| 
		Harr! Chwała Krasnoludzkiej Rasie! | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 02:46   Harr! Chwała Krasnoludzkiej Rasie!
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Harr!
 
 
Najsampierw, aby - jak to mówią człowieki - podkręcić klimat, zaśpiewamy wam Krasnoludzką piosenkę i mimo iż niewątpliwie skonfunduje ona niektórych swą skomplikowaną głębią, to z pewnością przypadnie wszystkim do gustu!
 
 
zapraszamy do śpiewania wraz z nami!
 
 
1)
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
ref:
 
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
 
2)
 
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
Złoto Złoto Złoto
 
 
Złoto Złoto Złoto.
 
 
 
 
 
nie ma to jak pożądny Krasnoludzki Hicior!
 
 
harr! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 03:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               :faint: Zawsze mówiłam, że krasnoludy zbyt często uderzają w kopalniach głowami o stropy           ;-) 
 
Prawda, panie chorąży?    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Torus [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 11:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie wiem do którego chorążego to było ale oboje sie nie zgodzą chyba   
 
Piosnka ma w sobie to coś, psia mać!    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Abel  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 11:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A ja się zgodzę       w imieniu naszego... waszego chorążego. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 11:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Torus, Niechaj Twa broda nigdy zwiędnie, Panie Bracie Krasnoludzie! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Torus [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 13:07   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               i wzajem    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 13:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A ja się nie zgodzę, tradycyjna melodia leci zupełnie inaczej:
 
 
   Złoto Złoto 
 
 
   Złoto Złoto
 
 
   Złoto Złoto Złoto
 
 
 zaś drugiej zwrotce jest mithril, mithril, a w trzeciej piwo, piwo. Pamiętac o odpowiednim akcentowaniu wyrazu ZŁOTO | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Hodo 28-08-2007, 13:22, w całości zmieniany 2 razy   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 15:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Hodo napisał/a: | 	 		  | zaś drugiej zwrotce jest mithril, mithril, a w trzeciej piwo, piwo. Pamiętac o odpowiednim akcentowaniu wyrazu ZŁOTO | 	  
 
 
 
Głupiś chłopku pańszczyźniany, masz sardynki miast brody!
 
 
 
Piwo i Mithril to dwie osobne pieśni. Każdy Prawdziwy Krasnolud to wie. | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Harold&Wilfred 28-08-2007, 15:59, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 16:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  | Nie wiem do którego chorążego to było | 	  
 
Do obydwu   
 
 	  | Cytat: | 	 		  
 
Głupiś chłopku pańszczyźniany, masz sardynki miast brody!  | 	  
 
Oooo    Tak pojechać cesarskiemu oficerowi?          Ktoś tu śmierci szuka?    (nie żeby ten ktoś nie miał odrobiny racji      ) | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 16:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  | Ktoś tu śmierci szuka? | 	  
 
 
My się śmierci nie boim i chętnię oficera kozikiem pokroim!
 
 
 
Harr! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 16:27   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No, z tym już będzie problem, bo jak było na innym temacie - za każdym z nas (tj. żołnierzy Cesarstwa Styrii) stoi całe Cesarstwo. To trochę dużo jak na dwa, nawet dzielne krasnoludy   
 
Ale nakopać mu do rzyci możecie    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 16:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  | Ale nakopać mu do rzyci możecie | 	  
 
 
 
To nam wystarczy! Harr!
 
Jego rzyć niebawem poczuje konsekwencyje swych czynów! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 17:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A cóż to za indywiuum ? Harczy, zgrzyta, bredzi coś o sardynkach i za krasnoluda się podaje ? Trochę godności młodziku z kozikiem xD Bo ja mogę pokroic cię toporem ^^
 
 
edit: Jeśli chodzi o moja rzyc i konsekwencje jej czynów to nie rozumiem o co ci chodzi,  dokonuje ona tylko jednego czynu, do którego wszak została stworzona    | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Hodo 28-08-2007, 17:06, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Shamaroth_Glupi  		  
		 
         ugly bastard.
  
                  Skąd: Zabrze 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 17:07   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               a ja uderzyc buzdyganem,zaraz potem zasklepie Twoja rane i znow cie jebne    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 17:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Będzie awanturka....  :maniac:  :maniac:  :maniac:         :hihi:  :hihi: | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 19:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tożto my Twoją babcię w piaskownicy żeśmy piachem obsypywali aż kwiczała! A Ty śmiesz nam o młodzikach brednie prawić! (harr!) 
 
Ponadto, jakaż awanturka?...tożto tylko typowo samcza, pokojowa wymiana zdań. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 23:22   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Prawisz waść od rzeczy. Moja babcia od małego szabrowała w kopalni i rodziła małe krasnoludy, więc nie miała czasu na zabawy w piachu. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 23:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nasza robiła Piwo.
 
 
 
 
nie przyszpanisz nam młodziku. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Airis  		  
		 
          
  
                  Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 23:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Swoją drogą - jakie to uczucie, chorąży, być wyzwanym od chłopów pańszczyźnianych ?    To nawet gorzej niż plebs       | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 23:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Airis, spójrz, to coś co mnie wyzywa nigdy kopalni nie widziało i porządnej pryty w ustach nie miało, jak można brac poważnie inwektywy z jego pludrackich ust ?    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Airis  		  
		 
          
  
                  Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-08-2007, 23:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Cóż, może coś w tym jest    rzeczywiście ten krasnolud dziwny jakiś   
 
Ale nie licz, że mnie te pludry kiedykolwiek ruszą    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 00:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Może się jeszcze wyrobisz, mój drogi Airisie...Tożto jedynie kwestyja nauki Krasnoludzkiej ogłady. Z chęcią udzielim Ci paru lekcyj, jak tylko uporamy się z Sardynkobrodym. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Airis  		  
		 
          
  
                  Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 01:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Chciałabym zobaczyć te lekcje "krasnoludzkiej ogłady"    mój drogi HaroldzieiWilfredzie    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Grettir		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 01:44   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | HaroldiWilfred napisał/a: | 	 		  | Głupiś chłopku pańszczyźniany, masz sardynki miast brody!  | 	  
 
 
Moja bezinteresowność, każe mi trzymać albo z szlachetnie urodzonymi albo z wysoko postawionymi. Tak więc licz się ze słowami ;-)  gdyż obraziłeś wolnego krasnoluda, ba nawet oficera od chłopów pańszczyźnianych ;-) Nie wydaje mi się, aby to wynikało z krasnoludzkiej ogłady ;-)  Może zazdrościsz mu, ze jest dobrym wojownikiem i zginie w jakiejś chwalebnej bitwie. Zazdrościsz mu bo twój ojciec umarł ze starości :lol:  :lol:  :lol:  (najgorsza obraza dla krasnoluda) | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Grettir 29-08-2007, 01:45, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Harold&Wilfred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 10:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Drogi człowieczku. Zważ iż sam popełniasz wytykane przez Siebie błędy co ani chybi świadczy o obecności pasożytów w twoim przwodzie pokarmowym. Oznacza to iż nie lubisz Piwa, które jak wiadomo ma cudowne zdolności Robakobójcze, toteż niezwykle ubolewamy nad Twą marną i w gruncie rzeczy pozbawioną sensu egzystencyją. 
 
Jednakże nie chowamy urazy, albowiem tak towarzyska i pełna taktu rasa jak Krasnoludy nie baczą na tak nieznaczne urazy spowodowane czysto ludzkim brakiem umiejętności panowania nad sobą! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Grettir		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 10:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | HaroldiWilfred napisał/a: | 	 		  | Oznacza to iż nie lubisz Piwa | 	  
 
 
zerknij na avatar ;-)   :-P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 11:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Grettir napisał/a: | 	 		  |  obraziłeś wolnego krasnoluda, ba nawet oficera od chłopów pańszczyźnianych ;-) Nie wydaje mi się, aby to wynikało z krasnoludzkiej ogłady ;-)  Może zazdrościsz mu, ze jest dobrym wojownikiem i zginie w jakiejś chwalebnej bitwie.  | 	  
 
 
Nie poznaję kolegi      Od kiedy roweńscy kozacy wyrażają swój podziw dla cesarskich oficerów?    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Abel  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 12:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | HaroldiWilfred napisał/a: | 	 		  | mój drogi Airisie | 	  
 
 
         to mnie rozwaliłeś. Nie odmieniaj tego imienia, bo wyjdzie Ci coś jeszcze śmieszniejszego.
 
 
Swoją drogą to spór o krasnoludy nie ma sensu... i tak jesteście cesarskimi psami          | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Shamaroth_Glupi  		  
		 
         ugly bastard.
  
                  Skąd: Zabrze 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 12:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Moja droga Airisko tez glupio brzmi    
 
 
 
 
swoja droga... prawdziwe krasnoludy trzymaja sie razem.jesli klocisz sie z nami to jestes jakims chrzanionym elfem ktory podcial sie w kolanach,przyczepil lembas do twarzy i mysli ze ma nasza brode i wzrost :]  wiec zamilcz! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Torus [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-08-2007, 13:38   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Hmmm..... Ten spór miał się toczyć o piosnkę nie o was, KRASNOLUDY. Więc cicho tam i ustalmy oficjalną wersję... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |