Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Herbata i inksze napoje
Autor Wiadomość
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 12-09-2007, 00:23   

Tylko czekać, aż zaczną się pojawiać rezygnacje. Najpierw kłótnia z Raegeńczykami, a teraz jeszcze herbaty zabraniają się napić. Gdyby Lann żył odszedłby z takiego wojska. :mrgreen:
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 12-09-2007, 00:24   

Jak pan chorązy w zamian poczęstuje grogiem, to nie ma sprawy :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 12-09-2007, 00:27   

Picie na służbie, szykanowanie podwładnych... XD Ładne to warunki u siebie macie. :]
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 12-09-2007, 00:28   

A pewnie. Bo żołnierz to żołnierz, a nie jakis pludrak pijący herbatkę o 17 :P
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 12-09-2007, 00:29   

Co cię to tak przejmuje? :D Fundację pacyfistyczną zakładasz? :D
Zresztą, kto kogo szykanuje? Jakie picie na służbie? Bredzisz Waść i tyle :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Rin 

Skąd: W-wa
Wysłany: 12-09-2007, 00:33   

Na miejscu Raegen wysłałbym Wam tam beczkę grogu któregoś wieczora :P
 
 
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 12-09-2007, 00:40   

A potem wystarczyło osuszyć najbliższe źródła wody. :] :P
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 12-09-2007, 00:44   

Hmmm, nie mam nic przeciwko beczce grogu :)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Airis 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-09-2007, 00:45   

Podyskutowalibyście dla odmiany o czymś konstruktywnym. O przewadze otulinowców nad bok*nami np. :D
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 12-09-2007, 17:47   

przed larpem jest jeszcze trening więc jak się uda to przyjedzie Irish Cream :P (ale to chyba znane jest Oo)
 
 
Grettir

Wysłany: 13-09-2007, 01:32   

Rany co za ludzie... grzyby jedzą, herbaty nie słodzą, a pamiętam nawet, że niektórzy czosnku się brzydzą (akcja z wampirami) ;-)

[ Dodano: 2007-09-12, 23:33 ]
jaszcze cynamon im pachnie ...
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-09-2007, 12:47   

Następny poje... pojętny inaczej :P Kto niby brzydzi się czosnku? Bo nie mówisz chyba o dyskomforcie spowodowanym śmierdzącym czosnkiem Szamarotem? :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Torus
[Usunięty]

Wysłany: 14-09-2007, 20:45   

Ja na przykład grzybki lubie ale za czosnkiem to nie przepadam :/
To tak z dzieciństwa gdy musiałem przed babcia wtrynżalać czosnek z mlekiem :/
 
 
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 14-09-2007, 20:51   

Śpróbuj mleko gotowane z czosnkiem i miodem. ardzo dobrze daje radę. :)

Z herbat dobry jest też wynalazek: czarna + mięta + cukier. Polecam :D
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 14-09-2007, 23:49   

Mleko jest obrzydliwe. Czosnek tez. Gotowane mleko z czosnkiem to gwarantowane torsje :D
 
 
 
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 14-09-2007, 23:52   

Mleko jest najlepsze na zimno, ale to bardzo pomaga na przeziębienie. Bardzo smaczny sposób spożywania czosnku.

Gwarantowane torsje to 1.5 litra koncentratu. ;) :P
 
 
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 14-09-2007, 23:56   

Nie wiem mi dziadziu kiedy miałem mało latek to podawał spiryt zmieszany z jakimś dziwnym napojem. To lekarstwo działało zwasze ( a w większych ilościach to już wogóle masakra :P )
Czosnek jest ostatecznością. Zapach da się wytrzymać.
Pamietam że na brzuszek jakieś zielsko pomaga. Kiedyś Łoza mi herbatke przygotoał smaczna była i pomogla, tylko nie zapomnialem jak to sie nazywało.
 
 
Grettir

Wysłany: 15-09-2007, 00:26   

Hodo napisał/a:
Mleko jest obrzydliwe. Czosnek tez. Gotowane mleko z czosnkiem to gwarantowane torsje :D



puszki są dziwne
 
 
Melyonen
[Usunięty]

Wysłany: 15-09-2007, 00:28   

Grettir napisał/a:
Rany co za ludzie... grzyby jedzą, herbaty nie słodzą, a pamiętam nawet, że niektórzy czosnku się brzydzą (akcja z wampirami) ;-)

[ Dodano: 2007-09-12, 23:33 ]
jaszcze cynamon im pachnie ...


hehe, mam takie same zdanie jak Ty. ;)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 15-09-2007, 01:02   

Hodo napisał/a:
Mleko jest obrzydliwe. Czosnek tez. Gotowane mleko z czosnkiem to gwarantowane torsje :D


Mleko da się pić na zimno. I jako dodatek do koktajlu z truskawek :P
Czosnek jest dobry w zupce albo z mięsem.
Mleko grzane jest ohydne. Mleko grzane z czosnkiem to więcej niż ohydne. A jeszcze z dodatkiem miodu... to zgadzam się z Hodem :/
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Grettir

Wysłany: 15-09-2007, 01:08   

Yngvild napisał/a:
zgadzam się z Hodem :/


Muszę to zanotować ;-)
 
 
Airis 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 15-09-2007, 01:24   

Przecież oni się całkiem często zgadzają :P :D

A mleko jest dobre. Najlepsze jako składnik gorącej czekolady ew. kakao.
 
 
Abel 

Wysłany: 15-09-2007, 17:41   

Yngvild napisał/a:
Kto niby brzydzi się czosnku? Bo nie mówisz chyba o dyskomforcie spowodowanym śmierdzącym czosnkiem Szamarotem?


A mi to wyglądało na brzydzenie się. Co prawda nie koniecznie czosnek Cię tak brzydził :-P
 
 
Elin
[Usunięty]

Wysłany: 15-09-2007, 18:17   

Cytat:
Czosnek jest dobry w zupce albo z mięsem.


W mięsie z czosnkiem złe jest mięso.
Nie wiem po co psuć taki aromatyczny czosnek.
To takie oczywiste :D

Yngvild napisał/a:
Bo nie mówisz chyba o dyskomforcie spowodowanym śmierdzącym czosnkiem Szamarotem? :P


Toż to właśnie czosnek z mięsem...tylko takim bardzo świeżym mięsem :D


Tak poza tym nie mam nic do mleka, cynamonu, czosnku, miodu, kakao i resztą wymienionych :D
No chyba ze wszystko było by razem, ale...no to było by prawie jak koncentrat :P
 
 
Torus
[Usunięty]

Wysłany: 15-09-2007, 21:00   

hmm a ja samo mleko nawet lubie :P
 
 
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 15-09-2007, 21:02   

Elin napisał/a:
Tak poza tym nie mam nic do mleka, cynamonu, czosnku, miodu, kakao i resztą wymienionych :D
No chyba ze wszystko było by razem, ale...no to było by prawie jak koncentrat :P


W takich wypadkach zatyka się szczelnie nos i po wypiciu wszystkiego dokładnie płucze usta. Wtedy można je bezpiecznie otworzyć. :D
Ostatnio zmieniony przez Angantyr 15-09-2007, 21:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 15-09-2007, 23:28   

Elin, czy twoja Joanna będzie miała coś z Liny Inverse ? :P Jak tak to już się boję ^^
 
 
 
Elin
[Usunięty]

Wysłany: 16-09-2007, 00:34   

A co to ma Hodo do herbaty czosnku, Shamarota tudzież cynamonu ?:D

W ramach podobnych zgłoszeń - wiesz, ze na forum mojego wydziału jest dziewczyna o niku "Hodo" ? :D

[ Dodano: 2007-09-15, 22:39 ]
Jeśli zaś chodzi o odpowiedz na twoje pytanie....
Wiesz ja zawsze byłam wielka fanka Liny ?:D
Sądziłam ze to fakt powszechny :)

Co do Joanny to będzie to...no Joanna generalnie :D
Ostatnio zmieniony przez Elin 16-09-2007, 00:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 16-09-2007, 02:01   

Nic, a musi miec ? :P

Nie, nic mi o tym nie wiadomo, ale to znaczy ze nie jestem oryginalny, to okropne xD

Może i fakt powszechny, ale ja nic o tym nie wiedziałem ;)
 
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 16-09-2007, 14:08   

Lina lubi jesc,Elin :P z tego co pamietam ze wyczytalem,to lubi jesc wszystko :P i mysle ze czosnek,cynamon i herbate bez cukru czy tez z tez pozera :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,49 sekundy. Zapytań do SQL: 13