|
Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)
|
386 |
Autor |
Wiadomość |
Doctor
|
Wysłany: 14-02-2008, 13:59
|
|
|
Zwłaszcza ci krzyczący "O! Petarda!" itp.. |
Ostatnio zmieniony przez Doctor 14-02-2008, 14:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ulfberht [Usunięty]
|
Wysłany: 14-02-2008, 17:56
|
|
|
Tacy to są najlepsi |
|
|
|
|
Travor
|
Wysłany: 14-02-2008, 19:58
|
|
|
no albo jak żeśmy wracali z którejś misji to banita do nas: 'Byłem obrońcą Helmowego Jaru" - alchemik mu "Helmowy Jar ? Nie znam twierdzy" A banita zdziwiony "Nie znasz Władcy Pierścieni ?" kilka takich wpadek słyszałem jeszcze |
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 15-02-2008, 00:06
|
|
|
O lol xD |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:27
|
|
|
Posprzątane, reszta wywalona do "wspomnień" Trzymać się tematu i paplać o odgrywaniu postaci |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:36
|
|
|
Ja proponuję, aby każdy zaczął (w związku z tymi swoimi planami odnośnie postaci) zastanawiać nad zachowaniem swojej postaci, ażeby uniknąć elfa śmiejącego się z dowcipów krasnoludów(wcale nie przyzwoitych) lub kapłana nie wiedzącego jak i do jakiego boga się modlić, bo to później śmiesznie wygląda... |
|
|
|
|
Shamaroth_Glupi
ugly bastard.
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:37
|
|
|
masz na mysli- znać swoja wlasna postac |
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:38
|
|
|
No mniej więcej. Albo snootling zapytany o pochodzenie mówi: Wrocław... |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:40
|
|
|
I granicę między tandetnym stereotypem (a dlaczego niby elf nie może się śmiać z nieprzyzwoitych dowcipów) a koniecznymi cechami rasowymi i cechami profesji. Znaczy - może sobie być elf, który ma mentalność krasnoluda, ale powinien być rzadkością (syndrom Drizzta... ) a jego wyjątkowy charakter powinien być sensownie wyjaśniony (np. bo wychował się z krasnoludami) |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Rin
Skąd: W-wa
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:42
|
|
|
Yngvild napisał/a: | np. bo wychował się z krasnoludami |
Tu dopiero zaczyna się tłumaczenie |
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:44
|
|
|
Ale z drugiej strony, nie ma stuprocentowej pewności, że gracze zareagują na takie odchyły, i że coś z owym faktem zrobią(zapytają, zdziwią się lub nawet wyśmieją takowego osobnika) |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:46
|
|
|
Taaa, większość graczy nie zareaguje niestety ... :-| Dlatego potrzebne byłoby ustalenie tego minimum stereotypu, które pozwala na skojarzenie, kto zacz, w warunkach, gdy osobnik na pierwszy rzut oka nie wygląda jednak jak krasnolud |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 17-02-2008, 20:00
|
|
|
Coś jakby elf-wysoki, szczupły, krasnolud-niski, krępy, człowiek-człowiek? |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-02-2008, 20:34
|
|
|
Awrr, wręcz przeciwnie, Abel. Nie możemy warunkować rasy i profesji postaci wyglądem gracza. Bo to niesprawiedliwe. Chodzi mi o zestaw zachowań, strój i inne akcesoria, które świadczyć mogą, że elf to elf (tj. że dana postać, odgrywający którą gracz nie ma uszu szpiczastych, jest niski i raczej szerszy, to własnie elf) |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 17-02-2008, 20:42
|
|
|
No tak, ale o rasie Dinima na przykład dowiedziałem się dopiero 4 czy 5 dnia i to zupełnie przez przypadek. Można by określić jakieś normy, pytanie tylko ile osób się będzie tego trzymać. Bo odebrać krasnoluda czy człowieka to każdy umie, ale odegranie elfa to powoli wyższa szkoła jazdy. Ogranicz to może ilość owych elfów, ale nie na tym ma to chyba polegać, prawda? Z drugiej strony nie da się ustalić jakiś 3 czy 4 cech specyficznych dla danej rasy, bo jeżeli ktoś je zapożyczy to co? Będziemy mieli mieszanki? Z dwóch lub trzech ras? To nie takie proste... |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-02-2008, 21:30
|
|
|
Gdyby to było proste, nie byłoby o czym gadać Ale to jeden z tych problemów, które są w grze od początku i nadal nie wiadomo co z nimi zrobić Bo fabularnie, każda rasa powinna być rozpoznawalna na pierwszy rzut oka. Wchodzę do karczmy i widzę - 5 elfów, 10 ludzi, 2 krasnoludów. Jeśli akurat szukam elfa, to wiem, pośród kogo mam szukać. itd. |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 17-02-2008, 21:32
|
|
|
był pomysł silikonowych uszu, jeśli chodzi o rozwiązanie wyglądu elfa ;-) |
|
|
|
|
Doctor
|
Wysłany: 17-02-2008, 21:34
|
|
|
Można powbijać graczom w bańki kolorowe chorągiewki.
A tak serio, to jest jeszcze kwestia ubiorów, ale to też jest proste tylko teoretycznie. |
|
|
|
|
Ortan
Skąd: Posen
|
Wysłany: 17-02-2008, 21:41
|
|
|
A nie można po prostu pierwszego wieczora, przed rozpoczęciem fabuły poustawiać graczy według gatunku odgrywanej postaci? Na pięć minut na przykład. Każdy napatrzy się i zapamięta... =_= Szczególnie, że postaci innego gatunku niż ludzkiego jest niewiele. Nie trudno nauczyć się kto jest kto.
A o szczegóły typu uszka i brody można zadbać swoją drogą (ale silikonowe uszy przez tydzień odpadają ) |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-02-2008, 22:10
|
|
|
Ortan napisał/a: | zczególnie, że postaci innego gatunku niż ludzkiego jest niewiele. |
gdzieś w postach z czasu wakacji przedstawiałam wam strukturę rasową turnusu snotlingów....
Ortan napisał/a: | poustawiać graczy według gatunku odgrywanej postaci | Ano można, jest to pewne rozwiązanie. Równie skuteczne jak zapamiętanie ich imion, profesji etc Jedyne proste do wykonania
Poza tym, nikt nie mówi, że to jakiś kolosalny problem
Ale przy odrobinie starania gracz może wyglądać jak elf (patrz Candice). |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 17-02-2008, 22:10
|
|
|
A poza tym przez 10 dni nosić silikonowe uszy to mogłoby się jakoś odbić zdrowotnie na tych uszach. A sztuczna broda odpada, bo: łatwo ją zgubić, jak się zamoczy to trzyma wilgoć i śmierdzi(jak prawdziwa krasnoludzka broda ), jak będzie za ciepło to będzie dodatkowo grzała zawodnika.
Pomysł z chorągiewkami nie jest zły, tylko może trochę bardziej dopracować? Prosty i banalny sposób wstążeczek: jeden kolor-jedna rasa(wyszło rasistowsko). Nikt się nie pomyli, bo już po godzinie zapamięta, która rasa ma jaki kolorek i spokój.
Pomysł z ustawieniem i zapamiętaniem nie najgorszy, tylko rozjedzie się przy osobach z gorszą pamięcią, albo w sytuacji, gdy mamy dwie postacie o podobnych imionach/podobnym wyglądzie. |
|
|
|
|
Ortan
Skąd: Posen
|
Wysłany: 17-02-2008, 22:18
|
|
|
Indi, mówię o naszym turnusie, nie o snotach. U snotów pokazuje się: patrzcie, ta 3 to ludzie, ta 2 krasnoludy, to hobbit, a reszta to elfy!
Zapamiętanie imion i profesji, to trochę co innego. Każde imię jest inne, a profesji jest znacznie więcej niż gatunków.
Jasne, że przy odrobinie wysiłku można wyglądać jak inny gatunek. Ja zamierzam charakteryzować się na elfa...
Ale doskonale wiesz, że Candice była wyjątkiem. W przypadku Dinima i ja dowiedziałam się dopiero po kilku danich, że jest elfem A ile krasnoludów nosiło u nas brodę? :]
Abel, ile osób na naszym turnusie było do siebie podobnych na tyle, że mógłbyś się pomylić? |
Ostatnio zmieniony przez Ortan 17-02-2008, 22:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 17-02-2008, 22:22
|
|
|
Shamaroth i bez brody wygląda jak krasnolud ;-)
co do profesji, przecież ich nie znamy... czy jak spotykasz w knajpie ślusarza to wiesz, że to ślusarz? ;-) |
|
|
|
|
Ortan
Skąd: Posen
|
Wysłany: 17-02-2008, 22:47
|
|
|
A jak spotykasz w knajpie Alberta, to skąd wiesz, że to Albert?
Nie chodziło o przedstawianie przed fabułą profesji. Chodziło o to, że skoro ożna zapamiętać imię i profesję każdej osoby, to zapamiętanie jakiego kto jest gatunku nie stanowi problemu
A co jeśli Sham będzie chciał zagrać elfem? |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-02-2008, 22:49
|
|
|
Ortan napisał/a: | A ile krasnoludów nosiło u nas brodę? | Jeden Zibbo
Ortan napisał/a: | Candice była wyjątkiem. W przypadku Dinima i ja dowiedziałam się dopiero po kilku danich, że jest elfem | Ot morał - dobre odegranie rasy, to tak jak Candice. Kiepskie - to tak jak Dinin. Grettir napisał/a: | Shamaroth i bez brody wygląda jak krasnolud | Ano ALe czy rózniłby się czymś gdyby chciał grać ludzkiego oberwańca? Sham ma inna metodę Srednio co drugie zdanie zaznacza, że jest krasnoludem |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Travor
|
Wysłany: 17-02-2008, 22:53
|
|
|
cóż wszystko w odegraniu roli - przykładowo kapłan z drugiego turnusu był krasnoludem do bólu - wszystko o tym świadczyło - chłopak świetnie grał , myślałem że dostanie awans (ale kicha - nikt nie dostał :-P ) |
Ostatnio zmieniony przez Travor 17-02-2008, 22:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Quarties
An old man by seashore
Skąd: Tarnowskie Góry (śląsk)
|
Wysłany: 17-02-2008, 23:40
|
|
|
Heh.. u nas nikt nie mial 2 lvl |
_________________ "Nie miecz uczyni z Ciebie wojownika, lecz waleczna dusza i wola przetrwania" - cytat własny. |
|
|
|
|
Travor
|
Wysłany: 17-02-2008, 23:41
|
|
|
to właśnie wyżej napisałem Quarties - czyżby spam ?
[ Dodano: 2008-02-17, 21:41 ]
Travor napisał/a: | (ale kicha - nikt nie dostał ) |
|
|
|
|
|
Quarties
An old man by seashore
Skąd: Tarnowskie Góry (śląsk)
|
Wysłany: 17-02-2008, 23:44
|
|
|
nei zauwazylem przepraszam |
_________________ "Nie miecz uczyni z Ciebie wojownika, lecz waleczna dusza i wola przetrwania" - cytat własny. |
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 18-02-2008, 02:11
|
|
|
Proponuję żeby elfy na ramieniu musiały nosic gwiazdę Dawida... no ewentualnie jakiś inny znak
A tak poważnie to wystarczy dobrze odgrywac postac. Świetnym momentem na zaznajomienie się postaci jest przecież pierwszy wieczór kiedy to ludzie mają faktyczną ochotę na integracje bo dawno sie nie widzieli I wtedy mogą powstac kółka krasnoludzkie, karczemne znajomości, rozmowy przy ognisku, kiedy to wędrowcy przedstawiają się sobie.. Ot, cała filozofia, i wtedy nie ma już problemu z rozpoznaniem rasy kogoś, kto zaciekle bronił elfów w dyskusji o znoszeniu jajek
Aaaaaczkolwiek, gdyby tak urozmaicic nasz nudny świat i dodac np walki na tle rasowym i segregację elfów to byłoby wcale ciekawe |
Ostatnio zmieniony przez Hodo 18-02-2008, 02:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|