| 
		Anegdotki | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-02-2008, 19:35   Anegdotki
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               no albo jak wicehrabia zapomnial ludzkiej inkantacji na przyzwanie"dregahert" (sorry nie wiem jak to się pisze)... na szczęście "dziwnym  trafem" Yngwild miała (na tabenę kopię) w swojej torbie  :-D 
 
 
[ Dodano: 2008-02-16, 17:36 ]
 
pewnie już o tym slyszałeś   :-) | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Doctor 09-10-2010, 21:08, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Grettir		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 00:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Wicehrabia czytał to jak jakieś kazanie  ;-) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Quarties  		  
		 
         An old man by seashore
  
  
                  Skąd: Tarnowskie Góry (śląsk) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 00:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Niezłe to było, ale najlepszy jest i będzie Doc, jako Silvan    | 
             
						
				_________________ "Nie miecz uczyni z Ciebie wojownika, lecz waleczna dusza i wola przetrwania" - cytat własny. | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 00:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jak złapaliście Silvana? Jak go przepędziliście? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Quarties  		  
		 
         An old man by seashore
  
  
                  Skąd: Tarnowskie Góry (śląsk) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 00:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie wiem, mnie na tym nie było, ale z opowieści słyszałem, ze było z nim ciekawie    | 
             
						
				_________________ "Nie miecz uczyni z Ciebie wojownika, lecz waleczna dusza i wola przetrwania" - cytat własny. | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 22:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               cóż złapaliśmy go - okrążając go, i kazał nazbierać nam jabłuszek na podróż i oddać całą wodę. póżniej chciał jeszcze jakieś tam owocki - nie wiem jakie bo nie zbierałem  :-P 
 
opowiadaliśmy mu jaki to wspaniałe są krainy za granicą, i po dłuższym czasu męczenia się w końcu sobie poszedł
 
Kapłan rzucił dość paskudną klątwę przeciwko jego powrotowi (niech ktoś inny ci powie jaką - ja tego nie powiem ;-)  ) i to wszystko w wielkim skrócie | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Travor 17-02-2008, 22:44, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Doctor		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 22:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jeszcze malinki.    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 22:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Travor napisał/a: | 	 		  | Kapłan rzucił dość paskudną klątwę przeciwko jego powrotowi (niech ktoś inny ci powie jaką - ja tego nie powiem ;-) ) | 	   Myślałby kto, że to jakiś bluzg    Ot, kapłan rzucił klątwę, żeby Silvan, jak choćby pomyśli o powrocie, dostał sraczki... ;P
 
A to i tak mały pikuś w porównaniu z klockami lego, rzutami gównem i "a ja nie jestem hetero"          | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Doctor		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 22:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No bo miało być nie tak hard na drugim turnusie..    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 22:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Przecież wiem    Bo drugi raz bym tego nie przeżyła       | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Heathenreel napisał/a: | 	 		  | No bo miało być nie tak hard na drugim turnusie..  | 	  
 
No bo na I turnusie ogólnie mogliście iść na całość - wtedy na II były 10-latki  :-P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Chyba nie znasz Doctora    (może to i dobrze... ;P) Bynajmniej nie była to całość jego możliwości    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Doctor		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ach, jakże mile mnie łechcesz po próżności.. :hihi: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Travor napisał/a: | 	 		  | na I turnusie ogólnie mogliście iść na całość  | 	  
 
Pisałem że na weteranie mogliście -  więc (może na szczęście) nie poznałem pełni możliwośći Doctora w tym zakresie    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:33   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  | Ach, jakże mile mnie łechcesz po próżności.. :hihi: | 	   No, bo opowiem im o pewnym woreczku...  :lol: 
 
 
 	  | Travor napisał/a: | 	 		  Pisałem że na weteranie mogliście - więc (może na szczęście) nie poznałem pełni możliwośći Doctora w tym zakresie    | 	  
 
Pierwszy turnus też nie poznał    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Quarties  		  
		 
         An old man by seashore
  
  
                  Skąd: Tarnowskie Góry (śląsk) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ja się nie boje, chce je poznać    | 
             
						
				_________________ "Nie miecz uczyni z Ciebie wojownika, lecz waleczna dusza i wola przetrwania" - cytat własny. | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Grettir		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  | No, bo opowiem im o pewnym woreczku... :lol:  | 	  
 
 
słyszałem, że ten woreczek wylądował nawet w czyimś plecaku ;-) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Illima  		  
		 
         Dyrektor Instytutu Alchemii
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:51   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Grettir napisał/a: | 	 		   	  | Cytat: | 	 		  | No, bo opowiem im o pewnym woreczku... :lol:  | 	  
 
 
słyszałem, że ten woreczek wylądował nawet w czyimś plecaku ;-) | 	  
 
To ten Zibba?    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zibba?    O czymś nie wiem?    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Doctor		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To ja chyba też o  czymś nie wiem.. Moja legenda mnie wyprzedza?    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Gówniana sprawa Doc ...     Chyba coś tu śmierdzi...    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Doctor		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-02-2008, 23:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Podrzucili mi gówno.. :faint: :what: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 00:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               ... ONI?    Doprawdy, jak mogli być tak wredni... Idę o zakład, że narobili do woreczka i kręcili ci nim przed nosem....    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Illima  		  
		 
         Dyrektor Instytutu Alchemii
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 00:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  Zibba?    O czymś nie wiem?    | 	  
 
 
Ja też nie wiem o jaki woreczek chozdi, ale jedyny o jakim słyszałem to ten, który Zibbo stracił. I to miał być taki żart    xD | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 02:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie żebym narzekał, ale gdyby w tej akcji było prawdziwe gówno to to byłaby najlepsza akcja w historii xD | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Illima  		  
		 
         Dyrektor Instytutu Alchemii
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 12:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Patrząc na Twój avatar ic zytając tego posta mam doskonały obraz Twoich upodobań humorystycznych xD | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 16:17   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Grubiaństwo rządzi xP | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Doctor		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 17:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Właśnie.    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 17:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Taa, wy dwaj możecie sobie łapki podać... :]    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Thorfinn [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-02-2008, 19:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie znoszę grubiaństwa. Prostaku! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |