Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Tragedia w Smoleńsku - komentarze
Autor Wiadomość
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 16:13   

Owszem rozumiem mechanizm, ale wciąż w takim razie pozostaję ślepy i naiwny bo nie widzę tych tłumów zwolenników teorii o winie Kaczyńskiego. Jakiś tam procent pewnie zawsze się znajdzie, ale bez tragedii.
Swoją drogą współczuję wszystkim uprawnionym do głosowania, kandydatów jakich mają do wyboru ;)
Ostatnio zmieniony przez Travor 07-06-2010, 16:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Irrae
[Usunięty]

Wysłany: 07-06-2010, 16:17   

O tutaj się podpiszę.
Głusujcie na Korwina!
(Ale spam. Aż sam się siebie boję.)
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 16:18   

W przypadku spamu jeśli już się bój, to raczej administracji ;-)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 07-06-2010, 16:26   

Travor napisał/a:
nie widzę tych tłumów zwolenników teorii o winie Kaczyńskiego
Hm, czy tylko ja czytam, co ludzie piszą w necie? ;)

Travor napisał/a:
Swoją drogą współczuję wszystkim uprawnionym do głosowania, kandydatów jakich mają do wyboru ;)
O, niepotrzebnie ;)

Irrae napisał/a:
Głusujcie na Korwina!

Prędzej mnie szlag trafi :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Irrae
[Usunięty]

Wysłany: 07-06-2010, 16:29   

Yngvil ja opiniami w necie przejmuję się w baaaardzo niewielkim stopniu. Kiedyś czytałem recenzje filmów. Parę razy mimo dobrych recenzji film okazywał się najgorszym chłamem a w innym przypadku zjechany film bardzo mnie się podobał.
Kiedyś czytałem komentarze pod artykułami (onet, gazeta) teraz już wolę omijać takie miejsca szerokim łukiem. (Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal)
Obecnie czytuję tylko newsy z głównych portali informacyjnych, do tego gazety + tygodniki, bo uważam, iż tam informacja jest najpewniejsza i najmniej zmanipulowana.
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 16:33   

Cytat:
Hm, czy tylko ja czytam, co ludzie piszą w necie? ;)

No, zdania są podzielone ;-) Ktoś tam od czasu do czasu coś walnie, ale to pewnie w większości gówniarze które po prostu nie lubiły Kaczyńskiego :)
Tak jak mówiłem, na mój gust liczebnością nie straszą aż tak bardzo.
Yngvild napisał/a:
O, niepotrzebnie ;)

No to dobrze, bo ja osobiście nie wiem, czy w zaistniałej sytuacji mógłbym wrzucić kartę do urny, z czystym sumieniem myśląc "Tak, chcę aby ten człowiek, z całymi swoimi poglądami, swoim przekazem i swoim "jestestwem" został prezydentem mojego kraju.". Nie jeśli chodzi tych kandydatów, którzy liczą się an poważnie w tych wyborach. :)
Yngvild napisał/a:
Irrae napisał/a:
Głusujcie na Korwina!

Prędzej mnie szlag trafi :P

Trzymać maniaka z dala od mównicy! :hihi:

EDIT: Irrae ma trochę racji, komentarze pod newsami na przykład z wp.pl potrafią wywołać zwątpienie w naród polski :D
A co do zmanipulowania i rzetelności gazet to się nie zgadzam. Są przesiąknięte poglądami redaktorów i innych tam ważnych ludzików z redakcji. Te najbardziej ciekawe, budzące sensację informacje są często obalane, i nie mówię tu o gazetach pokroju Faktu ale Wyborczej czy Rzeczpospolitej.
Ostatnio zmieniony przez Travor 07-06-2010, 16:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 07-06-2010, 16:39   

Irra, nie chodziło mi o pozyskiwanie informacji i nie pytałam, czy ktoś się przejmuje komentarzami w necie :) Ba, nawet nie miałam na myśli jedynie komentarzy, ale wszelkie płaszczyzny wymiany myśli - artykuły pisane nie tylko przez dziennikarzy, blogosferę, fora. Jeśli internet w ogóle jest jakikolwiek nośnikiem opinii, to trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć licznego grona zwolenników takiej opinii. Zresztą, całkiem dużo osób było święcie i absolutnie przekonanych o winie prezydenta już w dniu katastrofy (zwróciłam uwagę, bo znajoma taki artykuł wymalowała na swoim blogu właśnie tuż po 10 kwietnia). Opinia oscyluje między podkreśleniem nacisku, a epitetami "morderca" itp. Podstawą do tej opinii najczęściej jest "przecież wiem, jaki to był człowiek".
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 07-06-2010, 16:41   

Travor napisał/a:
wrzucić kartę do urny, z czystym sumieniem myśląc "Tak, chcę aby ten człowiek, z całymi swoimi poglądami, swoim przekazem i swoim "jestestwem" został prezydentem mojego kraju.".
Cóż, nie zawsze jest tak, że możemy wybierać między czymś ewidentnie złym, a czymś absolutnie idealnym. A wręcz bardzo rzadko. Częściej, tak jak i teraz, wybieramy między mniejszymi i większymi wadami i zaletami. Swoisty rachunek matematyczny plusów i minusów różnej wagi.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 16:52   

Owszem i ja natknąłem się na podobne opinie w zauważalnej ilości. Ale - jak to w internecie - nie ma pewności czy głoszą je ludzie, którzy są o tym rzeczywiście przekonani, czy gówniarze, dla których jest to kolejny zabawny żart o Kaczyńskim.
Yngvild napisał/a:
znajoma taki artykuł wymalowała na swoim blogu

Wiem że to spam, ale nie mogę się powstrzymać :) Zawsze mnie to dziwiło - właścicielami bloogów były zawsze w moich oczach dzieciaki, które odczuwały potrzebę dzielenia się swoimi przeżyciami, bądź zainteresowaniami, twórczością nawet z resztą internetowej społeczności. "Hej, jestem Józefinka, mam 14 lat i będę wam tu codziennie pisać o o moim zwariowanym życiu". Ale widzę że zjawisko posiadania blooga, (nie strony internetowej, to inna sprawa) jest ostatnimi czasy popularne również wśród ludzi dorosłych. I dziwi mnie to :)
I co wam z tymi skrótami :D ja rozumiem pisać trzy pierwsze litery w ramach jakiegoś złudnego oszczędzenia czasu, ale darowanie sobie ostatniej literki?! :D
Ostatnio zmieniony przez Travor 07-06-2010, 16:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Doctor

Wysłany: 07-06-2010, 16:53   

Travor napisał/a:
Wiem że to spam, ale nie mogę się powstrzymać Zawsze mnie to dziwiło - właścicielami bloogów były zawsze w moich oczach dzieciaki, które odczuwały potrzebę dzielenia się swoimi przeżyciami, bądź zainteresowaniami, twórczością nawet z resztą internetowej społeczności. "Hej, jestem Józefinka, mam 14 lat i będę wam tu codziennie pisać o o moim zwariowanym życiu". Ale widzę że zjawisko posiadania blooga, (nie strony internetowej, to inna sprawa) jest ostatnimi czasy popularne również wśród ludzi dorosłych. I dziwi mnie to

Pół wieku pod lodem spędziłeś? ;)
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 16:55   

Jakie pół wieku, to na mój gust wynalazek ostatnich 10 lat :P
 
 
Doctor

Wysłany: 07-06-2010, 17:00   

Gadaj z dupą, to cię osra... ;) Cytatów nie znasz, jak mamy gadać. :P
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 17:03   

E tam, takie gadanie :P
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 07-06-2010, 17:05   

Travor napisał/a:
właścicielami bloogów były zawsze w moich oczach dzieciaki
No chyba sobie jaja robisz :D Nie mówię o blogach nastolatków.
Travor napisał/a:
darowanie sobie ostatniej literki?!
Zgadzam się! Też uważam to za dziwne, ale skoro tak lubi? ;) ;)
Swoją drogą, zdrobnienie "Yng" mnie rozczuliło ;) Jak nazwa mojej runy ;)

Travor napisał/a:
gówniarze, dla których jest to kolejny zabawny żart o Kaczyńskim.
Wypowiedzi gówniarzy generalnie odcinam z tego zbioru. W każdym razie te ewidentne :) Mówię o poważnych opiniach.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 17:13   

TERAZ zaczyna się bagienko :faint:
http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html

Co do teorii to nie będę dłużej zaprzeczał, bo przebijanie się przez tysiące idiotycznych wypowiedzi na polskich forach, pełnych epitetów, oskarżeń i innych średnio-ciekawych treści ni należy do rzeczy często przeze mnie praktykowanych, więc pewnie i tak masz o tym większe pojęcie.
Ostatnio zmieniony przez Travor 07-06-2010, 17:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Irrae
[Usunięty]

Wysłany: 07-06-2010, 18:05   

Ehh Yng.

Nie mogłem się powstrzymać :)
 
 
Varthanis 
Nekromanta z Północy


Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-06-2010, 18:08   

Scena polityczna też bloguje Travorze, tak w ramach informacji :D
_________________
Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!

Dobry elf to martwy elf.
 
 
 
Irrae
[Usunięty]

Wysłany: 07-06-2010, 18:39   

Na przykład:
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/
!!!
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 07-06-2010, 19:27   

Travor napisał/a:
pewnie i tak masz o tym większe pojęcie
Szczerze mówiąc, obserwacja internetu jako alternatywnej płaszczyzny wymiany poglądów wkręciła mi się niemal jak swoiste hobby ;) Nawet posiadałam jakiś czas swojego bloga ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 19:31   

I teraz za cholerę nie jestem w stanie wyczuć czy to jest ironia czy nie :D
Obstawiam ze jest ;)
Ostatnio zmieniony przez Travor 07-06-2010, 19:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 07-06-2010, 19:34   

Ir, na szczęście z popierania Korwina się wyrasta, czego tobie i innym życzę ;)
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 07-06-2010, 19:34   

Źle obstawiasz :)

A, Irr, a to z tą ośmiornicą to do mnie? :) Wyjaśnij proszę :)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 19:38   

Hodo napisał/a:
Ir, na szczęście z popierania Korwina się wyrasta

Też to zaobserwowałem, dziwne to trochę jest zjawisko.

Indi ja nie wiem co to jest Cthulhu, ale obstawiam że jakaś tam arcy-zła ośmiornica która chce zniszczyć świat, i do tego jest pytanie "dlaczego wybrać mniejsze zło?", czyli chyba swego rodzaju ironia :)
 
 
Irrae
[Usunięty]

Wysłany: 07-06-2010, 19:41   

Cthulhu? Nie wiesz kto to Cthulhu :D ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cthulhu - suchy link do wikipedii.
Ogółem chodzi o to, że jest to wielki, brzydki, zły przedwieczny który chce zjeść i zniszczyć cały świat.
Można go kupić swojemu bobaskowi, żeby mu się lepiej spało w wersji pluszowej.

[ Komentarz dodany przez: Doc: 07-06-2010, 18:44 ]
Nie lubimy wrzucania na forum dużych obrazków prosto w topic. :P
Ostatnio zmieniony przez Doctor 07-06-2010, 19:44, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 19:45   

Aaaa Lovecraft... nie czytałem ;) Pewnie bym się kiedyś zabrał gdyby nie górka książek historycznych, która łypie na mnie spod parapetu, i szybciej rośnie niż maleje :(
 
 
Doctor

Wysłany: 07-06-2010, 19:45   

To nie trać czasu na forum. ;) :P
 
 
Travor 

Wysłany: 07-06-2010, 19:46   

E tam, czyta się po nocach ;)

EDIT: Nie, tak łatwo się mnie nie pozbędziecie :P
Ostatnio zmieniony przez Travor 07-06-2010, 19:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 07-06-2010, 19:53   

Lovecraft to strata czasu ;)
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 07-06-2010, 20:12   

Irrae napisał/a:
Ogółem chodzi o to, że jest to wielki, brzydki, zły przedwieczny
Tak, słoneczko, widzę :D Ja pytałam, jaki to ma związek z wyborami ;) I dlaczego przy tym wzdychasz, wymieniając nazwę runy :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Irrae
[Usunięty]

Wysłany: 07-06-2010, 21:28   

"I dlaczego przy tym wzdychasz, wymieniając nazwę runy :P "

Nie zrozumiałem tej części.
A obrazek jest po prostu ironicznym komentarzem do sceny politycznej - sceny w któej mało kto widzi "własnego" kandydata i często przy wyborze kieruje się właśnie onym mniejszym złem.
"Po co wybierać mniejsze zło" - Cthulhu na prezydenta. A Lovecrafta nie czytałem NIC :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 15