| 
		Koncówka bokena | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 Waromir		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-05-2009, 16:26   Koncówka bokena
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Witam...zauważyłem z kolegą ze w końcówce bokena(na samej górze, tam gdzie się taśmą zakleja) dźgnięcie dość boli... Tj. dość normalne w bokenach? Może coś zmienić? już nawet próbowałem odsunąć trochę pianki tak by wystawał kawałek (może 2 cm) pianki przed rurkę PP. I tak chyba zostawie. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Illima  		  
		 
         Dyrektor Instytutu Alchemii
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-05-2009, 16:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               1. Tak się zawsze robi bokena, żeby wystawało trochę pianki.
 
2. Dźgnięcia mieczem w grze są ZABRONIONE. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Waromir		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-05-2009, 17:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ok dziekuje    Bo nie wiedziałem:) Mam jeszcze jedno pytanie.(nie będe nowego tematu zakładać):
 
 
-Czy uderzenia w dłoń/głowę/krocze się zaliczają do obrażeń?
 
-Może jakiś przykład materiału którym można owinąc rękojeść bokena?(bo mam już go zrobionego taśmą ze względu ozdób występujących na nim)... i nie mam pomysłu na żaden materiał...chyba że może to być taśma klejąca?:P | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Waromir 26-05-2009, 17:04, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Illima  		  
		 
         Dyrektor Instytutu Alchemii
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-05-2009, 17:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Waromir napisał/a: | 	 		  
 
-Czy uderzenia w dłoń/głowę/krocze się zaliczają do obrażeń? | 	  
 
Przeczytaj zasady na stronie obozu. To jest podstawowa rzecz, którą powinieneś zrobić. Tam masz wszystko wyjaśnione.
 
Krocze w gruncie rzeczy wlicza się w strefę punktowaną ale raczej nie celujemy tam specjalnie    Z resztą nie ma to znaczenia, bo jak ktoś dostanie w krocze to sam z siebie padnie   
 
 	  | Cytat: | 	 		  
 
-Może jakiś przykład materiału którym można owinąc rękojeść bokena?(bo mam już go zrobionego taśmą ze względu ozdób występujących na nim)... i nie mam pomysłu na żaden materiał...chyba że może to być taśma klejąca?:P | 	   Możesz owinąć skórą, albo materiałem typu len. Własciwie to każdy się nada jak dobrze zrobisz. A jeżeli masz używać takiej szkolnej taśmy klejącej to lepiej nie - może Ci się na tym ręka bardziej ślizgać, no i chyba bez niej rękojeść będzie ładniejsza    | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Illima 26-05-2009, 17:25, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Eskell  		  
		 
          
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-05-2009, 17:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Końcówke bokena najlepiej jest opalić nad ogniem, w przeciwnym razie nie przejdzie testów. za duze ryzyko ze koncówka samej otuliny sie złami i ostra cześcią trafi sie przeciwnika. 
 
Strefa "punktowana " to powyżej kolan i nad łokciami, z wyłączeniem krocza i głowy.
 
Na rękojeść możesz dać skórkę jakaś albo owinąć dratwą   
 
 
Bicie w krocze, po dłoniach lub w głowe jest nie etyczne... a osobnicy stosujacy takie zagrania szybko sa oduczani    | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Eskell 26-05-2009, 17:26, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Waromir		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-05-2009, 17:32   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Opaliłem opaliłem...jest tam raczej mało ostrych końcówek    I mam nadzieje że mój miecz przejdzie testy. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Gothern [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-05-2009, 23:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jeśli chodzi o owijanie rękojeści- patrząc pod względem klimatu, to izolka albo szkolna taśma nie są zbyt klimatyczne. Za to dość ciekawie wygląda sznurek, kawałek rzemyka (dobrze napisałem? ^^), albo kawałek skóry, | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Torus [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-05-2009, 23:50   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dratwa ma swoje minusy, którymi jest głównie to, że lubi się poluźniać    O wiele lepsza jest moim zdaniem skóra, a taki kawalątek to jest łatwo gdzieś zachamęcić. Bierzemy to smarujemy z jednej strony klejem epoxydowym i ciach na rękojeść, klej jest akurat taki że skóra trochę nim przesiąka i robi się lekko wilgotnawa, dzięki czemu możemy ją sobie ułożyć na rękojeści jak chcemy, klej zasycha w jakieś 12 godzin, chociaż u mnie ze względu na to, że w skórze zaschnąć mu ciężej schnął jakieś 5 dni    Ale potem bajka a nie boken ;P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-05-2009, 00:07   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Torus napisał/a: | 	 		  | lubi się poluźniać | 	  
 
Rękojeść klejem i wtedy dratwę   
 
 
Dzięki za wyręczanie w odpowiedziach    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Gothern [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-05-2009, 21:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ależ do usług    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 18:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Mam takie krótkie pytanie. W zeszłym roku Indi miała na swoim bokenie takie rozszerzenie, przy rękojeści. Dzięki temu zatrzymywał on się w pasku. 
 
Powiedziałabyś, z czego to było zrobione? Bo próbowałem już kilku rzeczy, np. dokleić przy rękojeści drugą warstwę otuliny, ale to nie zdawało tak egzaminu, i w ogóle wolę stosować sprawdzone sposoby, bo jednak to że nie trzeba w łapach nosić broni to duże ułatwienie    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Thorfinn [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 18:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | To była druga warstwa otuliny. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 18:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Mhm... no nic szkoda trochę, miałem nadzieję że jest coś lepszego. | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Travor 25-06-2010, 18:59, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 19:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To był kawałek liny alpinistycznej    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 19:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ale otulina też da radę    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 20:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Aha ok, dzięki za odpowiedzi. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 22:35   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Wytnij ze sklejki dwa kształty np.elipsy(ważne żeby miało kółko w środku, tak żeby przeszło przez rurkę), potem sklej je ze sobą jakimś klejem dając pomiędzy nimi paski otuliny(żeby trochę amortyzowało i było wytrzymalsze). Nakładasz na rurkę, tam gdzie Ci się to ma zatrzymać machnij kilka warstw taśmy zbrojonej żeby nie spadało. Na sklejkę można(a nawet zalecam :-P) przylepić skórkę, albo coś innego żeby zasłaniało wredny wygląd sklejki. Ot! cała filozofija :-) Ja tak zrobiłam i dobrze się trzyma póki co. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 22:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Hmmm... a jak komuś zejdzie boken, to przypadkiem przy odrobinie pecha nie rozwali się otulina o sklejkę? | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Travor 25-06-2010, 22:55, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Onfis  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 23:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jeśli chcesz zrobić jelec to: weź otulinę i odmierz sobie jak długie jelec chcesz mieć. Przetnij wzdłuż na pół, zrób na środku dziurę, nałóż na rurkę, przylep najlepiej oklejając "na krzyż" izolką i ściśnij taśmą formując jelec-w miarę twarde, elastyczne, proste i niedrogie, a u mnie zdaje egzamin    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 23:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dzięki ale, ja zapewne widzisz ja bardziej pytałem tam o materiał, technikę mocowania już sobie wymyślę, zwłaszcza tak prostą jak ta powyżej    Pomijając fakt, że nie pytałem o jelec    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Onfis  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-06-2010, 23:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ale jelec świetnie zapobiega wypadaniu bronie zza paska, więc stwierdziłem, że może się przydać. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-06-2010, 10:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Travor napisał/a: | 	 		  | jak komuś zejdzie boken, to przypadkiem przy odrobinie pecha nie rozwali się otulina o sklejkę? | 	  
 
Nie sądzę. Boki sklejki (żeby mieć całkowitą pewność) możesz ewentualnie przetrzeć papierem ściernym aby nie było ŻADNYCH ostrych fragmentów, potem przyklejasz na to kawałek otuliny/karimaty/gąbki, następnie możesz to sobie (żeby ładnie wyglądało) okleić np. sznurkiem konopnym. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |