  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Postać - Łowca Wampirów i inne | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-03-2011, 16:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Co to d'hoine?     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-03-2011, 16:53   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | A czy do grania elfem są jakieś specjalne wymogi? | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-03-2011, 17:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Boję się czy nie będzie problemu np z charakteryzacją (uszy itp.) bo kompletnie się na tym nie znam, nigdy nie grałem inną rasą niż d'hoine. | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez Tristan 12-03-2011, 17:11, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-03-2011, 23:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Travor napisał/a: | 	 		  Co to d'hoine?    | 	   Określenie z Sapkowskiego, tak mówiły na ludzi elfy z alternatywnego świata, gdzie rządziły elfy, a ludzie im służyli.
 
 
Hodo, po cholerę to zapożyczyłeś, to nie ma przełożenia na nasz świat, gdzie u licha napisaliśmy, że elfy gardzą ludźmi?
 
 
Abel, czy Ty aby nie przesadzasz trochę? My tu o elfach, nie o rasizmie. 
 
 
Ewentualne odpowiedzi w kwestii wydumanego rasizmu tam, gdzie go nie ma - proszę w Hyde Parku, gdzie przeniosłam temat.
 
 
 	  | Tristan napisał/a: | 	 		  | A czy do grania elfem są jakieś specjalne wymogi? | 	   Nie. Nawet te uszy nie są wymagane, choć byłyby mile widziane. 
 
 
 	  | Tristan napisał/a: | 	 		  | Czy ludzie mogą należeć do drużyny elfickiego arystokraty? | 	   W wyjątkowych przypadkach. Elfi system walki to nie tylko machanie mieczem, stąd człowiek słabo dałby radę współpracować z elfami. Chyba, że ktoś miałby stricte ludzką drużynę, a to wymagałoby istotnego uzasadnienia. Generalnie, jeśli się uprzesz na drużynnika, lepiej bądź elfem, albo będziesz drużynnikiem bez pana. Takim roninem. Co też nie jest złe. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 00:07   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Indiana napisał/a: | 	 		  | Określenie z Sapkowskiego, tak mówiły na ludzi elfy z alternatywnego świata, gdzie rządziły elfy, a ludzie im służyli.  | 	  
 
O, wybaczcie ignorancję ale Sapka czytałem ostatnio 5 lat temu   
 
 
A "ronin" mnie rozwalił     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 00:27   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Indiana napisał/a: | 	 		  |  Nie. Nawet te uszy nie są wymagane, choć byłyby mile widziane.  | 	  
 
 
Coś się pokombinuje jeśli nie wyjdzie to trudno się mówi     
 
 
 	  | Indiana napisał/a: | 	 		  |  W wyjątkowych przypadkach. Elfi system walki to nie tylko machanie mieczem, stąd człowiek słabo dałby radę współpracować z elfami. Chyba, że ktoś miałby stricte ludzką drużynę, a to wymagałoby istotnego uzasadnienia. Generalnie, jeśli się uprzesz na drużynnika, lepiej bądź elfem, albo będziesz drużynnikiem bez pana. Takim roninem. Co też nie jest złe. | 	  
 
 
Zostanę chyba przy elfim drużynniku, tysiąc razy zmieniając postać do niczego nie dojdę. Dzięki za pomoc i sorki za takie ciągłe gmatwanie     | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez Tristan 13-03-2011, 00:34, w całości zmieniany 2 razy   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Abdel  		  
		 
          
                  Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 00:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Tristan napisał/a: | 	 		  | A czy do grania elfem są jakieś specjalne wymogi? | 	  
 
Aenthil:
 
Słowo-klucz Rajtuzy     
 
Przylizana fryzura,fikuśne ubranko,obowiązkowo długie włosy,dendrofilia mile widziana
 
 
Talsoi:
 
ogolony na żołnierza,przypakowany,pijany
 
 
Laro:
 
Chłodny i infantylny do tego stopnia,że aż śmieszny,tak wytatuowany,że określenie "czarny" jest jak najbardziej właściwe,też nosi fikuśną broń i pancerz,kłótliwy
 
 
Podziemie:
 
Mhhhroczny skrytobójca,Albinos,Strój możliwie prosty no chyba,że święto wtedy właściwym opisem jest połączenie choinki z stadem krów i owiec (dzyń,dzyń)
 
 
Miejskie:
 
Wszystkie,które wybrały odejście od stereotypów albo uznali,że ludzki powab jest zbyt wielki     
 
 
Mam nadzieję,że ten niesłychanie obiektywny opis ci pomoże    
 
 
A spiczaste uszy możesz zrobić sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu ewentualnie wydać jakąś absurdalną sumę za dwa kawałki gumy | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Kajetan  		  
		 
          
  
                  Skąd: Tychy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 01:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  | A spiczaste uszy możesz zrobić sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu  | 	  
 
Zbyt bezpieczne to nie jest    | 
             
						
				_________________ WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 01:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Abdel napisał/a: | 	 		  
 
 
Mam nadzieję,że ten niesłychanie obiektywny opis ci pomoże    
 
 
A spiczaste uszy możesz zrobić sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu ewentualnie wydać jakąś absurdalną sumę za dwa kawałki gumy | 	  
 
 
Obiektywne nie powiem     Co rozumiesz przez "fikuśne ubranko"?
 
 
Pomysł z klejem wydaje się względnie bezpieczny...     | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez Tristan 13-03-2011, 01:42, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Abdel  		  
		 
          
                  Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 03:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Tristan napisał/a: | 	 		  Obiektywne nie powiem    Co rozumiesz przez "fikuśne ubranko"?  | 	  
 
 
Mnóstwo,mnóstwo falbanek,frędzli z masą metroseksualnyh ozdób obowiązkowo na "gładkim i miziastym" materiale typu:jedwab,kaszmir     
 
 
 	  | Tristan napisał/a: | 	 		  Pomysł z klejem wydaje się względnie bezpieczny...    | 	  
 
Dokładnie.Tak.Ten klej sam się potem wykrusza po upływie dnia.Ewentualnie można mu pomóc.Nie sprawia to jakiegoś problemu.Jedyny szkopuł w tym,że nie jest to tak widoczne jak uszy z materiału. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 03:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Abdel napisał/a: | 	 		  | Mam nadzieję,że ten niesłychanie obiektywny opis ci pomoże  | 	   Równie obiektywny, co trafny, tyleż trafny, co zgodny ze światem gry   
 
 
 	  | Abdel napisał/a: | 	 		  | sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu  | 	   To się może skończyć ciężko gojącą się raną na uszach. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 03:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Indiana napisał/a: | 	 		  | Hodo, po cholerę to zapożyczyłeś, to nie ma przełożenia na nasz świat, gdzie u licha napisaliśmy, że elfy gardzą ludźmi?  | 	  
 
Hiperbolizowałem oczywiście    Nie to, że elfy gardza ludźmi, ale po co miałby szukać najemników bóg wie skąd, z innej kultury, skoro ma swoich na podorędziu i mniej z nimi problemów. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 03:33   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Abdel napisał/a: | 	 		  
 
 
Mnóstwo,mnóstwo falbanek,frędzli z masą metroseksualnyh ozdób obowiązkowo na "gładkim i miziastym" materiale typu:jedwab,kaszmir     
 
 
 | 	  
 
 
Myślałem że będzie gorzej, to jest do zrobienia bez problemu     Co do tych uszu można by chyba użyć kleju do skóry (np http://www.farmerownia.pl/protezy.htm ). | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aerlinn  		  
		 
         Tavariel In'Tebri
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 10:27   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | To jak bierzesz z frarmerowni, to bierz od razu z uszami, na pewno będą bardziej widoczne. Chyba, że nie chcesz wydawać takiej sumy, to twoja sprawa. Ale to rada elfki, której rodaków mało kto zauważał (ale oni nie sklejali nawet końcówek). Grunt to elfickie zachowanie, wystarczą jeden-dwa teksty na początku obozu i każdy będzie wiedział, skąd jesteś. | 
             
						
				_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
 
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
 
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
 
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Shamaroth_Glupi  		  
		 
         ugly bastard.
  
                  Skąd: Zabrze 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 11:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Aerlinn napisał/a: | 	 		  | To jak bierzesz z frarmerowni, to bierz od razu z uszami, na pewno będą bardziej widoczne.  | 	  
 
 
 
A gdzie duch 'do it yourself'? Przecież można pobawić się w domu choćby silikonem i wieloma dostępnymi środkami, żeby stworzyć takie uszy. A nie wydawać - dżizys fakin krajs - 40 złotych. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 12:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | A co do "fikuśnych ubranek" to muszą to być materiały naturalne, czy mogą być sztuczne? | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 13:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Hodo napisał/a: | 	 		  | po co miałby szukać najemników bóg wie skąd, z innej kultury, skoro ma swoich na podorędziu i mniej z nimi problemów. | 	  Najemników mógłby szukać wszędzie, ale to nie ta profesja    Drużynnika z jego księciem łączy nie tylko kontrakt, ale i przysięga i takie tam   
 
Jeśli ktoś się uprze na taki układ, będzie musiał to naprawdę poważnie uzasadnić ("gdy byłem mały, bandyci spalili moją wioskę..."          )
 
 
 	  | Abdel napisał/a: | 	 		  Mnóstwo,mnóstwo falbanek,frędzli z masą metroseksualnyh ozdób obowiązkowo na "gładkim i miziastym" materiale typu:jedwab,kaszmir    | 	   Tristan, ale ja mam nadzieję, że wiesz, że Abdel robi sobie jaja z ciebie...?   
 
 
Tak nie wygląda elf   
 
 
 	  | Tristan napisał/a: | 	 		  | muszą to być materiały naturalne, czy mogą być sztuczne? | 	   Mogą być sztuczne. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 13:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Indiana napisał/a: | 	 		  
 
 
 Tristan, ale ja mam nadzieję, że wiesz, że Abdel robi sobie jaja z ciebie...?   
 
 
Tak nie wygląda elf   
 
 
 | 	  
 
 
Raczej ciężko było mi wyobrazić sobie kogoś w takim stroju hasającego po lesie     
 
A tak poważnie to jest coś charakterystycznego w strojach elfów z Aenthil? Bo jeśli chodzi o kolory to nie wiem czemu nasuwają mi się zieleń i brąz     | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 14:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Pojęcia nie mam, dlaczego wobec istot związanych z lasem nasuwa ci się zieleń i brąz         
 
Elfy nie są armią    Nie są jednolicie umundurowane. Jeśli ma to być drużynnik, znaczy musi być z kasty wojowników, więc może skórzane elementy uzbrojenia, szary, brązowy, czarny strój, mogą być wzory roślinne itp. 
 
Chcąc grać elfami - czytajcie wcześniej opisy społeczności. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 14:38   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dzięki za radę, zabieram się do projektowania stroju      Jeśli efekt końcowy będzie znośny pochwalę się nim na forum     | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 15:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Tristan napisał/a: | 	 		  | A gdzie duch 'do it yourself'? Przecież można pobawić się w domu choćby silikonem i wieloma dostępnymi środkami, żeby stworzyć takie uszy. A nie wydawać - dżizys fakin krajs - 40 złotych. | 	  
 
Akurat 40 zł za takie uszy to dobra inwestycja. Z sylikonu ich nie zrobisz, musiałbyś sobie codziennie nakładać na uszy i kształtować, a potem co chwila poprawiać. To nie jest taka prosta sprawa. Jeśli już byś się uparł na homemade, to potrzebowałbyś płynnego lateksu. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 16:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Takie lateksowe uszy to świetna sprawa i dodaje klimatu ale jak na razie ponad moje fundusze.      Żebym miał długie włosy to nie byłoby problemu, uszy by się schowało i już. Cóż do lipca jeszcze trochę czasu jest więc może uciuła się wystarczająco na protezy     | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Svala  		  
		 
          
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 19:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Hodo napisał/a: | 	 		  | Jeśli już byś się uparł na homemade, to potrzebowałbyś płynnego lateksu. | 	  
 
 
Dokładnie, a lateks to już więcej niż za uszy, bo około 50 zł. No i trzeb doliczyć materiały na jakąś formę, w którą go wlejesz. Czyli lepiej kupić gotowe.    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 22:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Indiana napisał/a: | 	 		  | Mogą być sztuczne. | 	  
 
Nie rób ze sztucznych tkanin!!! Wyglądają ładnie są tanie itd. ale nie wytrzymasz w tym 10 dni! W ostateczności domieszka jakaś, ale naprawdę nie załatw się bo zasuwanie po górach w sztuczydle jest naprawdę, naprawdę niefajne    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 22:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Travor, co ty pleciesz?    Nie siej paniki, bo koleś będzie teraz szukał wszędzie stuprocentowego lnu ;] Wrzucanie wszystkich tkanin sztucznych do jednego wora jest bez sensu.  Ja tam uwielbiam swoje poliestrowe bojówki i sweter z akrylu i zasuwanie w nich po górach jest naprawdę, naprawdę fajne.         | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Hodo 13-03-2011, 22:13, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 22:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tylko ostrzegam    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 22:14   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A masz jakieś osobiste doświadczenia z tym związane? To odradź konkretny rodzaj tkaniny, a nie wszystko naraz, bo to trochę wprowadzanie w błąd konsumenta    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Travor  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 22:17   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               T-shirty 100% poliester ssą    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tristan  		  
		 
         Wujek Wiedźmak
  
  
                  Skąd: Lubin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 22:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Z materiałem nie powinno być większego problemu. Nie wiem jak się nazywa ale już raz go testowałem i nie sprawiał kłopotu     | 
             
						
				_________________ Va'esse deireádh eap eigean...
 
 
Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
 
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-03-2011, 22:27   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Z tym bym się zgodził połowicznie.
 
1. T-shirty na larpie ssą. Zgoda.
 
2. 100% poliester ssie. Niezgoda. Ciuchy dla sportowców są szyte z poliestru, sam mam taką koszulkę i jest świetna, doskonale odprowadza wilgoć. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |