Karczma pod Silberbergiem

[Indiana]

To pytanie dotyczy fabuły na epilog i tego, czego od niej oczekujecie. Można zaznaczyć do 3 odpowiedzi. Pomoże nam to w ukierunkowaniu naszej fabularnej tfu-rczości i zmniejszy ilość roboty psu na budę Jeśli jeszcze dopiszecie coś w temacie, to już w ogóle będzie cacy.

W fabule na epilogu uważam za najważniejsze:

1. Klimacik i interakcje towarzyskie - czyli posiaduchy w halli, przy ognisku, śpiewanie, klimacenie, tańce, turnieje i pojedynki, różne akcje oparte na niuansach towarzyskich, ale robione na terenie obozu

2. Intrygi i kombinowanie - akcje w napięciu, np, skrytobójcze czy inne złodziejskie, walki stronnictw, akcje "gadane" typu proces, ale bez dużego wysiłku terenowego. Mogą być też rozrywki intelektualne w rodzaju tłumaczenia z porąbanych alfabetów czy łamigłówek w stylu "znajdź skarb"

3. Walki - obojętnie gdzie, może być w obozie lub na Bramie Polowej, ważne,żeby się tłuc. Może być w formie bezfabularnej, czyli pojedynków lub walk w grupach, takich treningowych dla wyżycia się. Mogą być napady na obóz, patrole i wypady poza obóz albo bitwy w terenie, obojętnie, byle się bić.

4. Horror - kazamaty forteczne, zwłaszcza w nocy, horrorowe klimaty przy pochodniach lub w ciemności, sztolnie, tunele i inne duperele.

5. Teren - zasuwanie po fortach i podziwianie okoliczności przyrody i zabytków Srebrnej, wąwozy, tunele i inne kazamaty, ważne, żeby połazić po czymś innym niż asfalt i poklimacić w mrocznych wnętrzach

6. Survival - nocowanie w terenie, skradanie w deszczu i tym podobne

7. Magiczności - rytuały, kręgi i inne transy, mogą być połączone z miłymi efektami w rodzaju "bum" czy "błysk", w obozie lub w terenie.

8. Gracz vs gracz- wszystko, co się dzieje między wrogimi grupami, pościgi, łapanie, skradanie, podkradanie komuś czegoś, chwytanie w niewolę, walka bezpośrednia. Właściwie BNi byliby niepotrzebni, epilog to jedyna okazja, żeby gracze zmierzyli się z graczami.

9. Opowieść - w jakiejkolwiek formie, byle by treść fabuły była porywająca i powodowała opad szczęki oraz gęsią skórkę.

10. Luzik - właściwie mogłoby nie być fabuły. Przyjeżdżamy zobaczyć się z przyjaciółmi i wspólnie poklimacić, więc najchętniej i tak spędzimy czas na siedzeniu przy ogniu i delektowaniu się miłym spotkaniem. Ewentualnie można dodać jakieś turnieje czy luźne wydarzenia.

[Wojtek]

To co się działo dotychczas na epilogach, w sensie tych, na których byłem czyli 2011 i 2012 to rozumiem podciągamy pod pkt. nr 8, tak?

[Pedro]

Nie przeczytałem przed zaznaczeniem. Do Terenu dodałbym jeszcze Gracz vs Gracz i Horror.

[Indiana]

Pedro, poprawiłam żeby było bardziej widoczne Dzięki
Wulfryk, nie. Na epilogach bywały wszystkie z wymienionych, najmniej chyba 10 i 1.

[Wojtek]

Nr 8 i do tego opowieść, a wieczorem ostatniego dnia "luzik"

[Lyar]

Aj, też zaznaczyłem tylko jedną opcję... Oprócz tego wybrałbym jeszcze intrygę i opowieść.

[Sephion]

Stanowczo dwójka, ósemka i dziewiątka. A to w jakiej proporcji znajdą się tam elementy magii, horroru, bitki na broń konfesjonalną i tak dalej powinno być bezpośrednio podporządkowane wspomnianemu w punkcie dziewiątym tworzeniu opowieści.

[A'hin]

Jak dla mnie dominującą kwestią jest opowieść. Ciekawy motyw który może sie okazać wprowadzeniem do przyszłorocznej fabuły, na temat którego można będzie pospekulować na skype ze znajomymi A poza tym to Gracz vs Gracz, jeżeli tylko grupy są dobrze zbalansowane, bo ja nie chcę znów na epilogu bronić racji kapłanów przeciwko kilku uzbrojonym Kietliczom No i do tego doza Horroru to zawsze dobry dodatek

[Froksend]

nr. 7,8 i 9...
Popieram przedmówcę co do Gracz vs. Gracz. Trzech intelektualistów to max moim zdaniem.
Leczący i dwóch wspierających magią.

[Kalmar]

Jak dla mnie ważne wszelakie interakcje między graczami; tak walka/rozpierducha, jak i rozmowy, klimacenie i rozmaite międzyludzkie różności.
Jeszcze nie można zapominać o opowieści czy jakimkolwiek backstory. Grunt to wiedzieć, po co się tam jest :p No i doza kombinowania nie zaszkodzi, wtedy oba poprzednie punkty ładnie się złączą

[Tristan]

Zdecydowanie klimat i interakcje z postaciami. To zawsze najbardziej cenię w larpach, one nadają światu realizm i pozwalają się w niego zagłębić.

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Brakowało mi walk między graczami na obozie więc przydałoby się to odrobić na epilogu , pozatym to jeszcze punkty 2 i 9 .