  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Pierwszy LARP a wiek | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Opływ  		  
		 
          
                  Skąd: Podwarszawie Zachodnie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 20:55   Pierwszy LARP a wiek
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Czołem! 
 
 
Od zawsze chciałam spróbować LARP-a, ale jakoś wciąż coś stawało mi na drodze do tego. Teraz chciałabym pojechać w 2015r. tylko że obawiam się o swój wiek i dopasowanie do grupy. W 2015r. będę miała już 18 lat (trochę mi zajęło spróbowanie LARP-a). Gdy patrzyłam na stronę jakieś 1,5 roku temu był tam podział na urwisów, początkujących i weteranów. Teraz nie wiem czy dalej istnieje ten podział, ale moje obawy są takie, że nie będę mogła pojechać z grupą zbliżoną do mnie wiekowo, ponieważ wszyscy będą już obyci z LARP-owaniem i pojadą na weterana. 
 
 
Macie jakieś rady? Myślicie, że świeżak da sobie radę na weteranie? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Frączek  		  
		 
         Wergundia Pany
  
  
                  Skąd: z Wergundii 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 21:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Opływ napisał/a: | 	 		  | Myślicie, że świeżak da sobie radę na weteranie? | 	  
 
 
Z tego co się orientuje, nie ma już turnusu (przynajmniej w tym roku) stricte weterańskiego, są po prostu dwa 'starsze'. Wiadomo, są na nich grupy weteranów, którzy z Silberem są już dość obyci, ale myślę, że nowa osoba nie powinna mieć problemów z aklimatyzacją    Ktoś bardziej rozeznany powie Ci więcej, tak sądzę    | 
             
						
				_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
 
Epilog '13 - mag ognia Divakar
 
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
 
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
 
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan' 
 
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq 
 
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
 
 
QA FORTHEWIN
 
 
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Reshion vol 2 Electric Bo  		  
		 
         To jak, umowa handlowa?
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 21:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Weterani ciebie nie zjedzą, (no może jak będzie bardzo kujnie    ) ale generalnie weteran nie taki straszny, osobiście nie widziałem na nim różnić między normalnym a weteranem   . | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Opływ  		  
		 
          
                  Skąd: Podwarszawie Zachodnie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 21:40   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Dzięki za opinię. Jak ogólnie teraz wiekowo na obozach? Nie mam nic przeciwko młodszym, ale jednak z rówieśnikami raźniej. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 21:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Reshi napisał/a: | 	 		  | osobiście nie widziałem na nim różnić między normalnym a weteranem  | 	   Osobiście ja też nie, dlatego ten podział znieśliśmy    
 
 
Opływ, jeśli chodzi o wiek, to na starszych turnusach trafisz dokładnie na mniej więcej rówieśników. Jednak moim zdaniem wiek nie ma tu szczególnego znaczenia, wśród naszych graczy są 20-latkowie grający jak dzieci i 13-latkowie grający jak dorośli     
 
Nowym osobom przyzwyczajenie się do zasad działania świata gry zajmuje zwykle 1-2 pierwsze dni. 
 
I większość graczy swój pierwszy obóz zwykle uważa za najfajniejszy    Więc myślę, że nie ma co się stresować ani przejmować - przyjeżdżaj i się baw    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Opływ  		  
		 
          
                  Skąd: Podwarszawie Zachodnie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 21:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ekstra, mam ogromną nadzieję, że tym razem wreszcie przyjadę. Dzięki wielkie wszystkim za pomoc! | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Frączek  		  
		 
         Wergundia Pany
  
  
                  Skąd: z Wergundii 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 21:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Indiana napisał/a: | 	 		  | 13-latkowie grający jak dorośli   | 	  
 
 
I 14 latkowie grający jak... 14 latkowie    | 
             
						
				_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
 
Epilog '13 - mag ognia Divakar
 
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
 
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
 
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan' 
 
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq 
 
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
 
 
QA FORTHEWIN
 
 
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Verlan  		  
		 
         Atarowy synu!
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-09-2014, 22:48   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tak jak Reshi powiedział, weterani cię nie zjedzą. Mogą się co prawda wymądrzać, ale to dlatego, że zasady się zmieniają, a każdy gracz najbardziej lubi te, które poznał jako pierwsze. Ale weteran ci pomoże i wytłumaczy jakąś zawiłość, na przykład w zasadzie, kiedy BN'a nie ma w pobliżu. No i żaden nie przegapi okazji uratowania nowego gracza i pokazania jaki to on jest bohaterski.     | 
             
						
				_________________ 2011, 2012, 2013-Atar Valahid, łowca potworów z Ofiru
 
2014 i epilog- Verlan, najemnik z Wergundii, imperialista z kuzynem w postaci orczego wodza.
 
2015- Edan ev. Valahid- nikomu o tym nie mówiący łowca głów, Człowiek Bryna
 
epilog i zmiówka 2015 - Verlan, skaczący między stronnictwami imperialista
 
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać
 
 
Chwała żywym, chwała martwym, a już na pewno chwała Ludziom Bryna!
 
#DziękiBryn | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owizor  		  
		 
         miewał złe sny o ogórkach...
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 01:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               ...opcjonalnie nie przegapi okazji do załatwienia sobie długu wdzięczności i zdobycia sojusznika w gierkach politycznych    knuju knuju knuju knuju...
 
 
A tak na poważniej to jak nie czujesz się pewny co do historii/kultur/kto-z-kim-i-dlaczego to zawsze możesz zagrać postacią która dopiero opuściła rodzinną wieś i rzeczywiście dopiero poznaje świat    | 
             
						
				_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
 
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
 
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
 
 2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
 
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Reshion vol 2 Electric Bo  		  
		 
         To jak, umowa handlowa?
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 01:40   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie zarażaj go syndromem weterana już teraz   . | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Sephion  		  
		 
         Isshkata
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 05:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Zwróćcie uwagę na różowy znacznik przy nicku ^^ | 
             
						
				_________________ 2010 - Sephion Da Tirelli, kupiec bez towaru.
 
2012 - Sephion Da Tirelli, szpieg o słabym sercu.
 
2013 - Symeon Melachrinos, psionik zwany czasem pajacem.
 
2014 - Symeon Melachrinos, specjalista
 
2015 - Siegwald dar Barenstark, potomek sześciu rodów | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Reshion vol 2 Electric Bo  		  
		 
         To jak, umowa handlowa?
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 13:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               .........        | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Verlan  		  
		 
         Atarowy synu!
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 17:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dlatego mówiłem o ratowaniu i poświęceniu.    | 
             
						
				_________________ 2011, 2012, 2013-Atar Valahid, łowca potworów z Ofiru
 
2014 i epilog- Verlan, najemnik z Wergundii, imperialista z kuzynem w postaci orczego wodza.
 
2015- Edan ev. Valahid- nikomu o tym nie mówiący łowca głów, Człowiek Bryna
 
epilog i zmiówka 2015 - Verlan, skaczący między stronnictwami imperialista
 
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać
 
 
Chwała żywym, chwała martwym, a już na pewno chwała Ludziom Bryna!
 
#DziękiBryn | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Nem  		  
		 
         ja nie chcieć ciastko
  
  
                  Skąd: z tam 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 20:53   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | <kaszl> <kaszl> on kłamie, nie wierz mu <kaszl> A tak ogólnie, to jeśli lubisz spacery po górach i nie przeraża cie myśl życia z 40 osobami w dziwnych strojach przez dziesięć dni, to dobrze trafiłaś | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Verlan  		  
		 
         Atarowy synu!
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 21:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nem, na Silberze co druga osoba myśli o poświęceniu, lub ratowaniu… Lub zdradzie, ale to inna sprawa. | 
             
						
				_________________ 2011, 2012, 2013-Atar Valahid, łowca potworów z Ofiru
 
2014 i epilog- Verlan, najemnik z Wergundii, imperialista z kuzynem w postaci orczego wodza.
 
2015- Edan ev. Valahid- nikomu o tym nie mówiący łowca głów, Człowiek Bryna
 
epilog i zmiówka 2015 - Verlan, skaczący między stronnictwami imperialista
 
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać
 
 
Chwała żywym, chwała martwym, a już na pewno chwała Ludziom Bryna!
 
#DziękiBryn | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Szrapnel  		  
		 
         Villsvin
  
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 22:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zapomniałeś o pieniądzach. No chyba, że to tylko ja   
 
Wracając do tematu, w tym roku byłem na Silberze po raz 3 jednak za jakiegoś wybitnego się nie uważam, a weterani odpowiadają na zadane pytania i tłumaczą rzeczy, których nie rozumiesz. | 
             
						
				_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 23:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               True. Tegoroczny Silber był moim trzecim, a doskonale pamiętam pierwszy... ten nieogar, do kogo się zwrócić, jak wykonać misję    a tutaj już w Wesołym Autobusie dobrałam się do Kompanii Małopolskiej, że tak to nazwę, i jakoś mi się udało zaaklimatyzować    także nie przejmuj się.
 
 
Notabene, jesteś dziewczyną, więc mam wrażenie, że męska część obozu nie będzie miała nic przeciwko pomocy damie w potrzebie    | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-09-2014, 23:51   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Verlan napisał/a: | 	 		  No i żaden nie przegapi okazji uratowania nowego gracza i pokazania jaki to on jest bohaterski.    | 	 
  	  | Owizor napisał/a: | 	 		  ...opcjonalnie nie przegapi okazji do załatwienia sobie długu wdzięczności i zdobycia sojusznika w gierkach politycznych    | 	  
 
Zdaje się, że zaczęliście to robić nie czekając na obóz   
 
Kobieta od iluś postów nie odpowiada, a wy dalej ....          | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Nem  		  
		 
         ja nie chcieć ciastko
  
  
                  Skąd: z tam 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-09-2014, 08:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Verlan, ty lepiej idź uczesać płaszcz przed epilogiem XD | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Reshion vol 2 Electric Bo  		  
		 
         To jak, umowa handlowa?
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-09-2014, 17:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Avergill napisał/a: | 	 		  Notabene, jesteś dziewczyną, więc mam wrażenie, że męska część obozu nie będzie miała nic przeciwko pomocy damie w potrzebie    | 	  
 
 
 	  | Indiana napisał/a: | 	 		  Kobieta od iluś postów nie odpowiada, a wy dalej ....          | 	  
 
 
Nie żeby coś ale nie ma za dużo kobiet, które się w takie rzeczy bawią   , wystarczy nawet spojrzeć na ilość miejsc dostępnych na obozach   . | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-09-2014, 20:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Reshi napisał/a: | 	 		  
 
 
Nie żeby coś ale nie ma za dużo kobiet, które się w takie rzeczy bawią   . | 	  
 
 
O ile mi się dobrze wydaje (nie licząc kadry), z tego co słyszałam i wnioskuję średnio na turnusie jest 5 dziewczyn? | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Verlan  		  
		 
         Atarowy synu!
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-09-2014, 22:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Pięc dziewczyn na czterdzieści to jednak trochę mało… Nie żeby coś, ale jednak. | 
             
						
				_________________ 2011, 2012, 2013-Atar Valahid, łowca potworów z Ofiru
 
2014 i epilog- Verlan, najemnik z Wergundii, imperialista z kuzynem w postaci orczego wodza.
 
2015- Edan ev. Valahid- nikomu o tym nie mówiący łowca głów, Człowiek Bryna
 
epilog i zmiówka 2015 - Verlan, skaczący między stronnictwami imperialista
 
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać
 
 
Chwała żywym, chwała martwym, a już na pewno chwała Ludziom Bryna!
 
#DziękiBryn | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Artem  		  
		 
         Maham Radżem :D
  
  
                  Skąd: Z Katowic(Katowice na stolice! :)) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-09-2014, 23:32   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ten tu , to typowy ofirsko- wergundzki podrywacz     | 
             
						
				_________________ 2012-Artem Aventir ,,Ostatni Kymer" Zwiadowca
 
2013-Artem Aventir - ścigany przez Wergundię banita
 
2014- Artem Aventir pod rozkazami styryjskiego wywiadu - Łowca potworów/Kapłan- wojownik Tavar . -I--
 
EPILOG 2K14 - Ner'Losh orczy Wódz 
 
2015-Artem, były skrytobójca styryjski,  później Kapłan Swarta. -I--
 
 
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."- ,,Czas Pogardy" A.Sapkowski
 
 
,,Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha." -J.R.R. Tolkien – Dzieci Hurina
 
 
Nie powiem: Nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe.-Mag zwany Gandalfem. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Nem  		  
		 
         ja nie chcieć ciastko
  
  
                  Skąd: z tam 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2014, 00:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | He he he... przynajmniej nie styryjski :3 | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2014, 18:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Atar, nie marudź, na naszym było dziewczyn cały domek   
 
 
Ale może wróćmy do tematu, bo się offtop zaczyna...
 
 
Wniosek z ogółu dyskusji? Nie wiek, a wyobraźnia ma znaczenie    | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2014, 19:35   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Avergill napisał/a: | 	 		  Nie wiek, a wyobraźnia ma znaczenie    | 	   Mogę Cię cytować?       | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2014, 22:40   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie ma sprawy    | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Opływ  		  
		 
          
                  Skąd: Podwarszawie Zachodnie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2014, 14:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Woow, ile odpowiedzi. 
 
Widzę, że kompletnie nie mam się czego obawiać, jeżeli chodzi o pomoc    I też jakoś nie przejmuję się tym, że mało dziewczyn się tym interesuje. Offtopujcie sobie do woli, ja chętnie poczytam. 
 
 
PS. Sorki za nieodpisywanie, nie spodziewałam się, że ktoś jeszcze odpowie i nie zaglądałam tu. Zaskoczyliście mnie    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2014, 22:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Forum to takie żyjątko które jak dorwie się do odpowiedniego tematu to ożywa. A użytkownicy robią masę wiadomości i jest wowowo. 
 
Ale do tematu nic nie wnoszę tylko spamuje bo matką powój. | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |