  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
		Przesunięty przez: Indiana 03-09-2014, 18:35		 | 
	
			Śpiewnik | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Aerlinn  		  
		 
         Tavariel In'Tebri
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-10-2013, 18:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Przepraszam za niewyróżnienie tytułów i podsyłam jeszcze jedno, do ewentualnego rytuału:
 
 
Faun - Unda
 
 
Unda attingit
 
 Te et abducit
 
 Te in profunda
 
 Sicut es unda
 
 
Dla mniej ambitnych drugi głos powtarza tylko ostatnią linijkę. O ile zrobimy to na głosy    | 
             
						
				_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
 
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
 
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
 
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aerlinn  		  
		 
         Tavariel In'Tebri
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-10-2013, 19:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No i oczywiście, Teralka zapomniała o najważniejszym. Eh, a nie chciałam pisać posta pod postem.
 
 
Dobre rady Pana Ojca - Jacek Kaczmarski (wersja teralska)
 
 
Słuchaj młody ojca grzecznie,
 
A żyć będziesz pożytecznie.
 
Stamtąd czekaj szczęśliwości,
 
Gdzie twych przodków leżą kości.
 
Nie wyjeżdżaj w obce kraje,
 
Bo tam szpetne obyczaje,
 
Bo tam szpetne obyczaje.
 
Dalej, ojcu gardło spłucz!
 
Ucz się na Terala, ucz!
 
Bo tam szpetne obyczaje.
 
 
One elfy i Wergundy
 
Mają pludry i rajtuzy.
 
Oni bezbożną  miłość głoszą
 
I na wierzchu jajca noszą.
 
Pyski w pudrach i w pomadkach,
 
Wszy w perukach, franca w zadkach,
 
Wszy w perukach, franca w zadkach.
 
Dalej, ojcu gardło spłucz!
 
Ucz się na Terala, ucz!
 
Wszy w perukach, franca w zadkach.
 
 
Cudzoziemskich ksiąg nie czytaj,
 
Czego nie wiesz, kniazia pytaj.
 
Ucz się siodła, szabli, dzbana,
 
A poznają w tobie pana.
 
Z targowiska nie bierz złota,
 
To parveńska jest robota,
 
To parveńska jest robota.
 
Dalej, ojcu gardło spłucz!
 
Ucz się na Terala, ucz!
 
To parveńska jest robota.
 
 
Twoja sprawa strzec ojczyzny,
 
Czyli własnej ojcowizny.
 
Nie wiesz, gdzie się czai zdrada,
 
Uczyń zajazd na sąsiada.
 
Jak już musisz być w stolicy,
 
Patrz, co czynią politycy,
 
A na wiecach dawaj kreskę
 
Nie za słowa, a za kieskę,
 
Nie za słowa, a za kieskę.
 
Dalej, ojcu gardło spłucz!
 
Ucz się na Terala, ucz!
 
Nie za słowa, a za kieskę.
 
 
Bierz od wszystkich z animuszem,
 
Daj kapłanom za swą duszę,
 
Bogi dobre znają chęci
 
Zachowają je w pamięci,
 
Żeń się młodo, dzieci rób,
 
By miał kto o twój dbać grób
 
 
Tu przez wieki twoje dziady
 
Dały nauk tych przykłady.
 
Tu przez wieki twoje wnuki
 
Nie przepomną tej nauki.
 
Dalej, ojcu gardło spłucz!
 
Ucz się na Terala, ucz!
 
Nie przepomną tej nauki.
 
Dalej, ojcu gardło spłucz!
 
Ucz się na Terala, ucz!
 
Nie przepomną tej nauki.
 
 
Taką my stoimy racją
 
Na pohybel innym nacjom. | 
             
						
				_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
 
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
 
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
 
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Mirko  		  
		 
          
  
                  Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-10-2013, 19:54   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Masz to może w pliku, tak by był utwór na stronę? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aerlinn  		  
		 
         Tavariel In'Tebri
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-10-2013, 21:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie mam utworu na stronę, mam 7 stron w pliku, zaraz druknę. Mogę przez skype podesłać plik, jak się odezwiesz jeszcze dziś. | 
             
						
				_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
 
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
 
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
 
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Lyar  		  
		 
         To ja, Leclerc
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11-08-2014, 22:36   Ballada o Travidzie
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Napisane na bazie Ballady o Magellanie z Animaniaków. 
 
 
Tu za to można znaleźć wersję karaoke  do tej piosenki. Enjoy   
 
 
Był sobie kupiec, na imię mu Travid,
 
Co wierną rodzinę i flotę swą miał.
 
Wyruszył z Liryzji by znaleźć Vekowar, 
 
lecz wiatr jego statek na północ gdzieś zwiał.
 
 
Yohohoho! Dzielny Travidzie!
 
Port na południu jest, każdy to wie!
 
Yohohoho, biedny Travidzie,
 
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!
 
 
Płynęli tak dalej, widzieli wnet ziemię,
 
A jeden kapitan już przeżył swój mord.
 
Ucieszył się Travid: "Tak, to jest Vekowar!"
 
Lecz ktoś za nim mówi: "Hej, przecież to Fiord!"
 
 
Yohohoho! Ach, wściekły Travid, 
 
Czerwony ze złości na majtka się drze!
 
Yohohoho, biedny Travidzie,
 
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!
 
 
Zawrócił więc Travid, minęły miesiące,
 
Aż ktoś mówi na statku: "Ziemia, ahoj!"
 
Nasz kupiec w ekstazie już począł tańcować,
 
Lecz ten się poprawił: "A nie, to Talsoi."
 
 
Yohohoho! Dzielny Travidzie!
 
Ach, nie wiedziałeś, że będzie tak źle!
 
Yohohoho, biedny Travidzie,
 
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!
 
 
Trzy statki wpłynęły do Smoczej Zatoki,
 
Załoga choruje, a Cwaniaczek Svein
 
Melduje, że widział port na własne oczy,
 
Lecz bosman mu mówi: "To bagna Moreinn!"
 
 
Yohohoho! Dzielny Travidzie!
 
Czy po tym czasie się poddasz czy nie?
 
Yohohoho, biedny Travidzie,
 
Chcesz znaleźć Vekowar, lecz sam nie wiesz gdzie!
 
 
Przybyli do Vilger, spotkali tubylców,
 
Nasz kupiec za przejście im dał ostrą broń!
 
Obrócił się, ktoś krzyknął: "Hej, atakują!"
 
A Travid rzekł: "Co?" i dostał piką w skroń!
 
 
Yohohoho! Żegnaj, Travidzie!
 
Los nie rozpieszczał cię, bo głowę dam!
 
Yohohoho! Martwy Travidzie!
 
Że port Vekowar twój był zaraz tam! | 
             
						
				_________________ Weteran i Epilog 2011 - Lyar Greed, włamyhobbit 
 
II turnus 2012 - Kail Wrathwine, hobbit kupiec
 
II turnus 2012 - Bran Spadającobrody, krasnolud, "śpiewajła z Shamarothu" (W sumie nieoficjalna postać)
 
II turnus 2012 - Lainus Envidius, pół-niziołek z Tulos, łucznik... i jego kocyk bezpieczeństwa.
 
II turnus 2013 - Glaton Leclerc, mag powierza z Mercji i Imperialista.
 
III turnus 2014 - Lior Lecorde, psionik, głowa rodu, a w końcu pustelnik - człowiek o dobrych chęciach, lecz słabej woli.
 
IV turnus 2014 (kadet) - Lewi Grinwald Polecam Się, kupiec i wierny sługa Rodziny Lecorde.
 
IV turnus 2014 (kadet) - Jango Horkherei, wędrowny hipnotyzer z Sapientii. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Frączek  		  
		 
         Wergundia Pany
  
  
                  Skąd: z Wergundii 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11-08-2014, 22:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Lubię to!     | 
             
						
				_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
 
Epilog '13 - mag ognia Divakar
 
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
 
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
 
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan' 
 
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq 
 
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
 
 
QA FORTHEWIN
 
 
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Rosomak  		  
		 
         "Te, możny"
  
                  Skąd: księstwo Boucort 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11-08-2014, 23:27   Deszcze Pohrynia
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Napisana na obozie w jakieś 20 minut przeróbka "Deszczy Castamere" by Ja & Adam (Który nie ma ksywki ani konta na forum    )
 
 
A kim żeś jest - rzekł Palatyn -
 
Bym kłaniał Ci się w pas?
 
Ot, tylko innej barwy płaszcz,
 
Cóż więcej różni nas?
 
W zieleni, w złocie, w każdej z barw
 
Pazury wciąż ma zwierz.
 
I ja, mój panie, też je mam,
 
Nie gorsze są niż twe.
 
 
I tak mu rzekł, i tak mu rzekł
 
Ten władca Pohrynia.
 
Lecz teraz pusty jego dom,
 
Deszcz spada nań jak łza.
 
Tak, domem martwym jego dom,
 
Deszcz spada nań jak łza. | 
             
						
				_________________ 2012 urwis - Earon, ofirski traper.
 
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
 
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
 
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
 
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^ | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Frączek  		  
		 
         Wergundia Pany
  
  
                  Skąd: z Wergundii 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11-08-2014, 23:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Na to czekałem! Fajnie wam wyszło (wiem że mówię to po raz 10    )    | 
             
						
				_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
 
Epilog '13 - mag ognia Divakar
 
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
 
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
 
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan' 
 
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq 
 
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
 
 
QA FORTHEWIN
 
 
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owizor  		  
		 
         miewał złe sny o ogórkach...
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-08-2014, 22:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               ciekawe jak się mu teraz powodzi?    | 
             
						
				_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
 
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
 
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
 
 2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
 
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-08-2014, 23:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zbija fortunę na handlu z mieszkańcami osady    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Kartoflen  		  
		 
         Zostaw matkę mojego dziecka!
  
                  Skąd: Nikielkowo 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-08-2014, 16:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie miało być Ballady o Kenny'm? rok temu obiecaliście ;-; | 
             
						
				_________________ 2012 - Syriusz, nekromanta, ekspert od pobierania ciężkich ran
 
2012 - Kenny, eksperymentalny uzdrowiciel bez palców
 
2013 - Kenneth Hathorne, alchemik, niziołek, pijak i złodziej    (jak tego nie lubić?)
 
2014 - Kenneth Hathorne - część II "Powrót do uzdrowiciela" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 vangradt  		  
		 
          
  
                  Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-08-2014, 17:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Hej! Mam juz konto od dawna. Mówiłem ci, ale mnie nie słuchałeś. | 
             
						
				_________________ 2016 3. turnus - Lothar, najemnik / Karol, najemnik, człowiek Barona / wielu złych Qa / dobry Qa z Tlilo
 
2014 4. turnus - starszy szeregowy Olaf Wettyn z 15 Kohorty Zielonego Tymenu
 
2013 3. turnus - Roth "Włócznik", syn Athora, poszukiwacz ze Smoczej
 
2012 Urwis - Athor, poszukiwacz ze Smoczej | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Rosomak  		  
		 
         "Te, możny"
  
                  Skąd: księstwo Boucort 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-08-2014, 23:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Okej, w porządku, edytowałbym, ale już za późno :O | 
             
						
				_________________ 2012 urwis - Earon, ofirski traper.
 
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
 
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
 
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
 
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^ | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aerlinn  		  
		 
         Tavariel In'Tebri
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-08-2014, 11:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Naprawdę świetnie się to śpiewało. Pośpiewałabym, ach, pośpiewałabym...
 
 
"Zapomniał świat cały..." | 
             
						
				_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
 
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
 
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
 
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-08-2014, 18:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | O kurde, dużo tego ^.^ ale mi przypadł do gustu Leśne Licho Pani Jeziora :3 | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Rosomak  		  
		 
         "Te, możny"
  
                  Skąd: księstwo Boucort 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-08-2014, 19:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               "Dostaniesz bezanta jeśli nię będziesz śpiewać, nucić, gwizdać ani w żaden sposób intonować "Topielicy" i "A ram zam zam"    | 
             
						
				_________________ 2012 urwis - Earon, ofirski traper.
 
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
 
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
 
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
 
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^ | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owizor  		  
		 
         miewał złe sny o ogórkach...
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-09-2014, 17:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               w swoim śpiewniku harcerskim znalazłem multum piosenek które nawet nieraz nie wymagają żadnych przeróbek   
 
 
na razie wrzucam przeróbkę którą już miałem wcześniej na komputerze, resztę przepiszę w wolnej chwili (tj. po skończeniu pisania pewnego raportu    )
 
 
oryginał, na bazie którego przeróbka powstała: http://www.youtube.com/watch?v=GqJjiAXnWdQ 
 
 
"Ile wiec teralski warty" - na bazie wiecu wschodniej Terali na II turnusie 2013
 
 
W ten dzień u wszystkich Teralczyków
 
Służba swe obowiązki zna
 
Precz usunięto Samnijczyków
 
Gdzie na kraj wyrok zapaść ma
 
Drzewa już widzą, słyszą trawy
 
Druidzką, ciemną chorągiew
 
Już gna Racibor, choć kulawy
 
Ze sprytnym swym Ursynem w tle
 
Lecz nikt nie widzi i nie słyszy
 
Co robi Batiar w ciemną noc
 
Gdy gestem w wiernych towarzyszy
 
Wpaja swych chytrych intryg moc
 
 
Nie miejcie żalu do Dragana
 
Nie on się za tym wszystkim krył
 
To w końcu nie jest jego sprawa
 
Że ktoś tam strasznie bajdurzył
 
Gdy się już wiecyk wspólnie brał
 
Za państwa historyczne kształty
 
Wiadomo, kto buławę miał
 
I tyle wiec Teralski warty!
 
 
Przy paleniska mdłym ogniku
 
mawiano o braku ofiar:
 
„Nie rozmawiajmy o wyniku!
 
Po co w Terali tyle wiar?”
 
„Kapłani? Chodzi tylko o to
 
By w poczęli ludziom służyć!”
 
„Z żercami zawsze są kłopoty!”
 
Racigniew troszczy się i drży
 
Lecz uspokaja ich kniaź Dragan
 
Potężną dłonią machnął swą:
 
„Gdy kraj buławę swą mi poda
 
Wtedy, niech modlą się, jak chcą”
 
 
Nie miejcie żalu do kapłana
 
Nie on wszak za tym wszystkim stał
 
Wszak po to tylko wiec zwołano
 
By Dragan dostał to, co chciał
 
Komu zależy na pokoju
 
Ten zawsze skryje się przed gwałtem
 
Lecz wygra, kto się nie boi wojen!
 
Więc tyle wiec Teralski warty
 
 
Armia wergundzka słuch napina
 
Gdy mówi kapłan, krzywiąc brew:
 
„Ja wierzę w szczerość słów Dragana
 
Dba chyba o poddanych krew”
 
I potakuje mu druidka -
 
Niezłomny starej wiary stróż:
 
„Dragan to ktoś na miarę wieku!
 
Oto mąż stanu, oto wódz!”
 
Bo ta buława - to nie zmowa
 
To przyszłość państwa - wolność, ład!
 
Przed Samnią każdy się uchowa
 
I swoją część odzyska strat
 
 
Nie miejcie żalu do Szabory
 
Pomyślcie, co musiała znieść!
 
Kapłan, Samboja, plotek wory
 
Dragan, co miał tradycje gdzieś!
 
Wszakże radziły możne rody
 
Nad układami, co zatarte
 
(W szczegółach zaś już siedział Ofir)
 
Więc tyle wiec Teralski warty
 
 
Więc delegacje odjechały
 
Ucichł na wzgórzu możnych gród
 
Gdy na południe wojska gnały
 
Rzesze kapłanów morzył głód
 
Kniaź Dragan święcił zatem tryumf
 
Wraz z Samnijczykiem poszedł w tany
 
W kwiatach już pod Ścieburzą grób
 
A tam represje i szykany
 
Bez bogów Teral się już budzi
 
Imperium ściga kniaza syna
 
A w chramach żadnych żywych ludzi
 
Bo nikt kto mądry, tam nie bywa
 
 
Nie miejcie więc do możnych żalu
 
Wyrok historii nadeń stał
 
Opracowany w każdym calu
 
Każdy z nich chronił, co już miał
 
 
Mógł mylić się zwiedziony chwilą
 
Nie był kapłanem, ni Teralem
 
Tylko ofiary się nie mylą!
 
I tyle wiec Teralski warty
 
A ciężkozbrojni się nie myją...
 
Więc tyle wiec Teralski warty | 
             
						
				_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
 
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
 
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
 
 2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
 
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-09-2014, 17:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ej, może ja ten temat przeniosę gdzieś w bardziej widoczne miejsce, hm?
 
 
Ładnie zrobiona przeróbka, chociaż z mojej strony wygląda to tak, że wszelkie silberowe przeróbki, czy w ogóle przeróbki, są praktycznie niestrawne. Nie bo nie. Po prostu każda przeróbka, choćby najlepiej skomponowana, wydaje mi się być infantylna i na siłę    Wolę już śpiewać z przymrużeniem oka oryginał :/ | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owizor  		  
		 
         miewał złe sny o ogórkach...
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-09-2014, 18:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               przeniesienie to dobry pomysł   
 
 
ktoś chciał ułożyć (czy może wręcz wydrukować) taki pełny śpiewnik, stąd wrzucam co mam... A niektórym z tych piosenek wystarczy zamienić raptem słowo-dwa by stały się niesamowicie klimatyczne:
 
 
 
Strzegli obrońcy murów swego Miasta
 
Co dzień na murach przelewali krew,
 
Stawali oko w oko z wrogiem i swą słabością
 
Wróg był okrutny, obiecał Miastu rzeź.
 
 
Zbudź się żołnierzu, wstań do stu korbaczy!
 
Cóż, że to trzecia twego czuwania noc?
 
Jeżeli nie chcesz na zabite dzieci patrzeć
 
Gotowy na odparcie wroga bądź
 
 
Czuwajcie w nocy, czuwajcie w dzień,
 
Nie dajcie wrogom bram Miasta przejść
 
Czuwajcie we dnie, czuwajcie w noc,
 
W waszym czuwaniu tkwi wielka moc.
 
 
Dzisiaj, gdy patrzysz na Miasta stare mury,
 
Szukasz na cegłach śladów krwawych dni.
 
Myślisz, że byłbyś tak dzielny jak żołnierz, który
 
Broniąc wolności walczył nie szczędząc krwi.
 
 
Każdy ma swój warowny mur i Miasto.
 
Każdy z nas w coś wierzy, czegoś chce.
 
Chrońcie bogowie, bym którejś nocy nie zasnął,
 
Gdy wróg pod murem mym przyczai się.
 
 
Czuwajcie w nocy, czuwajcie w dzień,
 
Nie dajcie wrogom bram Miasta przejść.
 
Czuwajcie we dnie, czuwajcie w noc,
 
W waszym czuwaniu tkwi wielka moc.
 
 
 
Tu jedyną zmianą jest Miasto z dużej litery (no i bogowie w liczbie mnogiej)    | 
             
						
				_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
 
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
 
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
 
 2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
 
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-09-2014, 18:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ok, pozbierałam, przeniosłam. I dodaję z działu Hirdu jeszcze zestaw, który się może przydać, jeśli tak wolicie, do przeróbek:
 
 
 
 
 	  | Cytat: | 	 		  http://www.youtube.com/watch?v=x3kCevw9jxA 
 
 
Ballada stepowa Zydora Luśni
 
(żołnierzom rubieży)
 
 
Stepie płowy milczeć umiesz,
 
Stepie cichy czemu milczysz ty?
 
Rankiem zginę, już na atak grają, ostanę li żyw?
 
W dłoń miecz broń rubieży, pierzchł wróg
 
Nie uderzy! Chan nie straszny nam!
 
Szedł tu w wysokości, patrz, dziś białe kości!
 
Serca nasze męstwem natchnij,
 
Marsie, Tyś nasz Pan! 
 
 
Mój bachmacie biegać umiesz;
 
Koniu wierny czemuś smutny ty?
 
Nocką zginę, dniem mnie pochowają, ostanę li żyw?
 
Nic to, strzeż rubieży, gdzie wróg?
 
Niech uderzy! Chan nie straszny nam!
 
Szedł tu w wysokości, legł w step, białe kości!
 
Serca nasze męstwem natchnij,
 
Marsie, Tyś nasz Pan! | 	  
 
 
 	  | Cytat: | 	 		  Z tej samej serii, pieśń nucona w Potopie przez jadące chorągwie....
 
 
http://w544.wrzuta.pl/aud...08_-_oj_mila_ma
 
 
 Oj miła ma
 
 Oj powrócę znowu ja
 
na litewskie błota 
 
Spójrz tam pode las 
 
czy chorągwie widać już 
 
Spójrz czyj znak koło dęba
 
 czy tam stoi mój 
 
 
Oj miła ma
 
 Oj powrócę znowu ja 
 
za cisowe wrota 
 
Spójrz czy stoi tam
 
 czy tam stoi konik mój
 
 Spójrz czyj koń koło plota
 
 czy tam stoi koń 
 
 
Oj miła ma
 
 Oj powrócę znowu ja
 
 do ogniska twego 
 
Oczu twoich blask i ust
 
 malinowy smak 
 
Poczuć rad bym 
 
choć jeszcze raz chociaż jeden raz | 	  
 
 
 	  | Cytat: | 	 		  Tekst: 
 
Poderwij gnaty, hej, kto żyw,
 
Przynoszę wieść straszliwą,
 
Bo oto Szwedzin butny, zły,
 
Wnet stanie pod Oliwą.
 
 
Już toczy tu okrętów moc,
 
Złe maszty widać z dala,
 
Nad naszą flagą czarna noc,
 
Już pora bić na alarm...
 
 
Wnet pierwszy bryg na cel nas brał,
 
Bo miał nas jak na dłoni,
 
Obrócił się i plunął z dział,
 
Aż dymem się przesłonił.
 
 
Lecz tylko wodę prochem psuł,
 
Choć jeszcze raz próbował,
 
Odpowiedź wziął z dziesięciu rur
 
I gorzko pożałował...
 
 
Największy psubrat ku nam rwie,
 
Chciał z prawej nas zaskoczyć,
 
Zachował Stary zimną krew,
 
Nie spuszczał z niego oczu.
 
 
Aż chwycił ster do silnych rąk,
 
Wnet zrobił zwrot na niego
 
I rozdarł drania dziobu ząb
 
Żywcem pogrzebanego...
 
 
Kolejny okręt jest tuż, tuż,
 
O burtę burtą wali,
 
Do bójki Szwedzin gotów już,
 
Lecz nasi tyż to znali.
 
 
Na pokład dziki wrzask się wdarł,
 
Lecz wzięli tęgie bicie,
 
Chwycili chłopcy, co kto miał,
 
Niewielu uszło z życiem...
 
 
Bij Szwedzina, bij Szwedzina,
 
Lej Szwedzina, le-ej.
 
Pamiętaj Brachu - gęsta mina,
 
Tylko w głos się śmie-ej.
 
 
Nam karków nikt nie zgina,
 
Nie przegramy bitwy te-ej,
 
Nikt naszych armat nie powstrzyma,
 
Razem, heja-hej...
 
 
Oliwski bój przeminął, hen,
 
Już dawno zapomniany,
 
Dziś cieszy nas wesoły czas
 
I wina pełne dzbany.
 
 
Lecz pomnij Bracie chłopców,
 
Co nie mogą być tu z nami,
 
Odeszli gdzieś w godzinę złą,
 
Odeszli nie żegnani...
 
 http://www.tekstowo.pl/pi..._szwedzina.html
 
 
Wykonanie:  http://www.youtube.com/watch?v=fqvWeMev-tU | 	  
 
 
 | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Frączek  		  
		 
         Wergundia Pany
  
  
                  Skąd: z Wergundii 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-09-2014, 18:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To jak, kto to wszystko spisze i wyda do księgarni?    | 
             
						
				_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
 
Epilog '13 - mag ognia Divakar
 
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
 
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
 
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan' 
 
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq 
 
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
 
 
QA FORTHEWIN
 
 
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2014, 00:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dobre pytanie    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owizor  		  
		 
         miewał złe sny o ogórkach...
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-10-2014, 00:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               dyskusja o piosenkach przypomniała mi, że mam w zakamarkach notatników opracowaną jeszcze jedną piosenkę w świecie Silbera... tutaj chyba najlepiej wrzucić   
 
przeróbka inspirowana przeróbką Jerzego Michotka piosenki Johnnego Casha https://www.youtube.com/watch?v=Mynzbmrtp9I mam nadzieję, że znośne, mimo że tak nielubiana "przeróbka"   
 
 
 
Nad Samnią szary zapadł zmierzch,
 
Po stepie hulał wiatr,
 
Rozsiodłał stary jeździec konia,
 
Przy ognisku siadł.
 
Gdy ogień resztką sił się tlił,
 
Dorzucił parę drew,
 
Wieczorne mgły niosą jego śpiew.
 
 
 
Ref.
 
Co mi tam wiatr, co mi tam kurz?
 
Byle był koń - wiatronogi druh!
 
Byle był łuk, szabla i bat!
 
Co mi tam chłód, co mi tam wiatr?
 
 
 
Pamiętasz, stary koniu,
 
Gdyś źrebakiem jeszcze był,
 
Marzyłem: Stworzę wielki ród,
 
Jak kagan będę żył!
 
Łupiłem wioski życie całe,
 
Co dziś mam, czy wiesz?
 
Łuk, szablę, pas, ciebie i tę pieśń:
 
 
 
Ref.
 
 
 
Nad ranem, kiedy jeźdźcy 
 
Przemierzali dziki step,
 
Starego pochowali,
 
Wraz z nim w stosie szkapy łeb.
 
W szerokim stepie, gdzieś w oddali
 
Jeźdźców niknie sznur
 
I tylko wiatr, nuci jeszcze mu...
 
 
 
Ref. | 
             
						
				_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
 
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
 
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
 
 2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
 
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
 
 | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez Owizor 14-10-2014, 00:59, w całości zmieniany 2 razy   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-10-2014, 01:22   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie sugeruj się, opinia o przeróbkach jest tylko moja osobista   
 
Chętnie usłyszałabym wykonanie tego, wygląda nieźle    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-12-2014, 05:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Więc uważacie, że da się tworzyć znośne silberowe wersje?    
 
No ok, to również spróbowałam i jestem gotowa zgodnie z daną niektórym obietnicą to zaśpiewać    
 
 	  | Cytat: | 	 		  
 
Coś z fal zielonych czarne twierdze wznosił
 
i mieczem znaczył itaryjską bramę
 
hufce styryjskie na południu korzył 
 
i wiódł pod Arden Elmeryka ramię
 
Wspierałeś mocą lud swój ulubiony
 
co dla swej chwały walczyć nie przestanie
 
Modwicie w swych sądach niezbadany
 
Błogosław dzisiaj wergundzkiej koronie!
 
 
Za groby ojców, za kraj ukochany
 
walczyć będziemy mężnie i wytrwale
 
póki choć jeden miecz utrzymać zdoła 
 
oprzemy się każdej wojennej nawale
 
Póki stać będziem w jedności potężni
 
miecz cios da pewny, a tarcze osłonę
 
Trwać będzie wiecznie chwała Akwirgranu
 
Wspieraj Modwicie wergundzką koronę | 	  
 
Oryginał:
 
https://www.youtube.com/watch?v=5a1R1hC4J9k
 
 
I dla równowagi, teoretycznie styryjska w kontekście inwazji Wergundii w czasie wielkiej wojny?    
 
 	  | Cytat: | 	 		  Wolno na straży przemijają dni,
 
Za nami w służbie już miesiące trzy
 
I nad brzegiem rzeki, gdy dnia zakwitł brzask,
 
Wergundzkie armie otoczyły nas.
 
 
"Na dół proporce, wy styryjskie psy!
 
Na dół proporce, chcemy waszej krwi!
 
Dał rozkazy legat w ziemię posłać was,
 
Gdy wasze znaki w dół nie pójdą na czas."
 
 
A nasz dowódca mocny w pysku był.
 
Odkrzyknął: "Gnoje, nie macie dość sił!
 
Na kant nam naskoczcie, akwirgrańskie wszy.
 
Robaki dzisiaj nakarmicie wy!"
 
 
Na stanowiska! Trza nadstawić łba.
 
Niech dobosz werbel alarmowy gra!
 
Więc za broń, brać tarcze, magowie na wał!
 
Książę nie powie, że żołd darmo dał.
 
 
O piątej rano poszedł pierwszy strzał.
 
Bój do wieczora, do zachodu trwał,
 
A po wschodzie słońca, kiedy wstawał świt,
 
Wergundzkich kohort już nie widział nikt.
 
 
Część wybiliśmy, krwi tam było moc,
 
Część wycofali, gdy trwała ta noc.
 
Część zaś się poddała, tłum więc jeńców był,
 
W Styrgradzie świadczą o układzie sił.
 
 
A gdy nie wierzysz opowieści tej,
 
Nazwę "fort Meir /lub dowolną inną na 3 sylaby    /" do łba sobie wbij
 
przeciw sobie ośmiu miał każdy żołnierz nasz
 
gwardia książęca tam trzymała straż. | 	  
 
Na melodię Royal Oak.
 
 
Niemal bez przeróbek mogą wejść także:
 
 	  | Cytat: | 	 		  Oj powrócę znowu ja
 
na (... tu któraś nazwa kraju) błota
 
Spójrz tam pode las
 
czy chorągwie widać już
 
Spójrz czyj znak koło dęba
 
czy tam stoi mój
 
 
Oj miła ma
 
Oj powrócę znowu ja
 
za cisowe wrota
 
Spójrz czy stoi tam
 
czy tam stoi konik mój
 
Spójrz czyj koń koło plota
 
czy tam stoi koń
 
 
Oj miła ma
 
Oj powrócę znowu ja
 
do ogniska twego
 
Oczu twoich blask i ust
 
malinowy smak
 
Poczuć rad bym
 
choć jeszcze raz chociaż jeden raz | 	  
 
 
Do tego odkryłam, że polski tekst krasnoludzkiego kawałka hobbita bez problemu daje się śpiewać na melodię Misty Moutains    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Toruviel  		  
		 
         droidka w wianku
  
                  Skąd: Ozorków - i tak nie wiesz gdzie to jest 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30-04-2015, 22:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Propaganda działa   
 
Ponieważ coś muszę zrobić z quenyą, której uparcie się uczę popełniłam pieśń dla AENTHIL. Tych prawdziwych   
 
 
Na melodię Down by the Salley Gardens
 
 
Limbar tyeller
 
Anar ortanë.
 
Ilweran tië tananë.
 
Lirillanen alasseva
 
Ilweran Oront' oantelmë.
 
Marelma, taurelma
 
aiyanelma lierya ilcenina.
 
 
Ar lirillalmanen ilyë
 
lissë acca aiyanelmë.
 
 
Sén taureo!
 
A lindar lindë
 
imbë mard' Aenthilva!
 
Ar illumë á istar o:
 
síra Nyerelúmë tyellë.
 
Hehtanorë ná hehtana;
 
Hantalmes, ai Talsoi!
 
 
Vë sámal' estel mi óressen
 
sinya marta aiyuvalmë.
 
 
Iiii... po polsku, jeśli nie będzie bolało
 
 
Deszcz się skończył
 
wzeszło słońce.
 
Drogę wskazał tęczy łuk
 
z pieśnią szczęścia,
 
wzrokiem jasnym
 
zeszliśmy z Deszczowych Gór.
 
Dom nasz, nasz las nas witał,
 
witał swój dawno niewidziany lud.
 
 
A my swym śpiewem wzajem witaliśmy każdy liść.
 
 
Dzieci lasu!
 
Pieśń śpiewajcie
 
pośród Aenthilu sal.
 
I na zawsze pamiętajcie:
 
skończył się dziś Smutku Czas
 
Kraj Wygnania został w tyle 
 
Dzięki zań braci z morskich wód.
 
 
Mając w sercu swą nadzieję, powitamy nowy los.
 
 
W quenyi wszystko brzmi lepiej. Zawsze! | 
             
						
				_________________ I turnus '12 - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia magiczka
 
I turnus '13 - Maja, druidka
 
II turnus '14 + epilog - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia dyplomatka z magicznym wykształceniem | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez Toruviel 30-04-2015, 22:45, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-05-2015, 03:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tym razem na pewno w quenyi brzmi lepiej    
 
O ile się orientuję, to jest jakiś tradycyjny utwór irlandzki, prawda? Bardzo mi się podoba pomysł, do przyszłorocznych wersji Pieśni by się nadał, także jako inspiracja do przyszłych elfich wersji    
 
Co nie zmienia faktu, że wersja polska ... trochę kojarzy się z tym    
 
 
https://www.youtube.com/watch?v=uqHhdnv0CDw
 
 
(a jak wiadomo komunistyczne zabarwienie w tej bajce przystoi tylko cesarzu Elidisu       ) | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aerlinn  		  
		 
         Tavariel In'Tebri
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-05-2015, 07:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Toruviel napisał/a: | 	 		  | Dzieci lasu!  | 	  
 
A ja się tylko uśmiechnę    Ale całość super    A w quenyi bajka    | 
             
						
				_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
 
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
 
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
 
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Toruviel  		  
		 
         droidka w wianku
  
                  Skąd: Ozorków - i tak nie wiesz gdzie to jest 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-05-2015, 17:22   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               W quenyi rozumieją tylko niektórzy, dla reszty to tajemnica.   
 
A "Down by..." to faktycznie utwór z Wysp, ale nie pamiętam dokładnie. Na pewno jest przepiękny!
 
 
I nie powiem, słowa trochę z przekąsem pisane są~~ | 
             
						
				_________________ I turnus '12 - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia magiczka
 
I turnus '13 - Maja, druidka
 
II turnus '14 + epilog - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia dyplomatka z magicznym wykształceniem | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |