  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Offtopnik | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11-03-2015, 03:08   Offtopnik
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               W tym wątku będzie obowiązywać turowość, ale w granicach rozsądku. Jeśli ktoś przez dobę nie odpisze, uznaję, że nic nie robi i go pomijam. 
 
Sędziuje tutaj Pedro, w razie wszelkich wątpliwości i kwestii do wydania werdyktu na temat podjętych przez kogoś działań. Oczywiście nie przy jakichś dialogach czy informacjach w rodzaju "idę"    
 
Kolejność jest losowa. Proszę, żebyście pisząc o swoich działaniach, nie wymyślali sami ich efektu poza absolutnie oczywistym. 
 
Czyli przykładowo nie piszemy "uderzyłem go i on padł, potem go kopnąłem, a jemu pękły żebra". Piszemy "zamachnąłem się, aby go uderzyć". Kropka. Koniec twojej tury, czekasz na efekty. 
 
Jeśli to jasne, to można pisać     | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-03-2015, 01:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Prośba, jeśli można - informujcie mnie wszyscy, kto jak i gdzie staje i w jakich konfiguracjach, ok? Jeśli nie chcecie czegoś ujawniać - piszcie na swoich tematach, ale żebym potem nie rzuciła kowadłem w kogoś, kogo w tej sali nie ma    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Elidis  		  
		 
         Administrator Hydra
  
  
                  Skąd: Z ostatniej wioski 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-03-2015, 01:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Cóż, stoję tam gdzie stałem. Nie żebym miał wybór... DX | 
             
						
				_________________ TO JEST MOJE BAGNO!! | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-03-2015, 02:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Odnośnie wrzuconej mapy - jasne jest, że widzicie to, co widzicie, stojąc w tłumie ludzi, więc bierzcie pod uwagę, że nie możecie np. znać przebiegu tych korytarzy na dole    Ale nie będę już kombinować, duzi jesteście    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-03-2015, 23:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie chcę krytykować RPG bo jest fajnie, nie znam całej sytuacji i wiem, że to dosłownie kilka sekund lub minut.
 
Ale jednak ciężko mi uwierzyć że tubylcy nie mieli chociażby patroli jak mówił Reshi. Albo wojowników pilnujących. Chyba że to jest tak że akurat trafiliśmy na moment i oni zaraz ruszą albo to tak ważna chwila że na nic nie zwracają uwagi. Weź też pod uwagę, Indi, że ty to widzisz od początku do końca, przynajmniej zarys i część rzeczy może być dla nas niejasna    | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Verlan  		  
		 
         Atarowy synu!
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-03-2015, 23:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               W zasadzie to mam dobry pomysł: wróćmy do spokojnego grania i pytań typu: Czy to działa? Co widzimy z tego miejsca? Czy udało mu się mnie trafić?
 
 
Wszystkim będzie łatwiej i przyjemniej | 
             
						
				_________________ 2011, 2012, 2013-Atar Valahid, łowca potworów z Ofiru
 
2014 i epilog- Verlan, najemnik z Wergundii, imperialista z kuzynem w postaci orczego wodza.
 
2015- Edan ev. Valahid- nikomu o tym nie mówiący łowca głów, Człowiek Bryna
 
epilog i zmiówka 2015 - Verlan, skaczący między stronnictwami imperialista
 
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać
 
 
Chwała żywym, chwała martwym, a już na pewno chwała Ludziom Bryna!
 
#DziękiBryn | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-03-2015, 23:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Proszę przeczytać i wypowiedzieć się w temacie, w którym napisałam przed chwilą. 
 
Ze szczególnym naciskiem na punkt, dotyczący zamiany z MG. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 00:33   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Słuchajcie, organizacyjnie proponuję ustalić kolejność rundy. 
 
 
Na placu:
 
1. Elidis (on zaczął zadymę)
 
Uszek
 
Kodran
 
 
2. szamanka
 
Prim
 
Toruviel
 
(w tych numerkach to kolejność chyba obojętna, jak wam wygodniej) 
 
 
3. Nem? (chyba nie wykonała poprzedniej rundy)
 
Ylva
 
 
4. Misiowój
 
 
5.  Emilia
 
Eri
 
Szrapnel
 
Ysgard 
 
Cadan (nie wykonał rundy?)
 
 
6. Kurt i BNy od obrońców?
 
 
7. Esu i wojownicy od atakujących
 
 
Każdy wchodzący na plac - na koniec kolejki. Czy tak by pasowało? 
 
 
Aha, wszyscy, którzy robią coś na widoku, czego się nie da ukryć, np. leją się z kimś - piszecie tutaj to, co jest widoczne i tego nie ukrywacie. 
 
Esu, Cadan, grupa przy Emilii - was widać juz, bo sie przerzedziło na brzegu. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 01:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Porządkowania ciąg dalszy. 
 
 
W 1 rundzie ruszyli się
 
Elidis
 
Kodran
 
Uszek
 
Toruviel
 
Prim (ustawianie szyku, unieruchomienie Agata)
 
Misiowój
 
Szrapnel (w 24)
 
Esu (w 24)
 
Emilia (w 24)
 
Eri (zaklęcie)
 
Ylva. 
 
 
Kolejna runda.
 
dotychczas:
 
Prim (medytacja) 
 
Toruviel (rozkazy)
 
Uszek (macha)
 
Misiowój (walczy)
 
 
czekamy na resztę, byłoby dobrze, żeby z zachowaniem kolejności, żeby się nie pogubić? | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Sephion  		  
		 
         Isshkata
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 01:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Indi, pod którą literką na mapie się kryję? I gdzie mogę zostać dodany do kolejki? | 
             
						
				_________________ 2010 - Sephion Da Tirelli, kupiec bez towaru.
 
2012 - Sephion Da Tirelli, szpieg o słabym sercu.
 
2013 - Symeon Melachrinos, psionik zwany czasem pajacem.
 
2014 - Symeon Melachrinos, specjalista
 
2015 - Siegwald dar Barenstark, potomek sześciu rodów | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 01:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Pod Kh, po lewej na górze    Do kolejki pod 6-tką?    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Sephion  		  
		 
         Isshkata
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 01:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jasne. To wracamy do knucia. | 
             
						
				_________________ 2010 - Sephion Da Tirelli, kupiec bez towaru.
 
2012 - Sephion Da Tirelli, szpieg o słabym sercu.
 
2013 - Symeon Melachrinos, psionik zwany czasem pajacem.
 
2014 - Symeon Melachrinos, specjalista
 
2015 - Siegwald dar Barenstark, potomek sześciu rodów | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 01:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Aaaaaaha, a jeszcze dopiszę - 
 
zanim cokolwiek, to musimy znać WERDYKTY za pierwszą turę! Bo to decydujące    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owizor  		  
		 
         miewał złe sny o ogórkach...
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 15:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jasne, czyli Cynthia na razie jeszcze jest w rękach MG? Kolejność w #25.1 rozumiem że do ustalenia między grającymi tam również?
 
(poczytałem wątki, prosiłbym jeszcze o wszystko co może być przydatne: jakiś opis co Cynthia ma, co umie, jaką zupę lubi najbardziej...) | 
             
						
				_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
 
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
 
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
 
 2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
 
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 18:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               UWAGA ogłoszenie - w razie, gdyby to było niejasne:
 
w obrębie jednej rundy zakładamy, że wszystkie ruchy są mniej więcej równoczesne. Więc Wasze posunięcie to reakcja na posunięcia przeciwnika z poprzedniej rundy!  | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 22:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  |  Zastosowanie narkozy chloroformem stopniowo ograniczano od okresu międzywojennego, na rzecz bezpieczniejszych i mniej toksycznych anestetyków.Chloroform wykazuje dużą toksyczność dla narządów miąższowych (nerek, wątroby) oraz powoduje zmiany zwyrodnieniowe mięśnia sercowego[ | 	  
 
Efekty sprawdzania, jak działa chloroform    Toruviel, czy Twoje czary mają międzynarodowe atesty...?          | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Toruviel  		  
		 
         droidka w wianku
  
                  Skąd: Ozorków - i tak nie wiesz gdzie to jest 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 22:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Magii uczył mnie Elidis... wy jego zapytajcie o atesty!    Jakieś łańcuchy błyskawic, co to człowieka smażą w parę sekund. Co na to przepisy BHP, ja się pytam?    | 
             
						
				_________________ I turnus '12 - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia magiczka
 
I turnus '13 - Maja, druidka
 
II turnus '14 + epilog - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia dyplomatka z magicznym wykształceniem | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 22:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Bo te wasze elfie czary mary to jakieś przestarzałe są          Teraz to się powinno robić w symulatorach, a nie jakieś sru łubu dup i masz    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Toruviel  		  
		 
         droidka w wianku
  
                  Skąd: Ozorków - i tak nie wiesz gdzie to jest 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 22:35   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A tam - przestarzałe! To jest rozwój! Postęp... ale w kierunku mistycznym. "A co mieczem przeciw czarom wydoli?"   
 
No i wiadomo, że po testach laboratoryjnych wypada zastosować czar w praktyce. Przełożenie poniesionych kosztów na wymierne efekty... | 
             
						
				_________________ I turnus '12 - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia magiczka
 
I turnus '13 - Maja, druidka
 
II turnus '14 + epilog - Tulya'Toruviel Meliaor, elfia dyplomatka z magicznym wykształceniem | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 22:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Misiowój - usługi transportowe i przewóz osób?          | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 22:48   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No ba. Ale możemy się dogadać, nie? Na spokojnie. Po ludzku. Cywilizacja, dyplomacja i te sprawy?
 
 
Ej a jak mi się uda to mogę sobie to w CV wpisać? | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 23:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Prawo jazdy na niedźwiedzie jaskiniowe?       | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-03-2015, 23:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie. Rozwiązać to dyplomatycznie.
 
 
Chociaż... To też może być argument. Muszę jeszcze zrobić sobie szkolenie na jelenie bagienne. | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Prim  		  
		 
         niziołek
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2015, 00:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Wystarczająco dużo narobiłam offtopu w wątku głównym.
 
PEDRO- moja kropka była źle nakreślona (znaczy nakreślona w pozycji wyjściowej), a podczas postu się przesunęłam do piramidy, by medytować, z której to medytacji JESZCZE NIE WSTAŁAM.
 
stąd moje pytanie. 
 
Indi zaproponowała pośrednie rozw.- "w wodzie, ale blisko". 
 
Poproszę o tak blisko, że się mogę podciągnąć, jako że- nie było mnie wtedy fizycznie w sesji na pomoście. Ładnie proszę :3
 
A już w ogóle proszę mnie do wody nie wrzucać, bo siedziałam przy piramidzie.
 
Czekam na werdykt :3 | 
             
						
				_________________ Primula Seweird- niziołek i druidka, pierwsza Imperialistka wśród nie- ludzi, sprzymierzona z Ludem Qarnachasayosyran, Ludzi- którzy Wiedzą, przyjaciółka Nayestecae 
 
Primrose Goldworthy- niziołek i druidka, sprzymierzona z orkami Imperialistka, która obudziła Starych Bogów 
 
Phlox dar Gorn- była banitka, czarownica z mroczną duszą, wdowa po Lambercie dar Gorn, 
 
Cinna- historyk i druid, sapientystka, członkini Sztabu Konspiracji Północy, jedna z tych, którzy przypisali domeny Północy Opiekunom 
 
Tari'gar- nieustępliwa i wymagająca admirał floty Talsoi
 
Surfinia- hobbitka z gminy w pobliżu zgliszcz Birki, żona Szomera z krwią tysięcy na rękach
 
Pixie- goblińska wojowniczka z plemienia Harcu
 
profesor Delfina da Tirelli- archeolożka i badaczka, najmłodsza wykładowczyni Uniwersytetu w Messynie
 
 
„Aby coś znaleźć, trzeba poszukać. 
 
Istotnie, zazwyczaj kiedy się szuka, w końcu się coś znajduje, nie zawsze jednak dokładnie to, o co chodziło...” 
 
 
"Czasem ku przeznaczeniu prowadzi właśnie ta droga, którą nie chcemy kroczyć" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Reshion vol 2 Electric Bo  		  
		 
         To jak, umowa handlowa?
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2015, 01:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Indi, popraw kropkę Kurt, jest daleko od szamanki a powinien, zgodnie z twoim opisem być bliżej | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2015, 01:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie rozumiem. Stał z wojownikami z przodu, przed Szamanką, bo miał ich ustawiać w szyku na rozkaz Prim. Utrzymał się na nogach przy fali. Nikt nie kazał mu się na razie cofnąć. 
 
Jedyne co, to zapomniałam wymienić go wśród "widzianych" na pomoście, ale powinni to sami doczytać z kontekstu. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Reshion vol 2 Electric Bo  		  
		 
         To jak, umowa handlowa?
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2015, 01:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  | Wszyscy poza Kurtem który dzięki swojej zwinności zdołał uniknąć wywrócenia i doskoczył w stronę Szamanki. | 	  
 
 
Taki manewr wiązałby się z przemieszczeniem. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2015, 01:22   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Czyli zgodnie z opisem Pedra, nie moim. To nieco ułatwia szukanie tego opisu. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Reshion vol 2 Electric Bo  		  
		 
         To jak, umowa handlowa?
  
  
                  Skąd: Szczecin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-03-2015, 01:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dalej proszę o poprawienie jego pozycji, aby uniknąć dyskusji jak teraz pomiędzy Prim i Pedrem o jej pozycję na pomoście   . | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |