  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Rytu rytu, czyli sprawy magiczne. | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 01:14   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dobre zagadnienie, bo to znów terra incognita    
 
Nie mamy ciała materialnego, więc szłabym w wersję... nie wiem, 5 pkt życiowej? Plus to, co pobierzemy skądkolwiek pobierzemy    
 
Nie możemy raczej zemdleć czy coś więc jeśli wydamy energię swoją własną... to co? 
 
Chyba, że odwrotnie, jako forma eteryczna mamy właśnie energii więcej. 
 
Uzycie dotyku zakładam, że 1pkt. 
 
Lub w ogóle przy przyjęciu wersji 5 pkt. Idzie do zatwierdzania, około środy klepniemy. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 02:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Le lista run na broń. Tam gdzie runy niet, tam nie mogłam się ogarnąć z datą urodzenia, więc jak nie dostanę daty, to dam cokolwiekbądź. Made by Av & Szrapnel
 
 
Avergill		Ehwaz
 
Geralt			
 
Indiana		Gebo	
 
Kaghrim		Dagaz
 
Kubuśś		Gebo
 
Leite		Pertho	
 
Nivalfen		 Gebo	
 
Patryk Grala			
 
Strandbrand	Laugiz	
 
Szrapnel     Elhaz
 
Elka   Mannaz
 
 
Mam tylko nadzieję, że ktoś z żywych będzie potrafił w runy... | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 17:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To na bazie dat urodzenia? ... Ale jak to?    
 
I to ma tak być, że się powtarzają, tak? W razie czego ja zwykle używam pod swoje imię runy ingwaz w wersji anglosaskiej, w sumie to połowa imienia prawie    Ale jeśli system jest pod datę to też spoko i mogę miec takie same. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 17:53   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               W zasadzie mamy pełną dowolność, po prostu tak mi się wydawało właściwe    (nie moja wina, że tylu z nas ma uro we wrześniu    ) | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 17:54   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ale ja mam urodziny w listopadzie    Dlatego się zdziwilam, bo że chłopaki mieli we wrześniu, to widzę    
 
 
Btw. wszystkiego najlepszego, Nivalfen    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Szrapnel  		  
		 
         Villsvin
  
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 17:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ryt ze stadem podejście I:
 
Na utworzenie:
 
Wilk - blaidd (stado)
 
meddwl - myśl
 
Gort - poznanie (symbol)
 
Ymddangos - pojawiać, wywoływać
 
Ynghyd - powiązać, połączyć
 
Cofiwch - utrwalić, zapamiętać
 
 
Na przyzwanie:
 
wilk - blaidd (stado)
 
Ymddangos - pojawiać, wywoływać
 
Cryfhau - wzmacniać
 
 
Na odwołanie:
 
wilk - blaidd (stado)
 
Gludo - odwoływać
 
Cryfhau - wzmacniać | 
             
						
				_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 18:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Utworzenie - si, pasuje. Nadal poprawiłabym jakimś symbolem na ludzikach, znaczy duchach, takim właśnie wiążącym zusammen do kupy everybody    Plus dołożenie do tego klasycznego kręgu (Inga?) żeby energia nie spierniczała. 
 
 
Przywołanie...
 
Hm. Dobra. Ale jak to w praktyce? Bo to zaklęcie druidzkie wychodzi, więc Beton go użyje. A my? 
 
 
Odwołanie - oki, ale tu nie zrozumiałam. Co odwołujemy? W sensie to taki komunikat "ej, spoko, już wszystko ok, nie przychodźcie"? | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Szrapnel  		  
		 
         Villsvin
  
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 18:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Przywołanie.... Mam tylko kartki druidzkie, jeśli dostanę kartki maga to mogę spróbować coś z nich sklecić. 
 
 
Odwołanie na takiej samej zasadzie jak my chcemy siebie zniknąć, żeby nie ześwirować. Chciałabyś armię niebezpiecznych szalonych zjaw?
 
 
symbol wiążący: proponuję Duir - wzmocnienie, ustabilizowanie albo Ngetal - utrwalenie | 
             
						
				_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Patryk Grala  		  
		 
         Wergund
  
                  Skąd: Opole 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 18:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jeśli chodzi o datę urodzenia to ja jestem z września. | 
             
						
				_________________ V. Turnus 2015 - Kadian aka Wergund, żołnierz z Wergundii [*]
 
Prolog 2016 - Larnin aka Wnuczek, Rebeliant z Wergundii | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 18:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No dobra, ale to znów wyjdzie ci zaklęcie, którego będzie mógł używać mag. Ja zmierzam do czegoś, co sprawi, że każde z nas będzie mogło tego użyć... Nie, nie mam pomysłu.
 
Btw, Elka, pomógłbyś, kurna!    
 
 
Nie, nie chciałabym armii szalonych zjaw    Ale samo słowo "odwołać" to trochę mało. Nie mieliśmy na tę okazję odbierać energii życiowej i magazynować w czymś...?    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 18:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Upsy, pomyłka D:
 
To może jednak każdy dostanie pierwszą literę imienia..   
 
 
Klasyczne kręgi to moja specjalność B|    mam tylko nadzieję, że głos mi się naprawi do weekendu   
 
 
A może zrobić różdżkę zaklęcia z tego betonowego? Da się tak?
 
 
Energię odbierać... To tu by się przydały symbole magów. Chyba było coś takiego...? | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 18:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Spoko, może być  od imienia    
 
 
Różdżka... hm, no chyba da się, skoro da się wszelkie talizmany? To byłby przedmiot wtedy, tak? 
 
 
Symbole magów - mamy chyba tylko elfiego maga w osobie Elidisa, tfu, Mathlana. To wrzucam. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 18:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Znaczek łączący. Hard.
 
De facto tu się tworzy, można powiedzieć, swego rodzaju państwo. Duchy porozrzucane w różnych miejscach świata, walczące o jego dobro (jedyny minus, że może będzie sytuacja, że ze sobą walczą) to już brzmi jak organizacja pośmiertna. Ja widzę to tak:
 
1. Jeżeli już jakiś duch porzuci dom Modwita i schodzi na ziemię, by pomóc, powinien zrozumieć, że będziemy stać w roli mediacyjnej i/lub walczącej z aktualnym wrogiem (mam na myśli sytuację i wojny domowej i wojny pomiędzy wrogiem a Północą)
 
2. Jeżeli będzie wojna domowa pomiędzy np. Tryntem i Wergundią, proponuję przyjąć metodę mediacji ale, jeżeli ktoś będzie się buntował, to mamy zaplecze   
 
3. Żeby pokazać bezstronność (bo de facto tacy powinniśmy być, mimo że Wergundowie będą chętniej bronić Wergundii itd.) powinniśmy stworzyć nowy znaczek stada..duchów.
 
4. Każdy oddział powinien mieć rozsądnego dowódcę (lub radę, no bo u nas nikt nie dowodzi, nie? XD)
 
 
Meh, wiem, że to brzmi strasznie, ale jeżeli się już kroi idea na skalę światową, to trzeba to dobrze zaplanować. Obeliski jak najbardziej. Najlepiej, żeby nas nie wzywali zbyt często (wariujemy siedząc w mgle czy półmaterialnie na ziemi?), choć wojny są niezwykle częste. A jeżeli już jesteśmy przy tej kwestii, to jeżeli już wzywają, to nie od razu całą armię, tylko dowódców, by się naradzili.
 
 
I jeszcze jedno, najlepiej, żeby w legendach krążyło nasze miejsce zaklęcia, a w nim dopiero instrukcje dotarcia do reszty. W ten sposób my obronimy ich, dowiemy się o problemie, nie narazimy ich na łatwe zniszczenie i będziemy mogli zadecydować o tym, czy to na tyle poważne, by budzić resztę.
 
Czyli osobny budzik dla naszej 11 i dla ekipy duchów. XD | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 21:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ładnie powiedziane. 
 
Ale nie jestem pewna, czy się zgadzam    
 
 	  | Leite napisał/a: | 	 		  | będziemy stać w roli mediacyjnej  | 	   Wydaje mi się, że do tej roli potrzeba mieć rozeznanie w sytuacji. Nie jestem pewna, czy kiedykolwiek będziemy się nadawać do roli światowego rozjemcy...
 
 	  | Leite napisał/a: | 	 		  | walczącej z aktualnym wrogiem  | 	   To jest tak wieloznaczne pojęcie, że może nas wpakować na niezłe manowce. 
 
Nie wiem, czy przypadkiem w sytuacji wojny domowej w Tryncie nie powinniśmy się wycofać i żadną miarą nie uczestniczyć w niej :/  
 
 	  | Leite napisał/a: | 	 		  | wojna domowa pomiędzy np. Tryntem i Wergundią | 	       Toż to prawie plan unii realnej    Z przyczyn historycznych raczej niemożliwy do realizacji, pomijając już, że wybiega strasznie w przyszłość. Na razie nie ma ani Tryntu, ani tym bardziej Wergundii. Jeszcze nie wygraliśmy.
 
 
 	  | Leite napisał/a: | 	 		  | no bo u nas nikt nie dowodzi, nie? XD | 	   Doprawdy?    No to poważna różnica zdań może podzielić nas już na początku w tej kwestii    
 
 
 	  | Leite napisał/a: | 	 		  | jeżeli już wzywają, to nie od razu całą armię, tylko dowódców, by się naradzili.  | 	   tak, to już przyjęliśmy. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 22:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No dobra, wojna domowa - nie robimy nic. 
 
Aktualny wróg - mam na myśli typki pokroju Qua
 
To był przykład, Indi   
 
 
A kto dowodzi nasza 11? | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 22:27   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               W sumie powinnam odesłać do wstępów... I do mojego pierwszego postu w temacie o knuciu. 
 
 
Niezależnie od tego, co zrobimy później, wracamy zza Mgieł żeby walczyć o Trynt. Pod tryntyjskim sztandarem i na tryntyjskich prawach. W związku z tym dowodzi ten, kto wedle tych praw powinien. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 22:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No dobra. Walczymy o Trynt. Nie mam nic przeciwko   
 
Vela nie ma nic przeciwko dowódcy, byleby był gdzieś obok Callan i żeby to wszystko było w zgodzie ze światem i wszystkim   
 
 
(odezwał się mój wewnętrzny buntownik, przepraszam, już nie będę     ) | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-09-2015, 22:33   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Rychło w czas się ten buntownik odezwał. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Kaghrim  		  
		 
         Beton
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 21:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Słyszałem, że ryt na zaklinanie zaklęć w przedmioty poczebny. To tu jest:
 
Triskel: na trzech ramionach:
 
Dyfal
 
Ffurflen
 
Cymryd
 
Ynghyd
 
cofiwch
 
Diwethaf
 
Ogham Quert | 
             
						
				_________________ 2014, II turnus - Kaghrim, krasnoludzki mag ziemi
 
2014, epilog - bezimienny imperialista, który ciągle spał (ale cel wykonał   )
 
2015, III turnus - Druid Beton, stracił na kontr-forcie oczy i życie
 
2015, epilog - Druid Beton powraca
 
2016, II turnus - laryjski psionik Etyan, dyplomata lubujący się w herbacie
 
2016, epilog - znów Etyan, tym razem kradnący innym kostki sprzed nosa | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Kaghrim  		  
		 
         Beton
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 21:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jeszcze kilka schematów zaklęć wszelakich.
 
Ochrona:
 
Ogham arth
 
Dyfal
 
diwethaf
 
Cofiwch
 
Ogham luis, fearn, eadha, ioho
 
 
Wzmocnienie:
 
Byw
 
Cryfhau
 
Ymddangos
 
Diwethaf
 
Ogham duir, ngetal
 
 
Rozpraszanie wrogich zaklęć (głównie z myślą o różnorakich egzorcyzmach):
 
Ogham Huath
 
gwanhaëdig
 
llai
 
 ychwanegwch
 
Gludo
 
Ogham ruis
 
 
Uwięzenie delikwenta, rozdzieranie i osłabianie jego duszy i ogólne katowanie:
 
Ymddangos cylch
 
Cofiwch
 
Dyfal
 
Byw meddul
 
Llai
 
ychwanegwch
 
Rhannu
 
Gwanhaëdig
 
Gludo
 
Ogham ruis, huath | 
             
						
				_________________ 2014, II turnus - Kaghrim, krasnoludzki mag ziemi
 
2014, epilog - bezimienny imperialista, który ciągle spał (ale cel wykonał   )
 
2015, III turnus - Druid Beton, stracił na kontr-forcie oczy i życie
 
2015, epilog - Druid Beton powraca
 
2016, II turnus - laryjski psionik Etyan, dyplomata lubujący się w herbacie
 
2016, epilog - znów Etyan, tym razem kradnący innym kostki sprzed nosa | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 21:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Beton, ja cię proszę bardzo bardzo... czy ty możesz mi pisać po polsku te zaklęcia? Naprawdę to mnóstwo ułatwia komuś, kto ma do ogarniania kilkanaście magicznych profesji, każdą z innym językiem zaklęć...     
 
Ale generalnie - no! <3    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 21:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               K, zaktualizowałam runy. Swoją drogą, to jak zamierzamy nimi oznaczyć broń? Bo chyba nie taśmą... Markerem? (złotym?    )
 
 
Avergill Ansuz
 
Geralt Gebo
 
Indiana Ingwaz
 
Kaghrim Berkanan
 
Kubuśś Sowilo
 
Leite Wunjo
 
Nivalfen Naudiz
 
Patryk Grala Fehu
 
Strandbrand Kenaz
 
Szrapnel Algiz
 
Elka Mannaz | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Kaghrim  		  
		 
         Beton
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 22:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Proszę bardzo, tłumaczenie dla niewtajemniczonych raz
 
 
Ryt na zaklinanie zaklęć w przedmioty:
 
Triskel: na trzech ramionach: 
 
Dyfal - uchwycić, złapać
 
Ffurflen - formować, zmieniać
 
Cymryd - wpuszczać, wkładać, nasycać
 
Ynghyd – powiązać, połączyć, sprzężać
 
cofiwch – utrwalić, zapamiętać
 
Diwethaf - zamykać, utrwalać
 
Ogham Quert – ogham nadanie pozytywnych cech (np. przy amuletach)
 
 
Ochrona: 
 
arth - siła fizyczna, niezależność, upór
 
Dyfal – uchwycić, złapać
 
diwethaf - zamykać, utrwalać
 
Cofiwch – utrwalić, zapamiętać
 
Ogham luis, fearn, eadha, ioho – ogham ochrona, opieka, blokować, ochraniać, rozciągnąć w czasie, trwać
 
 
Wzmocnienie: 
 
Byw – życie
 
Cryfhau - wzmacniać, powiększać, mnożyć, powielać
 
Ymddangos - pojawiać, wywoływać
 
Diwethaf - zamykać, utrwalać
 
Ogham duir, ngetal – ogham wzmocnienie, utwardzenie, ustabilizowanie, zamknięcie, utrwalenie
 
 
Rozpraszanie wrogich zaklęć (głównie z myślą o różnorakich egzorcyzmach): 
 
Ogham Huath – ogham zatrzymać, zaprzestać, przerwać
 
gwanhaëdig - rozpraszać, rozrzedzać
 
llai - osłabiać, pomniejszać, redukować
 
ychwanegwch - wyciągać, wysysać, zabierać
 
Gludo - znikać, odwoływać
 
Ogham ruis – ogham zakończyć
 
 
Uwięzenie delikwenta, rozdzieranie i osłabianie jego duszy i ogólne katowanie: 
 
Ymddangos cylch - pojawiać, wywoływać, krąg
 
Cofiwch – utrwalić, zapamiętać
 
Dyfal – uchwycić, złapać
 
Byw meddul – życie, myśl
 
Llai - osłabiać, pomniejszać, redukować
 
ychwanegwch - wyciągać, wysysać, zabierać
 
Rhannu - dzielić, rozłączać
 
Gwanhaëdig - rozpraszać, rozrzedzać
 
Gludo - znikać, odwoływać
 
Ogham ruis, Huath – ogham zakończyć, zatrzymać, zaprzestać, przerwać | 
             
						
				_________________ 2014, II turnus - Kaghrim, krasnoludzki mag ziemi
 
2014, epilog - bezimienny imperialista, który ciągle spał (ale cel wykonał   )
 
2015, III turnus - Druid Beton, stracił na kontr-forcie oczy i życie
 
2015, epilog - Druid Beton powraca
 
2016, II turnus - laryjski psionik Etyan, dyplomata lubujący się w herbacie
 
2016, epilog - znów Etyan, tym razem kradnący innym kostki sprzed nosa | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 22:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Hm, kiedyś robiłam runy na bokenach za pomocą kawałków drutu, ułozonych w runę i zaklejonych taśmą... kowalską    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 22:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               (NOPE! NIE NA MOIM ŁUKU ANI TAŚMA KOWALSKA ANI MARKER! Załatwię to w zakresie osobistym   ) | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-09-2015, 22:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Doooobra, nie po oczach    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-10-2015, 00:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Oni tego nie zrozumieją...no i nie mają naszej broni. Jak to jest początkowo zaklinamy się w bron a potem w ziemie na kontrforcie czy od razu w ziemie czy jak? | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-10-2015, 00:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Fakt, opornie to idzie... :/ 
 
 
Sprzęgamy naszą broń z rzeczywistym jej odpowiednikiem. Tym samym lub... podobnym    
 
Potem nas samych - z miejscem. Na początek jakkolwiek, a potem już tworząc armię zrobimy to powtórnie, jeszcze raz. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-10-2015, 01:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ooooo, kurde, nie zauważyłam posta z wypowiedzią Moiry... :/
 
 
 
Wait, czy ona właśnie zaklęła Sigberta w miecz?... o-o
 
 
EDIT.
 
Dobra, wybaczcie, ale jutro, a w zasadzie dzisiaj, czeka mnie przed epi 8 lekcji w szkole, więc lepiej żebym poszła spać... Nie wiem, jak to odkrecimy, ale jeśli to potrzebne, to niech ktoś posteruje w miarę logicznie Ingą, bo prawdopodobnie nie będę miała kiedy odpisać. | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-10-2015, 03:40   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Avergill napisał/a: | 	 		  Wait, czy ona właśnie zaklęła Sigberta w miecz?... o-o
 
 | 	   Nie    Tylko sprzęgła sztylet z mieczem. O ile wiem, Sigbert nie był w żaden sposób z tym sztyletem magicznie nigdy łączony    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |