  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Podsumowanie | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Verlan  		  
		 
         Atarowy synu!
  
                  
                         | 
      
         
            
                                			    Wysłany: 01-10-2015, 21:03   Podsumowanie
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dobra, ostatnie momenty spokojnego knucia. Warto podsumować nasze plany w jednym miejscu, więc proponuję to też uczynić.
 
1. Rytuał
 
Mamy ryt, mamy runy i mamy ich rozmiejscowienie, natomiast nie mamy inkantacji owe runy aktywującą, czy tak? I na czym w końcu stoi jeśli chodzi o Tryntów po rytuale? (Ja osobiście głosuję za opcją do piachu)
 
2. Trynt
 
Staramy się dogadać ze stroną Borg Du, a reszta, tj. Ludzie Bryna i duszki, do piachu, tak?
 
3. Samnia
 
Nasi kumple, jak to dobrze można zauważyć w mini sesji w naszej grupie, si?
 
4. Bryn
 
Oddajemy go w zaaranżowanym transporcie Tryntom, którzy odprawiają nad nim ryt i pomagają nam.
 
5. Duchy
 
Co z nimi? (I czego ode mnie oczekujecie w ich sprawie?)
 
6. Sprawa przeżycia…
 
Nie wdawać się w idiotyczne walki bez potrzeby. I słuchać siebie nawzajem    
 
 
Jeśli ktoś ma korekcje, czy pytania to pisać, ale bez zbędnego gdybania, żeby nie zaśmiecać kolejnego tematu     
 
 
Ja od razu mam pytanie do Abla, lub Prim: Czy kadra się zgodziła na te minerałowe elementy w uzbrojeniu? (Chyba, że coś przeoczyłem, wtedy przepraszam) | 
             
						
				_________________ 2011, 2012, 2013-Atar Valahid, łowca potworów z Ofiru
 
2014 i epilog- Verlan, najemnik z Wergundii, imperialista z kuzynem w postaci orczego wodza.
 
2015- Edan ev. Valahid- nikomu o tym nie mówiący łowca głów, Człowiek Bryna
 
epilog i zmiówka 2015 - Verlan, skaczący między stronnictwami imperialista
 
Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać
 
 
Chwała żywym, chwała martwym, a już na pewno chwała Ludziom Bryna!
 
#DziękiBryn | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Abel  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-10-2015, 21:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Najpierw to pomożemy Samni z resztą Tryntyjczyków, a potem pomyślimy co z nimi    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 MrSzaman12  		  
		 
         A burze chcesz?!
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-10-2015, 21:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Równolegle działamy z Samnią by rozwalić Tryntyjczyków i z nimi pertraktujemy? wat? To co w końcu? | 
             
						
				_________________ Nie mogę się lękać.
 
Strach zabija umysł.
 
Strach jest małą śmiercią, która niesie ze sobą całkowite unicestwienie.
 
Stawię mu czoło.
 
Pozwolę, aby zalał mnie i przelał się przeze mnie, a kiedy odpłynie, obrócę oko swej jaźni i spojrzę na jego drogę.
 
Tam, gdzie przeszedł strach, nie będzie już nic.
 
Zostanę tylko ja. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Frączek  		  
		 
         Wergundia Pany
  
  
                  Skąd: z Wergundii 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-10-2015, 11:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Abel, czy w liście do Tryntow było info co do transportu? | 
             
						
				_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
 
Epilog '13 - mag ognia Divakar
 
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
 
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
 
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan' 
 
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq 
 
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
 
 
QA FORTHEWIN
 
 
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Prim  		  
		 
         niziołek
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-10-2015, 12:50   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Wprawdzie nie jestem Ablem    ale wydaje mi się ze nie. | 
             
						
				_________________ Primula Seweird- niziołek i druidka, pierwsza Imperialistka wśród nie- ludzi, sprzymierzona z Ludem Qarnachasayosyran, Ludzi- którzy Wiedzą, przyjaciółka Nayestecae 
 
Primrose Goldworthy- niziołek i druidka, sprzymierzona z orkami Imperialistka, która obudziła Starych Bogów 
 
Phlox dar Gorn- była banitka, czarownica z mroczną duszą, wdowa po Lambercie dar Gorn, 
 
Cinna- historyk i druid, sapientystka, członkini Sztabu Konspiracji Północy, jedna z tych, którzy przypisali domeny Północy Opiekunom 
 
Tari'gar- nieustępliwa i wymagająca admirał floty Talsoi
 
Surfinia- hobbitka z gminy w pobliżu zgliszcz Birki, żona Szomera z krwią tysięcy na rękach
 
Pixie- goblińska wojowniczka z plemienia Harcu
 
profesor Delfina da Tirelli- archeolożka i badaczka, najmłodsza wykładowczyni Uniwersytetu w Messynie
 
 
„Aby coś znaleźć, trzeba poszukać. 
 
Istotnie, zazwyczaj kiedy się szuka, w końcu się coś znajduje, nie zawsze jednak dokładnie to, o co chodziło...” 
 
 
"Czasem ku przeznaczeniu prowadzi właśnie ta droga, którą nie chcemy kroczyć" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Abel  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-10-2015, 13:07   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie było nic raczej. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |