  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		[opowiadanie] Szept | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-10-2015, 14:45   [opowiadanie] Szept
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Opowiadanie o Khurd, część powstała przed epilogiem, część w trakcie, część po. Łączy ze sobą zdarzenia zarówno które miały miejsce, jak i takie które musiały zostać dopowiedziane. 
 
Sam tekst znajduje się w załączniku bo mam lenia i nie chce mi się ustawiać wszystkich kursyw od początku. | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-10-2015, 15:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ech... dorzucam do kompletu mojego po-epilogowego żalu brak kontaktu z Khurd     Bo jednak zauważenie jej w halli, gdy opowiadała nam o laleczkach, to mało. Nie zabijaj kolejnej swojej postaci   
 
Wiem, że już to mówiłam, ale uwielbiam Twoje pisanie     
 
Więc... ech ech ech... Chcę więcej.. pisania i gry    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-10-2015, 17:35   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Wiesz co, to była bardziej obietnica. Że jeśli jakaś partyzantka jeszcze będzie to zostanie w tryncie i będzie walczyć dla nich. Jeśli nie, to potupta do terali i tam będzie walczyć dla nich. | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Rhonny  		  
		 
          
  
                  Skąd: Katowice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10-10-2015, 16:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Kocham! Tak ładnie napisane <3
 
Do listopada Sam... Stepie. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10-10-2015, 19:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tak, Samnijczycy     Tęsknicie za Stepem! On za wami płakusia cichutko szeleszcząc suchą trawą... 
 
Tuptusiają po nim samotne porzucone alpaki....
 
A wy co? A wy po jakichś zimnych, mokrych górach, pod drzewami, spod których nie widać gwiazd, bez koni! Po co wam to? Jeszcze jacyś Qa piłują na was paszcze...Do bani interes. Po co wam ta korona. Po co wam rządzenie tym porąbanym krajem, przecież ci tutaj to nieobliczalni są! Zresztą, kto normalny chodzi w kieckach...    Po co wam jasyr, toż to tylko problem, nawet do siodła za włosy nie idzie porządnie przywiązać...    
 
Stanowczo! Chcecie wracać na Stepy!    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10-10-2015, 21:17   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jak moja siostra w pieśni nie chce pomocy, to nie. Pojadę. Tam czeka Śmierć szepcząca z Wiatrem o tęsknocie. Może i ja z nimi porozmawiam? | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10-10-2015, 22:30   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jak to nie chce? A szalejącego upiora kto ze mną ogarnie? D: | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Onfis  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-10-2015, 13:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jak to po co nam ten porąbany kraj z porąbanymi facetami w kieckach? To pierwszy krok do zaalpaczenia wszystkich krain - najpierw step, potem góry, a juz niedługo alpaki rozlezą się po laryjskich tunelach    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-10-2015, 14:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ej, spadaj, faceci w kieckach są zarąbiści     Zawsze uważałam, ze kilt dodaje facetowi +200 do facetowości...Ale tylko prawidłowo założony...          
 
 	  | Avergill napisał/a: | 	 		  | A szalejącego upiora kto ze mną ogarnie? D: | 	   Wiem, kto nie ;( | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-10-2015, 20:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Laro nie mają dużo tuneli, Onfis    Podziemne je maja    | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |