  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Rezydencja Strandbrandów | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Strandbrand  		  
		 
         Żywa Tarcza
  
  
                  Skąd: Trzyciąż (Taka wieś w Wergundii) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-11-2015, 00:21   Rezydencja Strandbrandów
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Robert dar Strandbrand siedział przy długim stole umiejscowionym w jadalni jego posiadłości. Po prawej stronie siedział Talion, jego przyjaciel od serca który był dziś gościem na kolacji, zaś po lewej zasiadał jego bratanek, Yorund. Matka chłopaka była w swoich pokojach na górze, do których dość szybko udała się po kolacji. Od poddania Akwirgranu i śmierci męża ciężko znosiła towarzystwo i wolała przebywać u siebie.
 
Stary szlachcic westchnął cicho. Służba kończyła właśnie wynosić naczynia i zastawę, pozostawiając stół pustym. Od dawna w tej sali nie gościło więcej niż trzy, czasem cztery osoby jeśli Talion przyjął zaproszenie. Właściwie to odkąd rozpoczęła się wojna, wspólne obiady z innymi przedstawicielami szlachty stawały się coraz rzadsze. Niektórzy byli zajęci planowaniem wojny, inni na nią właśnie wyjeżdżali. A teraz? Tylu zginęło, tylu aresztowano... a ci którzy ocaleli z pogromu byli zbyt zajęci w nowej rzeczywistości by odwiedzać starego Roberta.
 
Rzucił pytaniem do Taliona by rozwiać mroczne myśli zaprzątające jego głowę.
 
-To doprawdy przedziwny zbieg okoliczności, spotkać się ze starym znajomym na ulicy od tak. Zwłaszcza że od dawna nie bywał w Akwirgranie. Co o nim powiesz Talion? Wierzę że wcześniej was sobie nie przedstawiałem?
 
Był naprawdę ciekaw co sądził o spotkaniu z dar Tiglitzem. Nie mieli okazji zbytnio o tym porozmawiać, a nawet teraz w jego własnym domu zachowywał czujność nie wymieniając żadnych nazwisk ani miejsc. Jego bratanek nadstawił uszu, ciekaw co dzisiaj przydarzyło się Robertowi. | 
             
						
				_________________ Pengantar - Eryk Strandbrand, uciekinier z Wergundii zarabiający na życie jako łowca głów.
 
III Turnus 2014 - Eryk Strandbrand, łowca głów pracujący jako ochroniarz Octavia Lecorde (Który Octaviem wcale nie był... to dłuższa historia)
 
Nelramar - Kaldel Strandbrand, magnifer czerwonego tymenu patronujący negocjacjom nad zawieszeniem broni.
 
II Turnus 2015 - Callan dar Strandbrand, Paladyn z łaski Modwita, działający pod przykrywką jako członek smoczej kompani. [*]
 
Epilog 2015 - Duch Callana dar Strandbranda, paladyna walczącego z Qa nawet po śmierci | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Szrapnel  		  
		 
         Villsvin
  
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 02-12-2015, 21:54   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Talion odchylił się lekko na krześle. Odczekał chwilę zanim odpowiedział.
 
-Nie, nie przedstawiałeś, jednakże udało mi się go kiedyś poznać - przypomniał sobie nieprzyjemności związane z zakończeniem służby - Ale spotkanie go to było nie lada zdziwienie | 
             
						
				_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Strandbrand  		  
		 
         Żywa Tarcza
  
  
                  Skąd: Trzyciąż (Taka wieś w Wergundii) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 03-12-2015, 22:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dar Strandbrand podniósł wysoko brwi. O tym fakcie nie wiedział wcześniej.
 
-Ach, więc poznałeś go już? Nigdy mi o tym nie opowiadałeś.
 
Nie wiedział w jakich okolicznościach Talion mógł poznać centuriona. Jedynym co mu przychodziło do głowy to niegdysiejsza służba w wojsku, ale za nic nie mógł sobie przypomnieć w którym tymenie Talion służył.
 
Eh, eh. Pamięć już nie ta... zapominam coraz więcej rzeczy. | 
             
						
				_________________ Pengantar - Eryk Strandbrand, uciekinier z Wergundii zarabiający na życie jako łowca głów.
 
III Turnus 2014 - Eryk Strandbrand, łowca głów pracujący jako ochroniarz Octavia Lecorde (Który Octaviem wcale nie był... to dłuższa historia)
 
Nelramar - Kaldel Strandbrand, magnifer czerwonego tymenu patronujący negocjacjom nad zawieszeniem broni.
 
II Turnus 2015 - Callan dar Strandbrand, Paladyn z łaski Modwita, działający pod przykrywką jako członek smoczej kompani. [*]
 
Epilog 2015 - Duch Callana dar Strandbranda, paladyna walczącego z Qa nawet po śmierci | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |