  | 
               
                  Karczma pod Silberbergiem
                   
                  Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :) 
  
                  
                | 
                            
          
         		            
 
	
			| 
		Trailer | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Tarivol  		  
		 
         Śmiały
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-01-2016, 02:55   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Będziemy najwcześniej jak damy radę po prostu. Wstajemy o 3 w nocy i drałujemy.
 
Btw. Zrobiłem sobie płaszcz futrem i jestem z niego wybitnie dumnym wiem, że sprzęt z kantorka, ale przyda się? Bo bym zabrał. | 
             
						
				_________________ Zimowy 2015- Morgan
 
I Turnus 2018- Techniczny
 
2019- Techniczny, czasem Gocław
 
2020- OG, Techniczny, czasem Mortimer, czasem Morgan | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-01-2016, 08:44   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Pierwszy pociąg do Barda w sobotę odjeżdża o 6:02 a przybywa o 7:44 i nim możemy być z Akim. | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-01-2016, 09:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ania odpada. Daj mi godzinę o której mam być w piątek, to będę     w sensie, już czwartek mam wolny, więc pełne szmery,bajery i hiszpańskie lasery.     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Onfis  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-01-2016, 12:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jeśli pójdę do pracy w piatek, a zanosi się, że dam radę wyzdrowieć, to we Wrocławiu mogę być najwcześniej 19.30, a dalej pewnie bedzie lepiej jak spikne się z Enid | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 27-01-2016, 13:31   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               A jak z Elką? Spoczko, jakby co daje numer do mnie: 533830500. Ja jestem już w czwartek we Wrocławiu, więc jakby co proszę dzwonić w piątek czy cuś    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 02:54   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dobra, ze mną jest taka sprawa, że musiałabym się z kimś we Wrocławiu spotkać    do Wroca w sobotę mogę przybyć o 5:23/33, 8:11 lub 10:57 (co jak dla mnie odpada). 
 
Proszę o szybkie odpowiedzi :/
 
 
EDIT: Te przyjeżdżające o 5 odpadają, więc mogę być w piątek i zabrać się z kadrą (załatwić nocleg mogę) albo po prostu przenocować we Wrocu i rano się zabrać z kimkolwiek.    | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez Leite 28-01-2016, 03:06, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 03:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Tarivol napisał/a: | 	 		  | płaszcz futrem | 	   Bierz    
 
 	  | Powój napisał/a: | 	 		  | Pierwszy pociąg do Barda w sobotę odjeżdża o 6:02 a przybywa o 7:44 | 	   Byłby idealnie. 
 
 	  | Enid napisał/a: | 	 		  | A jak z Elką? | 	   Odpadł.
 
 	  | Leite napisał/a: | 	 		  |  przenocować we Wrocu | 	   Wrocław, ktoś coś?
 
 	  | Leite napisał/a: | 	 		  | zabrać się z kadrą (załatwić nocleg mogę) | 	   Też się da. 
 
 	  | Onfis napisał/a: | 	 		  | we Wrocławiu mogę być najwcześniej 19.30 | 	   To czeka nas nocna robota. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Powój  		  
		 
         Rozwydrzona
  
  
                  Skąd: Z bajorka 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 09:44   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Bierę swój płaszcz wełniany zielony, oraz Khurdową imitację płaszcza. Do tego obie reko kiece, bo może się przydadzą czy coś. I ciepłe czapy bo ich nigdy za mało. | 
             
						
				_________________
 Uważaj czego sobie życzysz.  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 10:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ja mogę Indi wpaść wcześniej i zacząć już coś robić a onfis po prostu dojedzie, dla mnie nie ma problemu. Tylko powiedz o której mniej więcej mam byc. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 14:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Enid napisał/a: | 	 		  | Ja mogę Indi wpaść wcześniej i zacząć już coś robić | 	   Widzisz, bajka jest taka, że bez planu zdjęć to nie poszalejemy, a bez Onfisa nie ma planu zdjęć, bo on jest w eFce i wie co i jak. CHyba, że się na szybko otrzaskasz w fabule, jest w temacie "notatki fabularne" na kadrowym. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 14:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Hym, Hym, mogę poczytać, ale chyba rzeczywiście trzeba będzie czekać na Onfisa      myślałam, że jest jakaś robota techniczna do zrobienia | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 15:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Robota to jest tak:
 
- ustalić jakie sceny
 
- podzielić do nich ludzi
 
- przygotować dla nich: stroje, charakteryzację, broń, akcesoria, żeby w sobotę za tym nie latać. no nic, zarwiemy nockę | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 18:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Maryś też odpadła, problem z nieoczekiwanym najazdem siostrzeńców w domu.
 
 
Kraków będzie we Wrocu o 4 rano, więc przyjedziemy pociągiem z Powój i Akim jak coś    | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 18:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | W chwili obecnej jest mniej niż 50% szansy na to, że pojadę :/ | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 19:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nosz kuźwa jak niefart to niefart. 
 
Ok, aktualizacja składu:
 
 
Aver,
 
Tarivol,
 
Powój,
 
Onfis
 
Strzała
 
Aki
 
Enid 
 
 
powiem tak... bitwy to my tu nie nakręcimy...    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Onfis  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 21:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Indi, gdyby moje L4 objęło jeszcze jutrzejszy dzień, to w jakie godziny przyjazdu do Wroca celować?    I drugie strategiczne pytanie: jak z żarciem?    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 21:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Indiana napisał/a: | 	 		  bitwy to my tu nie nakręcimy...    | 	  
 
My nie damy rady? My?       | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 21:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Onfis napisał/a: | 	 		  |  gdyby moje L4 objęło jeszcze jutrzejszy dzień, to w jakie godziny przyjazdu do Wroca celować? | 	   No to do dogadania z Enid, nie? Im wcześniej będziecie, tym mniej nocki zarwiemy. 
 
 	  | Onfis napisał/a: | 	 		  | jak z żarciem? | 	  
 
Zorganizuję prowiant. Tj. dla wszystkich przyjeżdżających. | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 22:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Czekam na propozycje Onfisie     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Onfis  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-01-2016, 23:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | 13:40 odjeżdża bus do Ząbek, powinienem niego ucelować, i 15:02 powinniśmy być w Srebrnej. Dam ci jeszcze znać Enid, o której dokładnie bedę we Wro. Pasuje? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-01-2016, 00:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Pasuje.. Ale proszę o smsa rano bo muszę się ogarnąć i dojechać      jakby co to są pociągi 14.05 i 14.48 i w ogóle więc bez spiny ogólnie | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Leite  		  
		 
         Elfi doradca
  
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-01-2016, 02:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Bardzo mi przykro, niestety odpadam    | 
             
						
				_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??] 
 
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
 
2015r. II  - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*]
 
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca)  Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
 
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
 
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
 
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri  Aenthilka w futerku 
 
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok,  podziemna bliźniaczka 
 
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
 
_______________________________________
 
"Mlem"
 
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31-01-2016, 16:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Właśnie dostałam od Zbyszka nagrany materiał filmowy. Jest dużo przyzwoitych ujęć, kilka genialnych i mnóstwo materiału na śmieszne making of'y    
 
("szereg! pozycja do pomki!!"    )
 
("mamo to nie jest tak jak myślisz!"    )
 
 
Całej ekipie ogromnie dziękuję, bo to był z Waszej strony kawał znakomitej roboty, której się nie spodziewałam.
 
Enid - ogarnęłaś to ze mną za całą nieobecną fabularną! A do tego ogarnęłaś dział strojów, wraz z genialnym systemem wieszaczkowym, i do tego główną rolę trailera    
 
Wszyscy pozostali także śmigali jak automaty, udało się nam ogarnąć i dialogi i improwizowaną choregografię, skończyliśmy zdjęcia praktycznie 3 godziny przed czasem (licze o godzinę dłuższą przerwę)! Co się nigdy nie zdarzało. 
 
Wielkie wielkie DZIĘKUJĘ! 
 
 
Z historii z planu   
 
Avery trzeba nauczyć bić ludzi, wergundzkie dziewczyny w armii noszą rozpuszczone włosy, Matka Powój źle wypada ze strzałą w plecach, jak skaczesz przez stół, nie stawiaj na nim świeczek, a nasz trailer nie wejdzie do amerykańskich kin dla widza -16, bo zużyliśmy za dużo krwawego barwnika, który się nie zmywa z rąk    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Aver  		  
		 
         Szop partacz.
  
  
                  Skąd: z kadeckiej szafy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31-01-2016, 16:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Co ja poradzę, że jedyny worek treningowy w pobliżu to Szrapnel, który bynajmniej workiem treningowym być nie chce?   
 
A krwawy barwnik nie dość że nie zmywa się z rąk, to słabo wypłukuje się spomiędzy zębów   D
 
 
EDIT. I żeby nie było, też wszystkim bardzo dziękuję za ten weekend, było całkiem zacnie    | 
             
						
				_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
 
===
 
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Szrapnel  		  
		 
         Villsvin
  
  
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31-01-2016, 16:44   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               .....
 
Mogę być partnerem do sparingów ale workiem treningowym nie będę -_- | 
             
						
				_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Enid  		  
		 
         kanalia
  
  
                  Skąd: Marki 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 31-01-2016, 17:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dla mnie to był świetny czas i bardzo dobra zabawa     wielkie dziękuję, szacunek ludzi ulicy i w ogóle całej tegorocznej ekipie trajlerowej, bo wydaje mi się, że zrobiliśmy dobrą robotę     no i nie mogę się doczekać bajecznej sceny z futrem, światłem i matką Powój(pozdro dla kumatych     ) | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Tarivol  		  
		 
         Śmiały
  
  
                  Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 01-02-2016, 23:50   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zgłaszam się do odebrania tych materiałów przez neta, chętnie bym sobie pooglądał przed wydaniem sklejonym   
 
Jakie świeczki? Ktoś pamięta jakieś świeczki? :p
 
Nic by się nie udało bez naszych dwóch pań od reżyserki. | 
             
						
				_________________ Zimowy 2015- Morgan
 
I Turnus 2018- Techniczny
 
2019- Techniczny, czasem Gocław
 
2020- OG, Techniczny, czasem Mortimer, czasem Morgan | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
    
      Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
  | 
      Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
 
  | 
    
 
      
 |