Karczma pod Silberbergiem

[wampirka]

Okej, rybeńki, to musimy ustalić o której możecie być we Wrocławiu w sb.
Całość ma rozpocząć się koło godziny 14:00, więc optymalnie byłoby, żebyście zjawili się we Wrocku koło 11-12:00.
Ja jeszcze nie wiem jak będę jechać, więc najwyżej spotkamy się na miejscu :)

[Powój]

Ja się dostosuję bo będę już dzień wcześniej

[Patryk Grala]

Ja tam mam coś koło godziny drogi do Wrocławia, więc ja też się dostosuje. Wstanie wcześnie nie jest problemem

[Adalbert]

Ja i Gorvenal mamy PKS na dworzec główny tak koło 10.

[wampirka]

WAŻNE WAŻNE!
Określcie (szybko!) jakie bony macie (duże czy małe) i czy macie jakieś preferencje odnośnie suchego prowiantu.
Logiczne, ofc.
Z mojej strony będzie miesnko i gorzka czekolada, ale podejrzewam, że jecie coś wincyj.
Chlebek? Serek? Chałwa?

[Powój]

Mięsko brzmi bardzo dobrze. Czekolada u mnie brzmi niedobrze bo uczulenie, ale chałwa już brzmi k. Chlebek też brzmi na propsie.
Ja miałam zaznaczone, że nic, ale się zmieniło na duży bon jedzeniowy (pisałam to do Primeły).

Jakiś herbat? Skoro normalnie siedzimy na widmie? Bo tam pewnie będzie pizgać. :c

[wampirka]

O, toto.
Moglibyśmy też wziąć ziemniaczki, skoro to widmo, cnie?

[Patryk Grala]

Ja mam duży bon jedzeniowy, a co do suchego prowiantu wszystko co było wymienione brzmi dobrze

[Powój]

Wór ziemniaczków. Czebule z ogniska też się da jeść.
Mam w sumie dużą paczkę herbaty cynamonowej. plus jakieś inne, mogę zabrać ze sobą.

[Gorvenal]

potrzebna będzie patelnia?

[Patryk Grala]

Wracając do tematu dojazdów, nastąpiła zmiana planów i ja będę jechał bezpośrednie do Srebnej Góry. O której mam mniej więcej być na miejscu?

[wampirka]

Myślę, że koło 12:00 będzie dobrze
Patelnia nie wiem, garnuszek będzie wysoce wskazany.
Herbaty też biernę, tak myślę.

[Powój]

Garnuszek ja mam. Mogę zabrać. Duży to on nie jest, ale powinien styknąć.

[Magmus]

Ja mam duży a co do typu jedzenia to mi obojętne

[Adalbert]

Mi pasuje wszystko z w/w. Zobaczę jakie zapasy uda mi się ogarnąć dodatkowo.

[JaFam]

Ja, z tego co pamiętam, nie mam nic i będę jeszcze załatwiał jakiś dodatkowy suchy prowiant

[JaFam]

Hej,
okropnie mi przykro, ale dopadło mnie niestety jakieś paskudne choróbsko i leżę sobie teraz z gorączką, dlatego muszę zrezygnować z udziału w walce o wolność Północy.
Będę trzymał kciuki za nasz sukces i trzymał za was kciuki

[wampirka]

O jak źle

[Powój]

Smutne mordki bardzo. Ta majówka jest smutna fest pod względem odpadających ludzi ;- ;

[Powój]

Zagadałam do Indi. Rozpiszę te zaklęcia dla maga bojowego jeszcze dziś (w sensie w ciągu godziny/dwóch) żeby poszła jakaś lista z nimi do zatwierdzenia. W sensie będzie to lista dla naszego maga. Więc siadam i kminię nad zaklęciami dla mgeła.

[wampirka]

O ziomeczku, miłość wielce.
Wal w kule ognia i inne takie. Ryty sobie będzie budował na miejscu

[Powój]

No lecę przeglądem przez zaklęcia z innych epilogów i takich tam ^^