Karczma pod Silberbergiem

[Elidis]

Bo wiem, że się przyda.

Proponuję ustalić od razu kolejkę, będę pisał na jej koniec. Powodzenia.

[Elidis]

Dobra, informacji troszki.

Po pierwsze poproszę tu wasze opisy postaci, w sensie wygląd i ekwipunek.
To co już macie, to trucizna w rękach Onfisa powodująca paraliż całego ciała po 30 sek, oraz bomba zapalająca w rękach Reshiego powodująca dużo huku i ognia. Bardzo dużo.
Oprócz tego Onfis ma amulet do wezwania oddziału specjalnego Ohtat, a wokół enklawy czeka łącznie ponad 700 wojowników z kast różnych, który czekają na otwarcie bram co sygnalizujecie bombą.
Macie też magiczne światełko sygnałowe o czerwonej barwie.
Szpej magiczny i zaklęcia wypisywać, może nawet zatwierdzę.

Z informacji

Ylva jest połączona magiczną więzią z Wergundem, który w prowincji Vircaunca ( fabuła 2014 ) zabija masowo dowódców Qa. Nie jest pewne, czy Wergund wciąż jest człowiekiem, sami Qa nazywają go Upiorem z Przełęczy, czy Upiorem z Bagien. Poprzez Ylvę chcecie dotrzeć do tej osoby.

Macie dużo informacji o różnych osobach, jak Ylva, czy Elidis ( ale te powinniście już znać ).
Oprócz tego znacie historię Szrapnela i wiecie sporo o Eryku, między innymi, że jego żona jest medykiem w forcie Astalda.
Wiecie też o śmierci Lylian, matki Nemari, oraz to, że sama dziewczyna jeszcze o tym nie wie, ale to może się zmienić.
Macie siatkę agentów w enklawie i w Laro, Caer do tej pory nie było zbyt ważne i należało do zmartwień Qa, więc obecność Lominów jest tam w zasadzie zerowa. Macie kilka informacji o zabezpieczeniach miasta oraz przebywających tam osobach, między innymi Tawanien'Trianusie i Einor Noinier.

Waszą wtyką w Styrii jest Ernest ( Shatan ), z którym możecie porozumiewać się tradycyjnie przez skrzynki kontaktowe, a na krótkie dystanse przez światła sygnałowe ( za pomocą magicznej latarki. )

Jak coś pominąłem / chcecie coś więcej / coś doprecyzować, to pytać.

[Toruviel]

Doooobra, czyli jest tu nas troje, tak? Cześć chłopaki :3
Najważniejsze rzeczy najpierw - Elidis, potrzebuję tegorocznej magii, w sensie zmajstruj mi listę słówek w nowym systemie. Proooszę. Bo mam łapki związane. :<

Po drugie - Toruviel jak to Toruviel w terenie: ciemnozielone wełniane spodnie, satynowa beżowa koszula a na niej ciemnobrązowy wełniany kaftan z tkaniny o cienkim splocie, podbity tchórzem. Bez zbędnych zdobień ani biżuterii - jedynymi rzucającymi się w oczy akcentami były liczne, niewielkie klamry ze srebra u kaftana oraz maska - wykonana z masy perłowej, z maleńkim, wprawionym po środku czoła bezbarwnym turmalinem. Maski nie cierpi okropnie, ale blizna powoduje zwykle u rozmówcy dziwne rozkojarzenie
Pod koszulą krył się także srebrny medalik ze szmaragdem - wewnątrz mieściły się dwie miniatury jej członków rodziny. Na palcu ma skromną srebrną obrączkę - amulet antypsioniczny, jej nieodzowne w pracy dyplomatycznej akcesorium.
Do tego wygodne, brązowe oficerki. A w cholewie jednej z nich sztylet. Tak na zaś.
Kaftan spięty jest szerokim pasem, a do tego przytoczona jest skórzana kaletka z najpotrzebniejszymi przedmiotami. Na jej pokrywie tłoczony jest ujęty wewnątrz okręgu kwiat dzikiej róży o pięciu płatkach, widziany z góry - herb Meliaorów.
Kosmyki włosów znad czoła zebrane z tyłu i zaplecione w cieniutkiego kłoska.

Jeśli chodzi o ekwipunek:
Tałatajstwo do pobierania many - czyli zapewne szałwia biała, krzesiwko, hubka itd. Albo jakiś elfi cud techniki krzeszący ogień.
Wyżej wymieniony pierścionek.
Podręczne porcje eliksirów - tj. oczyszczenia, zasklepienia, na krwawienie. Zapewne bandaż czy dwa.
Zabawki w stylu prawdomówności + odporności - miksturki, na zasadzie "tak-nie"
Poza tym jakiś notes i ołówek/rysik - czyli magiczki niezbędnik do życia.

A dla Was chłopaki? Jakieś super bomby dymne, usypiające, trujące, paraliżujące itd. itd. + odtrutki na efekty dla nas. :3
Jak mamy zrobić rozróbę, to ją róbmy. ^_^

[Onfis]

Onfis występuje tu jako Othat'Kaelis Belwarion. Z tego powodu ubrany w typowy dla Othatów sposób - zielona tunika, luźne spodnie i skórzana zbroja. Wygląda jak przeciętny elf - włosy rozjaśnione na blond, związane i tatuaże z motywami liści. Przy pasie zdobiony miecz i sztylet przy pasie.
Prócz tego (w granicach na jakie MG pozwala) - nóż w pochwie zawieszonej pod łopatką i w bucie. Trzy rzutki w lewym karwaszu. W prawym zestaw wytrychów i sond. Wokół uda przybornika, a w nim: fioki z truciznami: do nałożenia na ostrze (paraliż układu nerwowego), kontaktową (też paraliż nerwowy) i do ustną (zatrzymanie akcji serca), antidotum na większość znanych trucizn (nie jest uniwersalne) oraz kilka czystych igieł. Przy pasku jest małe metalowe kółko, jedno z wielu jakimi ozdobiono pas. Ciągnąc go wyciąga się cieniutką splecioną z sierści, wytrzymałą linkę. W kaletce "granaty" z zasłoną dymną i trującym gazem - lont zaczyna się spalać po zerwaniu przykrywającej go skórzanej osłonki. Pomiędzy związanymi włosami fiolka z szybko działającą trucizną doustną. Na pleciona z skóry bransoleta z wyrzeźbionym w drewnie/metalu (nie wiem co tam lepiej przyjmuje magię) prostym wizerunkiem driady - ochrona przeciw psioniczna i jednocześnie znak identyfikacyjny (poprosze ją bardzo, bo ten item miał każdy grany przeze mnie na Silberach Onfis )

[Onfis]

Toruviel, będziesz pisać pierwsza jako formalny przywódca?

[Toruviel]

W wątku? Spooooko. Mogę napisać. Tyle że moje reakcje będą ograniczane z racji, że z magią biednie :< <Tylko stwierdzam fakt>

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Swoją drogą Onfis, chcesz być drugi? Dzisiaj nie dam rady zrobić posta, dopiero jutro po południu.

[Onfis]

Szponio

[Toruviel]

Meh, i co ja mam niby robić. :/ Elidis, płaczę za słówkami.

[wampirka]

Może nie jestem Elidis, ale podrzucam elfię magię ;)

[Elidis]

Jesteście mega Lominy wiec na razie na wszystko tak z małym wyjątkiem. Toruviel masz trzy dawki mikstury odporności na alchemiczne środki czytania myśli.
Onfis po 5 dawek każdej trucizny za wyjątkiem tej pojedynczej we włosach ( srio? XD )
A driada na bransolecie może być srebrna. Ono najlepiej trzyma magię.
I Toruviel czy masz już to co chciałaś czy potrzebujesz coś jeszcze?
I rozumiem ze czekany na Reshiego da?

[Onfis]

[Toruviel]

Dzięki wamp :3
Eh, czyli że mam się przekwalifikować na magię lasu? Żegnajcie tornada, żegnajcie chloroformy.
R.I.P.

No i oczywiście oto kilka propozycji zaklęć:
1.talami lantante laisi yaareth tulkare seikelva - ziemia osłabiać, życie formować wzmacniać wystrzelać - czyli klasyk, korzeń wystrzelający z ziemi - przebicie
2.weere (1.) tatyave, tatyave etc - sprzęgać (1.) powtórzyć - to co na górze, tylko więcej 9a ile razy tyle tatyave ; sprzęgać w znaczeniu sprzężenia kilku ciosów
3.laisi lantante talami sanga errer orta kelva altade - życie osłabić ziemia koncentrować scalać unieść przesunąć eksplodować - granat odłamkowy
4.laisi marratzu talami valya aitoru tulkare - duszenie, spowodowane pylicą :3, wtłaczam pył do płuc, no chyba że delikwent zatka sobie usta i nos, czy coś
5.talami yaareth korin laisi kaldi tatyave - ziemia formuj utrwalać życie zanieczyszczać powtarzać - czyli unieruchomienie na ułamek sekundy i zatrucie w bonusie
6.ektele laisi halda tatyave talami halda tehta - źródło życia ukryj powtórz ziemia ukryj znaki - czyli maskowanie obecności istot żyjących i zakrycie ich śladów
7.reena talami orta rinde yaareth korin laisi marratzu - zapora ziemi unieść krąg uformować utrawalić wysysać życie - czyli utworzenie klatki z ziemi :> no i zależnie od stanu ludzi w środku od zawrotów głowy do omdleń
8.laisi marratzu talami valye kalve aitoru weere korin - życie wysysać ziemia dzielić poruszać nasycać połączyć powielac - czyli obrazowo, mikroskopijne drobinki wpełzają przez pory do organizmu, tam się łączą ze sobą i mnożą - i np. tworzą zatory w naczyniach krwionośnych
9.laisi poykaldi yaviee talami aitoru - życie oczyszczać pozbywać się ziemia nasycać - czyli oczyszczenie z trucizny, którą wydalamy dajmy na to z potem, a stąd jest zbierana i zamykana w jakimś kamyczku, coby nikomu krzywdy nie zrobiła

A jutro jeszcze pomyślę

[wampirka]

[Toruviel]

Wiem wiem, rytuały super rzecz :3
Tylko że je wolę rozrysować na spokojnie, a niekoniecznie mam na to dziś czas.

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Othorion ubrany jest przeciętny lutha, skórzany pancerz w kolorze ciemnego brązu spod którego w okolicy nadgarstków wystaje trochę jaśniejsza koszula oraz zielonawe spodnie dobrane tak aby w razie potrzeby nie wyróżniały się na tle drzew. Ubiór zwieńcza chusta, której kolor nie odbiega od reszty wystroju, zawiązana na szyi. W każdej można ją ułożyć aby zasłaniała twarz. Poza blond czupryną na twarzy znajdują się tatuaże - wokół oczu i na skroniach - typowe dla lutha tatuaże z ozdobnymi zawijasami.

Przy lewym biodrze przypięty do pasa, tuż przy kołczanie, jest sajdak mieszczący krótkiego refleksa. Po przeciwnej stronie elficki miecz. Do pendentu przymocowana średniej długości sztylet.

Przy pasie znajdują się trzy kaletki. W pierwszej są "zwyczajne" granaty, w drugiej bomba zapalająca a w trzeciej jednej dymny, jeden oślepiający oraz specjalny, który po detonacji wypuszcza gaz obniżający manę w miarę jak się go wdycha. Plus na koniec w kołnierzu jest mała fiolka z trucizną stosowaną do ustnie na wypadek wpadki. Odpalane tak samo jak Onfisowe.

No to tyle

Elka, możesz napisać co jeszcze wiemy o tej enklawie?

[Toruviel]

Rytuał - swarzycę i w dwa naprzeciwległę jej ramiona wpisała źródła ledwie słyszalnym szeptem intonując : atsa ekltele talami erre - tu w jednym źródle umieściła podniesiony z ziemi kamyk - atsa ektele laisi erre - w drugim kilka liści pobliskiego krzewu leszczyny - sangavide talami dewanya anwa laisi iltade - w środek swarzycy wpisała węzeł kierunkowy, a pod nim falę, w którą wpisała "anwa", wciąż nucąc cichuteńko tehta tatyave
uchwyć źródło ziemi utrwal, utrwal źródło życia utrwal
nacisk ziemi wywołaj teraz imploduj życie - zasadniczo chodzi o to, żeby pękały co jakiś czas patyki itd, na ziemi, jakby ktoś się przemieszczał w kierunku wskazanym przez węzeł kierunkowy. A powtórzenia będą występować na dany przeze mnie znak. Z rozsądnej odległości rzecz jasna :3
anwa to znak; tehta tatyave - (na)znak powtórzyć

[Elidis]

[Reshion vol 2 Electric Bo]

[Elidis]

Dobra, rozumiem, że ma to być głównie antymagowe, a nie ogólne. Spoko, będę pisał jak uznam za stosowne biorąc pod uwagę to co napisałeś.

Co do enklawy, ewaluacja trwa od jakiegoś czasu. Przypuszczacie, że zaczęła się kiedy Ulundo przestały słyszeć panią, a Styryjczykach załamał się duch. Do tego doszły jeszcze wieści z Północy, które jasno mówiły, że Qa wygrali wszystko co można i zajmą się teraz usuwaniem pomniejszych problemów jak Kalidorea. A cywile faktycznie ewakuowani są na tereny Laro, gdzie dokładnie nie jesteście pewni, zresztą wątpliwe jest, by przy tak dużej licznie osób ( należy założyć że część cywilów przeniosła się na ziemię Laro jeszcze przed oficjalną ewakuacją ) miał to być jeden ośrodek. Ludność Styrii raczej rozproszy się po terenie huanu, być może będą mieli jakiś ośrodek władzy "Rząd na wygnaniu", ale tej jeszcze nie powstał, lub o nim nie wiecie.

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Dzięki wielkie*2 !

[Toruviel]

Hmm.. co do Toruviel i Elidisa? Kto z kim przestaje, takim się staje. Od kogoś brała wzorce czarowania, nie? A kreatywność jest przecież ważna!!!

I dzięki za opis enklawy :3 Łezka się w oku kręci, że Lareły takie niedobre :C

A sama sesja - przetuptać skrajem pobojowiska do wycinki i wycinką minąć fort? Bo wnioskuję, że nie da się prześlizgnąć lasem do niestety.

[Elidis]

Lareły są bardzo dobre, nie obczaiłaś, kto jest po której stronie barykady.

I nie da się. Stoicie na skraju lasu, a pobojowisko jest tym gęstsze im bliżej fortu, ofkors.

[Toruviel]

Nooo... oni nie są po mojej stronie barykady

[Elidis]

No dobra, na posty czekam do 20, a potem lecę dalej, przez dwa następne dni będę czekał do 22 i odpisywał, trzeba to popchnąć do przodu.

[Onfis]

Wypaczcie brak aktywności w ostatnich dniach, ale nałożyły mi się choroba, problemy z netem i moi ukochani prowadzący, jak wrócę rano z pracy ruszam z kopyta

[Elidis]

ZIoooomki, zdecydujcie się na coś, bo nie chcę was przymuszać do którejś decyzji w moim poście.

[Toruviel]

Yhhh... ciężko powiedzieć. Ja serio bym próbowała iść tą wycinką. Za to Reshi woli wąwozy... meh, dlatego potrzebujemy trzeciego głosu... Onfiiiiis :<
Z mojej strony raczej wycinka, ewentualnie wąwóz, jak najdalej od pobojowiska i patroli o ile to możliwe. Jeśli Onfis nic nie powie...
Eh, a te wąwozy są najbliżej nas?

[Elidis]

Najbliżej was to jest pobojowisko. Wąwozy są dalej na północ.

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Jako, że wylądowaliśmy w tyle za innymi grupami ihmo byłoby lepiej na razie pisać się kiedy na chwilę, tj. odejść od kolejki w pisaniu postów i wprowadzić ją jak będzie potrzebna. No chyba, że gm woli inaczej . A jak ktoś z nas będzie chciał napisać dopiero po kimś ponieważ "tu umieść powód" to mamy offtop do tego.