Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
offtop
Autor Wiadomość
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-12-2015, 20:38   offtop

kilka pytań
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-12-2015, 20:43   

Bo troche nie ogarniam, na czym stoi akcja powiedz czy dobrze zrozumiałem

nie mam broni a przy mnie stoi przeciwnik z zatrutym sztyletem który zamierza wbić mi go w szyje , tak?

i ja tylko mam zdrętwiałą rękę czy zaraz padnę trupem
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 10-12-2015, 22:01   

Przepraszam, już tłumaczę :)

Twój przeciwnik skoczył na ciebie, ale dzięki rekcji aguary zamiast wbić ci coś, tylko cię drasnął. Dltego teraz drętwieje ci ręka. Nie wiesz, czy padniesz, kiedy i czym, wiesz, że drętwieje ręka ;)

Przeciwnik z różnym skutkiem uskoczył przed twoimi zaklęciami, zanim rzuciłeś trzecie, przeszedł do kontrataku, skracając dystans,wpadł na ciebie, uderzył barkiem i zaatakował nożem z "bekhendu" ;)

Twój ruch :)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 15-12-2015, 22:43   

No dobrze.
To iżbyś nie umarł z niecierpliwości, to Ci napiszę oftopka najpierw :)
Jest zgoda na Twojego upioreła, ale musisz liczyć się z tym, że na larpie zostanie on przejęty do roli BNskiej.
Będzie to dość ciekawy twór z racji na twoją bliską relację z pewną aguarą :D
Smutna prawda jest taka, że oboje nie żyjecie (obaj? to samiec był), w dużym skrócie - gdy ty poległeś, a on się wreszcie uwolnił od trucizny, skoczył w pościg za twoim zabójcą i skończył żywot z rapierem w serduszku.
Mój zamysł jest więc taki -
twoja wkurzona duszyczka za Huna nie chce się pogodzić ze śmiercią i żąda zemsty, co jest przyczyną, dla której zostajesz i nie idziesz za Mgły.
Opiekunowie nie mieszają się w te sprawy, oni w ogóle mają swoje problemy. Miesza się za to twój koto-liseł i okazuje się, że jesteście poniekąd jedną myślą i jedną, choć dzieloną na dwie odrębne, świadomością. Waszym priorytetem jest zemsta rzecz jasna, jednak ponieważ Miquito zdrowo odwaliło przed śmiercią, raczej będzie mało przyjaznym także dla innych napotkanych.

Za czas jakiś twoja - wasza- dusza pojawi się w miejscu, gdzie poległeś. Mechanicznie rzecz biorąc będzie tak.
- zachowasz część umiejętności magicznych - będą one jednak znacząco słabsze wobec wyjściowych możliwości
- zyskasz możliwość podobną do szamańskiej, czyli bycia aguarą
- początkowo będziesz formą eteryczną, to znaczy, że twoje zaklęcia i działania fizyczne będą złudzeniem - tj. będą one się działy tylko w umysle przeciwnika. Np. walniesz go buzdyganem. On poczuje się walnięty buzdyganem i tak zareaguje - ból, lot na ziemie etc. Ale tak naprawdę nic go nie trafiło, buzdygan jest eteryczny, to tylko wyobrażenie.
Ty także nie możesz za bardzo obrywać, chyba że ktoś cię potraktuje odpowiednim kręgiem, zaklęciem i całą resztą. Jeśli to uczyni, to może cię wysłać w cholerę.
- możesz dążyć do stania się półeterem, wówczas przejdziesz do wersji jak upiory tryntyjskie - fizyczny atak, ale i fizyczne obrażenia, trwałe unicestwienie zaś tylko w wyniku rytuału. Rana krytyczna kończy się 12-h wycieczką we mgły (lub na larpie godzinna).

Więc tego. Bieresz? ;)
Tudzież jakieś propozycje? ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 15-12-2015, 23:06   

biorę
ale mam uwagę
jeżeli to możliwe chciałbym aby wysysanie Energi coś mi dawało im więcej energi tym lepiej np. jezeli wyssie człowieka to moje zaklęcia są silniejsze przez chwilę lub/i jeżeli ktoś ma jakąś umiejętność to ją przejmuje a jeżeli wyssę samą Tavar (przykład) to zdobywam dużego boosta i dużo zaklęć

i mam pytanie jako pół eteryk moje zaklęcia są normalne ? i ja wracam sam z koto-lisem czy w jednej postaci jako koto - liso - Miquito
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 15-12-2015, 23:56   

Dopóki jesteś duchem, nie masz mozliwości fizycznego wpływu na kogoś, trzeba by więc bardzo mocno uwarunkować zasady, na których tę energię pobierasz. Np. z kogoś w stanie nieprzytomności/snu wyłącznie i wyłącznie niewielką ilość.
Mozna założyć, że pobierasz tak manę do zaklęć, przykładowo każda taka udana akcja to ... 3? punkty many.
Umiejętności - nope, nie ma absolutnie takiej opcji. Żeby przejąć jakieś umiejętności, musiałbyś minimum rytuał, w którym zmajstrowałbyś coś mocno psionicznego, dotarł do wiedzy w czyimś umysle i implementował w swoim. Stopień komplikacji - wiele bardzo.
Jeśli ci się uda wykonać operację zmiany na półeterycznego (przy czym preferuję raczej, aby nie była ona kopią operacji wymyślonej przez Aver i Szrapnela dla Hirdu :) ), to nadal będziesz miał ducha kotolisa trochę jak szamani mają swoje totemy. Fizycznie jesteście odrębni, tylko umysły pracują razem.
Możesz przejawiać wyjątkową ochotę na surowe mięso :D :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-12-2015, 00:15   

Indiana napisał/a:

Możesz przejawiać wyjątkową ochotę na surowe mięso :D :D

Czyli bez zmian :P

Zgadzam sie na wszystko podoba mi sie i już kminie nad rytułałem

rozumiem że pare osób może zginąć 3:)
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 16-12-2015, 00:27   

Się zobaczy :) Nie tak prędko, bo tak jak powiedziałam - dopiero musisz w takim razie nabrać mocy.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-12-2015, 00:37   

to co teraz?
zaczynam teraz sesje czy mnie potem dodasz ?
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
Ostatnio zmieniony przez Uszek 16-12-2015, 00:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-12-2015, 01:07   

i jako duch jak mogę oddziaływa na środowisko ?

czy stanie sie pół eteryczny może być w formie przejęcia czyjegoś ciała ? np. opętam kogoś zmuszając go do wejścia w krąg a potem kierując nim zrobię rytuał który mnie zakotwiczy
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-12-2015, 05:19   

Mogę kicać do wioski czy o czymś zapomniałem napisac ?
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
Ostatnio zmieniony przez Uszek 18-12-2015, 05:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 18-12-2015, 07:13   

Możesz próbować ale najpierw musze wiedzieć dlaczego możesz komuś przejąć umysl 😉
Wamp jako ze tu paczysz - daj proszę wwytyczne jako ze ti będzie wasza postać! 😉
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-12-2015, 10:42   

Plan jest taki idę do wioski gdzie sie wzmocnie, kiedy znajdę ofiarę np. Siostrę zmarłej kapłanki ktora ciagle żyła w cieniu siostry i za wszelka cenę chce udowodnić swoją wartość matce.
Potem za pomocą sugestii i iluzji przekonuje ja ze gdy zrobi rytuał który pojawił sie w jej umyslematka na pewno otrząśnie sie ze śmierci córki i będzie dumna z dziewczyny.
Rytuał będzie w skrócie wyglądał tak
Ponieważ Miquito to dzika mieszanka człowieka, aguary i głodu energi to do rytuału będzie potrzebna krew aguary, człowiek (ta dziewczyna), mineralowy proszek i Spaczony Miquito. Kiedy wszystko zbierze.
Uda sie do opuszczonej chaty lub lasu. Krwią pomieszana z proszkiem narysuje okrąg a resztką narysuje spirale na karku ktora pomoze Miquito wejść. Kiedy rozpocznie inkantacje złożona ze słów wchłaniać Miquito spróbuje wejsc w jej umysł za pośrednictwem spirali, a następnie wyprzeć całkowicie umysł dziewczyny.
Jeżeli mu sie uda z ciało sie zacznie zmieniać przez Aguare powiększa sie kły Itp. postaram sie dać jakiś ładny opis.
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 19-12-2015, 13:36   

Bardzo mi sie podoba ta logika i ten schemat. Świetnie. Ma tylko jedną wadę - wymaga czasu, żebyś zaobserwował taką osobę i stopniowo nad nią przejął kontrolę.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-12-2015, 21:16   

kminie nad jakimś innym sposobem .
i mam pytanie czy nie będzie wystarczająco szybko jeżeli np. mam osobę którą znam ? i wiem co chce osiągnąć i dlaczego
np jakiś gracz
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 20-12-2015, 22:25   

O, to na pewno znacznie skróci tą operację.
Więc z kim mam zakładać temat do interakcji? No i masz mało czasu pozafabularnie, bo potem larpeł.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-12-2015, 00:59   

Z Tilo
Tylko jeżeli to możliwe chciałbym żeby niewiedziała ze ja to ja
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-12-2015, 01:19   

Znalazła ciało była to dla niej trauma i łatwiej pójdzie :twisted:
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 21-12-2015, 04:21   

Dobra. Podoba mi się. To ciśniemy tę akcję, bo się ściemnia :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-12-2015, 14:27   

Napiszesz jakieś wprowadzenie czy ja zobaczę i gdzie itp.
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 21-12-2015, 15:50   

Haha, dobra :D

Ej, a Ty się w ogóle pojawiasz na larpie? Bo coś tam przebąkiwałeś, a tu cisza?
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Uszek 
Puszek


Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-12-2015, 18:23   

Niestety, chciałbym ale nie mogę
_________________
Człowiek cień młota nad głową wrogów
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10