Karczma pod Silberbergiem

[VanRex]

To może zanim zaczniemy rozeznajmy się kto jest zainteresowany tym wątkiem i chce go tutaj dalej rozgrywać. Także ja zacznę.

Torres Montoya, żołnierz czarnej tercji. Miło mi.

[Indiana]

(Nareszcie, bo już się bałam, że coś szwankuje
Proponuję tradycyjnie - uwagi poza postacią w nawiasie i/lub kursywą, postać normalnie )

Furyer Imira Ektellen, Komandoria Północna Czarnej Tercji

[VanRex]

Znaczy ten temat nie powinien być jeszcze fabularny o tyle, ze my sie tak powierzchownie znamy. To po prostu taki kontrolnik ile osób mamy gotowych na forum. Start fabularyzowania oddaje w rece trzech przeciw szakalowi

[Indiana]

Tak, traktuję to jako próbę, czy i jak działa.
Wspomnianych trzech warto byłoby szturchnąć...
Czyli tradycyjnie, Kethren chodź tu

[Omar]

Helianthus Silverstein - hobbit, druid, serdeczny przyjaciel Isaaca Siemanko!

[Zawał]

Baldwin Dar Keran -ja się chyba przedstawiać nie muszę

[Elf]

Meril'oarni z rodu Haro, Talsoiski mag morza.
Dobrze was widzieć w tej jakże nie dobrej dla świata godzinie.

[Leo]

Justynian Dracos, ofirski mag ognia.

[Ven]

Cześć
Ester Macario, z trzeciego końca świata; Enarook. Najbliższa przyjaciółka Estelli. Znała Lirię Foldir.

[Rivus]

Ion de Eris z Enarook. Teoretycznie myśliwy, ale bardzo chciałby kształcić się w kierunku magicznym, by poznać lepiej wymiary. Oprócz tego: przyrodni brat Estelli Montebianco, przyjaciel Lirii Foldir, związany bliższą relacją z obecną tu Ester Macario.

[Hakan]

Hector Ocampo- Agent SSW, no hej

[Szamalchemik]

Kethren Ferrant, obecnie komandor Styryjskich Służb Wywiadowczych, jeden z TRZECH.
Prawdopodobnie szef przyszłych struktur (para)militarnych naszej małej Inkwizycji
(Trzeba wymyślić jakąś nazwę, bo zaraz ktoś mi wskoczy na głowę za to słowo, prawda? )

[Rivus]

[Leo]

[VanRex]

Moim zdaniem to powinno brzemieć tak lamersko. Skryci łowcy dla przykładu <3

[Leo]

Jak dla mnie mogą to być nawet kotki na wierzbie. Po prostu bądźmy dyskretni

[Elf]

omówimy to na oficjalnym spotkaniu, a nie tutaj.
Swoją drogą chyba już mniej więcej pora by je rozpocząć
#summonKetren
#summonBaldwin
#summon"ten_trzeci" XD

[Fachuraw]

Cytat:

#summon"ten_trzeci" XD

Isaac Goldbaum- hobbit, druid kruka
TEN TRZECI

Jeszcze powinien być Larix Smileblum-hobbit druid, przyszły złoty druid(ale nie wiem jak z nim będzie)

[Bert]

Larix Smileblum - hobbit, druid podczas prób na złotego mędrca

[Indiana]

[Omar]

To jakiś oddzielny temacik, który już będzie fabularnie, czy coś?

[Szamalchemik]

[Indiana]

[Rivus]

[Myszołowianka]

No hej lekko spóźniona ale jestem.

Ireth Alma Curo z Concordii się kłania i leci przeczytać fabularke.

[Myszołowianka]

Rex masz tutaj żeby nie zaśmiecać gry

VanRex napisał/a:

Zamachy na dar Tollera? Z zamachowcami jakoś dałbym radę! Te ciule porwały mi kobietę i coś z nią zrobili, a ja nie mam bladego pojęcia co. Takich rzeczy się nie wybacza!

"powiedział ten co poharatał mi narzeczonego?
Po 1 Ziom ciesz się, że on żyje. Gdyby było inaczej na Amirze by się nie skończyło
Po 2 Sztab to Sztab, Coco to Coco ... meeeehhh To tak jakbyś powiedział, że Styryjczycy wywaliły elfy z Aenthil bo zrobiła to Tavar - jedno z możliwych dokońceń myśli Vay, mam ich więcej

[VanRex]

Nie rozumiem po co przekładać relacje między postaciami na offtop. Tu raczej nie ma co dyskutować. Tergoro ma na pieńku ze sztabem, sztab opłacał Concordię, prosta relacja kto tu kogo lubi. Jeżeli chcesz żeby było inaczej to witamy w pięknym świecie in character. Nie mam zamiaru nijaczyć postaci i w sumie ciągnąć tego tematu. Chociaż motyw zakon-sztab przez co zakon-concordia jest jednym z moich obecnie ulubionych na tej postaci.

[Indiana]

Hm, tu akurat moim zdaniem Tergor ma rację, przedstawiamy Ci punkt widzenia postaci, przecież wszyscy graliśmy w Srebrnej Rzece, wiemy, że nie było tam Vayany i nie trzymała Amiry za łeb w worku.
Po informacji, że Concordia jest ramieniem Sztabu, zlało się to w jeden organizm w wyobraźni postaci. Chcesz przekonać, że jest inaczej? To gadajmy.
Mamy milion wątków do otwarcia, dawaj, otworzymy rozmowę z Tergorem, to możesz tam wbić ze mną i go przekonywać. Albo pogadać ze mną, to Imira Ci to przedstawi. Nie masz wpływu na to, jakie efekty miały czyjeś czyny, zdarza się, że bije to w osoby w danym temacie niewinne.

[Myszołowianka]

...
Nie, nie, nie
Ja rozumiem i szanuje decyzje Rexa w ciągu stosunkowym Zakon-Sztab-Coco.
Chodzi mi o ciąg ze stonu drugiej.
Vayana-Oleg-Tergor

Zaznaczam, że czyny Tergora w stosunku do niej i Olega, powodowane nienawiścią do Sztabu, ze strony Vayany są no cóż nieuzasadnione. Więc próbuje zaznaczyć że ta relacja incharakter ma też drugą stronę medalu. Bo choć Vay mogła trochę słyszeć o Srebrnej to wątpię by ktoś powiedział jej o Amirze itd.
Nie wspominając już o tym, że Tergor skrzywdził kogoś ważnego dla niej, tak jak sztab porwał wcześniej Amire. Hej powody może i miał lepsze ale emocje to emocje.

Więc powtarzam nie mam najmnieszych obiekcji do "nastawienia" Tergora dar Tollera, zaznaczam jedynie, że Vayana nie znając jego motywów, (chociaż jakby znała to i tak by to nie zrobiło różnicy), nadbrała do niego podobnych uprzedzeń jak on do Coco.

A co do po 1 no to było in charakter Rex, nie było by możliwości jakiegokolwiek dialogu gdyby Oleg zginął.
No i ziomie marudzisz że porwali ci narzeczoną a haratasz czyjegoś nażeczonego. XD
Czy to wyjaśnia sytuację i nasze poglądy?

Zdanie drugie... fakt poniosło mnie ale trochę hipokryzmu w tym ciągłym poważaniu że Coco te sztab jest przynajmniej ze strony Vay jest tym poprostu zmęczona. To było jedno z zakńczeń jej myśli. Przepraszam bo nie powinnam tego pisać bez kontekstu.

[VanRex]

*Wzruszył ramionami* Nie mam pojęcia o co ci chodzi, ale jak wcześniej wspomniałem. Co w grze to w grze, nie ma co się nad tym rozwodzić na forum.