Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 14-12-2018, 22:01 Baza informacyjna
|
|
|
VanRex napisał/a: | w jakim stanie jest Szara | Jest.
VanRex napisał/a: | w jakim stanie finalnie jest nasz Wergundzki Kontrwywiad | Jest również. Przypominam, że okreslenie "kontrwywiad" w odróżnieniu od "wywiad" daje mu możliwości torpedowania wrogich działań na Waszym terenie, a nie działania na czyimś.
VanRex napisał/a: | gdzie na świecie dzieje się jeszcze wojna i bitwy | Będzie we wstępie, ale w dużym skrócie można powiedzieć "Styrgrad".
VanRex napisał/a: | jak wyglądają nastroje naszej szlachty i ludności wobec nowego pana Księcia | Przyjmujemy stan wyjściowy z obozów - Dar Avarette reprezentuje oba stronnictwa, więc ma akceptację obu stron, co uspokaja konflikt, ale podział polityczny zostaje ten sam.
VanRex napisał/a: | poleciała jeszcze chyba jakaś nota do Samnii a propo wydawania pieniędzy żeby się odj****i | Nie dostałam niczego takiego. Tj. Enktoia nie dostała. To trzeba ponowić.
VanRex napisał/a: | co z Teralą (czy ona dalej nie jest podzielona?) | Formalnie nie, to zostanie przyklepane na konferencji - chyba, że coś do tego czasu się zmieni.
VanRex napisał/a: | moimi szaroskórymi braćmi | Tu też stan z obozów - zeszli z gór i poszarpali Qa. Szczep, który wsparłeś, będzie rządził wszystkimi w Górach Maegros.
VanRex napisał/a: | nastroje w Liryzji | Jak na pozostałym terenie Wergundii - jak po przejechaniu walca. Ludzie zmęczeni, głodno, epidemie, dużo grobów.
VanRex napisał/a: | czy my wiemy gdzie jest ta cholerna Estella, czy Styryjczycy ją gdzieś schowali i przemilczeli? | To drugie stanowczo to drugie.
Cytat: | (A, oddajcie mi żonę, K*rwie!) |
To kwestia prywatna Potrzebuję chyba poważnej rozmowy z Twoją żoną w tej kwestii |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|