Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jedzonko we wczesnym średniowieczu.
Autor Wiadomość
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 17-08-2007, 00:05   Jedzonko we wczesnym średniowieczu.

Na fali tworzenia kolejnych IOV, nie zupełnie sam z siebie [thx to Yngvild] zaczynam ryć w poszukiwaniu produktów spożywczych dostępnych we wczesnym śr. na terenach skandynawsko-słowiańskich:
Oto taki których istnienie potwierdzają ludzie na forach:

- ogórki kiszone,
- suszone i wędzone mięsa [wołowina, wieprzowina], podobno doskonałe w parze z suszonym białym serem.
- śliwki, porzeczki, wiśnia, jabłka, gruszki, poziomka, dzika róża, winogrona [rodzynki ;-)], jagody, jarzębina, głóg, malina, brzoskwinie,
- popłomyki [ludzie polecają użyć piwa zamiast wody]
- kardamon, kumin, pieprz, szafran, imbir, goździki, gałka muszkatołowa, cynamon, anyż i liście laurowe.
- kiszone śledzie, [ z ryb dorsz, łupacz]
- jęczmień, owies, żyto, pszenica [rzadziej i w południowej skandynawi]
- cebula, rzepa, por, groch, marchew, kapusta, czosnek [fasola, bób, wyka - dyskusyjne]
- rukiew (rzeżucha wodna), kminek, gorczyca i chrzan, koperek, kolendra, mak, koper włoski, lubczyk, mięta, jałowiec, tymianek, majeranek i pietruszka.
- mleko, masło, sery, śmietana, serwatka
- jajka,
- miód,

źródła
- freha
- http://www.zielarze.pl/wikingowie_codzienne.htm

[ Dodano: 2007-08-16, 23:17 ]
na halli znalazłem taki ładny spisik: Jorvík [York], Danelaw [England]
Meat -- red deer, beef, mutton/lamb, goat, pork
Poultry -- chicken, geese, duck, golden plover, grey plover, black grouse, wood pigeon, lapwing
Freshwater fish -- pike, roach, rudd, bream, perch
Saltwater fish -- herring, cod, haddock, flat-fish, ling, horse mackerel, smelt
Estuarine fish -- oysters, cockles, mussels, winkles, smelt, eels, salmon
Dairy products -- butter, milk, eggs
Grains -- Oats (Avena sativa L.), wheat, rye, barley
Legumes -- fava (Vicia faba L.)
Vegetables -- carrots, parsnips, turnips (?), celery, spinach, brassicas (cabbage?)
Fruits -- sloes, plums, apples, bilberries, blackberries, raspberries, elderberries (Sambuca nigra)
Nuts -- hazelnuts, walnuts
Herbs/spices/medicinals -- dill, coriander, hops, henbane, agrimony
Cooking aids -- linseed oil, hempseed oil, honey
Beverages -- Rhine wine
Birka, Sweden
Ingredients found in breads -- rye, wheat, spelt, oats, barley, emmer wheat; linseed; sprouted pea [?=Erbsenkeimblatt], unidentified Vicia legume (mix of barley plus one of the wheats seems to have been most common)
Fruits -- sloe (Prunus spinosa); hawthorn (Crataegus calycina), plum (Prunus insititia)
Nuts -- hazelnut
Hedeby, Denmark
Meat -- pork, beef, mutton/goat
Poultry -- chicken, duck, goose
Fish -- herring
Fruits -- plum (Prunus domestica L. ssp institia C.K. Schneider), sloe (Prunus spinosa L.), cherries, elderberries, blackberries, raspberries, strawberries
Oseberg, Norway
Meat -- beef
Grains -- oats, wheat
Fruit -- crabapple
Nuts -- hazelnuts, walnuts
Herbs -- watercress, cumin, mustard, horseradish
Jarlshof, Shetland Islands
Meat -- beef, lamb/mutton, pork, possibly venison and whale
Fish -- ling, saithe, cod
Dublin, Ireland
Meat -- pork, beef, mutton/lamb, hare
Poultry -- chicken, wild goose
Saltwater fish -- cod, ling
Estuarine fish -- cockles, mussels, oysters, scallops
Grains -- wheat, oats, barley, rye, Chenopodium album, Polygonum spp.
Legumes -- fava (Vicia faba L.), peas
Vegetables -- wild celery, wild carrot (Daucus carota), cabbage, turnips, radishes
Fruits -- cherries, sloes, blackberries, hawthorn, apples, rose hips, elderberries, rowanberries, strawberries, Vaccinium myrtillus
Nuts -- hazelnuts
Herbs/spices/medicinals -- poppyseeds, black mustard, fennel
Ostatnio zmieniony przez Thorfinn 17-08-2007, 00:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 17-08-2007, 00:35   

nie jestem pewien ale czy przyprawy które wymieniłeś typu cynamon i imbir nie zostały sprowadzone w późniejszych czasach z Indii?
 
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 17-08-2007, 00:36   

Zerknij do artykułu z linku.
Oto cytat:
"Ich handlowe podejście doceniali arabscy kupcy, których szlaki krzyżowały się niejednokrotnie ze szlakami kupców wikińskich. W ten sposób Skandynawia poznała smak egzotycznych przypraw, takich jak kardamon, kumin, pieprz, szafran, imbir, goździki, gałka muszkatołowa, cynamon, anyż i liście laurowe. "
 
 
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 17-08-2007, 00:38   

wybacz niedoczytanie ;-)
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 21-08-2007, 17:07   

Cytat:
ie zupełnie sam z siebie [thx to Yngvild]


:cool: zawsze do usług :)

Ze spisu wynika, że w zasadzie mamy do dyspozycji mnóstwo rzeczy, i to prostych do zdobycia.
Pytania:
- podpłomyki - rzecz jasna, ale czy chleba na zakwasie nie znano? Wydawało mi się, że to ma źródła już w starozytności

- brzoskwinie? w skandynawii rosną brzoskwinie? czy mowa o sprowadzanych? Bo na tej zasadzie bez problemu można tu wpisać cały bogaty asortyment owoców znanych w rejonie śródziemnomorskim. Ale w odtwórstwie musimy je traktować jako luksusowe

- "kiszone" ryby? jak się kisi ryby?.,.. No i normalne wędzenie chyba tez wchodzi w grę. Podobno to nawet łatwo się robi, trzebaby tylko sprawić małą wędzarnię. Ale Łozie bez problemu to wkręcimy :D

Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą :D
Posiadamy sprowadzone ze strychu babci żarna :D w postaci dwóch kamieni obrotowych w konstrukcji drewnianej :D Mają ponoć jakieś 200 lat i były używane jeszcze kilkadziesiąt lat temu :d Owo cudeńko trza ładnie odnowić - dorobić co brakuje, i możemy włączyć do repertuaru mlenie mąki :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 21-08-2007, 17:09   

tylko czy to są wikińskie żarna... ;-)
co do brzoskwiń to jak napisałem na początku uwzględniałem też tereny słowiańszczyzny. Nie wiem czy były konkretnie w szwecji ;-), ale napewno były obecne na terytoriach słowiańskich
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 21-08-2007, 17:12   

No i pięknie, podobnie jak współcześnie :D

Co do żaren - proponuję pospolite ruszenie i ściągnięcie maks informacji nt uzywanych w różnych okresach "modeli" tego narzędzia. Może uda się nam określić, czy taki rodzaj był używany w interesującym nas okresie. A w najgorszym razie rzecz poda się w formie:
"wikingowie uzywali trochę innych żaren, ale zasada pozyskiwania mąki poprzez tarcie ziaren między dwoma kamieniami jest ta sama :P "
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 21-08-2007, 23:58   

Zebrałem wszystko do kupy. Trochę rzeczy wypadło z uwagi na nieprzetłumaczalność.

Owoce:
Ogórek kiszony, śliwki, porzeczki, wiśnie, jabłka, gruszki, poziomki,
dzika róża, winogrona [rodzynki ;-) ], jagody, jarzębina, głóg, malina, brzoskwinie, tarnina,
orzech włoski, orzech laskowy, truskawki [ludzie z frehy twierdzą że niemożliwe, zagraniczny spis wręcz przeciwnie]
,

Warzywa:
Cebula, rzepa, por, groch, marchew, kapusta, czosnek, pasternak, szpinak,
chrzan lub rzodkiew, bób. [fasola - dyskusyjne]

Mięso:
Wieprzowina, wołowina, kozina [mięso z kozy ;-)], baranina, jagnięcina, dziczyzna [jeleń,], gęś,
kaczka, kurczak, kuropatwa, drewniany gołąb [wood pidgeon?], czajka,

Ryby:
Śledź, dorsz, łupacz, szczupak, płoć, wzdręga, leszcz, okoń, płastuga, molwa, makrela, węgorz,
łosoś,

Przyprawy:
Kardamon, kumin, pieprz, szafran, imbir, goździki, gałka muszkatołowa, cynamon,
anyż i liście laurowe, rukiew (rzeżucha wodna), kminek, gorczyca i chrzan, koperek,
kolendra, mak, koper włoski, lubczyk, mięta, jałowiec, tymianek, nasiona maku,
majeranek i pietruszka.

Nabiał:
Mleko, masło, sery, śmietana, serwatka, jajka

Zboża:
Jęczmień, owies, żyto, pszenica [rzadziej i w południowej Skandynawii]

Owoce morza:
Ostrygi, pobrzeżek,

Dodatki:
Miód, olej z siemienia lnianego, olej z nasion konopii,
 
 
Svala 

Skąd: Wrocław
Wysłany: 22-08-2007, 00:04   

Wood pidgeon to gołąb grzywacz :-)

Ale w możemy przebierać w przyprawach :D
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 22-08-2007, 13:36   

pozostaje kwestia żółtego sera... bo istnienie białego potwierdziłem... ale czy sclavini i i ch kumple z far far north wpieprzali radamera?
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 22-08-2007, 13:39   

DObra, co trzeba mieć, żeby zrobić żółty ser?
Bo rzecz jasna nie mam jakiegoś szczególnego o tym pojęcia, ale wydaje mi się że wynalazek żółtego serka jakoś dawny jest. Bo prosty ponoć.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 22-08-2007, 13:41   

Odkrywczo stwierdzam że trzeba mieć mleko ;-)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 22-08-2007, 13:43   

Więc warunek konieczny jest spełniony. Co dalej?
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 22-08-2007, 13:44   

no pewnie jakiś żmudny proces ;-)... Wiem że jak się wysuszy biały ser to robi się żółty. Ale trzeba pilnować warunków, bo może zzielenieć też w czasie suszenia i zacząć uciekać ;-)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 22-08-2007, 13:46   

Dobra, morał? Jeśli możesz zrobic biały ser, to możesz i żółty.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 22-08-2007, 13:46   

..i zielony :D
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 22-08-2007, 13:48   

Nie wiem czy sam proces był znany we wczesnym śrendniowieczu i czy nie potrzeba do tego jakiegoś sprzętu, którego nie odkopali, czytaj nie istniał ;-) ... a pozatym nie znam się na tym i taki wysuszony biały ser nie ma konsystencji żółtego ni huna.
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 22-08-2007, 13:52   

No dobra, gdybym miała obstawiać, powiedziałabym, że był.
Ale nalezy to sprawdzić :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 22-08-2007, 13:54   

Należy się dowiedzieć jak go zrobić.
 
 
Torus
[Usunięty]

Wysłany: 22-08-2007, 14:37   

Ja raz widziałem oni brali biały ser zawijali w takie papierowe worki jakby i zostawiali na dwa miechy :D ale nie jestem pewien czy to do końca tak było xD
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 22-08-2007, 14:42   

Podpuszczki wam trzeba. Sery żołte wszak podpuszczkowymi sa zwane. I zdaje sie że musza dojrzewac przez jakis czas, wiec jest to bardziej skomplikowane niz zrobienie sera bialego.
 
 
 
Rin 

Skąd: W-wa
Wysłany: 22-08-2007, 18:53   

Z tego co wiem to miesza się ser biały z tłuszczem (chyba masło), dodaje przyprawy (zazwyczaj sama sól). Wrzuca się to na patelnie, miesza do uzyskania jednolitej konsystencji wlewa takie roztopione do formy i jest...

A ten żółty ser o którym wspomina Off śmierdzi na kilometr :P I ma konsystencje sera żółtego jak się go usmaży na patelni ;)

a tak btw. wood pidgeon przetłumaczyłbym na leśnego gołębia :P (Grzywacze mieszkają w lasach?)
 
 
Abel 

Wysłany: 22-08-2007, 18:56   

Yngvild napisał/a:
DObra, co trzeba mieć, żeby zrobić żółty ser?

Jak powiedział Off trzeba mieć mleko, które się zakwasi do śmietany. Dalej śmietanę wlewano do takiego walcowatego pojemnika(gdzie nabierał kształtu kręgu) i leżakowało dość długo aż zrobiło się żółte. Cała ta masa puszczała jakieś soki zanim stała się zupełnie twarda i serowata.
Przynajmniej tak pamiętam z jakiegoś festynu jak jeszcze w mieście mieszkałem kilka lat temu, więc nie wiem ile w tym jest prawdy...
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 22-08-2007, 19:17   

To co ja wiem to z kolei:
Mamy biały ser, czekamy aż zgliwieje (jakaś forma spleśnienia czy coś?), wtedy smażymy go i jest. :)
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 22-08-2007, 19:51   

Ale to jest przepis na ser smazony a nie żółty, taki jak mamy w sklepach
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 22-08-2007, 19:53   

Co nie zmienia faktu, że smażony chyba tez mógłby być :D

Dobra, czym sie przejawia podpuszczka i dlaczego kojarzy mi się z, pysznym skądinąd, serkiem pleśniowym?
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 22-08-2007, 20:42   

To napewno jakaś podpuszczka... Podpucha znaczy się... 8-)
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 23-08-2007, 00:48   

albo podPUSZKA ;-)
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 23-08-2007, 01:02   

O! Juz wiem, czego mi tu brakowało!
grzyby, Mistrzu, grzyby! :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 23-08-2007, 01:07   

fu.... jak wy możecie to jeść...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 13