Zamknięty przez: Indiana 23-09-2012, 19:08 |
Teksty z epilogu ! |
Autor |
Wiadomość |
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 23-09-2007, 23:02 Teksty z epilogu !
|
|
|
Zaczynamy wymienianie |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 23-09-2007, 23:10
|
|
|
Na początek..
"Moje strzały zawsze trafiają"... Off po zgarnięciu Jacusia z łuku... w wiadome miejsce
Resztę muszę sobie przypomnieć... |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 23-09-2007, 23:26
|
|
|
Humor koszarowy Hoda, Kulberta i Jaskra :
"OOOOOOORGAZM !!!! "
Tekst który mnie osobiscie rozwalił, Globus do Alathien w nocy po biesiadzie. Wszyscy już poszli, zostaliśmy tylko my, rozmawiałem z Indianą gdy usłyszałem senny, nieobecny głos Globusa:
"Nie pchaj sie w subkultury... Trzeba się uczyc... "
Może was to nei smieszyc ale trzeba było tam byc :D |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 23-09-2007, 23:32
|
|
|
Tak? A błędny zmiętoszony głos Airis, około 3 rano dobiegający ze śpiwora....
"Otulinoowce...." |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 23-09-2007, 23:35
|
|
|
Ach, niewiedzącym wyjaśniam, że OOOOOOORGAZM to taktyka polegająca na tym, że pierwyszy szereg pada na ziemi, wijąc się, a łucznik, któremu pcozątkowo zasłaniali może ostrzeliwac wroga |
|
|
|
|
Rigo
Mroczny Strażnik Rosołu
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-09-2007, 00:00
|
|
|
Hodo napisał/a: | nieobecny głos Globusa:
"Nie pchaj sie w subkultury... Trzeba się uczyc... " |
chyba nie zadziałała na niego ta miksturka speed8 czy jak jej tam ;]
tekst który zapamiętałem jak wracalismy w sobote z białego z rzeczami do bramy polowej gdzie czekała na nas grupa leśnych ludków. Off widząc że nie ma z nami szkota pyta sie:
"-ej co sie stało z thorkiem?
-biedak wpadł do studni... :-(
-co? jak to mozliwe?
-no...bo...ten... Poślizgnął się na mydle..." |
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 24-09-2007, 00:09
|
|
|
To już było w drodze do domu, ale siedzieliśmy(ja, jacek, elin, rin, angantyr, ortan, airis) w przedziale w pociągu z takimi dwiema paniami. I te panie po jakimś czasie zapytały, czy nie wieziemy ze sobą jakiejś wędzonej szynki bo strasznie śmierdzi xD
Hodo do Uli, gdy czmychała z karczmy"
"- Ej, ty idziesz fabularnie, czy nie fabularnie
- ... Fabularnie" - i w nogi
oraz hit sezonu
JASKIER : "CIOS Z DYŃKI W DYŃKĘ" |
Ostatnio zmieniony przez Hodo 24-09-2007, 00:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Angantyr
Stary druh Lann :]
Skąd: Alba
|
Wysłany: 24-09-2007, 01:18
|
|
|
Wieczór, piknik pod wiszącą skałą, czyli o tym jak banici obozowali pod nosem straży.
Nale: No... to tutaj.
Larix patrzy krytycznie na okolicę. W tym miejscu ścieżka jest szersza o kilkanaście stóp. Na środku iglastej "polanki" jest częściowo zabezpieczone palenisko i trzy kłody. Do strażnicy idzie się jakieś trzy minuty spokojnym spacerkiem.
**********
Nad ranem, przed tym jak Gadjung wrócił z wodą. :]
- Wiecie co? Może narobimy dymu, żeby przyszli?
- Po co? Chcesz mieć Straż na głowie?
- No chodźcie, będzie śmiesznie.
Ekipa zabiera się do zbierania mokrych liści i zbutwiałego drewna. Po kilkunastu minutach bardzo intensywnej zadymy, krzywią się lekko.
- Chyba powinni już tu być...
- Może jeszcze śpią albo nie zauważyli sygnału? ...albo uznali, że to zwykli wędrowcy...
- Brakuje wody...
- Skąd weźmiemy, strumień jest trochę daleko.
- Weźmy z karczmy.
- A jak Cię złapią? Na wszelki wypadek niech pójdzie z Tobą ktoś jeszcze.
Mija kilka minut, gdy ekipa wraca szybkim krokiem.
-Wiecie co? Oni wszyscy śpią! |
Ostatnio zmieniony przez Angantyr 24-09-2007, 01:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 24-09-2007, 01:31
|
|
|
xD |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 24-09-2007, 01:43
|
|
|
Hodo napisał/a: |
JASKIER : "CIOS Z DYŃKI W DYŃKĘ" |
I buch Indianę z czoła w nos :faint: |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Gadjung [Usunięty]
|
Wysłany: 24-09-2007, 08:58
|
|
|
mnie sie spodobał tekst Rien po ciosie od Jaskra :
- no K***A zdradził ! |
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 24-09-2007, 09:04
|
|
|
Mi natomiast podobał się numer w ostatniej bitwie, kiedy wszyscy się już zwinęli(Off, Ola) i pieski zaczęły iść w naszym kierunku. Na to Yngvild widząc Candice cofającą się uspokoiła ja, że nic jej nie grozi. Pomyślałem chwilę i stanąłem z boku drogi. Prawie się udało, ale nagle:
-A Ciebie nie przepuścimy!-Yngvild
-O, Abel!-Rien
Abel wykonał błyskawiczny skok na drogę i cofając się zaczął biec. Teraz żałuję, że nie próbowałem wam uciec później. Ale punkt dla cesarskich za spostrzegawczość... |
|
|
|
|
Gadjung [Usunięty]
|
Wysłany: 24-09-2007, 18:04
|
|
|
jeszcze przyspiewki z piosenki "Oj Bo sie nam zaczyna, konczyc butelczyna..." :]
btw jakas to byla zwrotka z "zerżnąć Globusa" ? |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 24-09-2007, 18:21
|
|
|
Mój błyskotliwy tekst, kiedy nasze cesarskie psy wywąchały grupę Roweńczyków, podkradającą się nam pod strażnicę. Wybiegliśmy na górę, Roweńczycy w nogi, a Hodo za nimi. Odruchowo zawołałam:
- Nie biegnij za nimi sam...
Hodo usłyszał... Roweńczycy też Skorzystali z podpowiedzi i zawrócili natychmiast.... |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-09-2007, 21:21
|
|
|
Po "moje strzały zawsze trafiają" było jeszcze "nawet demony mają jaja" |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
|
|
|
|
Airis
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-09-2007, 21:35
|
|
|
Tak mi się przypomniało rzucone chyba przez Borysa, a podchwycone przez wszystkich opętanych: "WYDŁUBMY IM OCZY!"
Było też o wyrywaniu języków i owijaniu sobie wyprutych jelit dookoła szyi. |
|
|
|
|
Rigo
Mroczny Strażnik Rosołu
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-09-2007, 00:05
|
|
|
Co masz do wydłubywania oczu? dzięki temu Rigo "pożyczył" od Hoda oko (które mu odrosło :-P ) ale kiepskie jest troche lata na boki :-P |
|
|
|
|
Airis
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-09-2007, 00:09
|
|
|
Ale ja nic nie mam do wydłubywania oczu Sam byłam opętany i też się tak darłem przez dłuższy czas. |
|
|
|
|
Rin
Skąd: W-wa
|
Wysłany: 25-09-2007, 00:13
|
|
|
Airis napisał/a: | Sam byłam opętany |
Piękny tekst |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 25-09-2007, 00:17
|
|
|
|
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-09-2007, 00:34
|
|
|
Rien też była kobietą |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
|
|
|
|
Airis
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-09-2007, 00:47
|
|
|
Cytując Indi - ryjcie się |
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 25-09-2007, 21:27
|
|
|
"może uratujemy Ulę, jak za dawnych dobrych czasów" ;-) |
|
|
|
|
Shamaroth_Glupi
ugly bastard.
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 26-09-2007, 11:52
|
|
|
"juz za oknem slonce swita..." xD? |
|
|
|
|
Thorfinn [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2007, 12:09
|
|
|
Myślę że cały pakiet żartów shamarota by tu pasował... Ku uciesze boga Fekala. ;-) No shamcio zarzuć paroma tymi z bramy polowej ;-) |
|
|
|
|
Gadjung [Usunięty]
|
Wysłany: 26-09-2007, 12:45
|
|
|
-Powiedz mi coś budującego
- cegła |
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 26-09-2007, 13:57
|
|
|
Thorfinn napisał/a: | No shamcio zarzuć paroma tymi z bramy polowej ;-) |
zaklinam Cię Offie jeśli on je opowie :-P |
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26-09-2007, 17:36
|
|
|
cegła rządziła
Ale Kupa-Widmo jest ok XD |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
|
|
|
|
Shamaroth_Glupi
ugly bastard.
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 26-09-2007, 21:20
|
|
|
Off,mysle,ze chyba jednak nie chce tego mowic |
|
|
|
|
Rigo
Mroczny Strażnik Rosołu
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26-09-2007, 21:38
|
|
|
To prześlij mi na PW ;-) |
|
|
|
|
|