Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dyskusja o bezkalkoholowym , oraz tym, czym jest dobry LARP
Autor Wiadomość
Rigo 
Mroczny Strażnik Rosołu


Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 21:51   

Shamaroth... głupi jesteś...
juz patrząc nawet na samą kwestie klimatu, lech free bardziej przypomina piwo (bo jako tako nim jest) niz woda czy sok.
a tak pozatym powiedz czy wracając obolały wolisz pić wode/sok czy schodzone piwo?

Hodo napisał/a:
Sham, zje**łeś, a już sie łamała :P

Hodo nie załamujmy sie i walczmy dalej.
Indi tak ładnie dzisiaj wyglądasz... :-D
 
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 21:52   

Shamaroth_Glupi napisał/a:
dupa tam.jesli udajemy,ze bokeny sa ostre,jesli gramy kogos,kto jest cesarzem.wiedzminem/chunwieczym,to rownie dobrze mozna wybrac odpowiednie trunki ktore traktowane by byly jako piwo.


dlatego też poudawajmy że Lech Free to prawdziwe piwo.
Bo widzisz, boken jest przynajmniej srebrny, ma udawać żelazo czy inny metal, ale zgodznie z Twoim tokiem myślenia powinniśmy robić różowe bo nic sie nie stanie :roll:

A piwo do kupienia za lintary i grosze jest super pomysłem.
 
 
Thorfinn
[Usunięty]

Wysłany: 24-02-2008, 21:53   

Alkohol to NAJGORSZA trucizna.
 
 
Doctor

Wysłany: 24-02-2008, 21:54   

I Twój największy wróg.
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 21:55   

A mój wujek na imprezie mówił, że alkochol mogę pić, tylko, żebym dragów nie brał.
Może dlatego, że był wstawiony?
Thorfinnie? A Ty coś piłeś?

To może jednak zostane przy mleku.
 
 
Rin 

Skąd: W-wa
Wysłany: 24-02-2008, 21:56   

Thorfinn napisał/a:
Alkohol to NAJGORSZA trucizna.


Nie da się niezgodzić :D
 
 
Abel 

Wysłany: 24-02-2008, 21:56   

Heathenreel napisał/a:
I Twój największy wróg.

Zabrzmiało jak propaganda
 
 
Doctor

Wysłany: 24-02-2008, 21:58   

Alkochol pić możesz.. ;)
 
 
Abel 

Wysłany: 24-02-2008, 22:00   

Ale alkoholu nie?
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 22:00   

Aj cicho xD
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 24-02-2008, 22:00   

Rin napisał/a:
Thorfinn napisał/a:
Alkohol to NAJGORSZA trucizna.


Nie da się niezgodzić :D

Zależy jaki alkohol, na przykład zatrucie metanolem leczy się alkoholem etylowym, więc w tym przypadku etanol nie może byc nazwany trucizną ;D
 
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 22:01   

Jak urwie Ci ręke to amputuj sobie głowę. Zobaczysz, że przestanie boleć. I wcale nie można nazwać tego skaleczeniem :D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 24-02-2008, 22:05   

Ok, pojęłam przesłanie z powyższych postów :] Zrobimy dzbany podpisane "piwo", a w środku będzie woda z soczkiem, koniecznie żółtym :] po cholerę mamy sie nadwyrężać, skoro to żadna róznica :]

Cytat:
Indi tak ładnie dzisiaj wyglądasz... :-D
Rozczuliłeś mnie :P Zwłaszcza, ze dziś wyglądam wyjątkowo nieładnie :P
Ale patrz jak wyżej :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Doctor

Wysłany: 24-02-2008, 22:06   

Czyżby pierwszy siwy włos? ;)
 
 
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 24-02-2008, 22:08   

Dajcie im wodę gazowaną macerowaną chmielem. Może to im coś da... :D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 24-02-2008, 22:08   

Doc, to mam już dawno za sobą, a ty nie offtopuj :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Abel 

Wysłany: 24-02-2008, 22:08   

Heathenreel napisał/a:
Czyżby pierwszy siwy włos? ;)

Gdzie?
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 24-02-2008, 22:09   

Illima To słabe porównanie ;) Bo urwanie głowy nie uratuje mi życia, a podanie etanolu tak :P

Indi Shamaroth jest głupi, przecież wiesz :P My chcemy piwa :D
Ostatnio zmieniony przez Hodo 24-02-2008, 22:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 22:12   

Eh, no dobra xD

Indi, mam nadzieję, że to byłą ironia z tym żółtym soczkiem :D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 24-02-2008, 22:13   

Abel napisał/a:
Heathenreel napisał/a:
Czyżby pierwszy siwy włos? ;)

Gdzie?

Wybacz bezpośredniość, ale nie interesuj się bo kociej mordy dostaniesz ;)

Hodo napisał/a:
My chcemy piwa :D
Wiem, ale piwa na obozie nie będzie. A "piwa" nie chcecie :]
Illima napisał/a:
Indi, mam nadzieję, że to byłą ironia z tym żółtym soczkiem :D
Nie :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Viron 
Viron van Redriel


Skąd: aronoł
Wysłany: 24-02-2008, 22:14   

Yngvild napisał/a:
Zrobimy dzbany podpisane "piwo", a w środku będzie woda z soczkiem, koniecznie żółtym :] po cholerę mamy sie nadwyrężać, skoro to żadna róznica :]

:lol: :lol: :lol:
_________________
2006 - Viron
2007 - Viron
2008 - Engvar (??????????) :D
2009 - Viron
2010 - Viron
2011 - Viron
2012 - Viron
 
 
Abel 

Wysłany: 24-02-2008, 22:15   

Oj widać, że "Teya" nie oglądałaś... jednak nie wszystko dochodzi do was...
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 22:15   

Indi?
Czyżbyś źle przeczytała?
Tylko Shamaroth narzekał na Lecha Free, a on jest głupi. Chcemy udawane piwo! :P
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 24-02-2008, 22:15   

Ależ chcemy piwa, "piwa",
Cytat:
piwa
, <piwa>, :piwa:, a także pseudopiwa, kryptopiwa, nibypiwa i prawiepiwa :D
 
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 24-02-2008, 22:17   

Przypiwka (przypiwku?), napiwku (?) i ogólnie dużo mleka! : D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 24-02-2008, 22:17   

Do Shama zaraz dołączy Grecio, Eskell i będzie powtórka z biesiadki rpg2006/1 :] A tego nie chcecie :]
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Viron 
Viron van Redriel


Skąd: aronoł
Wysłany: 24-02-2008, 22:19   

Abel napisał/a:
Oj widać, że "Teya" nie oglądałaś... jednak nie wszystko dochodzi do was...

Oglądałem większość ich skeczy, ale nie wiem dlaczego tamten tekst mnie tak śmieszy... :P
_________________
2006 - Viron
2007 - Viron
2008 - Engvar (??????????) :D
2009 - Viron
2010 - Viron
2011 - Viron
2012 - Viron
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14