Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
574
Autor Wiadomość
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 12-05-2008, 17:21   O Kulbercie

Hehe...pomysł też mam na postać jeszcze pełno. Powiedzmy sobie wprost, kiedy Kulbert nie wpada jak śliwka w gówno :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez Doctor 09-10-2010, 21:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 12-05-2008, 17:57   

No i wszyscy pewnie czekają na wstęp do fabuły coby się zacząć powoli nakręcać.
Chciałem zobić jakąś nową postać, ale doszedłem do wniosku, że jednak brak Kulberta był by wielką stratą, a potencjał fabularny w nim jeszcze siedzi 8-)
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 12-05-2008, 19:03   

Potencjał procentowy pewnie też :P
 
 
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 12-05-2008, 19:06   

hehehe :mrgreen:
 
 
Viron 
Viron van Redriel


Skąd: aronoł
Wysłany: 12-05-2008, 21:14   

Chyba o czymś nie wiem :D

Kim był Kulbert? :D
_________________
2006 - Viron
2007 - Viron
2008 - Engvar (??????????) :D
2009 - Viron
2010 - Viron
2011 - Viron
2012 - Viron
 
 
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 12-05-2008, 21:53   

Hehe...długo by opowiadać. Kandydat na cesarza (niestety tylko kandydat) który miał zaszczyt trzymać wielki artefakt D-a-H w spodniach. Największy pijak wśród żołnierzy. itd. Długo by opowiadać :mrgreen:
 
 
Eskell 


Skąd: Poznań
Wysłany: 12-05-2008, 21:55   

No i jeden z współwymyslaczy szyków bojowych Armii :-)
 
 
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 12-05-2008, 21:57   

I najlepszy dyplomata. Ma doktorat z Języków Barbarzyńskich
 
 
Viron 
Viron van Redriel


Skąd: aronoł
Wysłany: 12-05-2008, 22:10   

O, miło będzie go poznać...myślę. :mrgreen:
_________________
2006 - Viron
2007 - Viron
2008 - Engvar (??????????) :D
2009 - Viron
2010 - Viron
2011 - Viron
2012 - Viron
 
 
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 12-05-2008, 22:15   

Wierz mi...niezapomniane przeżycie ;]
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 12-05-2008, 23:24   

By was osrało, po dniu robienia Muflona Polibudzie każecie mi jeszcze sprzątać w tematach...? :angry: ;)

Ziemowit napisał/a:
Hehe...pomysł też mam na postać jeszcze pełno. Powiedzmy sobie wprost, kiedy Kulbert nie wpada jak śliwka w gówno :mrgreen:

:mrgreen: Kiedy dzielił się ze swoim oddziałem kasą z opędzlowania skarbów książąt kamienieckich, znalezionych w starym piecu, w tym pewnym gustownym naczynkiem :D :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 13-05-2008, 00:14   

Chyba nie znam historii z dzieleniem kasy :P ...
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-05-2008, 00:25   

Pewnie że nie znasz bo działaliśmy w idealnej konspiracji :P
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-05-2008, 00:31   

Shamcio, z tobą się nie dzieliliśmy... ;D Ani z nikim innym :P Hłehłehłe... :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 13-05-2008, 00:32   

Aczkolwiek o taktyce armii też ejszcze nei słyszałem :D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-05-2008, 00:33   

Nie o taktyce, tylko o szykach bojowych :P
Niewiele straciłeś, tak to bywa, jak się trzech głupków dobierze w jednej ekipie :P :P :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-05-2008, 00:34   

Było nas 4 Indi :P
 
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 13-05-2008, 00:34   

Cholera,szkoda,że mnie tam jeszcze nie było ^^
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-05-2008, 00:37   

Ale tylko 3 głupków od szyków :P :P :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-05-2008, 00:39   

Ty tez byłaś częścią szyku :D Nawet bardzo ważną xD
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-05-2008, 01:17   

Chwila chwila... :D Jeśli mówimy o tym szyku, o którym myślę... To co, do jasnej cholery, masz na myśli??!!??!!??!? :D :D :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Eskell 


Skąd: Poznań
Wysłany: 13-05-2008, 08:07   

Widać że nie pamiętasz wszystkich ważnych części tej taktyki :-P
A poszukiwanie skarbów byl całkiem smiesze :-P zwłaszcza zaraz po znalezieniu :-D
 
 
Ziemowit
[Usunięty]

Wysłany: 18-05-2008, 21:48   

Hodo napisał/a:
Ty tez byłaś częścią szyku :D Nawet bardzo ważną xD


Rzec by można priorytetową, aż żal że nie było okazji go wypróbować(szyku), aczkolwiek nie wątpie w jej pełne powodzenie. ;D ;D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 18-05-2008, 22:33   

Nieeeee, niemożliwe żebyśmy mówili o tym samym szyku :? Czy ja o czymś nie wiem....? :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 18-05-2008, 22:44   

No przecież *nazwa taktyki* bez kobiety to jak róża bez kolców :D (że tak sie poetycko wyrażę)
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 18-05-2008, 23:07   

Kurde finel :D Ryjcie się w trawę :P
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10