namioty |
Autor |
Wiadomość |
Torus [Usunięty]
|
Wysłany: 10-06-2008, 12:11
|
|
|
Hehe z torbą i prędkością maks 90km/h to by było samobójstwo Jeśli nie samo przez się, to ja na którymś postoju bym je popełnił chyba :D Co innego gdyby było trochę koni pod sobą :D |
|
|
|
|
Ziemowit [Usunięty]
|
Wysłany: 10-06-2008, 12:27
|
|
|
obojetne. Byle na końcu ;]
Sham wydaję mi się że przewóz wliczony jest w cene obozu co ja bardzo chętnie wykorzystam. Jak się Jackowi nie uda pochytać wyra to nic, wezme inne. Namiot jest na manele i spanie. Knucie w namiocie jest passe. |
|
|
|
|
Alathien
|
Wysłany: 12-06-2008, 15:02
|
|
|
Hehe, a ja wiem, że i tak będe mieć 6 i mi pasuje ;p Byle tylko namiot nie przemakał jak w tamtym roku.
Taa, Gliwice zawsze są później ;p |
|
|
|
|
Ziemowit [Usunięty]
|
Wysłany: 12-06-2008, 15:20
|
|
|
A to wszystko wina tego że z Gliwic trzeba wyjechać. Później jest z górki ;] |
|
|
|
|
Akinori
Fenrir
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-05-2009, 17:09
|
|
|
6 |
_________________ "Eee tam, wyklepie się na warsztacie" |
|
|
|
|
Gothern [Usunięty]
|
Wysłany: 25-05-2009, 22:28
|
|
|
Ech, nie jestem systematycznie z topiciem =D.
Ja wolę 6- tak jak powyżej- mniej rąbania się z Torbami, i jakoś tak przyjemniej
Ja chciałem ostatni namiot : ( |
|
|
|
|
Enid
kanalia
Skąd: Marki
|
Wysłany: 30-05-2009, 01:17
|
|
|
Zgadzam się z Gothernem, mniej chyba chaosu w razie ewentualnej natychmiastowej pobudki |
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30-05-2009, 02:02
|
|
|
I mniejsza szansa na nieciekawą sytuację, w której okazuje się że dzieli się "pokój" ze swoim zabójcą |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
|
|
|
|
Enid
kanalia
Skąd: Marki
|
Wysłany: 30-05-2009, 10:41
|
|
|
To by było ciekawe |
|
|
|
|
Gothern [Usunięty]
|
Wysłany: 30-05-2009, 12:31
|
|
|
Zabójcę można spotkać wszędzie, nawet w swojej dyżurce . |
|
|
|
|
Enid
kanalia
Skąd: Marki
|
Wysłany: 31-05-2009, 10:51
|
|
|
A o kim teraz mówisz, bo nie mogę sobie przypomnieć kto u nas był zabójcą? |
|
|
|
|
Gothern [Usunięty]
|
Wysłany: 31-05-2009, 16:27
|
|
|
O nikim, po prostu tak mi się nasunął widok kolesia czającego się na mnie z garnkiem =D. |
|
|
|
|
allam [Usunięty]
|
Wysłany: 02-06-2009, 13:24
|
|
|
A mi się nasunął widok Gothernna z chochlą jako mieczem i pokrywką jako tarczą cudne wspomnienie |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 02-06-2009, 15:21
|
|
|
Jako że wszystkie namioty są i będą dzielone, a o Gothernach, zabójcach i innych gadamy w innych tematach - ten zamykam. |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
|