Kapłan-Wojownik. |
Autor |
Wiadomość |
Waromir
|
Wysłany: 06-01-2010, 21:52 Kapłan-Wojownik.
|
|
|
Rozumiem, że jest to taki sobie palladyn..:) A jak wiemy, przeważnie palladyni używali ciężkich zbroi i młotów lub mieczy z tarczami. Na larpie, byłoby to nie wykonalne(przynajmniej w moim wieku:P). Ma ktoś jakiś pomysł, jak fajnie wykonać dość funkcjonalną zbroje, która wyglądem przypominała by - płytową.:) Myślałem nad tekturą, jakoś ładnie zrobioną ale uznałem, że by było to trche..hmm, śmieszne?:D |
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-01-2010, 23:57
|
|
|
tekturowa zbroja na deszczu? Ojej
Możesz próbować bawić się w malowanie skóry, ale ostrzegam że to czasochłonne i trzeba się postarać żeby wyglądało porządnie no i zawsze pozostaje jak najbardziej prawdziwa kolczuga
P.S. - nie mogę się oprzeć - 'jak wiadomo paladyni używali' - w którym wieku? |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
Ostatnio zmieniony przez Varthanis 06-01-2010, 23:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Shamaroth_Glupi
ugly bastard.
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 07-01-2010, 00:20
|
|
|
Varthanis napisał/a: | w którym wieku? |
Parę lat temu, w diablo ^^ |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 07-01-2010, 01:10
|
|
|
Ja też nie wiem, skąd to wiadomo
Waromir, proponuję, zamiast kombinować z płytą, w której w upale skiśniesz, a na deszczu zardzewiejesz - zrób elegancką szatę kapłana, wzorowaną na rycerskich, jakiś wams, albo ładne cotte, i uzupełnij wstawkami z kolczugi, np. przedłużeniem rękawów z siatki, wstawką na klacie. Ewentualnie kup/zrób sobie ładny ryngraf, najlepiej ze znakiem bóstwa (uprzednio uzgodnionym ). Dobrym uzupełnieniem mogą być rękawice i karwasze. |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 07-01-2010, 17:01
|
|
|
ja osobiście w takim razie polecam jeszcze czepiec kolczy (koniecznie z czepcem z jakiejś tkaniny pod spód, jeśli chcesz mieć włosy po obozie ), a jeśli bardzo chciałbyś wrzucić coś płytowego, to naramienniki - ładnie się prezentują, nie są aż tak trudne do wykonania (zawsze można zrobić ze skóry, są równie efektowne, a przy okazji można im nadać bardziej fantazyjne kształty, bez ryzyka że komuż wybiją oko ) ale zależnie jaki pancerz będziesz nosił, musisz opracować sobie jakiś solidny sposób ich mocowania |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
Ostatnio zmieniony przez Varthanis 07-01-2010, 17:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Katharziz [Usunięty]
|
Wysłany: 09-01-2010, 01:58
|
|
|
Naramienniki, nogawice i karwasze brzmią bardzo dobrze(wyglądają też), a na pewno je udźwigniesz, słuchaj rad tych wyżej, mądrze gadają. |
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 09-01-2010, 19:05
|
|
|
Ja tak tylko wspomnę, że warto poczytać trochę na www.silberberg.pl Można się dowiedzieć ciekawych rzeczy, na przykład, że nie ma takiej profesji jak paladyn, za to jest kapłan-wojownik, istnieje również zakon rycerzy Hwita |
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 09-01-2010, 20:43
|
|
|
Cytat: | że nie ma takiej profesji jak paladyn, za to jest kapłan-wojownik |
Kapitanie Ironiczny, spójrz na tytuł tematu |
Ostatnio zmieniony przez Abel 09-01-2010, 20:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 11-01-2010, 20:20
|
|
|
O, faktycznie ^^ Ale nie wiem gdzie ty ironie zobaczyłeś |
|
|
|
|
Travor
|
Wysłany: 14-01-2010, 10:59
|
|
|
Yngvild napisał/a: | rękawice i karwasze. |
Proponuję raczej to drugie, bo zapewnia równie dobry efekt wizualny a nie przeszkadza gdy czasem trzeba wleźć na jakąś skałę czy czegoś się złapać |
Ostatnio zmieniony przez Travor 14-01-2010, 11:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-01-2010, 13:40
|
|
|
ale z drugiej strony jak oberwiesz po łapach dwurakiem od, załóżmy, Agnara po łapach to rękawice czynią cuda, zwłaszcza jeśli są obszyte skórą po wierzchu A swoją drogą, można załatwić stosunkowo cienkie rękawice i tylko poobszywać po zewnętrznej, tak żeby nie utrudniały ruchów jakoś tragicznie. Ponadto, można jeszcze połaczyć oba elementy pancerza, nakładając karwasze na rękawice, a same rękawice obszywając tak żeby nie przeszkadzały i nie przesuwały karwaszy efekt wizualny jest bardzo fajny, zwłaszcza z naramiennikami - nawet jeśli to tylko skóra, to kawał opancerzonej łapy budzi respekt |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 14-01-2010, 16:46
|
|
|
Varthanis napisał/a: | ękawice czynią cuda, zwłaszcza jeśli są obszyte skórą po wierzchu | Zgadzam się! |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 14-01-2010, 17:33
|
|
|
Należy to jeszcze rozpatrzyć z drugiej strony, oberwanie w gołe łapy to +3 do berserka |
|
|
|
|
Travor
|
Wysłany: 14-01-2010, 18:25
|
|
|
O ile nie straci się czucia |
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 14-01-2010, 18:27
|
|
|
Brak czucia to +8 |
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-01-2010, 21:17
|
|
|
o ile nie straci się broni (3 dni bez buzdyganu dzięki mocarnym bandytom daje się we znaki ) |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
|
|
|
|
Rigo
Mroczny Strażnik Rosołu
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16-01-2010, 21:49
|
|
|
licytacja kto miał gorzej jak oberwał po łapach ? |
|
|
|
|
Shamaroth_Glupi
ugly bastard.
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 17-01-2010, 16:01
|
|
|
No, cwaniaki, przelicytujcie moją rękę |
|
|
|
|
Varthanis
Nekromanta z Północy
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17-01-2010, 17:37
|
|
|
a kto tu mówi że chcę się licytować? o_O zwróciłem tylko uwagę na przydatność rękawic... |
_________________ Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!
Dobry elf to martwy elf. |
|
|
|
|
|