Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Postać - Łowca Wampirów i inne
Autor Wiadomość
Travor 

Wysłany: 12-03-2011, 16:03   

Co to d'hoine? :P
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 12-03-2011, 16:53   

A czy do grania elfem są jakieś specjalne wymogi?
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 12-03-2011, 17:10   

Boję się czy nie będzie problemu np z charakteryzacją (uszy itp.) bo kompletnie się na tym nie znam, nigdy nie grałem inną rasą niż d'hoine.
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

Ostatnio zmieniony przez Tristan 12-03-2011, 17:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 12-03-2011, 23:41   

Travor napisał/a:
Co to d'hoine? :P
Określenie z Sapkowskiego, tak mówiły na ludzi elfy z alternatywnego świata, gdzie rządziły elfy, a ludzie im służyli.

Hodo, po cholerę to zapożyczyłeś, to nie ma przełożenia na nasz świat, gdzie u licha napisaliśmy, że elfy gardzą ludźmi?

Abel, czy Ty aby nie przesadzasz trochę? My tu o elfach, nie o rasizmie.

Ewentualne odpowiedzi w kwestii wydumanego rasizmu tam, gdzie go nie ma - proszę w Hyde Parku, gdzie przeniosłam temat.

Tristan napisał/a:
A czy do grania elfem są jakieś specjalne wymogi?
Nie. Nawet te uszy nie są wymagane, choć byłyby mile widziane.

Tristan napisał/a:
Czy ludzie mogą należeć do drużyny elfickiego arystokraty?
W wyjątkowych przypadkach. Elfi system walki to nie tylko machanie mieczem, stąd człowiek słabo dałby radę współpracować z elfami. Chyba, że ktoś miałby stricte ludzką drużynę, a to wymagałoby istotnego uzasadnienia. Generalnie, jeśli się uprzesz na drużynnika, lepiej bądź elfem, albo będziesz drużynnikiem bez pana. Takim roninem. Co też nie jest złe.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Travor 

Wysłany: 13-03-2011, 00:07   

Indiana napisał/a:
Określenie z Sapkowskiego, tak mówiły na ludzi elfy z alternatywnego świata, gdzie rządziły elfy, a ludzie im służyli.

O, wybaczcie ignorancję ale Sapka czytałem ostatnio 5 lat temu ;)

A "ronin" mnie rozwalił :D
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 00:27   

Indiana napisał/a:
Nie. Nawet te uszy nie są wymagane, choć byłyby mile widziane.


Coś się pokombinuje jeśli nie wyjdzie to trudno się mówi ;)

Indiana napisał/a:
W wyjątkowych przypadkach. Elfi system walki to nie tylko machanie mieczem, stąd człowiek słabo dałby radę współpracować z elfami. Chyba, że ktoś miałby stricte ludzką drużynę, a to wymagałoby istotnego uzasadnienia. Generalnie, jeśli się uprzesz na drużynnika, lepiej bądź elfem, albo będziesz drużynnikiem bez pana. Takim roninem. Co też nie jest złe.


Zostanę chyba przy elfim drużynniku, tysiąc razy zmieniając postać do niczego nie dojdę. Dzięki za pomoc i sorki za takie ciągłe gmatwanie :oops:
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

Ostatnio zmieniony przez Tristan 13-03-2011, 00:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Abdel 

Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-03-2011, 00:59   

Tristan napisał/a:
A czy do grania elfem są jakieś specjalne wymogi?

Aenthil:
Słowo-klucz Rajtuzy ;)
Przylizana fryzura,fikuśne ubranko,obowiązkowo długie włosy,dendrofilia mile widziana

Talsoi:
ogolony na żołnierza,przypakowany,pijany

Laro:
Chłodny i infantylny do tego stopnia,że aż śmieszny,tak wytatuowany,że określenie "czarny" jest jak najbardziej właściwe,też nosi fikuśną broń i pancerz,kłótliwy

Podziemie:
Mhhhroczny skrytobójca,Albinos,Strój możliwie prosty no chyba,że święto wtedy właściwym opisem jest połączenie choinki z stadem krów i owiec (dzyń,dzyń)

Miejskie:
Wszystkie,które wybrały odejście od stereotypów albo uznali,że ludzki powab jest zbyt wielki ;)

Mam nadzieję,że ten niesłychanie obiektywny opis ci pomoże :P

A spiczaste uszy możesz zrobić sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu ewentualnie wydać jakąś absurdalną sumę za dwa kawałki gumy
 
 
Kajetan 


Skąd: Tychy
Wysłany: 13-03-2011, 01:11   

Cytat:
A spiczaste uszy możesz zrobić sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu

Zbyt bezpieczne to nie jest :)
_________________
WALCZYĆ TRENOWAĆ VILLSVIN HIRD MUSI PANOWAĆ
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 01:41   

Abdel napisał/a:


Mam nadzieję,że ten niesłychanie obiektywny opis ci pomoże :P

A spiczaste uszy możesz zrobić sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu ewentualnie wydać jakąś absurdalną sumę za dwa kawałki gumy


Obiektywne nie powiem :D Co rozumiesz przez "fikuśne ubranko"?

Pomysł z klejem wydaje się względnie bezpieczny... ;D
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

Ostatnio zmieniony przez Tristan 13-03-2011, 01:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Abdel 

Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-03-2011, 03:00   

Tristan napisał/a:
Obiektywne nie powiem :D Co rozumiesz przez "fikuśne ubranko"?


Mnóstwo,mnóstwo falbanek,frędzli z masą metroseksualnyh ozdób obowiązkowo na "gładkim i miziastym" materiale typu:jedwab,kaszmir ;)

Tristan napisał/a:
Pomysł z klejem wydaje się względnie bezpieczny... ;D

Dokładnie.Tak.Ten klej sam się potem wykrusza po upływie dnia.Ewentualnie można mu pomóc.Nie sprawia to jakiegoś problemu.Jedyny szkopuł w tym,że nie jest to tak widoczne jak uszy z materiału.
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-03-2011, 03:11   

Abdel napisał/a:
Mam nadzieję,że ten niesłychanie obiektywny opis ci pomoże
Równie obiektywny, co trafny, tyleż trafny, co zgodny ze światem gry ;)

Abdel napisał/a:
sklejając kropelką(lub innym klejem) koniuszki swoich uszu
To się może skończyć ciężko gojącą się raną na uszach.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-03-2011, 03:13   

Indiana napisał/a:
Hodo, po cholerę to zapożyczyłeś, to nie ma przełożenia na nasz świat, gdzie u licha napisaliśmy, że elfy gardzą ludźmi?

Hiperbolizowałem oczywiście ;) Nie to, że elfy gardza ludźmi, ale po co miałby szukać najemników bóg wie skąd, z innej kultury, skoro ma swoich na podorędziu i mniej z nimi problemów.
 
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 03:33   

Abdel napisał/a:


Mnóstwo,mnóstwo falbanek,frędzli z masą metroseksualnyh ozdób obowiązkowo na "gładkim i miziastym" materiale typu:jedwab,kaszmir ;)



Myślałem że będzie gorzej, to jest do zrobienia bez problemu ;) Co do tych uszu można by chyba użyć kleju do skóry (np http://www.farmerownia.pl/protezy.htm ).
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 13-03-2011, 10:27   

To jak bierzesz z frarmerowni, to bierz od razu z uszami, na pewno będą bardziej widoczne. Chyba, że nie chcesz wydawać takiej sumy, to twoja sprawa. Ale to rada elfki, której rodaków mało kto zauważał (ale oni nie sklejali nawet końcówek). Grunt to elfickie zachowanie, wystarczą jeden-dwa teksty na początku obozu i każdy będzie wiedział, skąd jesteś.
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
Shamaroth_Glupi 
ugly bastard.

Skąd: Zabrze
Wysłany: 13-03-2011, 11:25   

Aerlinn napisał/a:
To jak bierzesz z frarmerowni, to bierz od razu z uszami, na pewno będą bardziej widoczne.



A gdzie duch 'do it yourself'? Przecież można pobawić się w domu choćby silikonem i wieloma dostępnymi środkami, żeby stworzyć takie uszy. A nie wydawać - dżizys fakin krajs - 40 złotych.
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 12:47   

A co do "fikuśnych ubranek" to muszą to być materiały naturalne, czy mogą być sztuczne?
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-03-2011, 13:41   

Hodo napisał/a:
po co miałby szukać najemników bóg wie skąd, z innej kultury, skoro ma swoich na podorędziu i mniej z nimi problemów.
Najemników mógłby szukać wszędzie, ale to nie ta profesja :) Drużynnika z jego księciem łączy nie tylko kontrakt, ale i przysięga i takie tam ;)
Jeśli ktoś się uprze na taki układ, będzie musiał to naprawdę poważnie uzasadnić ("gdy byłem mały, bandyci spalili moją wioskę..." ;) ;) ;) )

Abdel napisał/a:
Mnóstwo,mnóstwo falbanek,frędzli z masą metroseksualnyh ozdób obowiązkowo na "gładkim i miziastym" materiale typu:jedwab,kaszmir ;)
Tristan, ale ja mam nadzieję, że wiesz, że Abdel robi sobie jaja z ciebie...? ;)

Tak nie wygląda elf ;)

Tristan napisał/a:
muszą to być materiały naturalne, czy mogą być sztuczne?
Mogą być sztuczne.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 13:49   

Indiana napisał/a:


Tristan, ale ja mam nadzieję, że wiesz, że Abdel robi sobie jaja z ciebie...? ;)

Tak nie wygląda elf ;)



Raczej ciężko było mi wyobrazić sobie kogoś w takim stroju hasającego po lesie :D
A tak poważnie to jest coś charakterystycznego w strojach elfów z Aenthil? Bo jeśli chodzi o kolory to nie wiem czemu nasuwają mi się zieleń i brąz :D
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 13-03-2011, 14:06   

Pojęcia nie mam, dlaczego wobec istot związanych z lasem nasuwa ci się zieleń i brąz :D :D :D
Elfy nie są armią :) Nie są jednolicie umundurowane. Jeśli ma to być drużynnik, znaczy musi być z kasty wojowników, więc może skórzane elementy uzbrojenia, szary, brązowy, czarny strój, mogą być wzory roślinne itp.
Chcąc grać elfami - czytajcie wcześniej opisy społeczności.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 14:38   

Dzięki za radę, zabieram się do projektowania stroju ;) Jeśli efekt końcowy będzie znośny pochwalę się nim na forum :D
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-03-2011, 15:43   

Tristan napisał/a:
A gdzie duch 'do it yourself'? Przecież można pobawić się w domu choćby silikonem i wieloma dostępnymi środkami, żeby stworzyć takie uszy. A nie wydawać - dżizys fakin krajs - 40 złotych.

Akurat 40 zł za takie uszy to dobra inwestycja. Z sylikonu ich nie zrobisz, musiałbyś sobie codziennie nakładać na uszy i kształtować, a potem co chwila poprawiać. To nie jest taka prosta sprawa. Jeśli już byś się uparł na homemade, to potrzebowałbyś płynnego lateksu.
 
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 16:59   

Takie lateksowe uszy to świetna sprawa i dodaje klimatu ale jak na razie ponad moje fundusze. :-? Żebym miał długie włosy to nie byłoby problemu, uszy by się schowało i już. Cóż do lipca jeszcze trochę czasu jest więc może uciuła się wystarczająco na protezy ;)
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Svala 

Skąd: Wrocław
Wysłany: 13-03-2011, 19:05   

Hodo napisał/a:
Jeśli już byś się uparł na homemade, to potrzebowałbyś płynnego lateksu.


Dokładnie, a lateks to już więcej niż za uszy, bo około 50 zł. No i trzeb doliczyć materiały na jakąś formę, w którą go wlejesz. Czyli lepiej kupić gotowe. :)
 
 
Travor 

Wysłany: 13-03-2011, 22:01   

Indiana napisał/a:
Mogą być sztuczne.

Nie rób ze sztucznych tkanin!!! Wyglądają ładnie są tanie itd. ale nie wytrzymasz w tym 10 dni! W ostateczności domieszka jakaś, ale naprawdę nie załatw się bo zasuwanie po górach w sztuczydle jest naprawdę, naprawdę niefajne ;)
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-03-2011, 22:11   

Travor, co ty pleciesz? ;) Nie siej paniki, bo koleś będzie teraz szukał wszędzie stuprocentowego lnu ;] Wrzucanie wszystkich tkanin sztucznych do jednego wora jest bez sensu. Ja tam uwielbiam swoje poliestrowe bojówki i sweter z akrylu i zasuwanie w nich po górach jest naprawdę, naprawdę fajne. :twisted: :twisted:
Ostatnio zmieniony przez Hodo 13-03-2011, 22:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Travor 

Wysłany: 13-03-2011, 22:13   

Tylko ostrzegam :P
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-03-2011, 22:14   

A masz jakieś osobiste doświadczenia z tym związane? To odradź konkretny rodzaj tkaniny, a nie wszystko naraz, bo to trochę wprowadzanie w błąd konsumenta ;)
 
 
 
Travor 

Wysłany: 13-03-2011, 22:17   

T-shirty 100% poliester ssą :P
 
 
Tristan 
Wujek Wiedźmak


Skąd: Lubin
Wysłany: 13-03-2011, 22:24   

Z materiałem nie powinno być większego problemu. Nie wiem jak się nazywa ale już raz go testowałem i nie sprawiał kłopotu ;)
_________________
Va'esse deireádh eap eigean...

Darael Carnesir (2011) Elf który nie był elfem
Karigasz Gramont (2012) Druid, nieformalny przywódca duchowy (znany pod imieniem Tristan)

 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 13-03-2011, 22:27   

Z tym bym się zgodził połowicznie.
1. T-shirty na larpie ssą. Zgoda.
2. 100% poliester ssie. Niezgoda. Ciuchy dla sportowców są szyte z poliestru, sam mam taką koszulkę i jest świetna, doskonale odprowadza wilgoć.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 14