Kaftanik |
Autor |
Wiadomość |
Grettir
|
Wysłany: 05-11-2006, 16:45 Kaftanik
|
|
|
Przeszukiwanie Frehy zaczyna byc denerwujace,gdy strona sie nie chce otworzyc.Mam wiec prosbe-czy ktos posiada wykroj kaftaniku,widzalem ze polowa Villsvinow ow posiada.Zdaje sobie sprawe,ze wiekszosc ma od Janettee,ale moze znajdzie sie osoba,ktora sama szyla,co? |
|
|
|
|
Doctor
|
Wysłany: 05-11-2006, 17:28
|
|
|
Moj jest od Janettee.. Ola chyba szyla sama. |
|
|
|
|
Svala
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-11-2006, 21:45
|
|
|
Tak... Z wykroju szlafroka i po obserwacji kaftanow Twojego i Offa. :-D |
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 05-11-2006, 22:27
|
|
|
hmmm....szlafrok mam .... |
|
|
|
|
Svala
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-11-2006, 22:55
|
|
|
To byl taki krotki szlafrok kapielowy z gazety pt. "Burda" ;-) |
|
|
|
|
Agnar [Usunięty]
|
Wysłany: 05-11-2006, 22:57
|
|
|
ooo ja mam tunike z wykroju pidzamy tez z burdy chyba |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 05-11-2006, 23:06
|
|
|
Czy tylko ja sciagam do ciuchow wykroje z netu? :lol: :lol: :lol: |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Agnar [Usunięty]
|
Wysłany: 05-11-2006, 23:13
|
|
|
wykroj mialem ale naturalna wielkosc zerznalem z burdy |
|
|
|
|
Svala
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-11-2006, 23:15
|
|
|
Ja nawet sie porywalam na szarawary z Burdy, ale nie wyszlo. :-) |
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 05-11-2006, 23:34
|
|
|
to moze jeszcze ktos szyl sam kaftan? licze na was,poniewaz u Janettee nie kupie!Za nic...za drogo ;-) |
|
|
|
|
Ulfberht [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 00:37
|
|
|
Ehh Thorgrimie dalej akcja "NIE JANETTEE" a wracajac do tematu wiem ze cieplo w szlafroczku ,ale czy sa jakies historyczne dowody ? Kaftan nie powinien byc krotszy ? |
|
|
|
|
Agnar [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 00:40
|
|
|
A kto powiedzial ze on jest taki dlugi jak szlafrok? Mozna chyba wykozystac tylko gorna polowe szlafroczka nie? |
|
|
|
|
Ulfberht [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 00:57
|
|
|
Cos w tym jest Agnarze , Cesarzu , Macku , jednakze nikt nie mowil o skroceniu dlugosci owej pizamy wel szlafroczka :-P |
|
|
|
|
Illima
Dyrektor Instytutu Alchemii
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-11-2006, 01:01
|
|
|
NIET - JANETTE!! xD |
|
|
|
|
Svala
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-11-2006, 02:09
|
|
|
Ulfberht napisał/a: | Cos w tym jest Agnarze , Cesarzu , Macku , jednakze nikt nie mowil o skroceniu dlugosci owej pizamy wel szlafroczka :-P |
Svala napisał/a: | To byl taki krotki szlafrok kapielowy |
Czytanie ze zrozumieniem- 0 pkt ;-) |
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 06-11-2006, 02:09
|
|
|
akcja trwa...ale aktualnym powodem jest cena Ulvberthcie...po co wydawac 100zl za kaftan,ktory moge uszyc(z cena materialu) za 30-40zl? |
|
|
|
|
Ulfberht [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 02:49
|
|
|
Svala napisał/a: | Czytanie ze zrozumieniem- 0 pkt ;-) |
Ojej :-P nie przeczytalem twojego postu Svalo :-) Thorgrim napisał/a: | akcja trwa...ale aktualnym powodem jest cena Ulvberthcie...po co wydawac 100zl za kaftan,ktory moge uszyc(z cena materialu) za 30-40zl? |
Przeciez prowadze te akcje z Toba Thorgrimie ... |
|
|
|
|
Grettir
|
Wysłany: 06-11-2006, 03:06
|
|
|
wprowadzone na poczatku wypowiedzi mnie zmylilo ;-) |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 06-11-2006, 12:07
|
|
|
Szlafroczki.,.. moj szlafroczek ma dlugosc akurat jak wasze kaftaniki :-P
Ja zupelnie nie chce sie czepiac, wiec nie krzyczcie od razu... Ale czy sadzicie ze to dobry pomysl, aby cala druzyna miala kaftaniki jednego kroju....? |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Agnar [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 13:46
|
|
|
Dlatego ja nie mam kaftanika... A co do innych krojow to sa wogole jakies? |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 06-11-2006, 17:37
|
|
|
Jeden wzor kaftanika przechadza sie na plecach tego goscia z Jantara : |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Freydhis [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 17:48
|
|
|
ja szukam wykroju damskiego kaftana, ale nie z polkola. Bardzo ciezka sprawa. Nigdzie nie moge na to trafic. Naprawde nie wiem jak mam uszyc ten kaftan.
CO do meskiego kaftana- bardzo ladnie prezentuje sie kaftan rusinski. Zapinany symetrycznie na guzy. Z taka sztafetka. :-P :lol: |
|
|
|
|
Svala
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-11-2006, 17:50
|
|
|
Yngvild napisał/a: | Ja zupelnie nie chce sie czepiac, wiec nie krzyczcie od razu... Ale czy sadzicie ze to dobry pomysl, aby cala druzyna miala kaftaniki jednego kroju....? |
Tez mi sie tak wydaje. :-D
Cytat: | Dlatego ja nie mam kaftanika... A co do innych krojow to sa wogole jakies? |
Sa np. kaftany "jeszcze bardziej ruskie"- takie z guzami i zapinane na potrzeby. |
|
|
|
|
Agnar [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 18:06
|
|
|
No ruskie sa, ale chodzi o skandynawskie... |
|
|
|
|
Svala
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 06-11-2006, 18:18
|
|
|
Ale taki kaftanik to ogolnie chyba ruska rzecz... Ja w wyborze ubioru inspirowalam sie wlasnie Rusem :-D
Chociaz byl chyba kaftan z Hedeby- jak znajde, to wrzuce. |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 06-11-2006, 18:22
|
|
|
Ja sie chyba zainspiruje wspomnianym kaftanikiem wyszywanym skora. Opisujac krotko - to taka kurtka do pol uda, zapinana z przodu (lub nie), z tylu u dolu rozciecie, rekawy krotkie do lokcia. spinany w pasie czyms. pasem pewnie :-)
Aczkowiek umotywowania historycznego to musze poszukac :-) |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Svala
Skąd: Wrocław
|
|
|
|
|
Agnar [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 18:27
|
|
|
Znam, ale to jest taki szlafroczek jak wy macie wlasnie... |
|
|
|
|
Shamaroth_Glupi
ugly bastard.
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 06-11-2006, 21:18
|
|
|
... to ja chyba zostane przy pomysle"kupie sobie przeszywke i bedzie mnie ona ogrzewala" ^^ |
|
|
|
|
Agnar [Usunięty]
|
Wysłany: 06-11-2006, 21:21
|
|
|
hmmm ale w przeszywce ganiasz podczas walki Poza tym welnainy kaftenik jest na deszcz jak znalazl, a przeszywka niekoniecznie... |
|
|
|
|
|