Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Indiana
17-08-2013, 12:07
Akcje 2013
Autor Wiadomość
Owizor 
miewał złe sny o ogórkach...


Skąd: Kraków
Wysłany: 23-08-2013, 01:58   

Wulfryk napisał/a:
...jakoś się tłukliśmy, tłukliśmy i końca nie było widać;) (co oczywiście jest plusem^^)


może jak jest się wojownikiem... intelektualiści raczej nie przepadają za długimi walkami - przez pierwsze kilka dni obozu mój udział w bitwach opierał się na prostym schemacie:
1 - trzymaj się z tyłu i módl się, by nikt na ciebie nie ruszył
2 - czekaj aż będzie "nowa potyczka"
3 - wróć do punktu pierwszego, powtarzaj aż do skutku

dopiero potem zacząłem współpracować z wojownikami: planować wspólne ataki ("rzucę tamtemu piachem w oczy, wtedy szarżujecie i przełamujecie ich szyk!", "cofnij się, zatrzymam go kamienną ścianą!"), władać profesjonalnie "Gumiakiem" itp
i jakoś to poszło...

co nie zmienia faktu, że gdy padasz po jednej lekkiej ranie, walki są naprawdę męczącym i stresującym zajęciem... wojny zostawiam wojom! ;)
_________________
2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde

Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
 
 
 
Angantyr 
Stary druh Lann :]


Skąd: Alba
Wysłany: 25-08-2013, 23:58   

To ja zapytam kto pamięta to:


Uczta toczyła się w najlepsze. Wszyscy, nasyceni pierwszym głodem właśnie szykowali się do ataku na ciasta i kwas chlebowy.
Nagle, na jedno tchnienie, muzyka zamilkła a w tle zabrzmiała znajoma nuta "Deszczów z Castamere". Nieznajomy wojownik (Hodo) zamknął wrota, jedyne widoczne wyjście, następnie chwycił łuk, nałożył strzałę i taksując biesiadników wzrokiem ruszył pod ścianą w stronę kniazia i kniahini.


No, kto? :D
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 26-08-2013, 00:05   

I.... nie stało się nic! ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12