Epilog w "Dziennikach" |
Autor |
Wiadomość |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 03-11-2013, 19:27
|
|
|
Reshi napisał/a: | bel-Samnijczyk pojawił się coś koło 9/10, przed Draganem jeśli mnie pamięć nie myli . | Potwierdzam. Samnijczyk o dźwięcznym imieniu (Khaire, przypomnij?????), czyli Podróżnik, wrzucony do świata Grimma, jak już mówiłam, przez przypadek.
Owizor napisał/a: | <bierze głęboki wdech>
skąd tam się wziął Dragan? | Bez paniki Wydarzenie nie miało większego znaczenia, poza wbiciem nas w stan osłupienia Rzeczywiście, wparował do niby-fortalicji w świecie Grimma Dragan, który (co udało się po dłuższych testach ustalić) był czymś w rodzaju wizji, może opartej na pamięci miejsca, a może pamięci samego Grimma, cholera wie. W każdym razie nie był to prawdziwy Dragan sprzed lat 10 (bo obawialiśmy się jakiegoś zamieszania w rodzaju, jeśli Dragan zginie tu... 10 lat temu... to po powrocie wszystko będzie inaczej), tylko jego obraz.
Ale scena mogła być warta pióra satyryka Obrazuj sobie moją minę, kiedy mnie nie poznał Wyobraź sobie minę Samboji, gdy jej nie poznał (tu lekka nieścisłość, bo powinien był ją poznać więc to może pomiń ). Wyobraź sobie jego minę, gdy mu wyjaśniliśmy, że nie zostanie wojewodą na najbliższym wiecu |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 03-11-2013, 19:41
|
|
|
Indiana napisał/a: | Obrazuj sobie moją minę, kiedy mnie nie poznał Wyobraź sobie minę Samboji, gdy jej nie poznał (tu lekka nieścisłość, bo powinien był ją poznać więc to może pomiń ). Wyobraź sobie jego minę, gdy mu wyjaśniliśmy, że nie zostanie wojewodą na najbliższym wiecu |
I oczywiście wyobraź sobie minę Dragana, jak na początku ktoś wypalił: 'Ale ciebie tu wczoraj nie było...' |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
|
|
|
|
Owizor
miewał złe sny o ogórkach...
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 03-11-2013, 20:54
|
|
|
uff... już się bałem, że aż do teraz zupełnie nie wiedziałem o jakimś megahiperultraistotnym wątku...
dzięki! |
_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
|
Ostatnio zmieniony przez Owizor 03-11-2013, 21:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Frodo
Skąd: z Katowic
|
Wysłany: 04-11-2013, 21:30
|
|
|
Owizor - odcięcie ręki? Ingaboran?
Biorąc pod uwagę następne zdarzenia - partyzantka itp. Ingaboran by się:
a) wykrwawiła
b) wykrwawiła
c) choćby zlepić jej ranę i tak by umarła
nie ma szans :3 |
_________________ 2012 Łowca Potworów Avas
2013 Mag Bitewny oraz mający niezwykle dobre relacje z Wilkiem Szaman
Epi: Artvr Kap.Woj. Modwita
2014 l.A.dV działający dla Sapienti |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 04-11-2013, 21:51
|
|
|
Frodo napisał/a: | wykrwawiła | Frodo, przy gwałtownym odcięciu kończyny największe naczynia krwionośne gwałtownie się obkurczają i cofają wgłąb ciała, dlatego raczej nie następuje wykrwawienie.
Co nie zmienia faktu, że to były przecięte ścięgna |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Owizor
miewał złe sny o ogórkach...
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 04-11-2013, 23:34
|
|
|
hm... a może do tego Krasnoludy mają inaczej poukładane w środku...?
chyba ostateczne słowo powinno należeć do odtwórczyni roli:
czy Ingeboran straciła rękę, czy tylko ścięgna?
("prawie-jednoręka" Ingeboran - kojarzy mi się z takim jednym duchem z Hogwartu )
i pisać, ze dziabnięto ową rękę w walce, czy już po? |
_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
|
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 05-11-2013, 00:02
|
|
|
Owizor napisał/a: | czy Ingeboran straciła rękę, czy tylko ścięgna? | Mówiłam już wyżej Ingeboran nie straciła dłoni, ani tym bardziej ręki, a jedynie możliwość władania dłonią. Prawą. Tahat? (Angantyr) nie miał możliwości prowadzenia jeńca, a coś mu chyba majaczyło, że nie chce jej zabijać, więc z komentarzem "teraz będzie Ingeboran-Leworęczna, ha ha" nożem przeciął ścięgna na prawym przedramieniu (zabrakło pragmatycznego Illimy "co zrobiłeś? amputowałeś jej rękę? a mózg jej amputowałeś???!!!!!" ). Było to stanowczo PO walce, w którą Ingeboran wpakowała się, bo w opancerzeniu nie była w stanie biec tak szybko jak kapłani Godryka, więc uznała że to dobry moment, żeby odpocząć definitywnie. Walka poszła do dupy, bo przeciwników było coś koło 6 - 7 sztuk, a Ing była naprawdę bardzo zmęczona bieganiem w kolczej od paru godzin. Niestety, jakiś złośliwiec (chyba znów Angantyr) powstrzymał Illimę przed śmiertelnym ciosem. Po czym nastąpiły krótkie perypetie związane z tym, czy dać się jej wykrwawić oraz co zrobić, kiedy oprzytomnieje (ogłuszyć ) oraz jak jej zabrać toporek (po ogłuszeniu ) Finałem perypetii była akcja z łapką. End of story |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Owizor
miewał złe sny o ogórkach...
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 05-11-2013, 01:00
|
|
|
pytanie dotyczyło stopnia ubarwienia w stosunku do rzeczywistości (bo fakty już znam) , ale niech będzie - "prawie-jednoręka" Ingeboran stała sie "prawie-jednoręka" już po walce |
_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
|
Ostatnio zmieniony przez Owizor 05-11-2013, 01:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 05-11-2013, 02:20
|
|
|
Rozumiem po prostu z mojego punktu widzenia ta historia nie wymaga najmniejszego ubarwiania |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 09-11-2013, 04:56
|
|
|
Przysłana ostateczna wersja znalazła się już na stronie, w 3 częściach
Relacja z polowania na Aramedicon nadal jest ... niezgodna z faktami, co, doszłam do wniosku, nadaje jej nawet uroku, zważywszy na fakt, że kronikarza z nami nie było Dlatego poprawiać dalej nie będziemy, tylko zachęcamy innych do pisania
Przy okazji sygnalizując, że gdyby ktoś chciał uchronić swoją postać przed bohaterską śmiercią na kartach opowiadania łącznikowego... to proszę mnie o tym uprzedzić zanim zacznę pisać |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
sars
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-11-2013, 10:46
|
|
|
No.. To ja bym nie chciała umierać |
_________________ inteligentny wszystko zauważa, głupi wszystko komentuje |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 17-11-2013, 18:34
|
|
|
sars napisał/a: | No.. To ja bym nie chciała umierać |
Powój napisał/a: | Ja bym chciała nie umierać. | A byłaś pierwsza na mojej liście |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Aerlinn
Tavariel In'Tebri
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17-11-2013, 20:58
|
|
|
Aerlinn niech sobie żyje, Sonja... cóż, życie wojownika bywa krótkie... |
_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 18-11-2013, 00:48
|
|
|
Strasznie i okrutnie |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
Wysłany: 18-11-2013, 20:16
|
|
|
A za co? D:
Przecie ja tylko leczyłam wszystkich zgodnie z pozwoleniem pani komendant D: |
_________________
Uważaj czego sobie życzysz. |
|
|
|
|
Illima
Dyrektor Instytutu Alchemii
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19-11-2013, 17:49
|
|
|
Izbor ma nie umrzeć, ma działać! |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 19-11-2013, 19:53
|
|
|
On umrze zaraz po Powój A dokładniej, zaraz po Powój i tym skurkowańcu, którego grał Angantyr... |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Illima
Dyrektor Instytutu Alchemii
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19-11-2013, 20:14
|
|
|
Ale, ale... <ryczy> ;(
Ale że jak to Powój umrze, jak Powój nie chce? |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 19-11-2013, 20:21
|
|
|
Na waszym miejscu wybrałabym jednak śmierć <tu wstaw mroczny śmiech>
|
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Aerlinn
Tavariel In'Tebri
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19-11-2013, 20:56
|
|
|
Sugerujesz, że to, co ich spotka, będzie gorsze od śmierci? Czyżby za rok Powój bez języka, oka i jednej ręki? |
_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) |
|
|
|
|
Reshion vol 2 Electric Bo
To jak, umowa handlowa?
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 19-11-2013, 21:03
|
|
|
Boże jak się ciesz, że mój Reshi nic złego nie zrobił Indi w tym roku |
|
|
|
|
Aerlinn
Tavariel In'Tebri
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19-11-2013, 21:46
|
|
|
Reshi napisał/a: | w tym roku |
|
_________________ 2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua) |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
Wysłany: 20-11-2013, 16:26
|
|
|
Znaczy jak bardzo muszę to mogę umrzeć no :c
Tylko nie zapominajmy, że Powój oprócz wad miała też plusy... Na przykład tworzenie leku na zarazę razem z Reshim. A ta zdrada... To styryjska indoktrynacja w postaci Aine. O! |
_________________
Uważaj czego sobie życzysz. |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 20-11-2013, 16:50
|
|
|
Ok, to Aine też zginie |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 20-11-2013, 17:15
|
|
|
Jakbym powiedział, że Ingeboran zdradziła to ona by też zginęła?
Normalnie Ingeboran seryjny morderca |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 20-11-2013, 17:29
|
|
|
Shatan napisał/a: | Normalnie Ingeboran seryjny morderca | Ejże, opowiadanie piszę ja, nie moja postać |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Illima
Dyrektor Instytutu Alchemii
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20-11-2013, 18:35
|
|
|
Indiana napisał/a: | Shatan napisał/a: | Normalnie Ingeboran seryjny morderca | Ejże, opowiadanie piszę ja, nie moja postać | Te wszystkie zgony to nie przypadek |
|
|
|
|
|