|
Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)
|
Przesunięty przez: Indiana 23-08-2014, 12:46 |
Podziękowania,czyli bez was to nie byłoby to samo :D |
Autor |
Wiadomość |
Rosomak
"Te, możny"
Skąd: księstwo Boucort
|
Wysłany: 10-08-2014, 22:47
|
|
|
Bo jestem na wyjeździe i nie mam czasu pisać własnych w całości
Wamp - oddałaś instrukcję obsługi Broni Styryjce, czy to ma sens? |
_________________ 2012 urwis - Earon, ofirski traper.
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^ |
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 10-08-2014, 22:52
|
|
|
Rosomak napisał/a: | Wamp - oddałaś instrukcję obsługi Broni Styryjce, czy to ma sens? |
A czy bycie nieudzielającym się dyplomatą, za którego gada Aslaug ma sens? |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
|
|
|
|
wampirka
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-08-2014, 00:31
|
|
|
Rosomak napisał/a: | Wamp - oddałaś instrukcję obsługi Broni Styryjce, czy to ma sens? |
Nie oddałam instrukcji obsługi broni, geniuszu, tylko papier o tworzeniu prochu, tuż przed wyjściem do Vekowaru (było to uzasadnione jakimiś pierdołami o ewentualnej inwazji dzikich plemion, ale kto by w to wnikał :3)
Pozostałe papiery, które odebraliśmy Radowitowi zostały w naszym posiadaniu.
Swoją drogą-> wszystkie papiery były do waszej dyspozycji na Donjonie, ponieważ OG nie mieszali się w to, kto co bierze. Dziwnym trafem wylądowały w większości u Styryjczyków (przypadek? ). |
Ostatnio zmieniony przez wampirka 11-08-2014, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lyar
To ja, Leclerc
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-08-2014, 05:29
|
|
|
Indiana napisał/a: | Lyar napisał/a: | przywilej nazywania Cię księżniczką za każdym razem dawało mi dziką satysfakcję | To pewnie jak z tymi imionami, tak? Zapewne za każdym razem uważałeś, że mnie to strasznie wkurza?
Lyar napisał/a: | gdyż w następnym roku będę miał 21 lat... Pora więc na powolne pożeganie...
| O kurczę, musze pamiętać, że kiedy będę miała 21 lat, to już nie będę mogła wygrywać LARPów |
W sumie to widziałem, że za każdym razem się z tego brechtałaś, ale pomyślałem sobie, że jak powtórzę to parę razy, przestanie to być śmieszne i zacznie wkurzać... To jest prawo powracających gagów. Można go użyć trzy razy, a potem trzeba robić wariacje. W sumie to nie wiem, po co teraz o tym piszę. W każdym razie, ja nadal miałem satysfakcję ^^
Wtedy już tylko można je przegrywać, tak ^^ Eee... Generalnie chodziło mi oczywiście o to, że nasze obozy mają wypisaną górną granicę wiekową i chociaż jest płynna, dało się odczuć, że już dawno ją przekroczyłem... Już w tym roku byłem najstarszym graczem na turnusie... |
_________________ Weteran i Epilog 2011 - Lyar Greed, włamyhobbit
II turnus 2012 - Kail Wrathwine, hobbit kupiec
II turnus 2012 - Bran Spadającobrody, krasnolud, "śpiewajła z Shamarothu" (W sumie nieoficjalna postać)
II turnus 2012 - Lainus Envidius, pół-niziołek z Tulos, łucznik... i jego kocyk bezpieczeństwa.
II turnus 2013 - Glaton Leclerc, mag powierza z Mercji i Imperialista.
III turnus 2014 - Lior Lecorde, psionik, głowa rodu, a w końcu pustelnik - człowiek o dobrych chęciach, lecz słabej woli.
IV turnus 2014 (kadet) - Lewi Grinwald Polecam Się, kupiec i wierny sługa Rodziny Lecorde.
IV turnus 2014 (kadet) - Jango Horkherei, wędrowny hipnotyzer z Sapientii. |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 11-08-2014, 10:31
|
|
|
Lyar napisał/a: | nasze obozy mają wypisaną górną granicę wiekową | Otóż nie
Lyar, istnieją różne względy, dla których ludzie przestają jeździć, a podstawowym jest wzgląd finansowy. Jednak wiek to naprawdę głupi powód (wymówka? ) żeby rezygnować
Poza tym, przypominam, że istnieje poważny plan na Silber 18+ |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Reshion vol 2 Electric Bo
To jak, umowa handlowa?
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 11-08-2014, 15:17
|
|
|
Indiana napisał/a: | Poza tym, przypominam, że istnieje poważny plan na Silber 18+ |
Czym on będzie się różnił od takiego weterana? |
|
|
|
|
Rosomak
"Te, możny"
Skąd: księstwo Boucort
|
Wysłany: 11-08-2014, 18:58
|
|
|
Wamp - Aaa to wybacz, już po Larpie zarówno Styryjczycy jak i nasi mówili, że w oddałaś Ylvie (?) instrukcję obsługi broni, właśnie w celu obrony przed tubylcami a to, co raczej oczywiste, wydało mi się bezsensu. Skoro jednak oddałaś tylko te o prochu to wszystko w porządku |
_________________ 2012 urwis - Earon, ofirski traper.
2013 III turnus - Samus, szaman rosomaka z Samni, imperialista.
2013 epilog - Dobromił, teralski kapłan Rega w służbie 22 kohorty kondotierskiej burego tymenu.
2014 IV turnus - Książę Oleg Fryderyk Wettyn w służbie 15 kohorty zielonego tymenu.
2014 epilog - † Gentarō Nyanor Diaeth, kapłan-wojownik Klyfty/ generyczny elf z rodu Diaeth - prawie jak BN ^^ |
|
|
|
|
Owizor
miewał złe sny o ogórkach...
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 13-08-2014, 01:02
|
|
|
Dobrze pamiętam, że na naszym turnusie skończyło się tak, że każda ze stron skończyła z jedną kartką (więc na dobrą sprawę mogła się nimi podetrzeć bo jedna była o broni a druga o prochu)? Lyar napisał/a: | ...która przeszła głęboką przemianę oraz zawiązała skomplikowane relacje z resztą drużyny i postanowiłeś okazać się Arganem Randomkiem | właśnie w tym sęk, że od początku jako Argan (notabene zaplanowany jakoś w lutym) byłem w sytuacji "aha... więc ten cały Octavio był taki a taki... hm... przecież to jest okrutne i bez sensu... no ale skoro tak robił, to i ja powinienem tak robić" ale mu to nie wychodziło i im dłużej w obóz tym bardziej odbiegał od bycia upierdliwym książątkiem, a wszyscy uważali to za "przemianę"
I serio, nie miej do siebie pretensji - Travid nie informował Cię wystarczająco o swoich intrygach, a do tego wieele rzeczy zwaliło się naraz w te ostatnie dwa dni - wszyscy by się pogubili. A w Twoim wykonaniu to przynajmniej wyglądało baardzo prawdziwie i baardzo dramatycznie Argan trzymałby z Lecordami wiernie do końca, gdyby nie Sapientia (choć wtedy też był niezły chaos i stanięcie po stronie "honorowej" było bardziej efektem impulsu niż kalkulacji - gdyby sprawy potoczyły się spokojniej... ) |
_________________ 2013 II turnus - Owizor Rożenek, szpiegujący dla Imperium mag ziemi z Ofiru
2014 II turnus, Epilog - Argan Rożenek, styryjski dezerter podszywający się pod liryzyjskiego możnego Octavia Lecorde
Nelramar - Oberon Williamson, nekromanta-sadysta podszywający się pod elfa // Ohtat'Penatis Idril - elficki dowódca gardzący po równo Wergundią i Styrią
2015 I turnus - ponownie Owizor Rożenek który to nawrócił się, by jako Sędzia Rega Ludmir romansować z pewną elfką [+]
2015 turnus +18 - Archibald dar Bregen, samozwańczy książę o słabej psychice
|
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-08-2014, 03:37
|
|
|
Owizor napisał/a: | Dobrze pamiętam, że na naszym turnusie skończyło się tak, że każda ze stron skończyła z jedną kartką (więc na dobrą sprawę mogła się nimi podetrzeć bo jedna była o broni a druga o prochu)? | Z pamięcią dobrze, z ogarnianiem gorzej
Na wszystkich dotychczas turnusach Styria kończyła z instrukcją tworzenia prochu w łapkach. Nawet na IV, gdzie ewidentnie Styryjczycy ... się mało ogarnęli To zupełnie wystarczające, zeby mieć to, co chcieliśmy.
Zobaczymy co będzie tym razem, Wergundia ma dobrych zawodników, ale liczebność dla odmiany - w równowadze |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Leite
Elfi doradca
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18-08-2014, 13:42 Skoro wszyscy to ja też :D dla 2 turnusu licząc z urwisem
|
|
|
Skoro wszyscy, to ja też
PODZIĘKOWANIA DLA TURNUSU 2 LICZĄC Z URWISEM
Zacznę od tego, że pierwszy raz w życiu byłam na LARPie i po nim wszystko wydaje się smutne :C a inne obozy nudne
A więc KADRA:
Ilima genialne wcielanie się w role, po prostu super talent aktorski oraz mistrz miecza twój wspaniały stoicki spokój i opanowanie, które nie wytrzymuje tylko w niektórych momentach (dwa gobliny na rowerach, "dzień dobry" ) Współczuję ci bicia się z więcej niż połową turnusu przy grobie gdy się okazało, że nas zdradziłeś, miałam ochotę cię zabić :C dzięki tobie wygrałam zakład o czekoladę i po prostu byłeś i jesteś wspaniały!
Ho Do Krevain, który zginął oraz parę moich wtop z niedosłyszeniem albo coś "A co ten krasnolud ma napisane..?" "Iluzja nie widzicie laro! i twój facepalm, twoje miny, gdy zastanawialiśmy się, czy nie przeszukać jakiejś twojej postaci nienormalny alchemik - "BUHAHAHAHAH nie mogłem sobie wyśnić lepszej sytuacji, zabiorę dwumiryt (czy jakoś tak) a was zabije potwór" , sytuacja "Zaakcpetuję ci broń pod jednym warunkiem" "Jakim?" "Nigdy więcej nie powiesz do mnie pan" Przerażony kupiec który był oburzony że zamierzamy go przesłuchać itp itd. Nadal sobie nie wyobrażam, co czułeś na wlasnym pogrzebie - po prostu "Hodeł" geniusz!
Indi Próby wydobycia was z więzienia, zakrwawiona dziura w ścianie i nitka od wiszącego topora przy broni "Lalalala idę se na warownie o nie ktoś mi przykłada nóż do gardła oo paczcie kto uciekł z więzienia" oraz genialne "wczoraj uratowaliśmy sobie życie dzisiaj naparzajmy się z wergundami ciąg dalszy" dziękuję ci!
Wampirka no cóż tu dużo gadać, genialny Rudy Tymen oraz superowa szamanka, która załamywała się przy tłumaczeniu nam czegoś o broni po prostu jesteś genialna
Nila dziękuję ci za siedzienie przy ognisku i na warowni w ostatni dzień, za rodzinną historyjkę, za "Lareły górą" za dzikuskę która ciągle pokazywała, że gdzieś mamy iść ;3 i za harpię, jesteś genialna!
Aerlinn dziękuję, że dołączyłaś, szkoda, że trochę później te momenty, gdy grałaś naszego wroga i nie mogłaś się powstrzymać od uśmiechu ! za dziewczynkę która wybiegła do Kuleczki krzycząc "mama!", za wspólne granie/śpiewanie/tańczenie po prostu jesteś super!
Łoś wybacz, nie pamiętam jaką masz ksywę, ale dzięki, że grałeś świetnie elfa podziemnego o lekko poprzestawianej psychice, za dzikusy i Lareła oraz przepraszam za naszą bekę przy przysiadach za bałagan
Onfis dziękuję ci za Warownię w ostatni dzień ("Zmiana woli zostajesz z nami" ), dziękuję ci za Aenthila, który napędził mi stracha -.-, za dzikusa z fajnymi mieczami dopuki nie wylądowały mi na twarzy , za stwierdzenie, że Rudy mnie nie zabił bo nie ma biegania po placu i podżynania ludzi , za historyjki, za polecenie mi poznańskiej grupy larpowej, za waszą rozkminę, gdy was wkręciliśmy z kluczem , za historię " o nie nie obudziłem ILIMY!" Po prostu jesteś geniuszem, idolem i jesteś wspaniały!
Elfgar Dziękuję ci za dzikusa z pazurami (6 ciachnięć, ciężka ), za to Ajcośtam czego wszyscy się balllli, za Lareła, który nas poprowadził do kuźni i którego ocaliliśmy 2 razy jesteś genialny !
Więcej kadry na chwilę obecną nie pamietam (wybaczcie) ale wszyscy jesteście cudowni i genialni i wspaniali i w ogóle płakałam jak was opuszczałam ;C
Ale teraz obozowicze: ( wybaczcie jeżeli nie pamiętam imion )
Spor dziękuję za wszystko, tego się nie da spisac, "O nie, laro to psjonicy, na nich to nie działa" oraz za twoją dzidę, po prostu super wybacz jeżeli cię wkurzałam :C
Salvia twój stoicki spokój i zaciesz gdy byłaś czarownikiem większość sytuacji, jak stanie z łowcą w kółku i "mmmmmm" do Kuleczki, wgl sama ksywa "Kuleczka" i "Kosteczek" kocham cię za to!
Mageł Wody Rilina?za kłótnie z tobą, twoje mądrości oraz list pożegnalny i okrzyk "Oni to psionicy, na nich to nie działa!"
Łowca Potworów Za wszystko, za to że byłeś fajny, że genialnie zabijałeś potwory i że byłeś tym złym
Mageł ziemi Yeywin irytująco-wkurzający, jednak okazałeś się fajny
Kenny za to że byłeś jedynym uzdrowicielem, "nie w matkę mojego dziecka!", "CEBULE!!", po prostu za to, że byłeś!
Pokrzywa za twoje imię, za naszą wspólną, końcowoobozową miłość do takiej jednej osoby , za twoje spanie w każdej sytuacji xD za całość ci bardzo dziękuję :3
Myros"nie mogę, bóg mi nie pozwala" xD , za zabranie mi naszyjnika, za wygranie z tobą w pojedynku, za twoje miecze i JONASZA
Eros za wkurzający całokształt ^^
Wergundowie sorka ze bez imion, ale nie spamiętam was wszystkich dzięki za klimat ("Chce mi się" "Naprawdę?" "Jak oficer każe, to mi się chce"
Agatka dziękuję ci za kilkanaście śmiechowych sytuacji z Helgą i nie tylko :3
Kagrim nasza gra w kości, rozmowy na warowni xD i w ogóle wszystko :3 dziękuję
Aaron za przyprawienie mnie o atak śmiechu w czasie biesiady
oraz caaaaałej reszcie (wybaczcie, mam sklerozę i dużo nie pamiętam ) za wspaniały obóz! Dziękuję wam ! :3 |
_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"
|
|
|
|
|
szwed
Miny! Miny!
Skąd: Szwecja
|
Wysłany: 19-08-2014, 23:40
|
|
|
No dobra, trochę późno ale i czas na podziękowania od mnie za ten genialny turnus Gracze, kadra, akcie, klimat..... Ehh, pozostaje teraz pozostaje tylko krzyczeć "ja chcę na silber!!"
Ale zaczynając, Ligo Kupiecka; Świetnie się z wami grało, dzięki wam wszystkim za te dni jak i te wszystkie przygotowania( nie wiecie nawet ile dla kogoś na emigracji znaczy wbić do was do Krakowa ). Pokazaliśmy chyba książkowy przykład jak można epicko przegrać LARPa i się przy tym świetnie bawić .
Travid - Dzięki ci za tego genialnego kupca i kupę śmiechu z jego niedostosowanego do klimatu stroju Świetnie ustawiłeś pozycję Ligi którą tak potem mogliśmy rozbić^^, no i jeszcze ten twój bezbłędny kapłan Swarta bawiący się z wampira.
Lior - Za to samo co u Travora, świetne odgrywanie swojej postaci i za to że robiłeś ile mogłeś kiedy wszystko się zaczęło sypać A to ostateczne wyjscie do lasu.. Piękny upadek
Octavio - Za rycerzyka synka tatusia a potem to niedowierzanie kiedy usłyszałem prawdę o twojej postaci... Nieźle
Astorii - Za fabularny alkohol, sprzęt i to latanie za Travidem.
Waldrada - Za spisywanie umów Ligi i śmiechy z głupich tekstów.
Eryk - Za tak honorowego łowce głów jak i KROK!i
Prim- Za ogarnianie spraw z tymi handlarzami ludźmi, wałek i kłótnie o wychowanie octavia.
Petra - Za to że w tak od początku uzbrionoej grupie kupieckiej znalazł się jeszcze łuk.
Ave Liga kupiecka .
Pozostali;
Hakon - Dzięki ci za te wszystkie śmiechy czy pojedynki z 6-8 obopólnymi pod rząd xD
I dzięki wam reszcie grupy krasnoludziej za to że wspólnie tarczami zatrzymaliśmy niejednego przeciwnika
Daid - Szacun za to knucie i manipulacje z serii "jak po biciu reszty obozu zdobyć na nowo ich zaufanie"
Ima - Za wybuchającą głowę i kontynuowanie byciem "Ursynem".
Swietne granie grupo Larysja
Sephi - Ty świetny knujno-kłamco, za taką oczekiwaną a i tak niespodziewaną "zdradę" I reszcie waszej grupy za takie ogranie reszty obozu Jak LARPa wygrali tubylcy to macie zasłużone miejsce drugie
Wergundzi - Świetnie się was biło ostatniego dnia Świetna bitwa i wasze okrzyki "za Modwida!" No ale potęga tarcz była po styryjskiej stronie
Artem - Za genialne pozyskiwanie sojuszników
Reshi - Za "Nie jestem Reshi!" przez cały obóz i to odkrycie kart pod koniec.
Reszta graczy - dzięki wam za taką atmosferę i genialny turnus I jeszcze che podziękować wszystkim którzy dzięki swojemu genialnemu humorowi lub głupocie wymyślili jakiś suchar lub powiedzieli głupi tekst robią te dni takie zabawne, dzięki wam
Dzięki przede wszystkim kadrze za organizowanie kolejny rok czegoś tak perfekcyjnego. Dzięki za taki obfity w potwory rok, postacie które jeszcze na długo będą pamiętane i wiele więcej Co by tu wymieniać, dzięki wam za to że są te dni na które tak warto przez resztę roku czekać |
Ostatnio zmieniony przez szwed 19-08-2014, 23:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|