Karczma pod Silberbergiem

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Ale co ona wie ? Sądzi, że jestem w imperium i.... o tylko o tym wiem, że wie . A to jest bardzo mało jeśli chodzi o brudne sprawy Reshiego. Zresztą przesłuchuje ją ulundo więc zawsze mogę mówić, że coś jej przestawili w głowie aby pogorszyć opinię o dobremy i wzrowym obywatelu wrogiego dla nich państwa . No może coś tam powiedzą wergundom ale czy to coś zmienia?

[Aver]

Emilia wie całkiem sporo, więc raczej zacznij się bać
Ej, ale się sama przyznałam i pomogłam z tym całym Władcą Kuców czy jak mu tam, to chyba nie będą mi nic przestawiać? ;-;

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Et tu Emilia contra me ?

[Indiana]

[Reshion vol 2 Electric Bo]

A nie będzie dla mnie safeheaven w Ofirze, tym małym?

[Indiana]

Ciekawe, jak oni się tam mogą odnosić do morderców bogów... Hmmm, poważne zagadnienie
Oczywiście nie utrzymujemy kontaktów, bo foch o Koronę Oczywiście, gdybyśmy posłali im pismo "Szanowny panie Tynagiron, niejaki Reshi alchemik to zły człowiek jest", to jeszcze byś order dostał, bo by uznali, że ich w kanał ciśniemy
Ale gdyby któryś z ich agentów przypadkiem znalazł w naszych, oczywiście znakomicie chronionych i szyfrowanych dokumentach (które fatalnym zbiegiem okoliczności wpadłyby w ich ręce) całą wiedzę o Reshim (plus parę cieszących oko dodatków )... To mogliby uwierzyć

[Reshion vol 2 Electric Bo]

............. wierze w mojego dublera i karty przetargowe ale ....

( A całej nie macie szansy większość trzymał dla siebie , chyba że mnie jakoś złapiecie)

[Indiana]

[Reshion vol 2 Electric Bo]

A mogę zagrać Ilvą ? Bądź szefem styryjskiego wywiadu ?

[Indiana]

Bardzo śmieszne

[Owizor]

Jeśli studia mi nie zwolnią tempa (co jest wielce wątpliwe) to raczej nie będę w stanie poświęcić tych n godzin dziennie ciągiem na sesje...
Tak więc jeśli chodzi o mnie, to pozwalam robić z moimi postaciami w opowiadaniu łącznikowym wszystko cokolwiek będzie pasowało (tak wiem, jestem dla nich sadystą ), mogę wysłać dokładniejsze streszczenia jak wyglądają plany na życie i układy u Argana-Octavia (i Owizora też - bo po misji w Ścieburzy nie siedział na tyłku z założonymi rękoma)ale raczej nie będę przejmował już nad nim sterów...
Przynajmniej opowiadanie epilogowe już się skrobie (całe pół strony po dniu pisania, ale ciś ciś, skrobie się! )

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Ja się tak łatwo nie poddam jarzmu styryjskiego wywiadu , który ewidentnie bardzo chce mi uprzykrzyć życie

[Aver]

U mnie tam róbta co chceta, ale miło by było, jakby kochany Raerinerin z drogim Symeonem jednak mnie stamtąd próbowali chociaż wyciągnąć (bo nie będzie politycznego mariażu, mój Ty drogi narzeczony ), jak się zarzekali ^^"

Mhyhy, co nie znaczy, że im się uda. Ale niech przynajmniej ciutkę wkopią Reshiego, bo to zuy człowiek był i nic bratanicy nie powiedział >:C

[Reshion vol 2 Electric Bo]

I bardzo dobrze, bo teraz jak będą tobie skanowali mózg to przynajmniej nic naprawdę ważnego się o mnie nie dowiedzą i jeszcze wkopie Ciebie w Ofirze jako osobę współpracującą ze Styrią

[Aver]

Ale pamiętasz, że jesteś adoptowany, a ja mam za sobą ród L'ombre, Melachrinosów, dar Bregenów i w końcu moje kochane rodzeństwo da Tirelli? ^^

[Reshion vol 2 Electric Bo]

A to będzie miało wpływ jak wrócisz z lochów ulundo, którzy szperali tobie z głowie, jako zabójczymi dyplomaty wergundii? I jakie masz :I, co najwyżej część rodzeństwa, które nie chce ciebie wygryźć z twojej części spadku . Biedny ród Eriego (:P) oraz ród żony swojego brat. Dar Bregenów niby jak (nie mów, że będziesz wykorzystywała swoje inne postaci )? Są od ciebie dość daleko, żadnych bez pośrednich połączeń . W takim razie ja mam (przynajmniej w tej kwestii) opinie ogólną, rodzinne więzy to rodzinne więzy ale czasami trzeba wybrać "mniejsze zło". Zresztą zawsze ja mogę ciebie "dorwać w ciemnym zaułku" cytując ciebie

http://i.imgur.com/Ueb5hi5.png - tu mapka dla nie wtajemniczonych

[Aver]

Tak, bo to nie moja wina była
Od strony Maximona nie ma żadnego spadku, a bliźniacy i tak wszystko zachachmęcili, więc nie mają się o co czepiać, a wstyd żeby oskarżano ich młodszą siostrzyczkę o takie okropne rzeczy
Dar Bregenów? Od strony cioteczki Racheli oczywiście

Uważaj, żeby Ciebie coś złego nie spotkało...

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Czy naprawdę cały świat chce mnie udupić ? To nawet nie ja wywołałem wojnę bogów, mnie nawet nie było tam w grocie, to nie ja zrobiłem rytuał, nie ja poprosiłem bogów . Nie mówiąc o tym, że byłem z nich wszystkich w imperium najkrócej i nawet nie podzielałem ich ideologii tylko chciałem wykorzystać we własnym celu albo jak był by bardzo odbiegał od mojego spróbować zniszczyć od wewnątrz. Ehh, życie i guess . A to, że stało się co się stało to bardziej wynik głupich błędów i nie ogarnięcia się ze stron innych niż błyskotliwych z imperialnej . Zresztą nie tamci, którzy zrobili to osobiście powinni być na celowniku?

Jak na razie widzę, że (jako grupa) wygraliśmy larpa a przegraliśmy wszystko :I.

[Aver]

Bo mnie wkurzasz tym, że jesteś taki niewinny, kiedy nie jesteś no :I
I złe drzewko wrzuciłeś.
http://i.imgur.com/wGiJS71.png

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Ale to prawda, ja nawet bym robaczka nie tkną

[Leite]

Indi, spoko pomysł, tylko ja podziemnym...?
Reshi, ja mam do twojej postaci minimalny żal, w końcu to mój brat, ale ogólnie cię podziwiam
Wszystko wyszło bokiem bo żeś z nami zwiewał :C

[Owizor]

Może to marne pocieszenie, ale moja postać też nie ma nic do Reshiego, a nawet w razie potrzeby chętnie mu może wyświadczyć jakąś drobną, nienarażającą go przysługę

[Prim]

To skoro jest koncert życzeń to ja poproszę mój mhroczny zamek ^^

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Jeśli to jest koncert życzeń to poproszę możliwość wyjścia z zaistniałej sytuacji bez żadnych strat

[Prim]

To ja jeszcze możliwość zasadzenia "fabularnego kopa" Reshiemu, bo straszliwie nas wszystkich pokiwał... A o takim kopie pewnie marzy każdy Silberowicz... ^^

[Reshion vol 2 Electric Bo]

To tylko wasza wina , każdy zna powiedzenie, "nigdy nie ufaj alchemikom" i widzicie? Sprawdza się

[Eri]

Nie cały świat Reshi, nie cały Raerinerin approves, pod warunkiem rzecz jasna, że nic nie stanie się Emilii O jej zeznania się nie martw, byle wróciła do domu cała i zdrowa... rozumiemy się?
Aver - sssssssssspoko

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Tak już dwie osoby , mimo tego, że czuje się jak Elidis pod koniec obozu to ciągle, jakieś szanse są .

[Indiana]

[Reshion vol 2 Electric Bo]

A może.... Imperium odda tak naprawdę wielką przysługę bo w czasie wojny bogów umrze Mort i ludzie nie będą już umierali ze starości . ( Albo Modwit i nie będzie już wojen ). Choć z drugiej strony nie chcę myśleć co się stanie jak umrze bogini życia..... .