Oddział porąbańców - zima na zapołudniu |
Autor |
Wiadomość |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 12-09-2015, 16:04
|
|
|
Umowa stoi!
Chociaż z drugiej strony... to krzywdzące dla chłopaków... Ech, kit, oberwało się, to trzeba znieść konsekwencje
Ale - mam dwie propozycje
Opowiadanie - lub rozgrywka w sesji, którą ktoś neutralny poprowadzi
Rusz no lomin'Onfisem, wywiad styryjski wciąż jest w grze i rzuca wyzwanie |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 12-09-2015, 17:25
|
|
|
Lomin'Onfis siedzi i zaciera rączki z radochy, bo oto nie żyje jeden as styryjskiego wywiadu, a drugiego wrobił w zabójstwo Dragana W sumie nie chciałem ruszać południowych wątków w tym opowiadaniu, ale skoro rzucasz wyzwanie... |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 12-09-2015, 18:18
|
|
|
Nie, nie, nie w tym, bo to z epilogiem nic wspólnego
Aczkolwiek wyłapałam pewien wątek fabularny, a ponieważ nigdy raczej już na Zapołudniu nie zagramy, to pomyślałam, że możnaby z tego coś uszyć, łącząc oba nasze wywiady, Leth Caer i Qa Sesja by z tego była jak nic, a jak nie to i opowiadanie. Lub oba
Znaczy, trochę się wykpię sianem, ale aby to ruszyć, Ylva musiałaby z Terali nawiać Jak coś, to mogę zebrać szczegóły i ci podrzucić, bo nie wiem, ile osób w ogóle by było tym zainteresowane |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 12-09-2015, 18:33
|
|
|
Podrzucaj, podrzucaj, mogę ruszyć moje stadko alpak w ramach sesji |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 03:36
|
|
|
Poszło na prywacie na FB |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Leite
Elfi doradca
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-09-2015, 13:36
|
|
|
Ale jak to nie zagramy na zapołudniu? |
_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"
|
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 13:40
|
|
|
Czekaj czekaj, nocne rozmowy z Onfisem o 4 nad ranem niespodziewanie przyniosły plany
Na bazie tego tekstu, który Ci przez pomyłkę wysłałam... Więc może zagramy....?
Muszę jeszcze namówić Elkę no i Wampy & Wojtki, a Zuzia musi zagrać małą Powojównę |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Szrapnel
Villsvin
|
Wysłany: 13-09-2015, 13:47
|
|
|
Na zapołudniu mówisz? Już mi się to podoba. |
_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 13:53
|
|
|
Haha, no to brzmi jak plan
Najpierw sesja i ktoś mnie musi wyciągnąć z tej Terali, a potem krótki larp na Zapołudniu |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 13-09-2015, 14:03
|
|
|
Zajawki larpowe z Indianą o 4 nad ranem - zapraszam i polecam, lomn'Onfis |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 14:50
|
|
|
Ej, 4 nad ranem to najlepsza pora na wymyślanie fabuły Tegoroczna, cały motyw z oblężeniem, samboją, rytuałem, śmiercią, mgłami - powstał na pewnej fabularnej między 4 a 6 rano kiedy już z grubsza nie żyliśmy |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 13-09-2015, 15:14
|
|
|
Powój napisał/a: | Indiana napisał/a: | Zuzia musi zagrać małą Powojównę |
Chcę zobaczyć, bardzo |
No i masz Indi, teraz już musimy to zrobić |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 15:38
|
|
|
ja napisał/a: | (...) rzucę wyzwanie onfisowi, w sensie lomin'Onfisowi in'Tebri
a co tylko ja mam ryzykować ulubioną postać ale to jest wyzwanie warte ryzykowania Ylvą...
|
wergund napisał/a: | hehehe ; ) załatwimy go na perłowo |
Właśnie zostałam nazwana Bondem Silbera, więc absolutnie musimy
Teraz tylko znaleźć brygadę wariatów do gonienia się w śniegu i dobry termin, który by ludziom pasował i jedziemy |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Szrapnel
Villsvin
|
Wysłany: 13-09-2015, 15:59
|
|
|
Indiana napisał/a: |
Teraz tylko znaleźć brygadę wariatów do gonienia się w śniegu |
Czuję wyzwanie |
_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" |
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 13-09-2015, 16:18
|
|
|
Indiana napisał/a: | Właśnie zostałam nazwana Bondem Silbera, więc absolutnie musimy |
Czy to czyni mnie Bond villainem? |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 18:05
|
|
|
Szrapnel napisał/a: | Czuję wyzwanie | I słusznie, bo to jest wyzwanie
Ja za to czuję lekką presję w związku z tym Bondem
Onfis napisał/a: | Czy to czyni mnie Bond villainem? | No w sumie... |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 13-09-2015, 18:41
|
|
|
Indiana napisał/a: | brygadę wariatów do gonienia się w śniegu |
Brzmi jak fajna zabawa |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
|
|
|
|
Szrapnel
Villsvin
|
Wysłany: 13-09-2015, 19:12
|
|
|
Indiana napisał/a: | Szrapnel napisał/a: | Czuję wyzwanie | I słusznie, bo to jest wyzwanie
|
No to wstępnie wyzwanie przyjęte |
_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 19:24
|
|
|
Ja cię pierniczę, nie wiadomo, o co chodzi, wiadomo tylko, że dwa wywiady mają sobie dać po pysku w kwestii ratowania jakiegoś wergundzkiego niezupełnie-zdechłego-komandosa,
jedyne dane to:
- będzie zima
- będzie zimno
- będzie upierdliwie
- potrzebni wariaci...
Normalni ludzie odpowiadają "nie no, wiesz, to nie brzmi rozsądnie"
A wy co? "Fajna zabawa, wyzwanie przyjęte" Banda porąbańców |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Szrapnel
Villsvin
|
Wysłany: 13-09-2015, 19:41
|
|
|
Podaj mi jakąś sytuację, w której myślałem racjonalnie, bo ja takiej nie znam |
_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" |
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 13-09-2015, 19:46
|
|
|
Indiana napisał/a: | Banda porąbańców |
No a nie takich szukasz? :p
Poza tym, kto to mówi |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
Ostatnio zmieniony przez Frączek 13-09-2015, 19:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 19:56
|
|
|
Takich dokładnie
Oj, do faktu, że ja nie jestem normalna, żeby się w takie coś bawić, to nawet przywykłam, ale wy to mnie jeszcze umiecie zdziwić
No, póki co mamy epilog przed sobą, ale w takim razie zaczynam myśleć nad zimowym błyskiem silbera tak, żeby ludziom pasowała forma i termin. O ile nagle nie zgłosi się na to pińcet luda, lub chociaż pisiont jak na epilogu, to widzę to jako półprywatne wydarzenie w małym gronie... porąbańców
Heh <3 |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 13-09-2015, 20:20
|
|
|
Indiana napisał/a: | to widzę to jako półprywatne wydarzenie w małym gronie... porąbańców |
To jesteśmy umówieni |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
|
|
|
|
Onfis
|
Wysłany: 13-09-2015, 21:22
|
|
|
Szalony pomysł z 4 rano przyciąga tylko szalonych ludzi!
Obiecujemy zimno, mrok, wybuchy, zapołudnie, piękne kobiety i przystojnych asów wywiadu!
Szpiedzy, dowódcy, komandosi, zamieć, łzy i tajemnica!
A to wszystko dla was najbardziej szaleni spośród szalonych |
|
|
|
|
Szrapnel
Villsvin
|
Wysłany: 13-09-2015, 21:24
|
|
|
To dobrze. Teraz zbieram 400 ludzi na obsadę fortu... Kto chętny? |
_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 21:39
|
|
|
Onfis napisał/a: | piękne kobiety i przystojnych asów wywiadu! | Wprawiłeś Ylvę w konsternację
Szrapnel napisał/a: | Teraz zbieram 400 ludzi na obsadę fortu... Kto chętny? | A co tam dają? |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Szrapnel
Villsvin
|
Wysłany: 13-09-2015, 21:42
|
|
|
Indiana napisał/a: |
Szrapnel napisał/a: | Teraz zbieram 400 ludzi na obsadę fortu... Kto chętny? | A co tam dają? |
150 km podziemnej gorzelni... no nie wiem, przede wszystkim doborowe towarzystwo, odpowiednią odległość od Elidisa zapewniającą spokój od niego i codzienne lanie Quaczek |
_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 13-09-2015, 21:47
|
|
|
Haha, mogę się na to pisać Tylko chyba nie mam chwilowo żadnej żywej postaci więc tego To Ylva jak tylko ubije Onfisa i uratuje Wergunda, to wbija do was i możemy pogadać o tej gorzelni |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Frączek
Wergundia Pany
Skąd: z Wergundii
|
Wysłany: 13-09-2015, 21:57
|
|
|
Szrapnel napisał/a: | codzienne lanie Quaczek |
Pogadamy na epilogu, cwaniaku |
_________________ '13 - Zwiadowca / łucznik Celahir ( zwany 'Hobbit Sam'
Epilog '13 - mag ognia Divakar
'14 - Kapral Halvard, w służbie 15. kohorty Zielonego Tymenu
Epi '14 - podziemny hipnotyzer Akhel Ah'ran z rodu Diaeth (†)
'15 - imperialista aka najemnik Germeriusz 'Gałgan'
Epi '15 - wojownik Qa, Qorykohynaq
'16 - Ernest, szpieg z krainy deszczowców B)
QA FORTHEWIN
"Opętanie na Indianę! Bijesz Indianę!" |
|
|
|
|
|