Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Postaci w grze
Autor Wiadomość
Aver 
Szop partacz.


Skąd: z kadeckiej szafy
Wysłany: 26-12-2015, 18:11   

Obawiam się, że nie dość, że na flecie gra, to jego flet jest nawet większy niż inne dotychczasowe flety na Silberze... Altowa Magia to Altowa Magia :D :D :D
_________________
"What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
===
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K.
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 26-12-2015, 18:28   

Hahaha :D tak mi przykro w imieniu bezczeszczących.... :D Aczkolwiek Małgosia może wpaść w panikę... :D :D :D

Dobra, wróć, tu poważne sprawy miały być :D
Kto z nas w takim razie powinien wziąć najwyższy stopień odporności? Ja mogę wziąć średni, myślę, że jestem w stanie w miarę długo utrzymać mantrę. Choć raczej nie 50 minut, bo weź... :/

Ok, moje dane.
"Zawitajże Bogini w słońca blasku, wieniec ponad twoją głową z gwiazd dwunastu
Zawitajże Bogini w blasku słońca, zostań z nami, zostań z nami aż do końca"
Punkt załamania - klaustrofobia wersja hard-niemożność poruszenia się.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Tarivol 
Śmiały


Skąd: Kraków
Wysłany: 26-12-2015, 20:43   

Witam! I przepraszam, mam urwanie głowy w domu/robocie oraz miałem problemy z trafieniem do tego tajnego pokoju.
No więc cóż. nazywam się Morgan, zwykły człowiek w zwykłym płaszczu o niezwykłym umyśle, na co dzień żołnierz zajmujący się szkoleniem a dla wtajemniczonych członek kontrwywiadu.
Bardzo rzadko pracuję w polu gdyż mam jedną maleńką słabość.. Ogień.
Nienawidzę go i boję się go (jak ognia hehe) gdyż powoduje to u mnie napady schizofrenii z rozdwojeniem osobowości, czyli w praktyce zmieniam się w nerwowego i trudnego w obejściu berserkera.

Uważam ze zasługuję na najniższy poziom odporności :p

"Ziemia moim ciałem,
woda moją krwią,
powietrze mym oddechem,
a ogień siłą mą."
_________________
Zimowy 2015- Morgan
I Turnus 2018- Techniczny
2019- Techniczny, czasem Gocław
2020- OG, Techniczny, czasem Mortimer, czasem Morgan
 
 
Narcyz 


Skąd: Gliwice
Wysłany: 26-12-2015, 20:55   

Mhmm, będę grał na gitarze, śpiewał, grał na gitarze i śpiewał oraz grał na Altowej Magii. Nie naraz oczywiście :D :D
Więc mogę służyć jako potencjalne narzędzie tortur 8-)
Obosieczne
_________________
2013 - elf Trewil z Aenthil, członek 22. kohorty kondotierskiej Burego Tymenu
2014 - krasnolud Grovin z klanu Daramish, kapłan Styrwita (ten w kilcie)
2014 Epilog - elf podziemny Asar Iza'an Diaeth, poległy osłaniając odwrót towarzyszy
2015 - Syleus Agnilioni Koryliusz, uczony, astrolog, pisarz i filozof. Także nie żyje, a szkoda...
Larp zimowy - mistrz Narcyz, nieco narcystyczny bard, okazjonalnie współpracujący ze styryjskim wywiadem
2016; epilog; zimowy - Akh'Munkhsaar, ataman który został ming-bejem, szaman wilka. Epizodycznie, po raz kolejny bard Narcyz, styryjski wieszcz narodowy
Przebudzenie – Conrad Montebianco, żołnierz z tajemnicami…
2017 – Olgierd zwany Cukiernikiem, szlachcic-bandyta, zmarły raczej tragicznie
2017 Epilog - Guess what? Conrad Montebianco, a.k.a. Narcyz, ojciec, kochanek, podwójny szpieg, zdrajca, patriota i Mickiewicz
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 26-12-2015, 21:39   

Zatem najwyższy stopień odporności dostanie albo Octavian albo Rufus.
Ten drugi byłby wskazany, bo oficer i bo Styryjczyk, ale gra tylko na balu :) A wtedy raczej nie wpadnie w ręce chcących go torturować, a jeśli wpadnie to go szybko wypadniemy.
Więc wypadałoby że Octavian.
Więc Rufus i Ylva to średni stopień, owe 5 minut x moc maga. Powinno dać radę :) W każdym razie mamy jakąkolwiek szansę postawić się psionikom Qa, to już dużo.
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Gorvenal 
wergundzki oddział specjalny


Skąd: Łódź
Wysłany: 26-12-2015, 22:06   

co do mojej słabości to niech będzie lęk wysokości
_________________
Rzeczywiście nie działa. Hmm... próbowałeś dodać piorunianu?

Prawie zawsze: Jasper Flint- alchemik
Czasem: Oktavian Leadnros- medyk-strzelec, Saren z Tlais Orthogok- medyk-archeolog, Holt Wren- komandos pod przykrywką z zamiłowaniem do ciężkich zbroi
Alaric- wiecznie wiszący w chmurach myśliwy ze styryjskiego końca świata
 
 
Kubuśś 
Sigi


Skąd: Sliabh Ard?
Wysłany: 26-12-2015, 23:28   

mantra - "jak pięknie i słodko jest umierać za ojczyznę"
strach - przed zniedołężnieniem
przyjmę średni poziom
 
 
Narcyz 


Skąd: Gliwice
Wysłany: 27-12-2015, 00:47   

Wpadł mi do głowy pewien ciekawy pomysł kiedy brałem prysznic. Tylko się z niego nie śmiejcie i nie obrażajcie... ale:
Skoro moja postać udaje neutralną tak długo jak to możliwe (bard na balu to się chyba zdarza, nie?), przekazywanie między sobą informacji, jeżeli będzie konieczne, będzie utrudnione. A gdybym tak... Próbował uwieść czarującą Emilię da Tirelli? Na niby oczywiście, nawet fabularnie na niby :D Ale to nie jest dziwne że artysta zabiera na słówko piękną panią, a to że będzie mi mówiła lub ja jej jakieś Bardzo Tajne rzeczy to już zostanie między nami...
Co o takim rozwiązaniu sądzicie?

P.S. Aver, to naprawdę nic osobistego... :D :D :D
_________________
2013 - elf Trewil z Aenthil, członek 22. kohorty kondotierskiej Burego Tymenu
2014 - krasnolud Grovin z klanu Daramish, kapłan Styrwita (ten w kilcie)
2014 Epilog - elf podziemny Asar Iza'an Diaeth, poległy osłaniając odwrót towarzyszy
2015 - Syleus Agnilioni Koryliusz, uczony, astrolog, pisarz i filozof. Także nie żyje, a szkoda...
Larp zimowy - mistrz Narcyz, nieco narcystyczny bard, okazjonalnie współpracujący ze styryjskim wywiadem
2016; epilog; zimowy - Akh'Munkhsaar, ataman który został ming-bejem, szaman wilka. Epizodycznie, po raz kolejny bard Narcyz, styryjski wieszcz narodowy
Przebudzenie – Conrad Montebianco, żołnierz z tajemnicami…
2017 – Olgierd zwany Cukiernikiem, szlachcic-bandyta, zmarły raczej tragicznie
2017 Epilog - Guess what? Conrad Montebianco, a.k.a. Narcyz, ojciec, kochanek, podwójny szpieg, zdrajca, patriota i Mickiewicz
 
 
Szrapnel 
Villsvin


Wysłany: 27-12-2015, 00:55   

Ja to uważam za cudowny pomysł :D
_________________
"Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec"
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 27-12-2015, 00:58   

To najbardziej oczywista z oczywistości, jaką możesz zrobić :D I właściwie jaką każdy na tym balu jak raz może zrobić :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Aver 
Szop partacz.


Skąd: z kadeckiej szafy
Wysłany: 27-12-2015, 01:07   

Grovin napisał/a:
Próbował uwieść czarującą Emilię da Tirelli?

...czo?

Grovin napisał/a:
czarującą Emilię da Tirelli?

Czo?! ;-;

Grovin napisał/a:
Emilię da Tirelli?


CZO PROSZĘ ;____; Zaczarować to ja Ci mogę... nieważne.

Ale ja mam ze 40 lat, zmarłego narzeczonego i dzieciaka gdzieś na północy ;____; i zmarszczki ;___;

Indiana napisał/a:
każdy na tym balu jak raz może zrobić :D

No wypraszam sobie, mężczyzn jeszcze zniosę, ale kokietujące kobiety to już przesada ;___;
_________________
"What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
===
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K.
 
 
 
Szrapnel 
Villsvin


Wysłany: 27-12-2015, 01:08   

Ciesz się, że to nie ja :P
_________________
"Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec"
 
 
Aver 
Szop partacz.


Skąd: z kadeckiej szafy
Wysłany: 27-12-2015, 01:12   

Twoje uwodzenie wyglądałoby tak:
*Szrapnel podchodzi do: obiekt*
*Szrapnel używa: Ogłuszenie na: obiekt*
*To superefektywne!*
*Szrapnel używa: Zabierz obiekt do chaty*
*Quest complete*

:|
_________________
"What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
===
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K.
 
 
 
Szrapnel 
Villsvin


Wysłany: 27-12-2015, 01:13   

Płakłem bardzo :mrgreen: :mrgreen:
_________________
"Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec"
 
 
Narcyz 


Skąd: Gliwice
Wysłany: 27-12-2015, 01:18   

Avergill napisał/a:
zmarłego narzeczonego i dzieciaka gdzieś na północy ;____; i zmarszczki ;___;

Ajaj, to był element nieprzewidywalności którego nie przewidziałem :shock:

Dobra, wybaczcie za takie spamowanie :D

Chociaż tego pomysłu bym całkiem nie porzucał :D
_________________
2013 - elf Trewil z Aenthil, członek 22. kohorty kondotierskiej Burego Tymenu
2014 - krasnolud Grovin z klanu Daramish, kapłan Styrwita (ten w kilcie)
2014 Epilog - elf podziemny Asar Iza'an Diaeth, poległy osłaniając odwrót towarzyszy
2015 - Syleus Agnilioni Koryliusz, uczony, astrolog, pisarz i filozof. Także nie żyje, a szkoda...
Larp zimowy - mistrz Narcyz, nieco narcystyczny bard, okazjonalnie współpracujący ze styryjskim wywiadem
2016; epilog; zimowy - Akh'Munkhsaar, ataman który został ming-bejem, szaman wilka. Epizodycznie, po raz kolejny bard Narcyz, styryjski wieszcz narodowy
Przebudzenie – Conrad Montebianco, żołnierz z tajemnicami…
2017 – Olgierd zwany Cukiernikiem, szlachcic-bandyta, zmarły raczej tragicznie
2017 Epilog - Guess what? Conrad Montebianco, a.k.a. Narcyz, ojciec, kochanek, podwójny szpieg, zdrajca, patriota i Mickiewicz
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 27-12-2015, 01:52   

Cytat:
No wypraszam sobie, mężczyzn jeszcze zniosę, ale kokietujące kobiety to już przesada ;___;
HEJ!!! :D Nie miałam tego na myśli!! :D :D :D I ABSOLUTNIE NIE w swoim wydaniu!!!!! :D :D :D
Avergill napisał/a:
a mam ze 40 lat, zmarłego narzeczonego i dzieciaka gdzieś na północy ;____; i zmarszczki ;___;
Kto ci powiedział, że w wieku 40 lat trzeba mieć zmarszczki? :D Chyba, kurna, mimiczne :D :D :D

[zniszczyliście mnie tą dyskusją :D :D :D :D :D :D ]
A ty, grajek, się nie speszaj :D Tam będą przynajmniej dwie piękne reprezentantki Qa, będziesz miał komu zawracać w głowie... :D :D :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
wampirka 


Skąd: Szczecin
Wysłany: 27-12-2015, 01:56   

Indiana napisał/a:
dwie piękne reprezentantki Qa, będziesz miał komu zawracać w głowie..

BORZE JAKIE PJENKNE :twisted:
 
 
Aver 
Szop partacz.


Skąd: z kadeckiej szafy
Wysłany: 27-12-2015, 01:59   

Takiej reakcji się spodziewałam :D :D :D :D

No ba, że mimiczne :P i od darcia mordy zaklęciami :P :D

Pomysł jest spoko, po prostu zaskoczona Av jest zaskoczona ;)
Ooo, tak, pozawracaj w głowie Qaczkom, może przejdą na naszą stronę czy coś... :D
_________________
"What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
===
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K.
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 27-12-2015, 02:05   

Haha, możesz spróbować metodą "Masz piękne oczy, nie bij" :D :D :D Jak ostatnio widziałam, działało na panny z Qa :D :D :D Jak go znajdziemy, możesz zapytać Clovisa :D
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13