|
Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)
|
...tym, jak się (nie) zachowywać względem kolegów |
Autor |
Wiadomość |
Artem
Maham Radżem :D
Skąd: Z Katowic(Katowice na stolice! :))
|
Wysłany: 17-02-2013, 23:10
|
|
|
Mag Ognia zginął zabity przez kapłanów Izofiela(fila) . Sytuacja przy ognisku była genialna Gdy wszyscy zostali uleczeni ów mag nadal leżał z ciężką raną ,a tłum domagał się ,żeby się wykrwawił. Ktoś chciał go uleczyć ,ale Wojownik zwany Malinowym go ogłuszył. W końcu w ostatniej minucie gdy nikt nie patrzył uzdrowili go. Tłum był zawiedziony . Na szczęście na następny obóz będzie grał postacią ,którą wymiecie wszystkich Może wreszcie ,,wyrozumiali" gracze przestaną go hejtować |
_________________ 2012-Artem Aventir ,,Ostatni Kymer" Zwiadowca
2013-Artem Aventir - ścigany przez Wergundię banita
2014- Artem Aventir pod rozkazami styryjskiego wywiadu - Łowca potworów/Kapłan- wojownik Tavar . -I--
EPILOG 2K14 - Ner'Losh orczy Wódz
2015-Artem, były skrytobójca styryjski, później Kapłan Swarta. -I--
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."- ,,Czas Pogardy" A.Sapkowski
,,Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha." -J.R.R. Tolkien – Dzieci Hurina
Nie powiem: Nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe.-Mag zwany Gandalfem. |
|
|
|
|
A'hin
...z zamiłowaniem do dzikusów
Skąd: W-wa
|
Wysłany: 18-02-2013, 01:04
|
|
|
Artem napisał/a: | Ktoś chciał go uleczyć ,ale Wojownik zwany Malinowym go ogłuszył. |
Przepraszam coo?! Ogłuszyliście kolesia bo chaciał wyleczyć maga któremu nie wyszedl rytuał?! |
_________________ "If someone hates you, you should say: "I love you" and rape this man." |
|
|
|
|
wampirka
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 18-02-2013, 01:16
|
|
|
To raczej długa, smutka historia Kurcze, był jakiś mag ognia? Nie pamiętam :< |
|
|
|
|
Perth
Otwórz jajko wywołaj piorun
Skąd: Bóbr
|
Wysłany: 18-02-2013, 12:40
|
|
|
Biedny mag ognia... Czyli sytuacja z ogłuszeniem leczącego go zdarzyła się dwa razy?
Dobrze przynajmniej, że tym razem nikt go nie dobił |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
|
|
|
|
A'hin
...z zamiłowaniem do dzikusów
Skąd: W-wa
|
Wysłany: 18-02-2013, 20:29
|
|
|
Kurcze dziwi mnie podejście po prostu. Nie dość że taka akacja jest skrajnie nie fabularna, to na dodatek nieprzyjemna do ofiary całego zajścia. Chłopak najwidoczniej nie zauważył że jest to runa, w końcu kawałek drewna to kawałek drewna. Nikt go nie przestrzegł z tego co czytam. Gdy Piotrowi nie wychodziły rytuały to ludzie (w większości) mu współczuli a nie wyśmiewali się. Sama kwestia tego że uzdrowiciel jest ogłuszany bo chce pomóc rannemu koledze jest, moim skromnym zdaniem- IDIOTYCZNA i nie wiem czemu kadra nie zareagowała na takie poczynania nienauczonych podstawowych zasad współpracy graczy. |
_________________ "If someone hates you, you should say: "I love you" and rape this man." |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
|
|
|
|
A'hin
...z zamiłowaniem do dzikusów
Skąd: W-wa
|
Wysłany: 18-02-2013, 21:12
|
|
|
Wiesz co, mimo wszystko. Wydaję mi się że wiele osób pomyślało by że jest to żart. Tym bardziej że Aerant już raz mi tą historię przedstawiał nieco bardziej szczegółowo i ten mag miał pełne prawo zbagatelizować te ostrzeżenie. Ale już pomijają czy postanowił rozważnie czy nie- każdemu się zdarza zrobić coś nie tak. Np, to że Toruviel zapomniała wspomnieć przy rytuale że kamienie należy wrzucić do dziury i przypomniała sobie już po skończeniu, czy tym podobne. Ludziom zdarzają sie wpadki, ale to nie znaczy że trzeba taką osobę publicznie linczować i zostawiać ją na śmierć. I to jeszcze w tak bezsensowny sposób. |
_________________ "If someone hates you, you should say: "I love you" and rape this man." |
|
|
|
|
Artem
Maham Radżem :D
Skąd: Z Katowic(Katowice na stolice! :))
|
Wysłany: 18-02-2013, 21:39
|
|
|
Tylko ,że on wiedział ,że to runa. Zignorował to. Do tego akcja była fabularna ,gdyż obóz ogólnie uważał że jst on bezużyteczny w walce jak i towarzysko ( niestety współczuję mu teraz będzie inaczej ) A Malinowy i tak nie zważał na to co robi . Przy rytuale zawsze pomagaliśmy nie było ogłuszeń , tylko przy ognisku z runą. |
_________________ 2012-Artem Aventir ,,Ostatni Kymer" Zwiadowca
2013-Artem Aventir - ścigany przez Wergundię banita
2014- Artem Aventir pod rozkazami styryjskiego wywiadu - Łowca potworów/Kapłan- wojownik Tavar . -I--
EPILOG 2K14 - Ner'Losh orczy Wódz
2015-Artem, były skrytobójca styryjski, później Kapłan Swarta. -I--
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."- ,,Czas Pogardy" A.Sapkowski
,,Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha." -J.R.R. Tolkien – Dzieci Hurina
Nie powiem: Nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe.-Mag zwany Gandalfem. |
|
|
|
|
Abel
|
Wysłany: 18-02-2013, 21:48
|
|
|
Drogi Artemie,
czego broń Boże Ci nie życzę, ale chyba nie chciałbyś być popychadłem turnusu i być wyśmiewanym niezależnie jakbyś się nie starał? Więc z łaski swwej następnym razem, kiedy będziesz chciał zrobić coś równie zabawnego, pomyśl. Zwyczajnie pomyśl, a jak nie będziesz nadal miał pewności to sobie odpuść. Bo to może jednak być głupie.
Amen i sugeruję koniec offtopu. |
|
|
|
|
A'hin
...z zamiłowaniem do dzikusów
Skąd: W-wa
|
Wysłany: 18-02-2013, 21:50
|
|
|
Artem napisał/a: | Do tego akcja była fabularna ,gdyż obóz ogólnie uważał że jst on bezużyteczny w walce | Uhh widzę że na drugi turnus powinien otrzymać miano "Spartańskiego"
Artem napisał/a: | A Malinowy i tak nie zważał na to co robi . | To już sensowniej było by pozbyć się takiego kogoś niż niezdarnego maga.
EDIT: Proszę mi wybaczyć ten offtop, dałem się sprowokować. Moja wina |
_________________ "If someone hates you, you should say: "I love you" and rape this man." |
Ostatnio zmieniony przez A'hin 18-02-2013, 21:52, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 18-02-2013, 23:37
|
|
|
A'hin napisał/a: | nie wiem czemu kadra nie zareagowała na takie poczynania nienauczonych podstawowych zasad współpracy graczy. | O ile wiem, kadry tam niestety nie było.
Artem napisał/a: | Do tego akcja była fabularna ,gdyż obóz ogólnie uważał że jst on bezużyteczny w walce jak i towarzysko ( niestety współczuję mu teraz będzie inaczej ) |
Bo cała reszta obozu była bezbłędna, nie?
A'hin napisał/a: | Uhh widzę że na drugi turnus powinien otrzymać miano "Spartańskiego" | Ekhm... No nie, nie powinien
A'hin rzecz jasna ma rację i to bez dyskusji.
Co nie zmienia faktu, że wrzucenie runy do ognia na razie jest chyba na 1 miejscu listy nagród |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
wampirka
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 18-02-2013, 23:38
|
|
|
A'hin napisał/a: | kamienie należy wrzucić do dziury |
NIE NALEŻAŁO! >.<" |
|
|
|
|
Perth
Otwórz jajko wywołaj piorun
Skąd: Bóbr
|
Wysłany: 19-02-2013, 00:14
|
|
|
Często, niestety, tak duża liczba osób musi sobie znaleźć kozła ofiarnego (pamiętam, że i w 2009 roku był też taki jeden, i w 2011 chyba też). Na szczęście kadra zareagowała w postaci Abla, który przywołał graczy do porządku.
Co do zarzutu o nie fabularność takiego postępowania (z którym się zgadzam), to pamiętasz A'hin zamordowanie druidki (Marin) w 2011? To z pewnością również nie było fabularne |
|
|
|
|
Artem
Maham Radżem :D
Skąd: Z Katowic(Katowice na stolice! :))
|
Wysłany: 19-02-2013, 02:42
|
|
|
No i jak zwykle. Piszę o kimś innym wszystko spada na mnie Ja starałem się go nie hejtować (w końcu przyjechał ze mną i przyjaciółmi więc było wręcz przeciwnie,do tego był ze mną w kompanii) . Ja za zbędnego go nie uważałem ,ale wywnioskowałem tak z praktycznie każdego zdania wypowiedzianego o nim przez innych. Mi może zdarzyło się negatywnie odnosić raz lub dwa(nie w tamtej sytuacji, raz gdy nieumyślnie zadał mi ciężką ranę-fabularnie od parszywego zdrajcy go wyzywałem ledwie chwilę) ,a i tak po obozie przepraszałem go za to niezmiernie. A z kadry był tam Quarties . |
_________________ 2012-Artem Aventir ,,Ostatni Kymer" Zwiadowca
2013-Artem Aventir - ścigany przez Wergundię banita
2014- Artem Aventir pod rozkazami styryjskiego wywiadu - Łowca potworów/Kapłan- wojownik Tavar . -I--
EPILOG 2K14 - Ner'Losh orczy Wódz
2015-Artem, były skrytobójca styryjski, później Kapłan Swarta. -I--
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."- ,,Czas Pogardy" A.Sapkowski
,,Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha." -J.R.R. Tolkien – Dzieci Hurina
Nie powiem: Nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe.-Mag zwany Gandalfem. |
|
|
|
|
Artem
Maham Radżem :D
Skąd: Z Katowic(Katowice na stolice! :))
|
Wysłany: 19-02-2013, 02:49
|
|
|
Pozatym ja byłem z boku i starałem się ingerować , jako ,że nie miałem jak pomóc, po drugie nie chciałem sprzeciwiać się tłumowi. Swoją drogą źle zrobiłem nie honorowo się zachowałem Żałuję |
_________________ 2012-Artem Aventir ,,Ostatni Kymer" Zwiadowca
2013-Artem Aventir - ścigany przez Wergundię banita
2014- Artem Aventir pod rozkazami styryjskiego wywiadu - Łowca potworów/Kapłan- wojownik Tavar . -I--
EPILOG 2K14 - Ner'Losh orczy Wódz
2015-Artem, były skrytobójca styryjski, później Kapłan Swarta. -I--
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."- ,,Czas Pogardy" A.Sapkowski
,,Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha." -J.R.R. Tolkien – Dzieci Hurina
Nie powiem: Nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe.-Mag zwany Gandalfem. |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 19-02-2013, 15:51
|
|
|
Artem napisał/a: | A z kadry był tam Quarties . | Quarties w zeszłym roku był wolontariuszem, nie w kadrze.
Artem napisał/a: | Swoją drogą źle zrobiłem nie honorowo się zachowałem Żałuję | Wydaje mi się, że to korzystna puenta z tej rozmowy Mam nadzieję, że więcej osób wyciągnie z tego wniosek. |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Artem
Maham Radżem :D
Skąd: Z Katowic(Katowice na stolice! :))
|
Wysłany: 19-02-2013, 22:54
|
|
|
Szkoła wychowania by Indiana |
_________________ 2012-Artem Aventir ,,Ostatni Kymer" Zwiadowca
2013-Artem Aventir - ścigany przez Wergundię banita
2014- Artem Aventir pod rozkazami styryjskiego wywiadu - Łowca potworów/Kapłan- wojownik Tavar . -I--
EPILOG 2K14 - Ner'Losh orczy Wódz
2015-Artem, były skrytobójca styryjski, później Kapłan Swarta. -I--
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."- ,,Czas Pogardy" A.Sapkowski
,,Boleść jest kamieniem szlifierskim dla silnego ducha." -J.R.R. Tolkien – Dzieci Hurina
Nie powiem: Nie płaczcie, bo nie wszystkie łzy są złe.-Mag zwany Gandalfem. |
|
|
|
|
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu
Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 19-02-2013, 23:17
|
|
|
|
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
|
Hodo
Emeryt
Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
|
Wysłany: 19-02-2013, 23:29
|
|
|
Silber bawi i uczy |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|