|
Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)
|
Talsoiskie okrutniki? |
Autor |
Wiadomość |
Elf
Adept elfickiej magii wyższej
Skąd: Pruszków :3
|
Wysłany: 17-05-2017, 13:25 Talsoiskie okrutniki?
|
|
|
Ze względu na maturę byłem strasznie do tyłu z przeglądaniem nowości na stronie, jednak wczoraj miałem chwilę czasu by przejrzeć ją pod kontem swojej przyszłej postaci.
Podczas poszukiwań znalazłem coś co sprawiło ze prawie spadłem ze swego elfiego krzesła...
Cytat: | Elfy na nowo odzyskanych statkach mogły wrócić do swojego dziedzictwa - morza - i zrobiły to z ogromną radością. Trzydzieści pięć lat na lądzie było ciężkim czasem dla Ludu Morza. Po powstaniu w 935 roku, oraz odzyskaniu ziem przez morskie elfy, Talsoi obiecały zarówno sobie, jak i całemu światu, że nie pozwolą na ponowne zniewolenie. Zaś leśne elfy przypłaciły swoją przegraną niezwykle słono. Z rozkazu sztabu powstańczego co trzeciego jeńca pochodzenia aenthilskiego powieszono na murach stolicy, zaś z pozostałych co czwartego ściętego na oczach mieszkańców. Ciała tych, którzy trafili do niewoli w fortach granicznych, jeszcze długo można było znaleźć w lasach nabite na pale lub przywiązane do gałęzi drzew.
W 936 roku ogłoszono nową Maradą dawną Białą Tarmen - Maire z rodu Zethar. Ta zaś, w podzięce za lata pomocy, ogłosiła, że Leth Caer oraz jego Cesarz - Elidis Caernoth - są przyjaciółmi nie tylko jej, ale i całego ludu Talsoi. |
Z rozkazu sztabu powstańczego co trzeciego jeńca pochodzenia aenthilskiego powieszono na murach stolicy, zaś z pozostałych co czwartego ściętego na oczach mieszkańców. Ciała tych, którzy trafili do niewoli w fortach granicznych, jeszcze długo można było znaleźć w lasach nabite na pale lub przywiązane do gałęzi drzew.
O____O
Wszyscy wiemy że Talsoi są wściekłe na Aenthilczyków za okupacje i tak dalej, ale szczerze wątpię by Talsoi były zdolne do takiej rzezi...
1. Z tego co pamiętam z kampanii strategicznej Aenthilskie korpusy liczyły w sumie kilka tysięcy dusz, z czego spora część dostała się do niewoli ze ze względu na to ze nie mieli drogi ewakuacji z oblężonych miast nadbrzeżnych. Oznacza to że liczba pojmanych (i zabitych) to kilkaset, jeśli nie ponad tysiąc. (jeśli się mylę to proszę o wytkniecie)
2. Wątpię żeby Talsoi byli żądni krwi zwykłych wojowników... Na pewno straciliby większość, jeśli nie wszystkich oficerów, ale wyżywanie się na zwykłych żołnierzach? Jak dla mnie mogli powiesić co dziesiątego dla przykładu, ale nie mordowaliby połowy jeńców.
3. Tego argumentu nie jestem pewny, ale nadal go podam.
Elfy z Talsoi i z Aenthil były jeszcze niedawno (jak na elfie liczenie czasu) bardzo blisko.
Były to 2 Państwa które miały bardzo dobre stosunki (znacznie bliższe niż jakiekolwiek inne 2 państwa Elfów). Poza tym, mimo oczywistej wściekłości Talsoiczyków spowodowanej zdradą i spaleniem floty, Talsoi mają pełną świadomość tego że Aenthilczycy obeszli się z nimi bardzo łagodnie w stosunku do tego co robili Qa (Patrz Birka...)
4. Gdyby naprawdę Talsoiczycy dokonali TAKIEGO mordu, to byłaby to chyba największa i najokrutniejsza rzeź bezbronnych JEŃCÓW WOJENNYCH w historii tego świata (choć tego nie jestem pewien)
Podsumowując. Uważam że Talsoiczycy nie dopuścili by się czegoś aż tak okrutnego.
(głownie chodzi o liczbę zabitych)
Jest to moje zdanie na ten temat.
Zapraszam wszystkich do dyskusji na ten temat (w szczególności kadrę) |
_________________ Elfy przeżyją wszystkich ludzi >:)
2013-Garant elf z laro
2014-Aaron elf leśny mag ziemi
2015-Geven elf leśny mag lasu
2016-Tiru elf leśny szaman Jelenia
2017-Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag morza
2018-Vayla'Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag strażnik |
Ostatnio zmieniony przez Elf 17-05-2017, 13:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
Wysłany: 17-05-2017, 13:51
|
|
|
Dobrze to ja jako kierujący talsoi wypowiem się w temacie
Po pierwsze powody dla tego mordu:
1. Długoletnia okupacja. Ograniczenie praw odnośnie morza: zakaz wypływania w celach handlowych, całkowity zakaz posiadania floty przez naród podbity. - Dla Talsoi morze to WSZYSTKO, zarówno źródło utrzymania, jak i kultu, oraz sens życia. Pozbawiono cię sensu życia. Jak się z tym czujesz?
2. Spalenie zdobytej floty z rozkazu namiestnika Aenthil. - Dla Talsoi statki są święte, a każdy wychodzący z doków statek jest jak dziecko. Patrzeć na płonącą flotę to patrzenie jak twoje dziecko płonie żywcem. A ty nic nie możesz zrobić.
3. Zamknięcie świątyni Tulvy z rozkazu namiestnika. - Jak wcześniej. Wielka świątynia Tulvy, to nie tylko miejsce kultu. To definicja samego miasta.
4. Zdrada. Talsoi dali schronienie elfom z Aenthil. Ci zdradzili ich i wbili im nóż w plecy. Zdrada brata boli tysiąckroć bardziej niż obcego.
Co do samych jeńców: To chodzi o tych pojmanych w stolicy. A teraz jeśli sobie życzysz mogę przedstawić ci liczby.
W sesji strategicznej nie mieliśmy podanych informacji o tym jakie siły zajmowały samą stolicę, ale liczę ją po prostu jako większą od obu portów zamykających zatokę.
Czyli:
2000 ohtat
600 lutha
100 nyar
50 nolwe
Łącznie 2750 tyś walczących z Talsoi o zdobycie stolicy.
Na oko przeżyć te walki powinno nieco mniej niż 50%, ponieważ jakby nie patrzeć walczyli oni na obwarowanym terenie z pełnym dostępem do intersekcji i miejsc obrony. Musieli być wybijani kawałek po kawałku. I przyznaję, że ta bitwa musiała wyglądać bardziej niż rzeź. Ulice stolicy faktycznie musiały spłynąć krwią.
Jeśli zostaje nam połowa jeńcow no to mamy już 1375 osób. Przypuszczam, że 10% uciekło w tym całym rozgardiaszu, zaokrąglę i ucieka 130 osób. Zostaje nam 1245 jeńców.
Mamy stan wojny. Zapasy muszą wystarczyć żeby wyżywić ludzi w mieście zwłaszcza jeśli aenthil i qa przyjmą szturm. Ludzie żądają zemsty za straty zarówno całego państwa jak i ich osobiste.
Na murach powieszono co trzeciego z 1245 jeńców. 415 zawisło na murach.
Z 830 którzy zostali, co czwartego ścięto. Czyli około 207.
Walki w mieście pochłonęły około 1375 osób.
Zimna wyrachowana zemsta pochłonęła 622 osoby.
A jeśli chodzi o bezbronnych jeńców wojennych to przypomnę o istnieniu piramid na których wyrywano serca jeńcom z całej północy. I te ofiary faktycznie możemy liczyć w tysiącach |
_________________
Uważaj czego sobie życzysz. |
|
|
|
|
VanRex
|
Wysłany: 17-05-2017, 13:56
|
|
|
A ja uważam, że dopuściliby się. Z tego co mnie pamięć nie myli, to Talsoi dostali w mordę od Aenthil, którzy za nic mieli lata "bycia bardzo blisko".
Niemniej to:
Po wydarzeniach roku 903 Talsoi zostaje wbity nóż w plecy. Niepokonana flota zaczyna przegrywać z potopem z Zapołudnia, a wkrótce potem państwo znajduje się pod aenthilską okupacją, których pierwszym rozkazem jest spalenie Niebieskiej i części Zielonej hosse. To wydarzenie przelewa czarę goryczy i podsyca płomień zemsty w sercach morskich elfów. Gdy tylko nadarza się okazja, Talsoi wzniecają w roku 935 powstanie i odzyskują swój kraj, przysięgając całemu światu krwawy odwet na tych, którzy ośmielili się zabrać im to, co najważniejsze - wolność.
w połączeniu z tym:
Społeczność Talsoi jest całkowicie ukierunkowana na morze. Morze ich karmi, utrzymuje i nadaje sens ich kulturze.
Stawia obraz, w którym rozwścieczona banda morskich elfów może w końcu dać upust złości za odebranie morza, okupacje i przede wszystkim zdradę. (Bo szczerze wątpię, że Aenthil okupacje rozpoczęli od tak. Ta zdrada kosztowała trochę elfich żyć). Także ja tam te liczby popieram, a wręcz uważam, że reszta jeńców winna zostać utopiona |
_________________ 2016 III turnus to był - Tergor, ten od bicia
2016 Epi - Wciąż Tergor, wciąż od bicia
2016 Zima - Zgadnij kto i zgadnij od czego
2017 Bitewny - Taren, paladyn od rytuałów i bicia
2017 III - Tergor, ten co chciał być od bicia
2017 Epi - Torres, znowu od bicia <3
2018 18+ - Wielki Mistrz od bicia i obrywania
2019 Zimówka - Wielki Mistrz od bicia bandytów
2019 Step - Tsaagan, Keshig od ochrony i bicia, acz w tym pierwszym był kiepski
2019 III(?) - Wielki Mistrz od bicia. Ostatni raz, gdy zbił kogoś prawą dłonią i pierwszy, gdy zbił kogoś lewą
2019 Epi - Thietmar, ten od bicia w morderczym duecie braci Ebenholtz!
2020 IV - Torres "Tristan" Montoya, ten zdrajca od bicia i bycia bitym
2020 Epi - Torres Montoya, Czarny Diabeł od knucia i bicia, co poszedł bić się sam, a wrócił we dwóch.
2021 III - Thiago Federico de Santerro Castaneda, łowca potworów od bicia potworów.
: - ) |
Ostatnio zmieniony przez VanRex 17-05-2017, 13:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Elf
Adept elfickiej magii wyższej
Skąd: Pruszków :3
|
Wysłany: 17-05-2017, 15:51
|
|
|
Ok. Przyjmuję taką argumentację :/
Z jednym tylko zastrzeżeniem.
Z tego co wiem Aenthilczycy nie mieli nic wspólnego z piramidami więęęęęc ten argument jest średni, ale reszta ma sens... |
_________________ Elfy przeżyją wszystkich ludzi >:)
2013-Garant elf z laro
2014-Aaron elf leśny mag ziemi
2015-Geven elf leśny mag lasu
2016-Tiru elf leśny szaman Jelenia
2017-Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag morza
2018-Vayla'Meril'oarni z rodu Haro, Elf z Talsoi mag strażnik |
|
|
|
|
Powój
Rozwydrzona
Skąd: Z bajorka
|
|
|
|
|
Leite
Elfi doradca
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 17-05-2017, 22:43
|
|
|
O damn, panie, to wydaje mi się, że niezbyt dobrze postrzegasz mentalność Talsoi.
Na moje oko to najłatwiej porównać je do morza. Spoko, fajne, fajnie się z nimi pije, ale jak je*nie, to je*nie. Absolutnie nie można widzieć w nich miłych i przyjaznych istotek, co nie oznacza, że czasem się tak nie zachowują. Właściwie ja zawsze z tyłu ich mentalności widziałam coś w stylu "hehe fajnie, ale jednak uważaj". To jak z piratami.
Nie umiem tego wyjaśnić :/
Laro są stabilnym wpierniczem, Aenthil są leśni, częściowo spokojni, ale skupieni na swoim narodzie. Elidisowe to Elidisowe, Podziemne bezwzględne i lekko jebnięte, natomiast Talsoi to elfy skupiające się na swoich sprawach, nieco z boku polityki, przyjaźni, ale jak ktoś wejdzie na ich teren... |
_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"
|
|
|
|
|
Reshion vol 2 Electric Bo
To jak, umowa handlowa?
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 17-05-2017, 22:58 Re: Talsoiskie okrutniki?
|
|
|
Elf napisał/a: |
Z rozkazu sztabu powstańczego co trzeciego jeńca pochodzenia aenthilskiego powieszono na murach stolicy, zaś z pozostałych co czwartego ściętego na oczach mieszkańców. Ciała tych, którzy trafili do niewoli w fortach granicznych, jeszcze długo można było znaleźć w lasach nabite na pale lub przywiązane do gałęzi drzew.
|
? Znaczy może to co jest napisane brzmi okrutnie jak tak się to przedstawi, ale weź pod uwagę, że w kategorii świata na jakim silber się wzorował (i.e. nasz, odpowiednio starożytność/średniowiecze/renesans) to tak naprawdę to jest takie wstrząsające wydarzenie.
To już w starożytności padła jedna sentencja - Vae victis - i zgodnie z nią zazwyczaj postępował zwycięzca. Żeby nie szukać daleko 3 wojna punicka zakończyła totalnym zniszczeniem Kartaginy, i może to jak to tak się przedstawia w podręcznikach do historii to brzmi jakby nie tak źle jak przez ciebie zacytowana sytuacja, ale wtedy rzymscy żołnierze nie cackali się - po szturmie w mieście nie było żywych ludzi. Może się nawet kłócić czy to właśnie nie była pierwsza wojna totalna jaką mamy zarejestrowaną w historii świata, ale to temat na inną dyskusję. Przykładów wredności ludzkiej masz mnóstwo, po prawdzie to powyższe brzmi bardziej jak pokazówka dla zaspokojenia emocji niż faktyczne masowe egzekucje.
Cytat: | 4. Gdyby naprawdę Talsoiczycy dokonali TAKIEGO mordu, to byłaby to chyba największa i najokrutniejsza rzeź bezbronnych JEŃCÓW WOJENNYCH w historii tego świata (choć tego nie jestem pewien)
|
Tbh jeniec wojenny teraz a kiedy to totalnie inna sprawa Kiedyś to zazwyczaj obchodziła ciebie tylko ci, którzy byli po bitwie w stanie się wykupić, rzesztę zazwyczaj się brało do niewoli w wysyłało w głąb państwa do roboty. To, że teraz robimy afery bo w Guantanamo amerykanie torturują jeńców kiedyś było normalne, ba niektórzy nawet żądali za siebie większego okupu, bo niby mały sprawiał, że wydawali się mniej ważni !
+ jak powój napisała:
Cytat: | A jeśli chodzi o bezbronnych jeńców wojennych to przypomnę o istnieniu piramid na których wyrywano serca jeńcom z całej północy. I te ofiary faktycznie możemy liczyć w tysiącach |
I pewnie w długiej historii silber (z 2k lat plus ) ktoś już zrobił coś gorszego jakimś jeńcom wojennym |
|
|
|
|
Leite
Elfi doradca
Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18-05-2017, 00:01
|
|
|
Cytat: | Może się nawet kłócić czy to właśnie nie była pierwsza wojna totalna jaką mamy zarejestrowaną w historii świata, |
Chciałbyś :V
Cytat: | rzesztę zazwyczaj się brało do niewoli w wysyłało w głąb państwa do roboty. |
No, tak jak wergudnia miała swoje kolonie karne, które sprawiały, że ludzie mieli kuku ^^ |
_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|