| 
		Fabuła wrześniowa | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 Svala  		  
		 
          
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 22:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Złamiemy waszą (wszakże słabą) wolę brakiem kotlecika ;-) :-P My przewidzieliśmy, że źli ludzie nie zechcą obiadu i mamy zapasy jedzenia :-P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Hmm, jeśli nie macie na nas nic mocniejszego niż brak kotlecika.... To źle wam wróżę najbliższą przyszłość       Cesarski loch jak nic    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Svala  		  
		 
          
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Mamy takie argumenty, że niejeden przypomni sobie najgorsze obrazy z dzieciństwa (np. włochatą pierś itd.) :-D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Eskell  		  
		 
          
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:38   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | o fujjj nie przypominaj  mi o włochatej klacie matki shamcia ... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:38   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Całe szczęście tej akurat włochatej klaty nie pamiętam       | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Tryskająca mlekiem xD   Niezapomniany tekst  :lol: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Eskell  		  
		 
          
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | aaaaaggggghhhrrrr  tam było jeszczce kilka takich ale lepiej sobie nie przypominac ... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hodo  		  
		 
         Emeryt
  
  
                  Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Od kiedy ty taki święty jesteś    Połowa obrzydliwych tekstów jest z pewnością twoja    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Taaa, bo połowa drugiej połowy jest Shama.... A reszta twoja i Zibba....     | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Eskell  		  
		 
          
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-09-2007, 23:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nieprawda.. już nie puszczam takich tekstów :-P wszystkim zaczeło to przeszkadzaćc to przestalema  teraz sie czepiają.. wiecznie nei zadowoleni         | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2007, 00:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Daj nam czas, musimy sie przyzwyczaić    | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Freydhis [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2007, 08:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               jak ja często to powtarzam- jesteście niepoprawni  :-P 
 
 
Jak to było Hodo? "Spadaj, bo Ci odgryzę..."  :lol: Topos Zibba- tracenie narządów rozrodczych.  :lol:  :lol:  :lol: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Alathien		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2007, 17:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To ja wyjadę z mojego pięknego miasta :p tym pociągiem do którego wsiadzie grupa z Gliwic. 
 
Więc, pociąg pospieszny z Zabrza odjerzdza o 13:40, a z Gliwic o 13:50, we Wrocławiu będzie 16:01, wiec spokojnie zdażymy na ten osobowy do Barda. Wczesniej nie ma sensu, chyba. Dajcie znać, czy wam pasuje. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Ulfberht [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2007, 20:00   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               dwie fizyki pójdą się ... ale dobrze tym jadę    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Abel  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2007, 20:39   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Yngvild napisał/a: | 	 		  | Taaa, bo połowa drugiej połowy jest Shama.... A reszta twoja i Zibba....  | 	  
 
 
A lufa Jacka jest moja :-P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Ulfberht [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2007, 23:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | nie wiem czy jest się z czego cieszyć ... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-09-2007, 23:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Hmmm... skoro tak uważasz, Ablu    Zachowaj sobie zatem na zdrowie lufę Jacka    Sądzę, że nikt z obecnych nie będzie z tobą konkurował w tej kwestii   
 
(ach, te chanackie zwyczaje...     Cóś, jak nasz znajomy kupiec... Nie dziwota, że nigdy nie dali rady nas pokonać ...   ) | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Gadjung [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 19-09-2007, 09:02   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Alathien napisał/a: | 	 		  To ja wyjadę z mojego pięknego miasta :p tym pociągiem do którego wsiadzie grupa z Gliwic. 
 
Więc, pociąg pospieszny z Zabrza odjerzdza o 13:40, a z Gliwic o 13:50, we Wrocławiu będzie 16:01, wiec spokojnie zdażymy na ten osobowy do Barda. Wczesniej nie ma sensu, chyba. Dajcie znać, czy wam pasuje. | 	  
 
 
to tez postaram sie zabrac tym pociągiem    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Ortan  		  
		 
          
                  Skąd: Posen 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 19-09-2007, 22:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               razem z Rinem i Angantyrem będziemy w piątek o 7:32 w Bardzie    | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Ortan 19-09-2007, 22:26, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Indiana  		  
		 
         Administrator Majestatyczny król lasu
  
  
                  Skąd: Z wilczych dołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 19-09-2007, 23:19   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Przyjęłam    
 
Wygląda na to, że wszelkie przygotowania spadną na barki osób, które przyjadą wcześniej... W związku z tym postuluję, aby osoby te były zwolnione z np. obowiązku przygotowywania biesiady (bo będzie tam trochę gotowania z racji obniżania kosztów   ) oraz z obowiązku sprzątania po imprezie          (do osób tych zaliczam też siebie   ) 
 
 
[ Dodano: 2007-09-19, 22:50 ]
 
Milczenie oznacza zgodę...       | 
             
						
				_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
 
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
 
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Elin [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 20-09-2007, 01:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To ja najprawdopodobniej przyjadę ostatnia.. 
 
Jedzie takie coś z Krakowa o 13 coś i w Bardzie jest 20 coś... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Eskell  		  
		 
          
  
                  Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 20-09-2007, 08:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ja postaram sie być z resztą wrocławia tak wiec 18 22 w bardzie czy coś takiego... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Abel  		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 20-09-2007, 18:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jacek, o której będziesz na dworcu? Jakby co to poczekam na Ciebie(jak zwykle) przed wejściem.
 
 
I podobnie jak reszta, jadę tym o 18 z kawałkiem. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Illima  		  
		 
         Dyrektor Instytutu Alchemii
  
                  Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 20-09-2007, 19:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tych osób któzy z wrocłąwia do Barda beda jechac o 16.48 bedzie sporo. zmiescimy sie aby do jednego zuka? Jakby co to mozna póścić Ci smsa Indi ile sie nas tam zebrało.
 
DO reszty:
 
jak juz bedziecie czekac to czekajcie pod zegarem. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |