 |
Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)
|
Postaci |
Autor |
Wiadomość |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 19-09-2015, 01:32
|
|
|
Nie widziałam, żeby się tam ktoś pastwił O ile pamiętam, to wylądowałeś w jakimś dołku z rurką przypiętą do łapy, a potem to chyba majstrowałeś jakieś ryty przy drzewku
Może mówimy o jakichś innych driadach |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
Aver
Szop partacz.

Skąd: z kadeckiej szafy
|
Wysłany: 21-09-2015, 19:03
|
|
|
AAAAAAAAAA, mam jakieś pół godziny do wyjazdu na wymianę, a cały szpej leży niespakowany, ale pierniczyć, trzeba w końcu odpisać. Od razu niestety mówię, że nie będzie mnie następny tydzień w kraju, ALE bierę tablet ze sobą, więc postaram się jako-tako odpisywać (chociaż im dłuższe wypowiedzi to będą, tym dwukrotnie dłużej je będę pisać... :C)
Andrea Yllaria L'ombre di Offire (*892 Akwirgran; + 915 Silbrfjell) od dzieciaka miała talent do magii, aczkolwiek ojciec (centurion w czerwonym tymenie) nie wiedzieć czemu skupiał się na edukacji swojego pierworodnego (pozdro Eri ) i nie zgodził się na wysłanie córki do Akademii, więc cwaniara podglądała wykłady przez okno (przez co nie raz miała kłopoty, ale to mało ważne). Kiedy Eriego wzięto do wojska, ojciec stwierdził "Hmm, skoro mam córkę i zaczyna się robić nieciekawie gospodarczo, to czemu jej nie wydać za kogoś bogatego?". Ciutkę się jednak przeliczył, bo młoda zwiała z domu jak tylko się o tym dowiedziała. Wywiało ją gdzieś na przedgórza Maegros, gdzie spotkała starą szepciuchę. Wiedźma, widząc nieokiełznany potencjał magiczny, wzięła ją do siebie, nauczyła tego, co sama umiała. Od niej też wzięło się dziewczyny przezwisko, gdyż staruszce nie podobało się jej prawdziwe imię i uparcie nazywała ją Ingą. Gdy jednak po dłuuugich miesiącach dotarły do nich pogłoski o wrogu zbliżającym się do stolicy, młoda czarownica postanowiła wrócić. Posługując się nowym imieniem wstąpiła do korpusu medycznego w czerwonym tymenie. Kiedy okazało się, że na Akwirgran idzie kolejna armia Qa i tym samym nie dadzą rady obronić miasta, uciekła razem z Juttą (łącznikowe +18) i tymi rannymi, którzy byli w stanie trzymać się w siodle na północ, w stronę Tryntu. Po drodze zgarnął ich czarny tymen i tym sposobem później znalazła się pod Arden. Po tymże traumatycznym przeżyciu odnalazła swojego braciszka, który, jak się okazało, stał się (ł)owcą potworów. Wraz z nim wędrowała czas jakiś i w ten sposób znalazła się w Silbrfjell. Zginęła wpychając Aidana w szczelinę do świata bogów...
Wspomnienia:
te lepsze
- robienie bratu psikusów za dzieciaka (bo to synalek tatusia był :v )
- czas spędzony u szepciuchy
- powrót do matki przed oblężeniem Akwirgranu
- czas spędzany na opowieściach, śpiewach i radości z przyjaciółmi z kompanii
- odnalezienie brata (który, jak się okazało, dorósł i był całkiem spoko)
te gorsze
- ojciec i wszystko, co z nim związane
- bycie wyrzucanym z terenów Akademii i wszystkie nieprzyjemności z tym związane
- pierwsza bitwa i koszmar krwi w lazarecie pod Akwirgranem
- koszmar spod Arden
- widok ledwie żywego brata
(pośmiertne) - brak braciszka na uczcie w Walhalli... |
_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
===
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. |
|
|
|
 |
Leite
Elfi doradca

Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21-09-2015, 19:55
|
|
|
Cytat: | jak się okazało, stał się (ł)owcą potworów |
XD
wybaczcie, nie mogłam się powstrzymać |
_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"
|
|
|
|
 |
Szrapnel
Villsvin

|
Wysłany: 21-09-2015, 23:29
|
|
|
Rozumiem, że to już wszyscy, prawda? |
_________________ "Pole rażenia granatu jest zawsze o metr większe niż zdołasz uciec" |
|
|
|
 |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 22-09-2015, 07:57
|
|
|
Możliwe, że dołączy jeszcze jeden Póki co jest "parszywa jedenastka" |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
Strandbrand
Żywa Tarcza

Skąd: Trzyciąż (Taka wieś w Wergundii)
|
Wysłany: 22-09-2015, 21:40
|
|
|
Indiana napisał/a: | Możliwe, że dołączy jeszcze jeden Póki co jest "parszywa jedenastka" |
Liczę na to żeby było nas dwanaście sztuk, niczym w moim ulubionym filmie o tytule ,,Parszywa dwunastka" z 1967 roku <3 |
_________________ Pengantar - Eryk Strandbrand, uciekinier z Wergundii zarabiający na życie jako łowca głów.
III Turnus 2014 - Eryk Strandbrand, łowca głów pracujący jako ochroniarz Octavia Lecorde (Który Octaviem wcale nie był... to dłuższa historia)
Nelramar - Kaldel Strandbrand, magnifer czerwonego tymenu patronujący negocjacjom nad zawieszeniem broni.
II Turnus 2015 - Callan dar Strandbrand, Paladyn z łaski Modwita, działający pod przykrywką jako członek smoczej kompani. [*]
Epilog 2015 - Duch Callana dar Strandbranda, paladyna walczącego z Qa nawet po śmierci |
|
|
|
 |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 23-09-2015, 00:53
|
|
|
Ano, też bym się nie pogniewała, nawiązanie nie było przypadkowe |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 28-09-2015, 18:36
|
|
|
No, chyba jednak finalnie zostanie jedenastu Ale to też niezła liczba, będzie chociaż oryginalnie |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
Patryk Grala
Wergund
Skąd: Opole
|
Wysłany: 30-09-2015, 19:42
|
|
|
Nie wiem gdzie to napisać więc pisze tu. Niestety przez to, że choroba mnie rozłożyła nie mogę przyjechać na epilog Powodzenia w walce z Qa |
_________________ V. Turnus 2015 - Kadian aka Wergund, żołnierz z Wergundii [*]
Prolog 2016 - Larnin aka Wnuczek, Rebeliant z Wergundii |
|
|
|
 |
Leite
Elfi doradca

Skąd: Poznań
|
Wysłany: 30-09-2015, 19:43
|
|
|
Cudnie, jest nas 10 |
_________________ 2014r. II - Infelix Laryjka [??]
2014r. Epilog - Sephi'Rah (Sefii) Podziemna [*]
2015r. II - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*]
2015r. Epilog - Vela, Roythe (łowca) Wysoka [*], aktualnie Tymen Mgieł
2016r. III - Tanwe'Ivare, Aenthilka
2016r. Epilog - Aurelia d'Lombre d'Itharo człowiek
2016r. Zimowy - Tulya'Leite Enri Aenthilka w futerku
2017r. III - Mea'Aran Tlais Orthogok, podziemna bliźniaczka
2018r. Zimowy - matrona Mea'Aran Tlais Orthogok, już nie bliźniaczka.
_______________________________________
"Mlem"
|
|
|
|
 |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 30-09-2015, 19:47
|
|
|
Cholerka... Co się dzieje, epidemia jakaś...?
W razie, gdyby to coś zmieniało, to jest opcja, zebyś z przyczyn zdrowia zanocował w ośrodku noclegowym awaryjnie. Oczywiście gdybyś Ci się udało na tyle wyleczyć, żeby w ogóle przyjechać... :/ |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
Patryk Grala
Wergund
Skąd: Opole
|
Wysłany: 30-09-2015, 19:50
|
|
|
Tak, w moim otoczeniu jest teraz jakaś epidemia |
_________________ V. Turnus 2015 - Kadian aka Wergund, żołnierz z Wergundii [*]
Prolog 2016 - Larnin aka Wnuczek, Rebeliant z Wergundii |
|
|
|
 |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 30-09-2015, 19:54
|
|
|
Ech...nic nie poradzimy. Gdyby w każdym razie była jakaś szansa, to patrz jak wyżej. Będziemy czekać na wieści. |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
Aver
Szop partacz.

Skąd: z kadeckiej szafy
|
Wysłany: 30-09-2015, 20:03
|
|
|
Epidemia, jak zwykle na jesień. U mnie połowy szkoły nie ma. Też się pochorowałam, więc będę nieco kaszląco-churczącym upiorem, ale przyjeżdżam |
_________________ "What is better - to be born good, or to overcome your evil nature through great effort?"
===
+ Avergill Cha'el, bambusowa łowczyni potworków = + Meriel'oarni Caernoth, cztery metry rany ciężkiej = + Słysząca Skałę Rill Pioc Ark'hant, imperialna skałomiotka = + Emilia ev. da Tirelli, sapientystka, morderczyni, agent SSW = + Inga, czarownica-sekretarka w Tymenie Mgieł = Cerys Stern, czarownica z kardamonowo-tymenowo-szakalową przeszłością = Aud Svanhildurdottir Sliabh Ard, poseł od Bryna i jednego zadania = Aina Macario, starsza Enarook z tępym nożem = Halli Auddottir, cfaniara z bandy Flodriego = + Arda, ta, która chciała dobrze = + Avarina de la Corde, Czarny Diabeł, który chciał pozostać człowiekiem = + Avilla Salarez, zwiadowca 22. Sz. G. F. d. K. |
|
|
|
 |
Indiana
Administrator Majestatyczny król lasu

Skąd: Z wilczych dołów
|
Wysłany: 30-09-2015, 20:07
|
|
|
Powiedziałabym, że pomaga wódka, ale nie powiem...
Może ewentualnie herbata z miodem i wódką oraz czosnek i rosół Ale jak coś to ja tego nie mówiłam |
_________________ "Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|