Karczma pod Silberbergiem

[Onfis]

Beru jest po naszej stronie, więc stawiam raczej na Ulundo. Myślicie, że one umierają normalnie od trucizny?

[Elidis]

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Spoczko, to można brać się do pisania postów.

Cytat:

Myślicie, że one umierają normalnie od trucizny?

To chyba zależy od rodzaju, drewniane można otruć ale wodę i kamień już trudniej

[Toruviel]

Kamień można rozbić na okruszki
W sumie to muszę pokminić, jak takie ulundo można zepsuć magią lasu. W sensie jeśli jest kamienne lub drewniane powinno się dać. Gorzej z wodnym.

Ale jeju. Zaczyna się akcjaaaa

[Onfis]

Cieszy mnie twój entuzjazm, bo ja akurat nie lubię jak zaplanowana akcja idzie nie po myśli

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Ej, ale podobno dzięki temu historię są lepsze

[Fachuraw]

Ale powiem wam jedno.
Ta sesja jest w chuuuu.... ciekawsza niż w ta w krainie Qa.
Jest jakaś szansa ,że po paru postach nie zginę.

[Toruviel]

Ej, a jest ciekawiej, bo wiadomo o co gramy, nie? Nie wiem jak Wam, mi podoba się perspektywa zabicia kilku Styryjczyków... Jakkolwiek źle by to nie brzmiało...

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Jak ci nie dobrze,
jak ci źle,
zabij styryjczyka,
nastrój polepszy ci się

[Toruviel]

Coś w tym stylu

Talami reena rinde yaareth laisi dewanya - utwórz okrągłą zaporę z ziemi, wywołaj życie... ja wiem, na ścianie będzie pięła się jakaś zdegenerowana (bo w końcu jesteśmy pod ziemią, a Laro roślin u siebie raczej nie zostawiają) gałązka bluszczu

[Elidis]

A jak by tak nasycić całość życiem i stworzyć jedną spójną inkantacje zamiast dwóch w sumie oddzielnych?

[Toruviel]

W sensie, żeby ściana biegała tam gdzie jest potrzebna? Pełzała? Przepoczwarzała się?

Hmmmm.... Daj mi jakiś kwadrans

[Toruviel]

Eh, daję próbny rytuał wyhodowania własnego enta.
Wychodzę z założenia, że ent, jako taki jest czymś pomiędzy drzewem a istotą żywą, czyli taką która musi jeść. Częściowo zaspokaja swój głód poprzez fotosyntezę, częściowo kradnie energię tym, których zabije w walce. A częściowo uzupełnia energię, łącząc się z naturą dokładnie w taki sposób, jak robią to elfi magowie.

Zależy, czy wychodzimy od drzewa, czy od kupki ziemi - dostajemy enta, albo golema (tylko że golem nie fotosyntetyzuje, ale czerpie energię z ziemi do której dostęp ma przecież wszędzie!)

1)Laisi sanga aitoru talami weere errer (zycie gromadzić nasycać ziemię powiązać scalić) nadanie podstawowych funkcji życiowych niewłaściwych drzewu albo kamieniowi XD
2)ektele laisi dewanya erre, (źródło życia wywołaj utrwal) - czyli tworzymy trwały akumulator produkujący energię życiową, u enta i golema są różne systemy pobierania/ wytwarzania mocy - to samo z ziemią
3)yaareth talami poykaldi - tehta kelva tatyave (formuj ziemia uszlachetnij - (na) znak porusz od nowa) - czyli dokonanie niezbędnych zmian anatomicznych umożliwiających ruch oraz stworzenie możliwości ruchu na bodziec <znak>
4)Sangavide laisi wanya - anwa laisi behera ektele, atsa weere tehta aitoru, laisi yaareth tulkare (nacisk życia znikać - teraz życie pobierz <ze> źródła, uchwyć połącz nasyć znak, życie formuj powiel) - czyli w momencie, w którym brak jest życia, ent/ golem łączy się ze źródłem mocy na tej samej zasadzie co mag - czyli z bliżej nieokreśloną krążącą energią lub intersekcją. To samo jest z ziemią.

No. Wydaje mi się, że wszystko. Mam nadzieję, że niczego nie pominęłam. Zasadniczo i drzewko i golem służą do walki wręcz, coś w stylu marszu entów na Isengard.

Niestety nie są to stworzenia w pełni inteligente. Zaatakują tych, którzy będą zagrażać stwórcy - ich działania mogą być nakierowywane przez stwórcę.

I takie są słowa rytuału. Jeśli chodzi o sam krąg, w którym drzewko/golem jest tworzony.
Solar o odwróconych promieniach - koncentracja energii niezbędna do tak dużego przedsięwzięcia.
W tarczę solaru wpisana jest swarzyca, w jej ramiona wpisane są dwa triskelidony, dwa węzłt wiążące ziemię i dwa węzły wiążące życie.
W centrum swarzycy wpisany jest krzyż hethe, w dwa jego pola po jednej fali.
Swarzyca koncentruje energię z solaru i węzłów w środku - to podążając wzłuż ramion swarzycy mag zbiera wiązkę do rytuału. Na odpowiednich węzłach, zwrócony do centrum, odprawia etapy 1, 2 i 4.
Etap 3 to przejście od jednego triskelidonu, wokół centrum do drugiego.

O, jeszcze, magazynem energii, tudzież miejscem przez które ent/golem ją przepuszcza, jest wycięty/wydrapany, w trakcie etapu 3 - krzyż hethe, w którego pola wpisany jest odwrócony solar, wiral, triskelidon i fala, czyli znaki odpowiedzialne za magazynowanie mocy, jej przetwarzanie w odpowiednią formę w odpowiednim czasie.

[Elidis]

Ziomwg kocham to tak bardzo, że nie umiem tego wyrazić. ;-; <3

Da się to jeszcze poulepszać i wierzę w Ciebie bałdzo w tej kwestii.

No i tak myślę, że nie zależnie z czego będziesz go robić to i tak będzie ent bo jesteś Magiem Lasu. Kwestia jest tylko taka, że on nie pojawi się natychmiast, a będzie chwilę rósł.
Magia i ryt będą jak ziarno, z którego powstanie sadzonka, ta zaś w miarę rytu będzie wzrastać, aż stanie się pełnoprawnym entem pod jego koniec, ale sam ryt może trochę zająć z tego powodu.

Nie mniej jednak to zaklęcie jest tak zaje****e, że o ja cie panie.

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Rok temu była supernova, w tym enty

[Toruviel]

Poulepszam, ale tak to jest ze wszystkim. To była pierwsza myśl. I to robiona w biegu, bo ten weekend miał wyglądać zupełnie inaczej niż wyglądał. Ale! Mi też nie pasowało kilka rzeczy, więc będę kminić i tak.

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Fachu, twoje ziomki mają jakieś medykamenty?

[Elidis]

Myślę,że coś mogą mieć ale też bez przesady.

[Fachuraw]

Mój ty drogi ulubiony mistrzu gry takie mam zapytania:
1.Jaki jest stan drużyn bo nie wiem czy dobrze wyliczyłem ,
ale chyba zostało nam do pokonania: 1 kusznik
,4 z rapierami,
1 mag z raną w udzie i
ulundo kamienia.
Nam zostało: Żywa Toruviel
, Onfis żywy i wściekły,
jeszcze żyjący Letoy chodź nie długo
,Othorion ,który ma w boku ranę od kolca lodu
,1 lutha i 1 tarczownik.
2. Jakie moje truposze mają/miały eliksiry przy sobie?
3.Jak szybki jest ulundo i czy granat oślepiający może go oślepić?
4. Ile tamtemu magowi zostało many ,albo ile jeszcze będzie nawalał zaklęciami?

[Toruviel]

Ponieważ jest to ludzki mag - można obstawiać jeszcze maksymalnie 10 zaklęć. Chyba że koleś jest obwieszony puszkami na manę, albo będzie robił szybciutkie rytuały, tak jak ja. Tak sobie myślę...
A ponieważ dziś raczej nie napiszę odpowiedzi, to pewnie też nie napiszę jej aż do poniedziałku, bo wyjeżdżam na weekend. Więc proszę o cierpliwość, czy coś.
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że najprawdopodobniej spróbuję wyhodować swojego enta, ale to zajmie dużo czasu. Ewentualnie mogę spróbować jakoś strzaskać to ulundo magicznie, ale coś czarno to widzę, to to ululak jest ostatecznie...
Z resztą dziwi mnie strasznie fakt, że normalni magowie są legalni w Stryrii. To takie... niestyryjskie

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Najemnicy, ciężkie czasy to popuszczają pasa

No chyba, że akcja tutaj dzieje się po łącznikowym od indi. Dla tych, którzy nie czytali to spoiler: Tavar i Modwit wrócili do nas.

[Onfis]

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Nie dziwie się jego radości Styryjczycy jak Kenny pewnie też siedzą ze starości

[Elidis]

Oświecę Was w kwestii magii Tavar.

Magowie Tavar używają tych samych pierwiastków co inni ludzie : Ognia, Wody, Ziemi, Powietrza, Życia i Umysłu, ale moc NIE pochodzi od żywiołu, ale od Tavar.

Różnica więc polega na pochodzeniu mocy, nie samym sposobie jej użycia, który jest standardowy. Amen.

I sory za kształt posta, dopiero ogarnąłem, że coś się popsuło przy kopiowaniu z Worda.

[Fachuraw]

No fajnie ,ale wreszcie ile gości zostało do pokonania ,bo już lekko się gubię

[Toruviel]

Przepraszam za dziwną formę postu, ale przeklejałam z notatnika i nie miałam cierpliwości już.
Elidis, jak to nie zadziała, to ja już nie wiem. :>

[Onfis]

Elidis, a co z tą częścią kiedy mieliśmy wynieść papiery z siedziby wywiadu? :p

[Reshion vol 2 Electric Bo]

Może teraz ?

[Fachuraw]

Oby teraz się nie spaliły przez przypadek

[Elidis]

Przepraszam, czy tu się coś jeszcze dzieje? ^^