Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Łowca potworów - grywalny czy nie grywalny?
Autor Wiadomość
Travor 

Wysłany: 10-11-2010, 00:00   

Albo przez przypadek użyjesz go (albo ktoś :D ) w starciu ze zwykłą bronią :D
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 10-11-2010, 00:19   

Co się wtedy dzieje, wygina się, łamie, niszczy?
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 10-11-2010, 00:35   

Cytat:
przed prawowitym właścicielem (byłym) Miecza Równowagi
Nie, żebym się czepiała, ale prawowitym właścicielem był właśnie akurat Tsuna ;)
Aerlinn napisał/a:
Co się wtedy dzieje, wygina się, łamie, niszczy?
Lub też wszystko na raz ;)
No, chłopaki, tylko mi porządnie tych łowców odstawcie, jak już się napracujemy nad zrobieniem wam potforów, to żeby to było z przytupem! ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 10-11-2010, 09:16   

Indiana napisał/a:
Nie, żebym się czepiała

Jak dla kogo. Prawowici są ci z ramienia bogów (nie, ja nie mówię, że jak Durgha zaczęło "opętywać", to nie chciałam oddać tego Tsunie, ale... Hej, to nie dla mnie ten stos, prawda? Dla mnie? Ale Durgh, proszę, to przecież było, minęło! Potem był fort, Tsuna się okazał przez chwilę dobry... Mówisz, że chciałam cię zabić? Nie, to nie tak, ja tylko chciałam odebrać... jeszcze gorzej, no tak. Ale wszystko się skończyło, nie podnoś na mnie tego miecza, słyszysz, że cię w końcu bronię na forum... ufff)
Ostatnio zmieniony przez Aerlinn 10-11-2010, 09:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
The124C41 
No good deed goes unpunished


Skąd: Outer Heaven
Wysłany: 10-11-2010, 09:35   

Chyba to rozsądzę :mrgreen: Niech mi ktoś da sędziowski młotek...
_________________
Obóz 2010 + epilog 2010 - Alexander Verlaine Marlowe, szpieg ofirski
Epilog 2011 - Calatin de Vere, niziołczy uczony
Obóz 2012 - Caius Katsulas/Alexander Verlaine Marlowe, szpieg ofirski na usługach Proroka

There's only one way for a professional soldier to die. That's from the last bullet of the last battle of the last war.
 
 
 
Travor 

Wysłany: 10-11-2010, 09:59   

Aerlinn napisał/a:
Hej, to nie dla mnie ten stos, prawda? Dla mnie? Ale Durgh, proszę, to przecież było, minęło!

Heh, z tego co tam na epilogu (i po) wyłapałem to kolega Durgh jest umierający po spotkaniu pierwszego stopnia z kamieniem :D Więc nie bądź taka pewna, że to dla Ciebie ten stos ;)

Swoją drogą ciekawe, że u nas praktycznie nie było afery o miecz, nie wiem czy go ktokolwiek użył nawet świadomie w walce, tak wszyscy nie chcieli się poświęcać :) Dsotał go w efekcie jakiś trzeciorzędny pod względem aktywności gracz, któremu potem zwinęła to ekipa od Dżinna (może był jeszcze jakiś pośredni właściciel, przyznam się że nie śledziłem :P ) i użyła przy jego rytuale. :) I to chyba była jego najważniejsza funkcja na naszym turnusie :)
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 10-11-2010, 11:03   

To u nas -> patrz opowiadanie, było naprawdę ciekawie. Chyba jedno z niewielu knuć gracz vs. gracz, kiedy Tsuna chciał go zwinąć.
Travor napisał/a:
kolega Durgh jest umierający

Według zakonnych źródeł, którym nie zawsze można wierzyć -> mój ulubiony BN ;p
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
Kraghul 

Skąd: Z Buczku
Wysłany: 10-11-2010, 18:52   

Tak, po prostu z miłą chęcią zostanę twym sługą... Jaaaaasne ;) Już się rwę by poświęcić duszę mojego łowcy by napełnić cię potęgą Wiedźm... ogórkowy poskramiaczu ... ;)
 
 
Hodo 
Emeryt


Skąd: Księstwo Śląsko-Pomorskie
Wysłany: 10-11-2010, 18:57   

A skąd w ogóle pomysł z tym Wiedźminem ? ;p Przecież nie ma takiej profesji ;)
 
 
 
Abdel 

Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-11-2010, 19:49   

No właśnie wiedźmin to tak trochę mało oryginalnie.Weźcie wymyślcie chociaż nową nazwę jak łowca potworów wam nie pasuje np.Dezynfektor do spraw poczwar większych :P
 
 
Varthanis 
Nekromanta z Północy


Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-11-2010, 20:02   

zawodowy likwidator agresywnego inwentarza żywego ;)
_________________
Jag tog mitt spjut jag lyfte mitt horn.
Fran hornets läppar en mäktig ton.
Hären lystrade marscherade fram.
De gav sig mitt liv, bergets stamm!

Dobry elf to martwy elf.
 
 
 
Travor 

Wysłany: 10-11-2010, 20:07   

Aerlinn napisał/a:
Według zakonnych źródeł, którym nie zawsze można wierzyć -> mój ulubiony BN ;p

Nie zrozumiałem. W sensie że według zakonnych źródeł to BN jest umierający, czy że według zakonnych źródeł Durgh jest umierający a źródłem jest tajemniczy BN o dopisku "ulubiony" czy jak?
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 10-11-2010, 20:26   

Źródłem jest tajemniczy BN "ulubiony", który bardzo lubi udzielać się w większości tematów na forum i nazywa mnie "elfią manipulatorką". Wybacz, że pisałam nie po polsku, ale tak to jest, jak próbuję coś pisać przed szkołą.
Ostatnio zmieniony przez Aerlinn 10-11-2010, 20:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Tsuna 
Łowca o Dualistycznej Naturze


Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 10-11-2010, 21:45   

z tego co słyszałem i czytałem to jest wiedźmin ale na obozy dopuszczają ich nie wielu
_________________
Łowca
 
 
Pedro 

Wysłany: 10-11-2010, 23:38   

Tsuna napisał/a:
z tego co słyszałem i czytałem to jest wiedźmin ale na obozy dopuszczają ich nie wielu


Przede wszystkim dlatego że wiedźmin musi odznaczać się dużymi możliwościami fizycznymi, zdolnościami jeśli chodzi o walkę i tym podobnym ograniczeniami i restrykcjami. W końcu jak by miało być na obozie 5 wiedźminów to przestała by być to klasa "prestiżowa".
Niech kadra mnie poprawi jeśli źle wytłumaczyłem.
Ostatnio zmieniony przez Pedro 10-11-2010, 23:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Abel 

Wysłany: 11-11-2010, 00:12   

Pedro wyjaśnił to dobrze, w 2006 była zasada walki kandydatów o miano wiedźmina.
Tsuna, jeżeli korzystamy z tej samej strony czyli: http://www.silberberg.pl/viewpage.php?page_id=5 to tam nie ma słowa o tym, że wiedźmin jest. Mało tego, jak każesz Liskowi wyszukać takie słowo 'wiedźmin' to nie znajdzie ;)
 
 
Travor 

Wysłany: 11-11-2010, 00:17   

Czyli że w tym świecie jednak nie ma wiedźminów? :D Proszę, powiedzcie że tak! :D
 
 
Indiana 
Administrator
Majestatyczny król lasu


Skąd: Z wilczych dołów
Wysłany: 11-11-2010, 00:27   

Tak ;) Czyli nie ;)
_________________
"Boję się klatki, więzienia, do którego przywyknę z czasem, aż zniknie pamięć i potrzeba męstwa..."
"(...) niech umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie (...)"
"(...).Loyalty. Honor. A willing heart... I can ask no more than that. "
 
 
Travor 

Wysłany: 11-11-2010, 01:32   

Eee... czyli nie ma? :mrgreen:
 
 
Kraghul 

Skąd: Z Buczku
Wysłany: 11-11-2010, 11:05   

Indiana napisał/a:
No, chłopaki, tylko mi porządnie tych łowców odstawcie, jak już się napracujemy nad zrobieniem wam potforów, to żeby to było z przytupem! ;)

Postaram się, myślę że kolega po fachu też ;)
 
 
Aerlinn 
Tavariel In'Tebri


Skąd: Kraków
Wysłany: 11-11-2010, 11:15   

Ojjj, kolega o fachu na pewno, skoro chce robić prestiżowego. A jak Indi szykuje potwory, to już będzie przytup taki, że się Podziemne Piekiełko zapadnie (albo zapadliska się zrobią jeszcze większe)
_________________
2010-2012 - Aerlinn Tavariel In'Tebri, kapłanka Silvy i Herna
2013 - + Sonja córka Aliny z Sulimów, drużynniczka rodu Kietliczów Karanowiców
2014 - kadet (bardka Nawojka, + Angela Ehrenstrahl, Talsojka Arianwel'arya... i inne)
2014 Nelramar - + Tulya'Istanien z rodu Idril, Vayle'Finiel z rodu Meredith oraz khorani Akhala'beth (khorani drugiego hurdu tentara kedua)
 
 
 
Tsuna 
Łowca o Dualistycznej Naturze


Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 11-11-2010, 12:55   

Łau! potwory , specjalnie dla nas!postaram się jak najbardziej ... Kraghul zacznij już trenować walkę mieczem , jeśli nie masz możliwości jakoś bardziej profesjonalnie to weź kolegę i 2 kije i tłuczcie się nimi ... czegoś się nauczysz :) chyba że już sporo umiesz :P
_________________
Łowca
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 15