Karczma pod Silberbergiem Strona Główna Karczma pod Silberbergiem
Witamy na nowym-starym forum dla larpowiczów Silberbergu :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kusza
Autor Wiadomość
Al Zuar 

Skąd: Poznań
  Wysłany: 03-07-2011, 14:24   Kusza

Kupiłem kuszę (bardziej zabawkową niż profesjonalną) i zająłem się tuningiem. W tym temacie zamieszczam info odnośnie kilku problemów, jakie pojawiły się wraz z postępem prac.



Do rzeczy:
- Bełt obraca się w powietrzu mimo, że jest dociążony z przodu zabezpieczeniem z filcu i taśmy.
- Zasięg skuteczny... 4 m.

Moje pytanie brzmi: Czy ktoś ma pomysł jak sobie z tym poradzić?

Z góry dzięki za odpowiedzi.
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
 
 
Deutin 

Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 17:38   

Sory za szczerość, ale moim zdaniem to nie przejdzie.
1) bełt nie będzie się obracał gdy: zwiększysz naciąg, dodasz jakieś lotki stabilizujące, idealnie wyważysz bełty.
2) Wątpię by przeszło to przez kadrę... wiem, że było dużo prób z kuszami, ale jakoś nie słyszałem o żadnej udanej.

Ale i tak Indi lub Hodo powiedzą Ci więcej.
 
 
Gvyn 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 19:49   

Onfis miał kuszę, ale nie dało się z niej trafić w Modwita.
 
 
Al Zuar 

Skąd: Poznań
Wysłany: 03-07-2011, 19:54   

1. Naciągu nie da się zwiększyć. Bynajmniej, nie ma potrzeby. Pieprznięcie to ma porządne. Lotki mam, ale nie przejdą przez tulejkę. W zasadzie pozostaje wyważenie. Pytanie tylko: czym i jak?
2. Pesymiści :P

Post Scriptum

Uptade:


Po prawej bełt w wersji pierwotnej. Po lewej bełty zabezpieczone.
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
 
 
Gvyn 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 20:14   

Ten po prawej ma lotki i chyba przechodził jeżeli go z tym kupiłeś.
 
 
Al Zuar 

Skąd: Poznań
Wysłany: 03-07-2011, 20:28   

Oczywiście, że nie przechodził. Ta kusza była kiepskim żartem, kiedy ją kupowałem :P Dopiero w trakcie modernizacji dodałem tulejkę, która zwiększyła funkcjonalność. Zresztą, te chińskie lotki nie robią różnicy. W tej chwili pracuję na złamanie karku, a dodatkowo mam jeszcze owe bełty do dociążenia :roll:
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
 
 
Gvyn 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 20:37   

Nie masz większej tulejki?
 
 
Al Zuar 

Skąd: Poznań
Wysłany: 03-07-2011, 20:39   

Tak, średnica 4 cm :P Poważnie: mam, ale jest przesadnie duża.
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
Ostatnio zmieniony przez Al Zuar 03-07-2011, 20:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gvyn 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 20:42   

Znajdź jakąś, która nie będzie za duża, a przejdzie przez nią lotka bełtu.
 
 
Al Zuar 

Skąd: Poznań
Wysłany: 03-07-2011, 20:45   

Lotka niczego nie zmienia. Zanim dodałem tulejkę, robiłem pierdyliard crash testów z jej udziałem.
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
 
 
Gvyn 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 20:46   

Więc kusza to głupi pomysł.
 
 
Al Zuar 

Skąd: Poznań
Wysłany: 03-07-2011, 20:49   

Poprawię: w skali głupoty jest to 7/10. Ale póki co!
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
 
 
Deutin 

Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 21:26   

Mówię, będzie to mało funkcjonale, bo jak pogubisz bełty to masz przerąbane, a niektóre sytuacje nie ułatwiają biegania po krzakach i szukania amunicji.
 
 
Al Zuar 

Skąd: Poznań
Wysłany: 03-07-2011, 21:31   

O bełty bym się nie martwił. Mam ich... sporo :P Inaczej moja praca skończyłaby się pół dnia temu :)
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
 
 
Deutin 

Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 21:35   

z 20?
No i pytanie jak "celne" to jest?
 
 
Al Zuar 

Skąd: Poznań
Wysłany: 03-07-2011, 21:51   

Z 6 m leci grotem do przodu, odchył na bok max 15 cm. Wraz ze zwiększaniem się odległości od celu, bełt zaczyna obracać się tyłem do przodu. Pomiary z crash testów ;) A bełtów mam 16.
_________________
"Strzeż mnie panie przed przyjaciółmi, z nieprzyjaciółmi sam dam sobie radę"
Ostatnio zmieniony przez Al Zuar 03-07-2011, 21:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Gvyn 


Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 21:55   

Niebezpieczne jak się obraca. Nie przejdzie.
 
 
Illima 
Dyrektor Instytutu Alchemii

Skąd: Wrocław
Wysłany: 03-07-2011, 21:57   

Po prosu przywieź, to zobaczymy czy przejdzie.
 
 
Deutin 

Skąd: Warszawa
Wysłany: 03-07-2011, 21:58   

Nom, mowy nie ma.
 
 
Onfis 

Wysłany: 06-07-2011, 10:26   

Gvyn napisał/a:
Onfis miał kuszę, ale nie dało się z niej trafić w Modwita.

Wypraszam sobie! Przy odpowiednich poprawkach trafiała :P

Ale ad rem. Bełty całe z otuliny z obciążeniem z przodu z np. śruby, włókna szklanego... Ja takich używam i są cacy ;) A i spróbuj zwiększyć siłę przez skrócenie cięciwy, też pomaga
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13